Zalorzyłem KME Diego i jestem w pozytywnym szoku !! - Strona 2

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Podejrzane to jest to, że po tym jak rzekomo założyłeś diego u cromy to zaczołeś bronić instalki ciekawe czy to nie te same osoby.
Ja mam pełną skrzynkę wiadomości od użytkowników diego narzekających na tą instalkę więc jak widać nie jestem sam. A Tobie życze bezawaryjnej jazdy na gazie żebyś nie musiał zakładać nowego wątku o ile croma i rawfal to nie ten sam użytkownik forum

EDIT: nie nagle zmieniłem tylko po dwóch latach walki z wiatrakami no chyba, że to dla Ciebie nagle Wszystkie info znajdziesz w moich postach, Stag ma dobrą opinię dlatego wybrałem tą instalkę i większość problemów ustąpiła to jest dziwne Wcześniej doradzano mi, że diego to dobra instalka żebym nie zmieniał trzeba doregulować poprawić itd.itp.

[ wiadomość edytowana przez: orfeusz dnia 2007-02-11 12:52:51 ]

[ wiadomość edytowana przez: orfeusz dnia 2007-02-11 12:56:45 ]
  
 
Widzę że znasz sie już na wszystkim nawet na ocenie uzytkowników.
Pozwoliłem sobie zacytować wiadomość którą do Ciebie wyslałem:
Re: Zapytanie

Cytat:
--------------------------------------------------------------------------------
włączony 2007-01-14 15:38:00, rawfal napisał:
Witam
widze ze jestes z Katowic, mam problem z wyborem instalacji gazowej do Paska 1,6 101KM 8 zaworow.
Mozesz cos doradzic?

Pozdrawiam

--------------------------------------------------------------------------------

Odpowiedz użytkownika "Orfeusz"

Zależy od finansów, najlepiej założyć sekwencję. Jeśli chodzi o konkretną instalację to najlepiej doradzi warsztat, który montował gaz w takim samochodzie i silniku. Najpopularniejszy jest Stag 300 i Diego nie są to instalki drogie a w miarę dobre. Najwięcej zależy od montażu czyli zakładu bo to on dobiera podzespoły takie jak reduktor, wtryski, dysze itd. do danego auta.

koniec cytatu

Teraz proszę o ocenę Twojej wypowiedzi przez użytkowników tego forum. Po co mieszasz ludziom w głowach na temat tej instalacji. Wg mnie twoja odpowiedź datowana na 2007-01-14 nic nie mówi o tym że cały czas borykasz się z problemami z DIEGO, chcesz doradzać na forum ja akurat się zarejestrowałem i chciałem zasięgnąć opinii użytkownika odnośnie założenia instalacji – zadałem Tobie pytanie na priva. Odpowiedz jaka dostałem pozwoliłem sobie zamieścić. Twierdzisz że polskie instalacje nie są drogie a są w miarę dobre. Gdzie tu jest logika Twoich wypowiedzi. Ja na instalacjach gazowych się nie znam szukałem uczciwego zakładu który pomoże mi założyć instalację. W poprzednim aucie zakładałem instalację w Rudzie Śląskiej i powiem szczerze jeżeli bym był z warsztatu zadowolony pojechałbym do nich drugi raz a nie szukał nowego. Ostatnio czytałem że proponowałeś gościowi rozwiązanie siłowe problemu z KME i instalatorem szkoda tylko że Ty takiego siłowego rozwiązania nie zastosowałeś (zmieniłeś po 2 tatach na STAGA )
Czemu mi nie napisałeś żebym nie zakładał KME Diego przecież Ty borykałeś się z nieustającymi problemami. Ja napisałem że mam założona instalację KME DIEGO jak na razie auto jeździ bardzo dobrze zrobiłem już około 2000 tys km.
Także zastanów się nad obecnością na tym forum

Pozdrawiam
  
 
Nie wiem czego sie czepiasz, znasz mój problem z tą instalką, poleciłem Ci dwie popularne. Wybór należy do Ciebie i do warsztatu montującego a nie do mnie - czego się spodzewałeś pisząc do mnie, że wybiore za Ciebie albo napisze nie montuj Diego bo to dziadostwo. Nie wiem jak będzie pracował w innym aucie a wady wyraźnie napisałem w moich postach. Cokolwiek bym nie doradził było by źle.

Założyłeś Diego i dobrze pracuje więc o co chodzi nie polecałem tego? Nie wiem, która będzie w pasku dobrze jeździć. Na forum wymieniłem wady Diego i nie sądze żeby w Twoim samochodzie pracował inaczej no chyba, że masz specjalny egzemplarz. Po prostu jeden samochód jeździ a inny nie. Np. BMW ładnie jeżdżą na Diego da się to fajnie zestroić ale te wszystkie niedoróbki zostają jak przełączanie na gaz i inne, które wymieniłem. Mam nie pisać źle o Diego bo u Ciebie chodzi? Co to znaczy, że dobrze pracuje? Odpala, jeździ wogóle to już jest sukces? A ile pali, kiedy i jak się przełancza nie gaśnie, nie powoduje błędów w ECU benzynowego, osiąga Vmax, przyspieszenie, elastyczność nie spali w przyszłości sterownika od beny? Nawet tego nie wiesz, każdy ma inną skalę tolerancji u Ciebie pewnie nawet druga generacja z mikserem ładnie by pracowała a Ty nie widział byś różnicy. U mnie też jeździł, spalanie było w normie, ale przełączanie trwało wieki, samochód nie miał swojej dynamiki, w ECU benzynowym ciągle błędy i zakłócenia w pracy aż do padu zupełnego, ciągle rozjechana mapa benzyny mimo licznych regulacji instalacji nawet przez samego producenta jeśli to jest eksploatacja bez problemów wg. Ciebie to sorry.

Widzisz, śmiejesz się ze mnie a może niedługo Ty będziesz szukał pomocy. Napisałem wszystko co zauważyłem w działaniu tej instalki. Zastanowie się nad obecnością tutaj teraz Ty będziesz służył dobrą radą
  
 
Do kolegi Orfeusza:

To że Matrixy sie pala to wiadomo od dawna i nietylko na Diego na innych instalacjach tez. Mówisz ze dwa lata sie męczyłes z Diego może poprostu miałes niewłaściwych fachowców...

Mówisz ze te wszystkie opcje co teraz są w nowym Diego są juz dawno, to pokaz mi inna instalacje gdzie masz korakte na poszczegulne cylindry albo przełącznik cylindrów.

Zakładałem też Staga ale u mnie w mieście jest on za drogi 1300zł z wspałałym reduktorem Alaska Tomasetto to niejest dobry interas kiedy za 1150zl moge miec Diego.
  
 
Do kolegi Orfeusza:

To że Matrixy sie pala to wiadomo od dawna i nietylko na Diego na innych instalacjach tez. Mówisz ze dwa lata sie męczyłes z Diego może poprostu miałes niewłaściwych fachowców...

Mówisz ze te wszystkie opcje co teraz są w nowym Diego są juz dawno, to pokaz mi inna instalacje gdzie masz korakte na poszczegulne cylindry albo przełącznik cylindrów.

Zakładałem też Staga ale u mnie w mieście jest on za drogi 1300zł z wspałałym reduktorem Alaska Tomasetto to niejest dobry interas kiedy za 1150zl moge miec Diego.
  
 
No przecież takie przegadywanie jest bez sensu i niczego nie wnosi do tematu. Staga kompletuje się do konkretnego samochodu więc o co chodzi z alaską?

Ja np. wole mieć Staga i spokój z zakłóceniami niż Diego ze super reduktorem silver/gold nie trzymającymi ciśnienia i koniecznością "radzenia" sobie z elektroniką. Alaska vs Silver 1:1
Po co komu funkcje w Diego, które nie działają lub powodują zakłócenia.
Nie chce mieć samochodu nieważne na jakiej instalce, któremu coś dolega albo mam przez to kłopoty bo wtedy oszczędności i tak nie ma.
  
 


Piszesz że ty jestes tylko zwykłym użytkownikiem i niemasz nic wspólnego z montowaniem gazu, to skąd wiesz co działa a co nie.

Korekcje cylindrów miałem okazje sprawdzic u siebie w warsztacie i moim zdaniem działą idealnie a przełacznik cylindrów pozwala w badzo szybki sposób spradzic sprawność wtryskiwacza i czy nie są zamienione kolejności wtryskiwacz.

Pisesz w taki sposób jak byś pracował w firmie AC i dbał o interesy i dobre zdanie swojego produktu.
  
 
Kamil24 masz zaklad? mozesz podac adres?
  
 
Cytat:
2007-02-12 12:22:01, Kamil24 pisze:
Piszesz że ty jestes tylko zwykłym użytkownikiem i niemasz nic wspólnego z montowaniem gazu, to skąd wiesz co działa a co nie. Korekcje cylindrów miałem okazje sprawdzic u siebie w warsztacie i moim zdaniem działą idealnie a przełacznik cylindrów pozwala w badzo szybki sposób spradzic sprawność wtryskiwacza i czy nie są zamienione kolejności wtryskiwacz. Pisesz w taki sposób jak byś pracował w firmie AC i dbał o interesy i dobre zdanie swojego produktu.



Przerobiłem już kilka sterowników Diego w różnych wersjach. W Stagu jak narazie nie ma się do czego przyczepić to moje prywatne zdanie. Zgadza się dopóki użytkownik samochodu nie ma problemów to wszystko ok gaziarz upora się z niedoróbkami. Gorzej jak instalka wpływa na działanie samochodu i przeszkadza w realizowaniu jego funkcji celu. O współprace bardziej Ciebie bym podejrzewał przecież jesteś z Łodzi

W Stagu te funkcje to nic nowego, w sofcie poprostu klikasz ikone wtryskiwacza i go wyłanczasz a w Diego widze, że to jakaś rewelka jest i to najnowsza Bo wcześniej trzeba było mieć "sprzęt" do sprawdzania kolejności cylindrów tak jak do robienia mapy.

EDIT: Rozumiem, że zakładasz nowe EGO. Czy ten sterownik lepiej pracuje niż wersja 1,3g? Nie ma problemów z przerywaniem autokalibracji, zakłóceniami w działaniu, wieszaniem się sterownika o czym piszą inni forumowicze, że trzeba wyłączy samochód i ponownie zapalić żeby przejść na gaz?

[ wiadomość edytowana przez: orfeusz dnia 2007-02-12 14:24:35 ]
  
 
Przegadywanie się z Tobą rzeczywiście jest bez sensu.Skoro twierdzisz że jesteś zwykłym użytkownikiem takim jak np. Kowalski to cie pozdrawiam.Operujesz takimi fachowymi nazwami że zwykli użytkownicy tego forum ocenia Cię sami.Ja bym przynajmniej jakby mnie ktoś pytał co wybrać opowiedział o swoich kłopotach z daną instalką a nie wciskał kitu że sa porównywalne i tu się zbłaźniłeś.
Ja wiem swoje że auto jezdzi na DIEGO bardzo dobrze.

Pozdrawiam
  
 
I krzyż na droge, robisz się nudny. Poza tym to nie zmienia faktu, że masz badziew w samochodzie ale to twoja sprawa. Ile masz lat 15

EDIT: chcesz się powyzywać to spotkajmy się w Katowicach a jak nie to zmień forum, nie mam zamiaru dyskutować z ...

Pytałeś o instalkę to odpowiedziałem. Jakie miałem problemy to mogłeś poczytać ale jak widać nie chciało ci sie. Opublikowałeś prywatną wiadomość myślisz, że ktoś teraz z tobą będzie dyskutował? Zapytaj na innych forach o tą instalkę. A ty znowu z lenistwa pojechałeś do gaziarza a on wpierdzielił ci właśnie ten badziew do samochodu, mimo, że wiedziałeś o jego wadach i teraz wyzywasz kogoś na forum. To twoja głupota czy taki już jesteś? Do kogo masz pretensje?
To mój ost. post do ciebie może ktoś chętny se z tobą poklika

[ wiadomość edytowana przez: orfeusz dnia 2007-02-18 11:29:35 ]
  
 
Jakbym miał 15 lat to nie mógł bym jeździć samochodem chyba że Twoim.
Nie strasz mnie spotkaniem w Katowicach bo już się zaczynam bać.To czy mi się chciało czy nie to Twoja ocena oczywiście jak zawsze profesionalna
Ze mną nikt nie musi dyskutować ja wyrażam swoja osobistą opinie na temat instalacji a Ty się tutaj wtrącasz i ją kwestionujesz.Załóż sobie watek o STAGU i tam się wypowiadaj.
Czytałem opinie na innych forach o KME i na szczęście tam niema twoich opinii, ale nie trać czasu wpisz się tam

Pozdrawiam

  
 
Jestem po prostu w szoku, mam wrażenie że forumowicz Orfeusz wykazuje jakieś dziwne symptomy, których nie potrafię jasno zdefiniować.
Nie wiem czy to jest coś w rodzaju niepoczytalności czy jakiegoś zboczenia. Forumowicz Orfeusz chyba czerpie przyjemność z faktu, ze wciąż jest ośmieszany.
Prowadząc polemikę ze mną utrzymywał, że polecam w wątkach tylko Diego, kiedy podałem prawie 10 linków, świadczących o tym, ze kłamie - nabrał wody w usta.
Teraz ma pretensje, ze opublikowano prywatną korespondencję, świadczącą o jego obłudzie, doradza innemu forumowiczowi Diego stawiając go na równi ze STAG'iem, na forum ogólnym z kolei miesza Diego z błotem, wychwalając STAG'a. Potem proponuje osobiste spotkania w ogólnym wątku zamiast na priva, nie wiedzieć co chce tym osiągnąć. Efekt jest taki, ze zamienia forum w piaskownicę...

Trzeba się zastanowić co z nim zrobić bo tak dalej nie powinno to trwać.

Moi Państwo, przez tego oszołoma z tego forum odejdą Ci, którzy naprawdę pomagają. Z kolei czytelnicy i forumowicze nie będą tego forum traktować poważnie i opiniotwórczo, przez taką zakałę.

Dziwię się, ze moderator tego forum tego Pana jakoś nie próbuje utemperować, przecież za takie rzeczy które wymieniłem, powinien już dawno dostać ostrzegawczego bana, poza tym trzeba pilnować, zeby nie mnożył sobie kont i nie trollował pod innymi nickami ze swojego IP.

Jeśli Orfeusz czerpie przyjemność z robienia z siebie kretyna to jego sprawa, tyle ze jego działalność tutaj rzutuje na renomę tego forum , na nas wszystkich.

Bardzo proszę moderatora o podjęcie stosownych kroków w sprawie.
  
 
Powiedział co wiedział Oprócz Diego proponował Prinsa jak każdy gaziarz, który nie wie co robić - typowe nawet wylistował wątki, w których się przyznaje do tego. Np Croma proponuje zawsze kilka instalek w różnych przedziałach cenowych A ty Diego albo Prins o ile dobrze pamiętam. Poza tym rzeczywiście gaziarze najwięcej pomagają na forum chyba korzystając z darmowej reklamy.
Stag=KME na tym samym poziomie cenowym nigdy użytkowym ale widocznie to jest zbyt trudne dla niektórych.
Niestety Twoje rady dotyczące ustawień nie zdały egzaminu po czym nabrałeś wody w usta na kilka ładnych tygodni - profesjonalista pełną gębą Nie mam już problemów z instalką więc pewnie i tak już się tu nie pojawie no może żeby zobaczyć ten wysoki poziom forum, który Gustaw swoimi radami reprezentuje
  
 
Ja wiem , (od Macierewicza ), to wszystko wina WSI .

Sorry za off top, ale jak to wszystko czytam to mi przykro , a merytoryki wątku już i tak nie pogorszę.
  
 
ja tylko przeglądałem ale ta dyskusja mnie sprowokowała do rejestracji

Po pierwsze witam wszystkich
po drugie mam Diego wtryski valtek w autku Renault Megane 2.0 16v ( 150 KM) silnik F7R
co mam powiedzieć 2 lata i lata (jedzie ponad 210 na gazie ale to nie max nie mialem zabardzo gdzie , na paliwku jechałem 230 to też nie max - )

a z usterek - właśnie poleciał mi elektromagnes od wtrysku
ale to może dla tego że pod maską mam cieplutko
właściwie po zastanowieniu to wina warsztatu (choć polecam gorąco montaż u mnie nie jest taki prosty a zrobili to z jazdą testową od 8.00 do 12.00 tak jak obiecali). Przewody i wcinki od instalacji były izolowane taśmą materiałową i miałem trochę kłopotów coś mi zaczęło wariować (telepanie silnika kontrolka komputera itp.) więc rozbabrałem i okazało się że po takim czasie taśma rozkruszyła się i są gołe połączenia poizolowałem (termokurczliwa rurka ) jest ok ale prawdopodobnie było jakieś zwarcie i poległa jedna cewka z listwy wtryskiwaczy.

Wnioski ?: jeżeli instalacja jest źle zamontowana to będzie źle chodziła u mnie problemem była taśma materiałowa użyta do izolowania na jakiś czas może jest to rozwiązanie ale u mnie jest za duża temperatura w tym miejscu i ogólnie po przemyśleniu uważam że taka taśma to zły pomysł (i to mogło by spowodować uszkodzenie ECU auta ale to nie wina producenta tylko montażu).

Pozdrawiam wszystkich
P.S. ja należe do tych zadowolonych

[ wiadomość edytowana przez: fux1974 dnia 2007-02-19 23:22:08 ]
  
 
Cytat:
2007-02-19 10:44:30, orfeusz pisze:
użytkowym ale widocznie to jest zbyt trudne dla niektórych. Niestety Twoje rady dotyczące ustawień nie zdały egzaminu po czym nabrałeś wody w usta na kilka ładnych tygodni -



Masz Diego jeśli dobrze zrozumiałem ??? jak tak powiedz konkretie co Ci nie funga może pomogę. Nie jestem instalatorem ale mam sporo doświadczen jako użytkownik.
  
 
Cytat:
2007-02-19 18:11:27, fux1974 pisze:
jest ok ale prawdopodobnie było jakieś zwarcie i poległa jedna cewka z listwy wtryskiwaczy.




rozwiązanie problemu po tym jak założyłem nową obejrzałem starą i okazuje sie że jest zgięty bolec w gnieździe wtrysku ktoś na siłe wtykał kupiłem nową cewkę ale ta jest dobra ( wyprostowane) i bedzie na zapas