Spalanie stukowe po raz n"ty - praktyczne rozwiązanie - Strona 2

Co do mechaników, to faktycznie tak mi powiedzieli, ale o ile się nie mylę, to szczególnie w ASO występują takie tłumaczenia w rodzaju:
- Toyoty tak mają
- przyzwyczaj się Pan
- puść głośniej radio
- to jest wina paliwa itp.
Z tego, co wiem, to prawie każda Corolla Vvti z 2000 ma z tym spalaniem stukowym jakieś problemy i niektórzy ludzie nawet nie wiedzą, że to mają, bo jeżdżą z włączonym radiem i robią po 200 000 km, a silniki jakoś żyją. Faktycznie są aż tak liche? Bigelektron - myślisz, że pojeżdżę jeszcze po usunięciu stukania, skoro u mnie z silnikiem nigdy nie było problemów i teraz też, zarówno w ASO, jak i Boschu nie wykryto żadnych kodów błędów (poza kątem wyprz.) ?

Co do identyfikacji dźwięku, to skoro diagnostyka potwierdza, że występuje błąd oprogramowania przy sterowaniu kątem wyprzedzenia, to raczej na pewno spalanie stukowe.
Zostawiłem autko w Boschu. Twierdzą, że dają mi gwarancję na poprawne przeprogramowani ECU. Jeśli nie usuną problemu, to nie będę płacił.

Dzięki za odpowiedź. Dam znać co i jak, jak już będę miał auto z powrotem. Tak przy okazji - tata odebrał Yarisa 1.0. Co za bryka! Rewelacja! Tak, jak nie byłem fanem poprzedniej wersji, to ta nowa naprawdę mi się podoba. Przeglądałem wczoraj instrukcję obsługi, a tam zawarty jest paragraf o spalaniu stukowym. W skrócie napisano, że jeśli zjawisko występuje w czasie spokojnej jazdy po równej drodze, to należy jechać do ASO. Ale dodano, że "Jeśli występuje delikatne spalanie stukowe podczas przyspieszania, bądź jazdy pod górę, to nie należy traktować tego, jako uszkodzenia, gdyż jest to zjawisko normalne." Nie dosłowny cytat, ale to samo znaczenie. Ale się zabezpieczają na przyszłość...

Ha! Odebrałem autko. I wygląda na to, że wszystko jest w porządku.
Dziś w Łodzi jest w miarę sucho i około 0/1 stopni ciepła. Nie najlepsza pogoda na sprawdzanie stukania, ale przy takich warunkach mojej Corollce tez zdarzało się warknąć. A dziś nic... Nawet, jak ostro wdeptywałem na czwórce od 50 km/h w górę. Zwykle, jak mijałem 2000 obrotów, to wtedy na tym biegu przydzwaniało. A dziś nic. Zobaczymy, jak będzie cieplej. Trzymam kciuki...
Mam też pytanie - jak najlepiej sprawdzać poziom oleju? Zawsze myślałem, że na równym podłożu, w kilka minut po wyłączeniu silnika, tak aby olej spłyną, a silnik ostygł.
Ale do rzeczy - nauczony po przeglądzie mojej toyoty, w której ASO o 4 mm przelało olej, tata sprawdził swojego Yarisa (przejechane dopiero 160 kilometrów) i okazało się, że ma wlane o 6 mm ponad stan maksymalny. Zadzwonił do ASO i uzyskał odpowiedź:
"Źle Pan sprawdza olej - trzeba właczyć silnik, rozgrzać, wyłączyć i sprawdzać po 5 minutach, na rozgrzanym silniku. Wtedy poziom będzie dobry." Eeee - coś mi się nie wydaje...
Jak to jest naprawdę?

Bigelektron - z Twoich postów widać, że dobrze wiesz, o czym mówisz.
Dlatego proszę Cię jeszcze o radę. Dziś w Łodzi jest słonecznie i jest około -1, tak więc powietrze jest bardzo suche. Zalałem auto Supremą 95, tak aby przetestować sterownik i dałem jej popalić, mocno wciskając w zakresie 2000-3000 obrotów. W takim wypadku, przez ułamki sekund coś występuje, ale jest tak słabo słyszalne, że zastanawiałem się, czy to nie sugestia. Poprawa jest o 95 -99%. Stukanie, o ile w ogóle jest, jest prawie niesłyszalne. Osoba, która nie wiedziałaby, co to za zjawisko, na pewno nie zwróciłaby na nic uwagi. Ten dźwięk, jest o 90 % cichszy i zupełnie nie metaliczny. A poza tym ,jeśli wystąpi przy ostrym deptaniu, to ustaje dosłownie w ułamku sekundy, tak jakby sterownik momentalnie go eliminował.
Przy normalnym przyspieszaniu nie stuka nic...
Pisałeś o 8 wersjach sterowników - czy ścigać jeszcze Boscha, żeby próbować wyeliminować te resztki, czy dać spokój?Może to już po prostu cecha Vvti przy ostrym przyspieszaniu, tak jak jest napisane w instrukcji (do mojej Corolli też - sprawdzałem)? Mam gwarancję na rok, czyli jeśli wiosną/latem będzie gorzej, to może dopiero wtedy. Oczywiście proszę o komentarze też inne osoby znające się na temacie.
Dzięki.

Czujnik spalania stukowego to tylko mikrofon piezoelektryczny,nasluchuje i przetwarza dzwiek o wysokiej czestotliwosci na impuls elektryczny,zas komputer silnika na podstawie mapy programowej klasyfikuje wysokosc amplitudy wspolczynnik wypelnienia sygnalu i ocenia czy to juz jest stuk czy nie i jezeli tak to koryguje katem wyprzedzenia zaplonu.Wszystko jednak zalezy od programu,jezeli program klasyfikuje dzwiek jako [nie stuk],to nawet gdyby stukalo jak cholera,niczego nie skoryguje.



-----------------
Toyota Lexus diagnostyka i naprawa
Rowniez hybrydowe i wersje USA
Tester toyoty Intelligent Tester 2 Techstream
Kodowanie kluczy takze w przypadku zgubienia Mastera.
Naprawa elektroniki.
Regeneracja sterownikow Air bag.
Wpisywanie nr.Vin w komputer

Normalnie to jest tak ze po wychwyceniu pierwszych pojedynczych detonacji nastepuje korekcja, zanim wogole mozna je wyslyszec uchem.Problem lezy w logice i konstrukcji ECU silnika...w japonskich heczbekach po wystapieniu pojedynczej detonacji w ktorymkolwiek cylindrze nastepowala korekcja.Angole natomiast musza miec wszystko inaczej wiec korekcja nastepuje dopiero kiedy detonuja wszystkie cylindry.

-----------------
Toyota Lexus diagnostyka i naprawa
Rowniez hybrydowe i wersje USA
Tester toyoty Intelligent Tester 2 Techstream
Kodowanie kluczy takze w przypadku zgubienia Mastera.
Naprawa elektroniki.
Regeneracja sterownikow Air bag.
Wpisywanie nr.Vin w komputer

Cytat:

2007-02-17 19:41:43, profesorr pisze: to i ja się podłącze..w mojej cari 1.6 97rok co jakiś czas zaświeca mi się check,po diagnozie wybija błąd czujnika spalania stukowego,resetuje,trochę powymiatam i od nowa ,dzwięków nienormalnych nie słyszę ale może dlatego że na co dzień powoże terenówką...większość jezdzi cari moja pamiątka ślubna ,więc pytanie;czy ten czujnik po wyjęciu można jakoś sprawdzić?zmierzyć coś tam?bo nowy 300 stówy a mnie nie swędzi jak wyeliminować że to nie czójnik tylko coś nie tak ze spalaniem? BIGELEKTRON pomóż

najlepiej zapiac oscyloskop i w ksiazce sa podane parametry jaki sygnal przy jakich obrotach.W praktyce jeszcze nie spotkalem zeby nawalil,przewaznie paliwo bylo chrzczone lub instalacja uszkodzona.Kiedys rozrzad chalasowal i komputer korygowal zaplonem ale poniewaz huk byl niezmienny wiec wywalal kod knock sensora.

-----------------
Toyota Lexus diagnostyka i naprawa
Rowniez hybrydowe i wersje USA
Tester toyoty Intelligent Tester 2 Techstream
Kodowanie kluczy takze w przypadku zgubienia Mastera.
Naprawa elektroniki.
Regeneracja sterownikow Air bag.
Wpisywanie nr.Vin w komputer

Cromm --> O ile się nie mylę, to teraz nie słychać. Wcześniej, gdy było kilka stopni mrozu, a co za tym idzie suche powietrze, potrafił stukać na PB98 przy około 2500-3000 obrotów tak długo, jak długo trzymałem pedał gazu w jednym położeniu. Wyraźnie i nawet na równym podłożu.

Teraz stuka cichutko tylko w takich sytuacjach:

czwórka; 45/50 km/h i mocny gaz
dwójka; 10-15 km/h - gaz prawie w podłogę

Poza tym, stukanie momentalnie ustępuje i jest ledwie słyszalne. Poprawa jest naprawdę o 95% i to na Pb95.
Co do jazdy pod górkę, to usłyszałem dosłownie jeden stuk przy podjeździe pod bardzo ostrą górkę (wjazd na parking piętrowy).
Specjalnie opuściłem szybę - nastąpił cichy stuk i momentalnie ucichł.
Przy zmianie biegów na normalnych prędkościach nie słychać nic (w sensie stuków), więc przy normalnej eksploatacji zjawisko w ogóle nie powinno występować, szczególnie, że będę jeździł na Pb98. Ja jestem bardzo zadowolony. Poprawa jest ogromna. Chyba, że sądzicie, że powinienem jeszcze szukać jakiś innych wersji sterowników.
Tak przy okazji - myślicie, że serwis mógł zrobić coś innego, niż przeprogramowanie sterownika? Znajomy zasugerował mi,że może wyczyścili przepływomierz, a skasowali mnie za sterownik. Choć nie wydaje mi się...

Cytat:

2007-02-19 23:50:14, Majekm pisze: Bigelektron - czy 8 wersja sterownika całkowicie eliminuje stukanie? Nawet przy chamskim przyspieszaniu na Pb95 typu 1000 obrotów, czwórka i gaz do dechy? Poza tym, czy jadąc na komputerową diagnostykę silnika mechanik może odczytać, jaką wersję sterownika mam wgraną? Mógłbym porównać to co mam, z numerem najnowszej wersji... Z góry dziękuję za odpowiedzi i pozdrawiam. Pewnie wątek jest już nudny, ale chciałbym mieć pewność, że zrobiłem wszystko, co mogłem.

Zapytam go jak wroci z urlopu ale z tego co wiem jezdzi raczej spokojnie.Co do wersji oprogramowania to sprawdze,poniewaz do tej pory poslugiwalismy sie numerami sterownikow a nie programu

-----------------
Toyota Lexus diagnostyka i naprawa
Rowniez hybrydowe i wersje USA
Tester toyoty Intelligent Tester 2 Techstream
Kodowanie kluczy takze w przypadku zgubienia Mastera.
Naprawa elektroniki.
Regeneracja sterownikow Air bag.
Wpisywanie nr.Vin w komputer

Witam.
mam już to wszystko za sobą. Najpierw była wymiana ECU/na gwarancji/. Pomogło na pół roku, spalanie stukowe wróciło i zaczęło się zwiększone zużycie oleju. benzyna 98 nie rozwiązuje problemu, tylko przesuwa moment wystąpienia stuków. Problem rozwązało radykalnie wymiana bloku silnika. Ponieważ auto było serwisowane w ASO uznane zostało roszczenie gwarancyjne. Teraz jeżdżę na 95, zużycie oleju niemierzalne, w żadnych warunkach stukanie nie występuje.
Problem był znany Toyocie ale udawali że go nie ma. Wadliwe bloki- w nowych dodano kanały olejowe, wadliwy olej Castrol stosowany w pewnym okresie. Zmiana softu ECE miała tylko odwlekać wymianę silnika do końca okresu gwarancyjnego. Widziałem mój silnik rozebrany i nagaru było w środku jak w dwusuwie. Łocznie z wymianą bloku wymieniano uszczelnienie prowadnic zaworów i elementy mechanizmu VVTi.
Już kiedyś o tym pisałem
Pozdrawiam.