Trochę humoru na letnie dni :)) - Strona 2

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Maz zostal zaproszony przez kumpli na "impreze tylko dla
facetów". Obiecal zonie, ze wróci na pewno najpózniej o pólnocy.
Ale wiecie. piwko, kumple... czas szybko zlecial, i nasz bohater
zauwazyl, ze... juz 2:30! Szybko sie zmyl i tuz przed 3 wchodzi
do domu. Pijany jak skunks.
Nagle wybila 3 i kukulka z ich zegara zaczela kukac. Poniewaz
narobil troche halasu, wiec byl pewny, ze zbudzil zone, a ta po
ilosci kukniec zaraz stwierdzi i zapamieta o której wrócil. Ale
wpadl na swietny pomysl!
"Dokukal" najlepiej jak umial 9 razy, no... bedzie, ze wrócil o
12
Facet zadowolony z siebie i ze swojego kukania, cichaczem
polozyl sie spac na kanapie w salonie. Rano budzi go zona i pyta
o której wrócil. Maz twardo, ze o pólnocy. Nawet sie nie
rozgniewala. Wow... ale byl z siebie dumny, ze mu sie udalo.
Wtedy zona stwierdzila ze musza kupic nowy zegar.
Albo chociaz nowa kukulke do starego. Maz zdziwiony, zona
wyjaśnia:
- No.. w nocy kukulka zakukala 3 razy, zaklela szpetnie, potem
zakukala 4 razy, odharknela, zakukala 3 razy, zachichotala,
znowu kuknela dwa razy i na koniec pierdnela glosno na caly
przedpokój...
  
 
Jak należy zakładać majty na dupę ?

Żółtym z przodu, brązowym z tyłu.
  
 
to się nie podoba kobietom ale...

dwie starsze koleżanki spotykają się na ulicy i jedna mówi:
słuchaj kupiłam sobie skunksa.
druga - a po co ci skunks.
ta pierwsza - wiesz słyszałam, I TO PRAWDA !!, że one bardzo dobrze robią minetę.
druga - tak ? , a co ze smrodem.

ta 1 - pierwsze dwa dni żygał ale póżniej się przyzwyczaił.

  
 
Co myslą kobiety kochające się z mężczyzną:

1) prostytutka - zapłaci, nie zapłaci....
2) kochanka - rozwiedzie się, czy się nie rozwiedzie
3) żona - pomalować sufit czy nie pomalować.
  
 
Rozmwaia dwóch kolegów:
Zapisujesz się na sex zbiorowy????
a kto bierze udział????
Ja, ty i twoja żona.
eee to nie...
dobra to ciebie wykreślam.
  
 
SŁOWNIK WSPÓŁCZESNEGO JĘZYKA POLSKIEGO
(DLA BIZNESMENÓW ZE ŚWIATA)

NA ŚWIECIE: Szanowny kolego, długo nie widzieliśmy się!
U NAS : Kopę lat, kurwa mac!

NA ŚWIECIE : Pan to jest bardzo wykształcony.
U NAS : Co za pedał.

NA ŚWIECIE : Nie zauważył pan wszystkich aspektów umowy.
U NAS : Pierdolony ślepiec.

NA ŚWIECIE : Pan raczy żartować.
U NAS : Pojebało cię?

NA ŚWIECIE : Nie, nie ma pan racji.
U NAS : Chuj ci w dupę.

NA ŚWIECIE : Dane które posiadacie nie odpowiadają faktom.
U NAS : Nie pierdol!

NA ŚWIECIE : Pana sekretarka jest bardzo sympatyczna.
U NAS : Posuwasz ja?

NA ŚWIECIE : Smacznego.
U NAS : Udław się chuju.

NA ŚWIECIE : Jaka funkcje pełni ten pan w firmie?
U NAS : Co to za fiut?

NA ŚWIECIE : Chwilowo nie jesteśmy zainteresowani reklama.
U NAS : Na chuj mi reklama.

NA ŚWIECIE : Wydaje mi się, ze z jego zdaniem nie musimy się liczyć. U NAS :
Pierdolić go.

NA ŚWIECIE : Ten projekt jest łatwy do zrealizowania.
U NAS : Z palcem w dupie.

NA ŚWIECIE : To niemożliwe.
U NAS : Takiego wala.

NA ŚWIECIE : Chwilowo nasza firma nie prosperuje najlepiej.
U NAS : Jesteśmy w gównie.

NA ŚWIECIE : Pan jest bardzo ostrożnym rozmówca.
U NAS : Dyplomata jebany.

NA ŚWIECIE : Dlaczego nie zgadzacie się na dalsza współpracę?
U NAS : Pojebało was?

NA ŚWIECIE : Rozwój sytuacji na rynku nie idzie w pomyślnym kierunku.
U NAS: Jest chujowo.

NA ŚWIECIE: Dziękujemy
U NAS : Wyraz nieznany
  
 
Dobre Andrzej


Morderca skazany na 25 lat więzienia, ucieka. Włamuje sie do pewnego domu, gdzie zastaje młodą parę podczas wieczornych igraszek. Bandyta przywiązuje mężczyznę do krzesła i zostawia w kącie pokoju, po czym rzuca kobietę na łóżko. Przez chwilę całuję jej szyję, po czym wybiega. W tym momencie związany chłopak podpełza do dziewczyny i mówi:
- Kochanie, ten facet to bandyta, od lat nie widział kobiety, będzie się na tobie wyżywał seksualnie, ale bądź dzielna, od tego zależy nasze życie. Pozwól mu zrobić wszystko na co ma ochotę i udawaj że Ci się podoba. Widziałem jak całował twoją szyję. Bądź dzielna Kochanie!
- Ależ skarbie - przerywa kobieta - On nie całował mojej szyi, tylko mi szeptał do ucha!
- A co Ci szeptał???
- Pytał, gdzie trzymamy wazelinę. BĄDŹ DZIELNY KOCHANIE!!

Przychodzi do lekarza facet co wciąż wmawia sobie choroby.
- na co tym razem sie pan uskarża - pyta lekarz
- żona mnie zdradza, a rogi mi nie rosną
- panie tylko tak sie mówi a rogi tak naprawde nie rosną
- no to całe szczęśćie bo bałem się, że mi wapnia w organiźmie brakuje

Siedzi pijany facet w barze i mysli sobie - mam juz dosc, ide do domu.
Próbuje wstac, ale upada. Mysli - ok, doczolgam sie do drzwi i spróbuje
wstac na ulicy. Wychodzi na ulice, próbuje wspiac sie na parkometr, ale
pada. Mysli, - doczolgam sie do tamtego murku i spróbuje. Wspina sie na
murek, ale znowu pada. W ten sposób, ciagle bezskutecznie próbujac wstac,
doczolguje sie do domu. Starajac sie nie budzic zony, wslizguje sie do
lózka. Rano zona budzi go wymówkami:
- Piles!
- Ale co ty, skarbie, ja pilem?
- Wlasnie dzwonili z baru, zeby ktos odebral twój wózek inwalidzki.

Mężowi zaginęła żona. Kamień w wodę! On szaleje: wydzwania na policję, pogotowie, szuka po szpitalach, dręczy rodzinę i znajomych - NIC!
Po dwóch dniach usilnych poszukiwań wpada do domu i..... słyszy jakiś hałas w kuchni. Zagląda i widzi, że żona krząta się przygotowując mnóstwo kanapek....
- Kochanie, ja od zmysłów odchodzę, co się stało, gdzie byłaś, pół miasta Cię szuka!
- Ach, skarbie, nie uwierzysz, co mi się przytrafiło: porwało mnie paru facetów, zawiozło "na chatę", a tam przymusili do seksu: orgie, seks w pojedynkę, dwójkami, trójkami, grupowy, pozycje takie, siakie, z przodu, z tyłu, afrodyzjaki, gadżety, no mówię ci - koszmar! I tak przez cały tydzień!
- Zaraz, zaraz, skarbie, jaki tydzień? Przecież nie było Cię dwa dni?...
- No tak, ale ja tylko wpadłam na chwilę po kanapki

Przychodzi koń do dentysty i prosi aby wyrwać mu wszystkie zęby z górnej szczęki. Dentysta zajrzał do paszczy i mówi że zęby są zdrowe i ich nie wyrwie. Koń na to ,że zapłaci podwójnie. Dentysta raz dwa powyrywał wszystkie zęby z górnej szczęki. Koń podszedł do lustra i przez chwilę się przeglądał. Po namyśle prosi aby wyrwać mu także wszystkie zęby z dolnej szczęki. Dentysta prośbę spełnił a koń stojąc przed lustrem mówi NO teraz to już mi nikt ..... nie powie , że jestem podobny do Zdzisławy Sosnickiej



  
 
Facet spaceruje po Central Parku w NY. Nagle spostrzega pit bulla atakującego małą dziewczynkę. Biegnie co sił do psa, walczy z bestią. Po chwili pies leży pokonany, a dziewczynka jest bezpieczna. Przybyły na miejsce policjant mówi:
- Jest pan bohaterem, gazety jutro napiszą "Bohaterski Nowojorczyk ocalił dziewczynkę!!!".
- Ale ja nie jestem z NY - odpowiada mężczyzna.
- Więc napiszą "Bohaterski Amerykanim ocalił dziewczynkę!!!"
- Niestety, nie jestem Amerykaninem - smutno odpowiada mężczyzna.
- A skąd przybywasz? - pyta policjant.
- Jestem Pakistańczykiem...
Nazajutrz nowojorskie gazety pisały: "Islamski ekstremista zamordował amerykańskiego psa. Sprawa może być częścią zorganizowanej akcji terrorystycznej."

Siedzi dwoch gosci w kinie i ogladaja film. Przed nimi rozsiadlo sie wielkie, łyse chlopisko. Ponad dwa metry wzrostu, 120 kilo zywej wagi i tak dalej. Jeden z kumpli mowi do drugiego:
- Stary, zaloze sie z toba o 50 zeta, ze nie walniesz tego goscia w glace.
Facet pomyslal chwile i mowi:
- Spoko, nie ma sprawy. Za 50 dych stukne go w glowe
I "SRU!" goscia w czerep. Kolo sie odwraca, a facet do niego:
- Zbyszek! Kope lat! Co tam u ciebie?
Miesniak lekko sie w****il i mowi:
- Sluchaj stary, pomyliles mnie z kims innym, spadaj okej?
Minela dluzsza chwila i znow kumpel namawia drugiego:
- E stary, raz go stuknac, to zadna sztuka. Zaloze sie z toba o stowe, ze nie zrobisz tego po raz drugi.
Facet pomyslal dluzsza chwilke i mowi:
- Spoko. Za stowe stukne go jeszcze raz!
I znow "***!" goscia w łysy czerep. Kolo odwraca sie juz mocno pod****iony i slyszy:
- Zbychu! No to przeciez ja! Do klasy razem chodzilismy! Naprawde mnie nie poznajesz ?!!
Facetowi piana juz poszla z geby i cedzi przez zeby:
- Sluchaj ****a gosciu, mowilem ci, że mnie z kims mylisz i od******l sie ode mnie, okej?
Po czym w****iony na maksa wstaje z siedzenia i idzie do pierwszego rzedu. Znow minela chwila i kumpel zaczyna swoja gadke po raz trzeci:
- No wiesz, dwa razy stuknac to w sumie zadna sztuka. Tez bym to zrobil. Ale trzeci raz to ci sie na pewno nie uda. Zakladam sie z toba o 2 stowy, ze trzeci raz juz nie dasz rady.
Znow chwila namyslu i gosc przyjmuje zaklad. Wstaje, idzie do pierwszego rzedu i "***!" goscia w glace po raz trzeci. Koles sie zrywa w****iony jak nie wiadomo co i slyszy:
- Zbyszek! To ty tutaj siedzisz? A ja tam wyzej juz dwa razy jakiegos innego goscia zaczepialem!


Przed wystawa eleganckiego butiku stoi kobieta i oglada buty. Podchodzi do niej mezczyzna i mówi:
- Kupie Pani te buty, jesli sie Pani ze mna przespi
Kobieta pomyslala chwile i mówi:
- No dobrze ale musze Pana ostrzec ze ja nie lubie seksu.
Poszli do niego, kobieta polozyla sie bez ruchu na lózku jak kloda i tak lezy przez caly stosunek. Kiedy koles mial konczyc ona
zadarla do góry nogi i krzyczy:
- O taaaak! Jeeest!!! Super!!!
Na co koles zdziwiony:
- Myslalem ze nie lubi Pani seksu.
- Nie lubie, ale strasznie sie ciesze na te nowe buty.

Jasio przychodzi do mamy i mówi:
- Mamusiu muszę cś dla dziewczyny napisać na kartce walentynowej a nie wiem co...
- Napisz jakiś wierszyk a później coś od siebie... - ospowiedziała mamusia...
Jasiu napisał: "Na górze róże, na dole fiołki, ssij pałę..."

Jasio wbiega do apteki. Tu jak zwykle duża kolejka. Jasio staje na końcu i zaczyna mruczeć pod nosem:
- A ona tam leży i czeka...
Powtarza to coraz głośniej, aż ludzie się zirytowali i przepuścili go.
Jasio przepycha sie do okienka i prosi o paczkę... prezerwatyw.

Spotyka się dwóch kumpli w barze. Jeden do drugiego mówi:
- Wiesz, chyba moja żona nie żyje.
- Dlaczego tak sądzisz? - odpowiada mu ten drugi.
- Bo seks to jak zwykle, tylko prania ciągle przybywa.

Idzie nawalony Gościu ulicą i spotyka na swojej drodze Babcie.
Gość - złaź z drogi stara babo!
Babcia - może tak bardziej uprzejmie.
Gość - spadaj !
Babcia - oj nie ładnie, nie ładnie...
Gość - spier...laj!
Babcia - może jakieś magiczne słowo chłopcze?
Gość - hokus-pokus stara ku..wo!

Przychodzi facet do lekarza:
- Boli mnie c[AUTOCENZURA] (penis)!
- Jak pan mówi?
- Nie. Jak rucham

Przychodzi baba do lekarza i mówi:
- Panie doktorze, mam migrenę!
Lekarz na to:
- Migrenę może mieć królowa angielska, panią tylko łeb nap...dala.

Dlaczego w Wąchocku nie odbył się pochód dziewic???
- Bo jedna zachorowała, a druga powiedziała, że sama nie pójdzie.


Koniec na dziś
  
 
Jakie słowa ludzie najczesciej wypowiadaja przed smiercia?

-Patrz, ten krokodyl wygląda jak żywy!
-Patrz jak długo wytrzymam pod wodą!
-Patrz, bez trzymanki!
-Patrz, jestem torreadorem! Ole!
-Raz... Dwa... Trzy... Bungeeeeeeeee!
-Mowiłaś, że twój mąż jest na delegacji!
-Nie bój się, nie spadnę!
-Pyszny ten Big Mac!
-To tylko draśnięcie.
-Siostro, ale ja mam RH minus...
-Jedź, prawa wolna.
-Do wesela się zagoi.
-To tylko kot hałasuje w ogródku.
-Lekarz mowi, że najgorsze już minęło.
-Popatrz, zaraz dziadek zrobi fikołka.
-Spójrz, nauczyłem się prowadzić jedną reką.

I na końcu faworyt:
-Ojej... przepraszam, chyba pobrudziłem panu dres!
  
 
Dlaczego lepiej mieć psa niż żonę:
1. Pies pierwszy Cię powita w drzwiach, jednakowo szczerze i entuzjastycznie
za każdym razem, gdy wrócisz do domu.
2. Nigdy Cię nie zdradzi i będzie Cię kochał do swych ostatnich chwil życia.
3. Wysłucha Cię cierpliwie, nie obmówi oraz nie rozpuści plotek.
4. Pozwoli Ci na pieszczoty albo sam Ci o nich przypomni.
5. Zadba o Twoje zdrowie i przypomni o spacerze, na który z radością Cię
wyprowadzi.
6. Zniesie każdy film i serial oraz mecz, za cenę bycia przy Tobie.
7. Nie wyda ostatnich pieniędzy na swoje przyjemności i zadowoli się tym, co
mu dasz.
8. Nie będzie wyglądał od Ciebie nagrody za swoją wierność i miłość.
9. W ciężkich chwilach przyjdzie i pocieszy Cię oraz podzieli Twoje niedole
do końca.
10. Zje, co mu podasz i wyliże miskę do czysta.
11. Ostrzeże Cię i obroni przed złymi ludźmi.
12. Pozwoli Ci spać obok siebie.
  
 
Spotkanie z Miodkiem

W okolicznościach jw. z sali pada pytanie:
> Panie profesorze, czy forma "porachuje" jest poprawna?
> > W zasadzie tak, ale o ileż zgrabniej zabrzmiałoby "Już czas, panowie"
  
 
I jeszcze jeden w związku ze strajkiem kolejarzy na Śląsku:

UWAGA!!!! Tylko dla hardcorowców !!!! osoby wrażliwe uprasza się o pominięcie tekstu!!

Dwóch maszynistów z pociągu towarowego przechwala się trzeciemu:
-jedziemy sobie wczoraj na trasie, patrzymy a tu przy torach leży dziewczyna, cudne ciało, opalona, skąpo odziana, no to siup ja do środka i dawaj w obroty!! Seks jak chciałeś i ile chciałeś, tam i z powrotem, we dwóch, w trzech - mówię Ci ale była jazda !!
-nnno nieźle a do buzi brała ????
-Nie no co ty, głowy żeśmy nie znaleźli !!!!


  
 
ale pojechałeś
  
 
Heheheheheheh
No Comments....

Chryzantemy Zlociste... MP3
  
 
para zakochanych kocha się na plaży, ona do niego:
-zmieńmy pozycję bo mnie coś uwiera.
-nie, słyszałem że na plaży grasuje SZYBKI LOPEZ
-no proszę, nie chcę żebyś spiekł sobie plecy
-dobrze zrobimy tak: wyjmę ,,ptaka'', wsadzę ci palec, zmienimy pozycję,po czym wyjmę palec z powrotem włożę ,,małego'' i dalej będziemy się kochać.
jak powiedzieli tak zrobili, chłopak wyjął ,,ptaka'' i wsadził palec...szybkiemu lopezowi w dupę.
  
 
Uffff ............ zadziwacie mnie Panowie ! Takich kawałów to jeszcze nie czytałem a trochę ich znam .........
Ale : tak trzymać !!!
  
 
no to jedziem dalej

wiecie jaka jest roznica miedzy sloncem i tesciowa ??

otoz ZADNA, na jedno i drugie nie mozna patrzec
  
 
Jaka jast najleprza kochanka w naszym kraju???

NAUCZYCIELKA

Potrafi pieprzyć przez 45 minut i ma okres dwa razy w roku.
  
 
1.
Po katastrofie dużego promu wycieczkowego na rozrzuconych po oceanie bezludnych wysepkach wylądowali nieliczni rozbitkowie. Los podzielił ich tak, ze na kolejnych wyspach wylądowali:

Dwóch Włochów i jedna Włoszka
Dwóch Francuzów i jedna Francuzka
Dwóch Niemców i jedna Niemka
Dwóch Greków i jedna Greczynka
Dwóch Anglików i jedna Angielka
Dwóch Bułgarów i jedna Bułgarka
Dwóch Japończyków i jedna Japonka
Dwóch Chińczyków i jedna Chinka
Dwóch Amerykanów i jedna Amerykanka
Dwóch Irlandczyków i jedna Irlandka
Dwóch Polaków i jedna Polka

Miesiąc później zaszły na tych wysepkach następujące wydarzenia:

Jeden Włoch zabił drugiego w walce o Włoszkę.
Dwaj Francuzi i Francuzka żyją szczęśliwie i tworzą tzw. "trójkącik".
Dwaj Niemcy wyznaczyli sobie dokładny plan naprzemiennych wizyt u Niemki i przestrzegają go dokładnie.
Dwaj Grecy śpią ze sobą, a Greczynka gotuje i sprząta.
Dwaj Anglicy czekają, aż ktoś ich przedstawi Angielce.
Dwaj Bułgarzy popatrzyli na Bułgarkę, potem popatrzyli na bezkresny ocean, popatrzyli znowu na Bułgarkę, weszli do wody i zaczęli płynąć przed siebie. (*)
Dwaj Japończycy wysłali faks do Tokio i czekają na instrukcje.
Dwaj Chińczycy otworzyli aptekę / restaurację / pralnię i zapłodnili Chinkę, by dostarczyła im pracowników.
Dwaj Amerykanie zastanawiają się nad popełnieniem samobójstwa, ponieważ Amerykanka ciągle skarży się na swoje ciało, mówi o prawdziwej naturze feminizmu, o tym, jak może robić wszystko,
co oni mogą robić, skarży się na potrzebę spełnienia, równy podział obowiązków domowych, jak palmy i piasek sprawiają, że wygląda grubo, jak jej ostatni chłopak szanował jej zdanie i traktował ją lepiej niż oni to robią, jak poprawiają się jej kontakty z matka, jakie są podatki i ze nie pada.

Dwaj Irlandczycy podzielili wyspę na część północną i południową, i zbudowali gorzelnie. Nie pamiętają, co to seks, bo po paru pierwszych litrach kokosowej whisky wszędzie robi się mglisto.
Ale są szczęśliwi, bo przynajmniej Anglicy nie mogą się dobrze bawić.

Dwaj Polacy założyli swoje partie polityczne i obiecują Polce, że jak wstąpi to czeka ją szczęśliwa przyszłość. Jednocześnie jeden wypomina Polce, że jest komuchem, drugi ma do niej żal, że nie jest; obaj zaś zamierzają wystąpić ze swej partii i założyć nowe, licząc że w ten sposób sprawią, że ten sposób skłonią Polkę by ich pokochała.
(*) - to nie jest atak na Bułgarię i Bułgarki

2.
Do spowiedzi przychodzi kobieta:
- Proszę księdza uprawiałam miłość francuską, wiem, że zgrzeszyłam i bardzo tego żałuję...
- No tak, pierwszy raz spotykam się z tym grzechem. Czy może pani przyjść jutro po pokutę?
- Tak mogę.
Spotkał się ksiądz wieczorem z księdzem proboszczem i pyta:
- Księże proboszczu, ile ksiądz daje za miłość francuską?
- Przeważnie 50 dolarów, ale Ty możesz się targować...

3.
Do przedziału wagonu kolejowego wchodzą trzy osoby: kobieta, młody mężczyzna i ksiądz. Zaczyna się długa podroż, wiec aby skrócić czas wszyscy wyjmują gazety, traf chciał, ze takie same i zaczynają rozwiązywać krzyżówkę W pewnej chwili odzywa się kobieta:
- Czy któryś z panów może wie, co to może być: 7 pionowo, cześć ciała kobiety, na piec liter, pierwsza "p", ostatnia "a".
- Pięta - odpowiada chłopak.
- Eeee... czy ktoś z państwa ma gumkę? - pyta ksiądz.

4.
Pewien zatroskany Dziadek rozmawial ze swoim lekarzem o tym ze jego zona zaczyna tracic sluch. Umowili sie ze ona przyjdzie na badania, ustalili date, ale w miedzyczasie dziadek moze zrobic test na wlasna reke. Otoz startujac z pewnej odleglosci ma normalnym glosem pytac o cos zone, jak nie ma odpowiedzi ma podejsc blizej itd. Tego samego dnia siedzi w pokoju, a zona robi cos w kuchni. Dobra okazja pomyslal i pyta.
-Kochanie co dzis na obiad?
Cisza. Podchopdzi blizej stoi w drzwiach pokoju i pyta.
-Kochanie co dzis na obiad?
Nic. Wychodzi do korytarza.
-Kochanie co dzis na obiad?
Znowu nic. Staje w drzwiach kuchni.
-Kochanie co dzis na obiad?
Absolutne zero. Staje tuz za nia.
-Kochanie co dzis na obiad?
W tym momencie babcia sie odwraca i z piana na ustach ryczy:
-Kurwa mac juz piaty raz powtarzam SCHABOWE !

5.
Dwaj faceci postanowili przemycić przez granice dwie bardzo rzadkie wiewiórki. Po dłuższym namyśle schowali je w spodniach. Numer udał się doskonale, żadnych problemów na granicy. Natomiast chwilk po jej przejściu jeden z przemytników z okrzykiem wsciekłości wyjmuje wiewiórke, łapie ją za ogon i zaczyna walić gryzoniem w ziemię, o drzewa i okoliczne kamienie.
- Stary, zwariowałeś? - karci go pierwszy - taka droga wiewiórka, a ty chcesz ją zabić i to jeszcze tak blisko granicy ???
- Sluchaj, jak siadła na moim członku biorąc go za gałąż, nic nie powiedzialem. Wytrzymałem jak zaczeła tą gałązkę obgryzać. Wybaczyłem, że wzieła moje jaja za orzechy i przeżyłem, że próbowała je potłuc. Zniosłem jeszcze to, że wzieła mój tyłek za dziuple i chciala sobie tam uwić gniazdo. Ale przesadziła, jak zaczeła ciągnąć do dziupli orzechy.

6.
Przeprowadzono ankietę wsród mlodziezy, która wykazala, ze 42% mlodych ludzi patrzy optymistycznie w przyszlosc. Pozostale 58% nie ma pieniędzy na narkotyki.

7.
Naczelnik więzienia wypytuje strażników:
- Jak to możliwe, że więzień z celi 113 uciekł?
- Miał klucze od swojej celi, panie naczelniku.
- Skąd miał? Ukradł któremuś z was?
- Nie, uczciwie wygrał w karty!

8.
Pewnego razu z Ameryki przyjeżdża pewna polska emerytka. Na samym początku idzie do parafii porozmawiać z proboszczem.
- Proszę księdza, przyjechałam z Ameryki i wzięłam ze sobą mojego jedynego towarzysza życia. Chcę go ochrzcić.
- Dobrze. A gdzie on jest?
Staruszka wyjmuje z koszyka kota.
Ksiądz: - Ależ proszę pani. Zwierzęta nie mają duszy. NIe mogę ochrzcić tego kota.
- Ale ja przygotowałam drobną sumkę 25 tys.
Ksiądz ochrzcił, ale męczą go wyrzuty sumienia. Idzie do przełożonego i mówi mu wszystko.
- Jak mogłeś tak postąpić. To niemoralne.
- Wiem ojcze, ale staruszka tak prosiła i wyłożyła 25 tys.
- Synu! Przygotuj go do bierzmowania

9.
Matka mówi do córek:
- Oj, oj coś mi się wydaje, że macie złych mężów! Chyba ich sprawdzę.
- Dobrze mamusiu! - odpowiedziały córki.
Teściowa idzie do pierwszego zięcia,
wchodzi do studni i krzyczy:
- RATUNKU! NA POMOC! TOPIE SIĘ!
Zięć przybiega, ratuje teściową, a ona mówi: - Dostaniesz nagrodę!
Nazajutrz zięć patrzy, a tam Seicento z tabliczką na której jest napisane:
- Kochanemu zięciowi - Teściowa!
Idzie do drugiego wchodzi do studni i krzyczy:
- RATUNKU! NA POMOC! TOPIE SIĘ!
Zięć przybiega, ratuje teściową, a ona mówi:
- Dostaniesz nagrodę!
Nazajutrz zięć patrzy, a tam także Seicento tabliczką na której jest napisane:
- Kochanemu zięciowi - Teściowa!
Teściowa pewna siebie idzie do trzeciego
wchodzi do studni i krzyczy:
- RATUNKU! NA POMOC! TOPIE SIĘ!
Jednak zięć, zamiast pomóc, krzyczy:
- To się top!
Nazajutrz zięć patrzy, a tam nowiutkie Espero 2,0 ze wszystkimi bajerami i tabliczką
-KOCHANEMU ZIĘCIOWI - TEŚĆ!

10.
Na pustyni misjonarz spotyka lwa. Przerażony modli się:
- Boże spraw, żeby ta istota miała chrześcijańskie uczucia.
Na to lew przyklęka i mówi:
- Boże pobłogosław ten dar, który zaraz będę spożywał.

11.
Siedzi facet w samolocie i wymiotuje do torebki. Widzący to pasażerowie wesoło komentują sytuację:
- Jeszcze, jeszcze! Facetowi już się przelewa z woreczka, widzi to stewardesa i idzie po następny. Gdy wraca widzi, że facet ma pustą torebkę, a wszyscy pasażerowie wymiotują.
- Przelewało się to upiłem - skomentował facet.

12.
siedzi facet zimą na zamarznietej rzece i lowi ryby w przereblu.
Podchodzi do niego drugi i pyta:
- i co? Złapal pan cos?
na to koles
-owszem, przeziebienie

13.
Co facet chce usłyszeć od swojej żony?

Kochany, jesteś pewien, ze wypiłeś już wystarczająco dużo?
Jak cudownie puszczasz bąki. Zrób to jeszcze raz dla mnie.
Postanowiłam od dzisiaj chodzić po domu nago.
Wyskoczę pomalować płot w ogródku.
Czy nie powinieneś teraz być z kolegami w pubie?
Tak mnie podniecasz kiedy jesteś pijany!
Oczywiście kochanie, za rok też będziemy mieli rocznicę ślubu. Idź obejrzeć mecz z kolegami.
Słuchaj, zarabiam wystarczająco dużo. Po co ty masz pracować? Lepiej naucz się grać w pokera.
Kochanie, nasza seksowna sąsiadka założyła swoją nowa mini-spódniczkę. Musisz to zobaczyć.
Nie i jeszcze raz nie! Ja wezmę samochód i wymienię olej!
Kochany co powiesz na to: wypożyczymy jakieś dobre porno, kupimy skrzynkę piwa, a ja zawołam moje koleżanki na seks grupowy?
Zapisałam się na jogę aby spróbować wszystkie pozycje z kamasutry.

14.
35-letniej kobiecie marzy się dziecko. A co marzy się 35-letniemu mężczyźnie?
- Randka z dzieckiem.

Skąd wiadomo, że opery mydlane to fikcja?
- Bo w prawdziwym życiu mężczyźni są czuli tylko w łóżku.

Dlaczego mężczyznom odpowiada miłość od pierwszego wejrzenia?
- Ponieważ pozwala im to zaoszczędzić dużo czasu.

Dlaczego mężczyźni wolą blondynki?
- Ponieważ lubią towarzystwo kobiet na swoim poziomie intelektualnym.

Dlaczego tak dużo kobiet ma udawany orgazm?
- Dla tego, że tylu facetów robi im udawaną grę wstępną.

Dlaczego mężczyźni są jak reklamy w telewizji?
- Ani jedno słowo z tego co mówią, nie jest prawdziwe.

Jak nazywa się niewrażliwa podstawa penisa?
- Facet.

Dlaczego faceci lubią mądre kobiety?
- Przeciwieństwa się przyciągają.

Dlaczego mężczyźni tak lubią kawały o blondynkach?
- Bo mogą je zrozumieć.
- Bo są na tyle krótkie, że mogą je zapamiętać.

Dlaczego wśród załogi astronautów jest zawsze kobieta?
- Bo kiedy załoga zgubi się w kosmosie, kobieta przynajmniej zapyta o drogę.

Jak zmusić mężczyznę do robienia przysiadów?
- Wystarczy włożyć pilota od telewizora między jego stopami.

Czy wiesz dlaczego bankierzy są dobrymi kochankami?
- Bo wiedzą z pierwszej ręki, jaka jest kara za wczesne wycofanie się.
  
 
11



Dwoch przyjaciol spotyka sie w pubie.
Pija, bawia sie... az nagle jeden pyta:
- Sluchaj. Jestes moim dlugoletnim przyjacielem wiec moge CI chyba zadac osobiste pytanie ??
- Jasne - odpowiada zapyany.
- Sprawa jest taka. Zawsze mnie to dziwilo i przysparzalo wiele domyslow. Powiedz mi jak to jest... Czy Ty czasem kochasz sie ze swoja zona w ta "druga" dziurke ??
Na to drugi:
- ZWARIOWALES ?? Chcesz zeby w ciaze zaszla ?!?!?

[ wiadomość edytowana przez: KeyJey dnia 2003-08-17 12:00:29 ]