MotoNews.pl
  

Lekko pęknięta szyba przednia...... - Strona 2

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Mineło półtora miesiąca (od dokonania poprawki na gwarancji).
Jest OK, szyba przestała pękać....
Zobaczymy po zimie - dam znać na wiosnę
  
 
tak przy okazji odnowienia tego tematu przez Tomka - mineło pół roku - szyba się trzyma - pękniecie nie pogłębia się.....
Dam znać na wiosnę.......
  
 
Zima ma się ku końcowi - naprawa wytrzymała - zdecydowanie polecam naprawę pęknietych szyb za pomocą żywicy światło utwardzalnej.
  
 
JACO - brawo za konsekwencję !
  
 
no też mam już od jesieni taką naprawe i jest ok tyle że ja juz miałem doświadczenia w tej kwesti z Poloneza też musialem kleic pajączka po kamyku..

Ogólnie warto to zrobic jak dobrze zrobią to bedzie trzymać wieki.. aczkolwiek po odprysku (pajączek po kamyku) zawsze zostanie ślad tyle że 50% mniejszy.

Co do wymiany szyby przez ubezpieczyciela a no tu sie zgadzam i to jeszcze natym sie zarabia bo ubespieczyciel zwraca koszty nowej oryginalnej szyby a to koszt powyżej 1000zł jest jeden minus oni liczą nam to jako szkode czyli w następnym roku stawka ubezpieczenia wali do góry i to mi sie właśnie niepodoba... dlatego wole pokleić za 50zł niż potem tracić na ubiezpieczeniu w sumie pareset złotym poprzez utracenie zniżek..

  
 
Wyciągam stary wątek. Niestety, dopadło i mnie.
Mam pęknięta szybą od samego dołu rysa jakieś 5-7 cm długości z lekkim zakrętem. Co prawda az prawej strony auta ale wygląda paskudnie i zapewne szybko poleci dalej. Nie jest to tzw pajączek od kamienia ale po prostu podłużne pęknięcie. Diabli wiedzą skąd się wzięło. Myślę, że to kwestia naprężeń po naprawie przodu ale to jes akurat najmniej ważne.

Byłem dzisiaj w firmie od szyb (Hanesco) i zaproponowali mi:
150 zł za montaż jeżeli przywiozę szybę albo
330 zł za wymiane szyby na jakiś polski zamiennik.

I teraz prośba o poradę. Co wybrać
a) Czy szybę można łątwo wyjąć z samochodu na szrocie
b) czy taką wyjętą szybę można łatwo założyć (nie zostaje jakiś klej itp
c) Czy ktoś z Was spotkał się z tym "polskim zamiennikiem?"
d) Czy istnieje możliwośc przełożenia naklejki rejestracyjnej albo czy dostane w WK samą naklejkę, czy też muszę samochód znowu przerejestrowywać?

Z góry dziękuję za wszelkie porady, których będzie pewnie dużo bo co można robić w święta jak nie siedzieć na forum?
  
 
Chyba najlepiej wybrać nową szybę, bo używka to zawsze używka, jakieś rysy itp. a zobaczysz sie dopiero w czasie jazdy.

Przełożenie naklejki rejestracyjnej to dla zakładu montującego szyby nie jest żaden problem (kosztuje normalnie bodaj 10zł)
  
 
ja tez bym nie polecal wymiany na uzywana..wiadomo..liczyc pieniadze umiemy ale..uzywana szyba nie tyle jest bardziej narazona na pekniecia ile zwyczajnie zniszczona..od drobnych kamyczkow i innych takich..skoro i tak musisz wylozyc juz sporo kasy to warto sobie zafundowac ta przyjemnosc i miec idealnie przejzysta szybke wbrew pozorom roznica miedzy tara a nowa szyba szczegolnei podczas jazdy po ciemku jest kolosalna zaoszczedzisz 50zl na kupnie uzywanej a przyjemnosci z tego zadnej
  
 
tez mialem podobnego problema pare miesiecy temu...
jak to okreslili moji spece od szyb... polskie jest dobre ale... nie polecaja...
takze albo polataj ... kazda ryse da sie zalatac ... tylko kwestia ceny... albo ja bym bral oryginala... wie mwie mroznica w cenie w miare sporoa... ale ... odpornosc na nowe "ciekawe" uderzeni tez znacznie lepsza...

  
 
Cytat:
2005-12-23 23:19:06, Navi pisze:
Byłem dzisiaj w firmie od szyb (Hanesco) i zaproponowali mi: 150 zł za montaż jeżeli przywiozę szybę albo 330 zł za wymiane szyby na jakiś polski zamiennik. I teraz prośba o poradę.



Ja polecam nową, za jakiś Nord Glass zapłaciłem z wymianą 350. Miałem podobne uszkodzenie jak Ty. Nowa orginalna to minimum 700 zł w moich stronach. Nie polecam używki, wiadomo stare szkło, zakładane do innego samochodu, wyjmujesz - naprężenia, zakładasz - naprężenia, o pęknięcie łatwo. No i żadnych szans na jakąkolwiek gwarancję. A dlaczego nie tania Polska? Szyba to szyba, chyba... W zasadzie jak się będzie mieć znowu pecha i coś się przydarzy to mniejszy ból po pieniądzach...
  
 
NordGlass to nazwa handlowa koszalińskiej firmyJaan. Mają swoje zakłady w całym kraju i produkują szyby do omal wszystkich typów samochodów.
Mam ich szybę czołową i lewą przednią pasażera, nie widzę różnicy pomiędzy mimi, a oryginałami.
  
 
A ja mam w poldku Plinktona (czy jakos tak za cholere nie pamietam) podobno bardzo dobrze spasowane szyby... przednie szybki moze zalatwiać z Wegier. Oznaczenie "HS-glass" czy jakos tak... do Ducato mnie kosztowała ok 290zł bez montarzu... montarz 100 z uszczelką (po znajomosci)
  
 
no i po raz drugie odgrzebuje tego posta...

pytanko...
auto jest nie w kraju... na przedniej szybie pieknie na wysokosci wzroku kierowcy czarny punkt... znaczy sie rysa ... ok 5 mm...
warto to robic tu czy mozna tak wracac??? mam 800km do pokonania... (w srode byl bym w PL) tylko czy szyba nie rozjedzie mi sie calkowicie pod wplywem sporych predkosci??? da cos prowizoryczne zalepienie tego miejsca tasma??? ew opcja najgorsza... jesli by sie to rozeszlo wpuszcza mnei tak przez granice???
Pozdrawiam
  
 
Cytat:
2006-03-19 17:27:41, ETomek_GT pisze:
no i po raz drugie odgrzebuje tego posta... pytanko... auto jest nie w kraju... na przedniej szybie pieknie na wysokosci wzroku kierowcy czarny punkt... znaczy sie rysa ... ok 5 mm... warto to robic tu czy mozna tak wracac??? mam 800km do pokonania... (w srode byl bym w PL) tylko czy szyba nie rozjedzie mi sie calkowicie pod wplywem sporych predkosci??? da cos prowizoryczne zalepienie tego miejsca tasma??? ew opcja najgorsza... jesli by sie to rozeszlo wpuszcza mnei tak przez granice??? Pozdrawiam


Jeżeli masz możliwość klejenia warto spróbować.
Czy się rozejdzie? Tego nikt ci nie powie. Jeżeli występują jakieś naprężenia (a prawdopodobnie tak) to się będzie rozchodziło dalej ale jak szybko Pękanie jest powodowane naprężeniami z nadwozia, więc staraj się unikać np wjeżdżania na krawężnik albo ostrego brania zakrętów. Prędkość raczej nie zaszkodzi.
Za pęknięta szybę ewentulanie policja może zabrac dowód. Raczej nie ma możliwości żeby cię do kraju nie wpuścili.
Taśma - nic nie da. A może pogorszyć - mnie małe pęknięcie zamieniło sie w duże w momencie kiedy lekko docisnąłem szybę od wewnątrz w miejscu pęknięcia. To samo może się stać jak będziesz dociskał taśmę. O pogorszeniu warunków jazdy nie wspomnę.


[ wiadomość edytowana przez: Navi dnia 2006-03-19 18:22:05 ]

[ wiadomość edytowana przez: Navi dnia 2006-03-19 18:23:02 ]
  
 
tzn profesjonalnie kleic tego tu nie bede bo cenia za to 70Euro... czyli lekkie przegiecie...
a tasma cos da??? moze chociaz tyle ze woda sie tam nei dostanie... hmmmmmm...
w Polsce to polepie... mam tylko nadzieje ze wytrzyma do tego czasu ...
  
 
Cytat:
2006-03-19 18:23:57, ETomek_GT pisze:
a tasma cos da???



Taśmę naklej tylko w celu ochrony uszkodzonego miejsca przed kurzem/brudem i jedź do domu.
  
 
Jak nie zabrudzisz to klej.Sam tak miałem już 2x i zawsze kleiłem i dalej jest spoko.Warunek aby jak najprędzej to kleić w dobrym warsztacie.Koszt 50-70pln.Do klejenia trzeba jechać jak szyba jest sucha i nie weszła w szczeliny woda i brud.Wtedy efekt b.dobry.Powodzenia.
  
 
no i sie udalo...

jedno jest pewne... napor powietrza obojetnie jaki by nie byl (max 170km/h)nie ma wplywu na rozejscie sie jakiejkolwiek szczeliny na szybie ))

jutro jade kleic

Pozdrawiam
  
 
Specjaliści od szyb polecają w takim przypadku nakleić SCOTCH'a, tak jak powiedział piotr-ek w celu ochrony przed brudem i wodą.
  
 
Dostałem takiego skocza od Linka4 w pakiecie szyby24.