Części polskie czy rosyjskie?? - Strona 2

Ale nie chodzi mi o gotowy nowy wyrob, tylko o czesci do starego. Jak GM przestawi produkcje na nowy model to zabraknie oryginalnych czesci do starego. Sprobuj juz teraz kupic cos do starszej wersji Nivy sprzed 93r. (najchetniej klape bagaznika w cenie nieprzekraczajacej wartosci calego samochodu ). Z twoim modelem niedlugo moze byc podobnie... ...obym sie mylil.

Cytat:

2003-07-30 13:23:12, Przemek67 pisze: To moze bys tak cabrio zrobil z Twojej Nivy i dal sie przejechac kolezkom? Ponadto, to zawsze mniej czesci potrzeba do tego ...

A wiesz, ze o tym myslalem . Ale poczekam jak bede mial garaz, bo nie chce z Nivki basenu robic

NK nie znam, ale tarcze do Lad robi tez Brembo. Numer katalogowy do Nivy to: 08.3939.10. A firmy chyba nie trzeba przedstawiac...

Osobiście preferuje ORYGINALNE rosyjskie części, przekonałem się nie raz ze polskie niby wyglądają bardzo podobnie, ale po paru tysiącach klocki zaczynają irytująco piszczeć, stacyjka nie odbija itd..
Z tego miejsca chciałbym zaapelować, iż może możliwe były by zakupy części do naszych ładnych w ilościach hurtowych prosto od producenta?? Z tego co się dowiadywałem formalności nie skomplikowane, cło jest niskie około 4.5%, a przesyłka im większa tym tańsza. Zmierzam do tego, że ta drogą można by kupić wiele nie dostępnych lub bardzo drogich części dotyczy to raczej nowych modeli jak chociażby moich części. Wiele razy wiedziałem ze w sklepie płaciłem o 2 do 2.5 krotności ceny w Rosji a czasami okazywało się ze ten produkt jest np. ukraiński. Mam nadzieje na odzew klubowiczów i opinie na ten temat.

U mnie zbliża się moment wymiany wałka rozrządu.
Jak każdy pragnąłbym taniości, ale i trwałości.
W sklepie pan woła 140 zeta, SORPION wystawia wałek za około 110 zeta.

Mam zamiar kupić też kilka innych pierdółek
(dźwigienki, śruby regulacyjne, jakieś filtry, łożyska półosi, etc.)

No i mam trochę obaw zwłaszcza w temacie w/w elementów rozrządu
(nie wiem czy mogę zaufać SKORPIONOWI).

Na ich przegubach kulistych dolnych się przejechałem.
Rosyjskie wytrzymały średnio ~4tys. km każdy (słownie cztery tysiące).
Kupiłem przegub dolnego wahacza z KROSNa i już
(po przejechaniu 4,5 tys. km) zaczął skrzypieć, a jego osłona jest pęknięta .
W miejsce poprzedniego rosyjskiego po stronie lewej
założyłem przegub polski (Z.P. Dylik) i jest spokój.
Górne też mam polskie, a natłukłem na nich już jakieś 20 tys. i nadal są dobre.

Doradźcie coś w temacie wałka rozrządu.
Może ktoś kupował? Czy można to jakoś wizualnie ocenić?

Cytat:

2004-09-21 00:07:18, mwarchalowski pisze: Osobiście preferuje ORYGINALNE rosyjskie części, przekonałem się nie raz ze polskie niby wyglądają bardzo podobnie, ale po paru tysiącach klocki zaczynają irytująco piszczeć, stacyjka nie odbija itd.. Z tego miejsca chciałbym zaapelować, iż może możliwe były by zakupy części do naszych ładnych w ilościach hurtowych prosto od producenta?? Z tego co się dowiadywałem formalności nie skomplikowane, cło jest niskie około 4.5%, a przesyłka im większa tym tańsza. Zmierzam do tego, że ta drogą można by kupić wiele nie dostępnych lub bardzo drogich części dotyczy to raczej nowych modeli jak chociażby moich części.

No cóż, pomysł byłby niezły tyle że całkowicie niewykonalny.
Po pierwsze dla producenta ilości hurtowe to takie że nawet jakby wszyscy w klubie zaczęli remontowac naraz auta to i tak byłoby to za małe zapotrzebowanie
Po drugie, jak dowiedzieliśmy sie na zlocie od naszych gości z Dow-Max-u to AvtoWaz wciąż traktuje dostawy części zamiennych na rynek nieco po macoszemu i mało prawdopodobne zeby chciał z nami w ogóle rozmawiać, chyba że poprzez jakiegoś bardzo dużego odbiorcę - o którego trudno bo każdy hurtownik woli kupowac za grosze jakiś ukraiński czy białoruski chłam.
Po trzecie dowiedzieliśmy sie też że przy zamówieniu części w AvtoWazie obowiązuje system przedpłat - tzn najpierw im sie płaci całą sumę a po jakimś czasie dopiero przychodzi dostawa części

Także nadzieja dopiero w Dow-Max-ie i Damisie (importerze i dealerze Ład na Polskę) - bo myślą o dużym centralnym magazynie części zamiennych od producenta. Z tym że podkreślę - dopiero o tym myślą

Pozdrawiam
Andrzej


[ wiadomość edytowana przez: andrzej_krakow dnia 2004-09-21 21:35:42 ]

Wybaczcie pesymizm...

Kurde, 80% klubowiczów pewnie skusiło by sie na oryginalne przeguby, drążki i zaworki. Jeszcze przewody hamulcowe, klocki, wydechy itp. Z 50 kompletów może by zechcieli przysłać.

Rowniez jestem za oryginalnymi czesciami..

Moze jak Zax z Agata wyjada na Krym, przywioza w bagazniku i przyczepce troche oryginalnych czesci ) Proponuje zapisy... hihihih

Mozna liczyc sie z tym ze jesli czesci sa zamiennikami beda gorszej jakosci (slabszy material, gorsze wykonczenie), choc nie zawsze..
Ale co oryginal to oryginal..

Może z tych, co mówią, że do Lady można znaleźć łatwo zamienniki wspomoże mnie jakimś namiarem na sklep, który ma w ofercie szczeki ATE lub Ferrado; ewentualnie Lucasy.