Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
MaciekW Miłośnik FSO Fiat Doblo Częstochowa | 2003-08-18 16:58:44 No no beczka jest taka piekna i seksowna ze prawie mi staje jak go widze.... jeszcze taka 30 latek to fiu fiu...
Powiedz mi na ile oceniasz swoj wiek jak nia jedziesz ? 70 ? Jak masz tak gadac ze beczka to wogole nie ma co gadac z poldkiem to zmien klub czym predzej i sprzedaj swojego poloneza komus kto zrobi go tak jak powinien byc i wiecej sie slowem nie odzywaj na Poloneza zeby nie robic sobie wstydu. PS. a wracajac do tematu to 140 na holu to ja bym Cie chyba zaje.... na miejscu jakbym byl tym na haku. Moj stary mi zrobil taki prezent jak ciagnelismy Cargo od blacharza ...jebana... 2 ledwo co zipajace przednie heble bez wspomy a ten 110. Nie wiem jak wy byscie zrobili ale ja hamowalem cala droge... [ wiadomość edytowana przez: MaciekW dnia 2003-08-18 17:00:49 ] |
Bialy (A) Miłośnik FSO wawa | 2003-08-18 17:11:42 a ja na to ----------------- --- Biały --- ten zły admin |
macmind FORD Escort Warszawa | 2003-08-18 17:12:53 Nie dajmy się zwariować, ja też byłem bliski zepchnięcia mojego auta z przepaści (jak podliczyłem ile on kosztuje w utrzymaniu - wliczając awarie i kradzieże) ale postanowiłem dać mu ostatnią szansę powiedziałem nawalić możesz co najwyżej raz na pół roku... - może posłucha bo jak nie to...
macmind |
polonezcaro . | 2003-08-18 17:13:38
no to uważaj żeby ci nie .... i uważaj co mówisz bo to już jest old timer, potrzebuje tylko 1500zł na opinie rzeczoznawców aby mi przydzileli zolte tablice z samochodzikiem.... i nie mów hop... zanim nie przeskoczysz, bo jak można oceniać auto nawet go nie widząc??? ja tak nie potrafie - niestety.... a odpowiadając na poprzednie pytanie, samochód jest w rodzinie ponad 15 lat, i jeżdził nim czlowiek który teraz ma ponad 70lat, ale i tak musioałem zaplacić.... niestety jej nie dostałem w prezencie |
Jojo Miłośnik FSO SI /PF 125 '77 Warszawa-Bemowo | 2003-08-18 17:24:00 i po co te spory. Mam kolege, jeździ corsa (dostał po rodzicach) ale zaglada na nasza strone i wmiare zna nasze osoby z moich opowieści i z tego co przeczta i zobaczy na zdjeciach. Jest miłośnikiem polskiej motorzacji a przedewszystkiem FSO. Pytalem sie go dlaczego zaglada na nasza strone a nie zapisze sie do klubu opla czy corsy to mi powiedział że u nas są normalni ludzie którzy rozmawiają o normalnych, technicznych czy życiowych sprawach a nie tylko o tym gdzie umiescic spojler warty jego jednej pensji. Więc dlatego prosiłbym abyśm nie dyskryminowali osób nie jeżdzących FSO, przecież takich jak on jest pewnie wielu a jak poprosza nas o pomoc to powinnśmy pomagac a nie odsyłac do innych bo to inny samochod, może konstrukcja silnika inna ale ukł wtryskowy prawie identyczny.
Dlatego prosze o zakończenie dyskusji na temat MBvsFSO |
Waga - | 2003-08-18 17:26:20 No dooobra, mercedes jest the best... i to jeszcze z żółtymi tablicaaaami ! No to jeździj chłopie nim ile chcesz ... ale z łaski swojej nie rozpętuj wojny. Polonez jest dla większości z nas naszym ulubionym samochodzikiem i nie damy mu zdobić krzywdy.
P.S. Kupiłem raz z kumplem Merca beczkę ... chyba z 1978 za 800 zł. Pojezdziliśmy nim 3 godziny i rozpadło sie przednie zawieszenie .... przy okazji gubiąc przednie prawe koło. Merc oldtimer powędrował na szrot . |
AdS Miłośnik FSO nissan almera Warszawa | 2003-08-18 18:43:33
Popieram, spór bez sensu, ładu i składu, jednak winą za jego wywołanie trzeba obarczyć Polonezacaro (jako osobe :>) bo Twoja wypowiedź "porównująca" poloneza z mercedesem byla poprostu BEZSENSU. (można by napisac czemu, ale to na tyle logiczne, że nie bede sie wysilał). Co do oldtajmerów merców, kilka lat temu kupił takie coś moj brat za 10 tys., włożył kilka dobrych tysięcy i sprzedał chyba za niecałe 10 tys. - poprostu nie dał rady tego eksploatować... Samochód nie miał siły wjechac na malutkie wzniesienie.... no i sie poprostu sypał, blacharka była super (na pierwszy rzut oka), ale co z tego skoro na pstryczek od awaryjnych trzeba czekac pare tygodni i zabulić pare dobrych dych Żelazna zasada: na forum klubu jakiejkolwiek marki, porównywanie jej z czymś innym, besztając ją jest nie na miejscu, niegrzeczne i w ogóle !!! |
MaciekW Miłośnik FSO Fiat Doblo Częstochowa | 2003-08-18 19:33:33 To jest dobry przyklad odwracania kota ogonem Sam najechales poprzez porownanie na Poloneza a my po prostu zareagowalismy Osobiscie w rodzinie mamy juz 3ciego merca ale nikdy moj stary nie powiedzial zlego slowa o Polonezie bo zawsze kiedy sie cos sypalo w Mercach to Polonez stal w "pogotowiu" . Kwiestie techniczne zostawiam Ci do przemyslenia beczka ma bardzo wiele wad o ktorych nie wspomniales zreszta jak kazde auto. Nastawiles sie bo jechalo sie lepiej czy tam wygodniej i juz Polonez to kwas niemozebny. Gwarantuje Ci ze ta beczka chodz jej nie widzialem to powiem to na 99% ze z OLOwym zawieszeniem to nawet bys sie w lusterku nie ukazal na zakretach a zmiany w sumie ma bardzo niewielkie od seryjnego. Ja jak sie przejechalem to zobaczylem ze jezdze wanna tylko ze swojej nie wiedzy ze Polonez moze jezdzic lepiej niz np Tipo ktore ma sztywne zawieszenie ale jednak jadac z OLEm czulo sie ze do granic przyczepnosci auta jeszcze hoooo hooo a Tipem to jest jednak lekka niepewnosc. Moze tez przesadzam bo jak sie jezdzi wanna i wsiada do "auta" to jest ta przepasc ale specjalnie po powrocie wzialem Tipo i nie ma o czym gadac. A merc jak merc jest fajny ma duza wade ze jedziesz pewnie a jak juz wypadnie niedajboze z toru jazdy to kaplica mialem 2 razy taka sytuacje 123 i 124 jadac z bratem.
Dobra tam bede gadac ja kocham FSO i sram na Merce. |
MaciekW Miłośnik FSO Fiat Doblo Częstochowa | 2003-08-18 19:34:07 A wlasnie bym zapomnial - jak dla mnie EOT
|
PAGAN Wwa | 2003-08-18 19:57:23 ja juz wiecej wypowiadac sie nie bede w tym temacie, bo maciekwu robi to lepiej.
w tym miejscu mozna zawrzec maciewkawu cytat, ale tego nie robie, bo nie umiem przeniesc. moze rzeczywiscie jestem sporo za murzynami i jezdze duzym przekonstruowanym przez polskich inzynierow wloskim fiatem. wystarczy mi, ze po sraniu myje dupe. |
polonezcaro . | 2003-08-18 22:25:08
a obarczajcie mnie że z wątku o holowaniu samochodu z prędkością bliską Vmax, lekko przeciwstawiłem się że polonez jest super i wogóle... bo tak nei jest, i wiem to bo sam od 8lat mam poloneza, i co byście mi nie mówili, sam rozebrałem to auto, złożyłem , wszystko wyremontowałem, i wiem co i jak.... a MB, też ma swoje wady.... za małe lusterka w ktorych niewiele widać, światła nei wyłączają się po wyjęciu kluczyka ze stacyjki, jest co prawda przypominacz.... ale to już nie to. narazie więcej wad konstrukcyjnych nie znalazłem.... a polonez, słaby silnik choć mój po przeróbkach, i modyfikacjach jak na poldka jest ponad norme( nawet nowych), trzeszczące plastiki .... |
PAGAN Wwa | 2003-08-18 22:39:49 nie chodzi o to, ktory ma lepsze lusterka i chromowane i podswietlane popielniczki, chodzi o idee. my tu, w tym klubie jezdzimy polonezami i fiatami duzymi i jestesmy z tego powodu szczesliwi mimo, ze sa one przestarzale i skrzypia, a na zakretach trzeba pytac wieze lotow na okeciu czy jest dla nas korytarz powietrzny. kolesie z klubu saaba, manty hm..., trabanta kochaja swoje samochody, bo kazdy ma jakiegos pierdolca i dobrze, ale bezsensem absolutnym jest porownywanie tych marek tak jak ty to zrobiles. kazdy ma swoja prawde i prawda kazdego jest absolutna i nie podlega to dyskusji. walnales kretynski tekst na miare pisma "niedziela" i dziwie sie, ze posiadajac poloneza przez tyle lat, tyle przy nim dlubiac, walisz na forum takie rzeczy. kazdy pajac wie, ze merol to bardziej lux bryka od poldka, ale nie o to tu chodzi. idea!!! bo po pierwsze to polski samochod, po drugie, ze nas stac na niego, po trzecie, ze wcale nie jest tak zly jak sie o nim mowi, po czwarte, ze jest dla nas zajebisty, wiec nie wyskakuj z takimi rewelacjami. wystarcza mi pryszcze na dupie, a ja jak czytam bajke o merolu to mam juz na ryju. |
Jojo Miłośnik FSO SI /PF 125 '77 Warszawa-Bemowo | 2003-08-18 22:44:19 |
polonezcaro . | 2003-08-18 23:04:30
idea.... ty mi tego wszystkiego nie musisz mówić... bo nie trafiłeś na kogoś kto poldkiem poprostu jeżdził jak taxi, tylko kocha ten samochód.... i poprostu przesiadł się w inny... grzebiąc w poczciwym poldku.... tylko jakoś chłopaki z MBclubpolska, tolerują moje porównania do poldków, jakoś się z nimi zgadzają, i nie wymyślają.... niewiadomo czego... i prawie każdy wie że istnieje fsoautoklub.pl, nawet chciałem podesłać im baner-link, no strone fso.... teraz to ja pomimo tego że mam poldka i przerabiam go poprostu w samochód... koniec przygody. GDA jakbyś mógł skasuj ten wątek... tu sie nie da rzeczowo rozmawiać. |
AdS Miłośnik FSO nissan almera Warszawa | 2003-08-18 23:07:30
Nie obarczam Cie o to, sam miałem napisać żeby "zejść" z ciebie bo poprostu opisaleś swoje wrażenia. Ale text o murzynach i sens porównywania samochodu od dawna pelnoletniego "klasy S" z popularnymi nieco młodszymi samochodami dla "Kowalskiego" to chyba pomyłka... Reszte wyjaśnił Pagan.... |
Waga - | 2003-08-18 23:22:16
|
Mokry Miłośnik FSO Poldzo/VW Gragów | 2003-08-18 23:26:35
Kur*a nie moge buechechechche GDA nie kasuj tego wątku plis |