MotoNews.pl
4 [OGÓLNE] Akumulaor-Ładowanie (za małe) ?? (240846/296) - Strona 2
  

[OGÓLNE] Akumulaor-Ładowanie (za małe) ?? - Strona 2

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Futura tutaj kolego masz narysowany i opisany ten aku wiec moze bedziesz wiedział o co chodzi, ja własnie mówie to co wiem ze jest bezobsługowy jak pisza ...
  
 
Cytat:
Jeszcze co do zależności pojemności akumulatora od napięcia ładowania - takiej zależności nie ma! Nie wpływa to na czas ładowania akumulatora, ani to czy alternator daje radę naładować akumulator. Jeśli akumulator ma większą pojemność, to przy takim samym napięciu idą większe prądy. A napięcie będzie takie samo, bo regulator tego pilnuje.

Alternator powinien mieć wydajność koło kilowata, a połowę z tego na wolnych obrotach. Więc gdyby tylko regulator chciał, mógłby ładować akumulator prądem kilkadziesiąt amper. Podsumowując - im większy akumulator tym lepszy, alternator na pewno sobie z nim poradzi



Wydajność w kW, itd. itd. gratuluję wiedzy.......
Nie zastanowiło cie kolego jak to pisałeś po co jest takie zróżnicowanie w pojemnościach i wydajnościach prądowych akumulatorów? Nie taniej wyszłoby wypuszczać z fabryk tylko np. 100 Ah i z 1000 A prądy rozruchowego..... przecież każdy alternator by sobie z nimi poradził.....
Magiczne oczko - wskaźnik naładowania: zielony ok, szary doładuj, czarny wyrzuć. I można wierzyć temu.

[ wiadomość edytowana przez: Kris75 dnia 2009-12-13 21:02:17 ]

[ wiadomość edytowana przez: Kris75 dnia 2009-12-14 08:07:49 ]
  
 
Jeszcze dzis sprawdzalem ładowanie i na aku bez obciazenia równe 14.00 V. Sprawdzałem tez ładowanie od razu przy alternatorze to tam wskazuje bez obciazenia 14.1 V Czy te wartosci tak powinny byc ze na akumulatorze jest takie a na Alternatorze troszke wieksze?? Czyzby traciło gdzies po drodze??

Druga sprawa to taka jak mierzyłem z obciazeniem, właczone:

- swiatła mijania (krótkie)
- dmuchawa na II biegu
- podgrzewanie tylnej szyby
WYNIK 13.48 V mierzone przy akumulatorze, pytanie: Nie za mało??

Kolejna sprawa jak chodzi na wolnych obrotach to Ładowanie sprawdzone bez obciazenia przy akumulatorze 14.00 V gdy zaczne dodawac gazu Ładowanie spada troszke, NIE ZWIEKSZA SIĘ, spada do 13.94 V przy dodawaniu gazu bez obciazenia.

Co wy na to???? Prosze o odpowiedz Pozdrawiam.
  
 
kolego już chyba z 10 wpisów masz że jest ok więc nie szukaj dziury w całym ,a 0,1 V to miernik Ci więcej może przekłamywać
  
 
Wydajność alternatorów jest teraz bardzo duża. W byle lanosie jest alternator o mocy 1,3kW, a w starej corsie 1,0kW. Tylko maluch miał wydajność 300W, ale to już jest PRL... Nie sprawdzałem jaką moc ma altek w escorcie, ale na pewno ponad kilowat.

To czy alternator "uciągnie" akumulator zależy tylko od obciążenia instalacji elektrycznej samochodu, a nie od pojemności. Można by liczyć ile prądu naładowany akumulator bierze na odparowywanie wodoru przy danym napięciu, ale są to najwyżej pojedyncze ampery. Oczywiście mówimy tu o normalnej eksploatacji. Jeśli jednak zakładamy rozładowywać bardzo duży akumulator do połowy na postoju a potem go ładować alternatorem, to oczywiście wydajność prądowa alternatora będzie zwiększała czas tego doładowania.

Oczywiście że alternator w każdym escorcie poradzi sobie z pojemnościami trzycyfrowymi. Dlaczego więc w escortach mamy 50-60Ah? Bo nie ma sensu stosować większych. Chodzi zwyczajnie o koszty - akumulatory nie są tanie...
  
 
no OK a dlaczego podczas dodawaniu gazu spada troszke ładowanie... a jak chodzi na wolnych obrotach to ma 14.00 a przy dodaniu gazu spada, im wiecej dodam tym wiecej spadnie, potafi spasc do 13.90 bez obciazenia przy dodawaniu mocniejszym gazu...
  
 
To wynika z charakterystyki stabilizacji napięcia regulatora, sposobu w jaki regulator ustala wzbudzenie w alternatorze. Tak jest w każdym samochodzie, tym się nie przejmuj
Escort to nie WSK - tam napięcie ładowania zależało od obrotów silnika


[ wiadomość edytowana przez: Qwet dnia 2009-12-14 18:34:50 ]
  
 
Witam pozwolcie,ze sie podlacze pod temat.Na dniach chce kupic noey akumulator,bo ten co mam jest juz calkowicie na wykonczeniu,ale nie mam pojecia jaki bedzie odpowiedni do mojego essiego?Silniczek to benzyna 1.4.
  
 
masz wielki wybor, benzyniak nie jest jakos wybredny pod tym wzgledem. 55-60Ah
  
 
Pytanie mam do Was:
14,3V bez obciążenia, a 13,4V z włączoną klimą, radiem, światłami, 2x grzanie szyb to nie za duży spadek napięcia?
  
 
Cytat:
2012-12-04 16:39:26, dino84 pisze:
Pytanie mam do Was: 14,3V bez obciążenia, a 13,4V z włączoną klimą, radiem, światłami, 2x grzanie szyb to nie za duży spadek napięcia?



to przeciez bardzo duże obciążenie alternatora. jest ok
  
 
Praktycznie maxymalne jakie dało się uzyskać Chciałem usłyszeć opinię Dzięki. Pozdro
  
 
Kolego QWET gratuluje wiedzy oprócz tych kilowatów są jeszcze Ampery,każdy alternator ma podaną moc w Amperach - 35A - 50A - 75A i od tej wartości zalerzy ładowanie aku ,jeśli mamy aku 45 Ah i podepniemy go pod układ elektryczny z alternatorem o wydajności 75 A to bankowo masz te aku po 3 godzinach jazdy przeładowany,i na odwrót jeżeli aku ma 92 Ah a układ elektryczny posiada alternator o wydajności 35A to będzie nonstop niedoładowany,dlatego producenci pojazdów na podstawie danego obciążenia prądowego w pojazdach wyliczają jakiej mocy musi być alternator i aku,i nie jest tak że gdzie chcesz podpinasz co chcesz i szalejesz . Pozdrawiam Cię i odsyłam do lektury.Nie wprowadzaj ludzi w błąd bo poprzez twoje wywody ktoś uwali sobie aku,może mieć je 5 lat a dzieki takim info jak twoje będzie miał je 2-potem znów napisze że coś jest nie halo i ty pewnie wtedy pisząc mu znów códowny wywód powiesz że to pewnie wina awdliwej parti aku a nie powiesz przepraszam stary to przezemnie zrobiłem cię w bambuko nieświadomie bo byłem nie doinformowany.
  
 
Cytat:
2012-12-13 09:54:06, Alanos77 pisze:
Kolego QWET gratuluje wiedzy oprócz tych kilowatów są jeszcze Ampery,każdy alternator ma podaną moc w Amperach [...]


A to amper nie jest przypadkiem jednostką natężenia?
Ludzie... wat - moc, amper - natężenie, wolt - napięcie
Polecam trochę się doinformować, zanim zaczniesz besztać innych za brak wiedzy, już nie mówiąc o twojej interpunkcji i ortografii.
Pozdrawiam
  
 
Nie kłóćmy się Panowie.

Do naszych escortów najlepiej pakować 60Ah bo tak zwyczajnie jest najekonomiczniej.
Może dać większy, a czemu nie. Jak się ma więcej odbiorników to nawet lepiej, bo nie ma niespodzianki że nie zapali po kilku godzinach zabawy audio.

Mniejszego niż 50Ah nie poleca się bo po prostu mogą być problemy z rozruchem np. na mrozie.
Nigdy nie słyszałem jeszcze o tym żeby się komuś akumulator przeładował. No chyba że miał zepsuty regulator.
Jeśli macie trochę wiedzy na temat obwodów elektrycznych to przestudiujcie schemat regulatora napięcia w alternatorach ze wzbudzeniem.

To czy akumulator będzie się ładował szybciej czy krócej to nie ma większego znaczenia bo przecież my jeździmy na naładowanych akumulatorach prawda?
Różnica miedzy czasem ładowania większego a mniejszego akumulatora jest dopiero w tedy kiedy musimy naładować rozładowany akumulator.

Akumulator w aucie spełnia głownie funkcje rozruchową oraz utrzymuje napięcie w czasie gdy alternator nie ładuje.
To alternator w czasie włączonego motoru przejmuje większość obciążenia instalacji.

O każdy akumulator trzeba dbać.
Kontrolować stan elektrolitu. Napięcie ładowania.
Nie rozładowywać i nie ładować go zbyt wysokim prądem.
Nie narażać go na wysokie różnice temperatur.
Dobrze użytkowany akumulator będzie nam służył długie lata.
Do ostatniej części masy aktywnej

Najmniej awaryjne są akumulatory żelowe. Jednak takie o pojemnościach dedykowanych do samochodów są znacznie droższe niż "tradycyjne".

Aha przypomniało mi się coś z technikum odnośnie waszej konwersacji na temat co jest mocą a co jest natężeniem.
Jeden z profesorów zwykła mawiać:
Prąd płynie, napięcie się odkłada a moc się wydziela.

[ wiadomość edytowana przez: Kakiel dnia 2012-12-13 13:38:35 ]