Badania lekarskie dla kandydata na kierowcę zawodowego - Strona 2

Cytat:

2014-01-14 19:47:44, skorpion19 pisze: Tu gdzie jestem przychodzi sporo ludzi którzy dopiero odebrali długie lejce, popracują trochę i szukają innej pracy - bliżej domu. Niemiałbyś łatwo 2do 3 tyg w zależności jakbyś sobie radził a potem heja samemu. P.S. Dobrze się zastanowiłeś czy napewno chcesz jeździć busem? Spotykam na unii mnóstwo busiarzy, i kogo bym niezapytał to jazda do upadłego żadnych limitów czasu. załadunek po południu w hiszpanii a rozladunek rano u niemca drugi przykład załadunek do południa menchester rozładunek następnego dnia do południa rzym. To tylko dwa z rozmów z chłopakami z busów a jest tego dużo więcej i z tego co z nimi rozmawiam to maja ok 20-25 gr za km robią po 20 -22 tyś km miesięcznie-ja jak dobrze idzie w miesiącu zrobię 12 max 13 tyś różnica 7 do 9 tyś km resztę możesz sobie dopowiedzieć.

Mój target to raczej praca na zestawie, jak nic nie znajdę na start to będę szukał podobnej pracy, m.in. na busie. Z reguły wystrzegam się pracy gdzie jest wszelakiego typu akord, tj. praca - ile zrobisz, tyle zarobisz. Rok w UK mnie trochę nauczył, teraz nawet nie patrzę na oferty pracy płatne inaczej niż na godziny - tym bardziej w PL.
Dzięki za opinie

Choć temat dotyczy głównie kierowców zawodowych, warto wspomnieć też o badaniach dla amatorów – może komuś się to przyda. 😊

Jeśli chodzi o badania lekarskie, to obecnie sprawa wygląda tak: ich cena nie jest regulowana przepisami, choć w internecie można znaleźć różne błędne informacje na ten temat. W praktyce badanie kosztuje zazwyczaj od 200 do 450 zł, więc warto porównać oferty w swojej okolicy. I tu ważna uwaga – badanie jest ważne tylko wtedy, gdy przeprowadza je lekarz orzecznik z odpowiednimi uprawnieniami. Lepiej to sprawdzić wcześniej, żeby uniknąć problemów.

Co ciekawe, zdobycie orzeczenia bezterminowego jest dziś prawie niemożliwe. Standard to maksymalnie 15 lat, a i tak sporo zależy od wieku oraz stanu zdrowia kierowcy. W praktyce oznacza to, że po jakimś czasie i tak trzeba będzie badanie powtórzyć.

Przy okazji, jeśli ktoś z was zastanawia się nad szczegółami takich badań – np. wymaganiami zdrowotnymi czy procedurami – na pewno warto zajrzeć na stronę, którą łatwo znajdziecie, wpisując w Google frazę "Badania Kierowców – W Czasie Jednej Wizyty". Sporo tam praktycznych informacji, które mogą rozwiać wątpliwości.

Wracając do tematu zawodowców – znam kilka przypadków, gdzie świeżo upieczeni kierowcy po odebraniu „lejców” rzucali się na pierwszą lepszą ofertę pracy, często za granicą. Jednak po kilku tygodniach w trasie – z załadunkami w środku nocy w Hiszpanii i rozładunkami rano w Niemczech – wielu z nich wracało, szukając czegoś bliżej domu. Praca na busie czy zestawie to nie tylko wyzwania związane z czasem pracy, ale też z różnicami w zarobkach i kilometrażem. Swoją drogą, ciekawostka: na busie da się nabić 20-22 tys. km miesięcznie, ale kosztem zdrowia i życia osobistego.

Może ktoś z was ma inne doświadczenia? Jak radzicie sobie z takimi wyzwaniami? Chętnie poczytam, bo temat jest naprawdę ciekawy! 😊