MotoNews.pl
8 Pogrzebana Stratos Jaroszewicza.. (28979/0) - Strona 2
  

Pogrzebana Stratos Jaroszewicza.. - Strona 2

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
repliki maja najczesciej silniki r4 dohc turbo lub v6 z alfy 164... aczkolwiek kupujac kit cara lub gotowa replike mozna zamowic sobie mocowanie pod prawie ze dowolny silnik, nikt jednak nie profanuje stratosa np v8 amerykanska... jesli juz v8 to ferrari lub oryginalny v6 "dino" ale takie silniki to kupa kasy nawet dla angola...{tylko w anglii robia wierne repliki stratosa}
  
 
Oto numery i trochę historii lancii stratos Jaroszewicza ( wszystko pochodzi z Włoch, niestety u nas nikt nie powie)

Biało-czerwona numery rej. WX3093 pierwsze miejsce Rajd Polski 1976 z numerem 1
Wycofał się z rajdu San Marino 1976 z numerem 5
Wycofał się z rajdu Bułgarskiego 1976 z numerem 1
Wycofał się z rajdu Cypru 1976 z numerem 2
Wycofał się z rajdu „race rally” 1976 z numerem 2
Druga lancia stratos WX1382 numery silnika 829ARO 001560 numery nadwozia 1240*122* zniszczona podczas testów w Polsce.

Trzecia lancia stratos numery silnika 829ARO 001634 numery nadwozia 1240*118* przygotowana na sezon 1977 kolor czerwony. Została zniszczona przez Lancie.

Jeszcze nie wiem czy te numery pokrywają się z numerami Lancii stratos, którymi jeździł Jaroszewicz, ale już to sprawdzam.
Wiem gdzie jest ta rozbita z portugalii wersji rajdowa i oczywiście stratopolonez
Numery silnika stratopoloneza to 829ARO 001183 wiec już kolejna lancia stratos
Razem to już cztery.
A mam jeszcze dwie inne do sprawdzenia, czyżby było ich więcej niż 4.
Pozdrawiam serdecznie.
  
 
Od dziecka mi sie to auto podobało (nawet miałem taką zabawke)
jest po prostu piękne i shybkie ,budzi respect.
  
 
w temacie jest moje nazwisko
  
 
To auto jest piekne,mega wypas,zawsze chcialem takie miec!!!!!,ale teraz bedzie X 1/9,troche podobny,ale lancia to poprostu cudo!
  
 
Ciekwae ile kosztuje jedna opona na tył??? Jak bym coś takiego dostał w swoje łapy ....o boże....
  
 
jakby co to 19 maja w muzeum techniki w palacu kultury odbedzie sie spotkanie debata na temat stratopoloneza jego przyszlosci (planowany jest remont silnika i takie tam) WSZYSTKICH ZAINTERESOWANYCH SERDECZNIE ZAPRASZAM
bedzie jaroszewicz i moze jeszcze kilku mechanikow bedzie tez ktos z OBRu
pozdrawiam krzysiek
  
 
debata 19 maja o godzinie 14 lepiej przyjsc troche wczesniej
  
 
ALe dla tych którzy nie dotrą proszę pełną relację z tej debaty
  
 
Wielka szkoda, że to spotkanie nie odbędzie się dzień wcześniej , gdyż we wtorek będę służbowo w Warszawie. Może jednak uda mi się przedłużyć trochę wyjazd i podjadę do Norblina - ale nie obiecuję.
  
 
Cytat:
Jak takie coś może się nie podobać?
null



Takie male OT odnosnei tego zdjecia. Widac wlasnie na nim opony kierunkowe asymetryczne czyli inne lewe i inne prawe. To taka dygresja odnosnie watku o oponach.
  
 
najlepiej, jakby ktoś wziął dyktafon - byłaby rewelka
  
 
Powiedzcie tylko gdzie mam kopac w tym FSO!!!

A tak serio to moze bysmy wizje lokalna zrobili...
  
 
I jak - był ktoś z Was na tej debacie?

U mnie w pracy jak zwykle wszystko wyszło inaczej i zamiast we wtorek jechać do Warszawy, jadę jutro na Wybrzeże , więc czekam na wieści od tych, którzy byli.

Arf - Ty, jako warszawiak nawalić nie mogłeś, więc się spowiadaj
  
 
emmmm nooo tego....
  
 
no bardzo nie ładnie......
  
 
kopac powinniscie na al. stanow zjednoczonych na bylej stacji dzialu sportu FSo, rog ul miedzynarodowej. (saska kepa)
obecnie jest tam serwis daewo. co do kopania to polecam raczej kilofy. nadwozie jest zabetonowane w funamencie budynku wewn posesji. zycze powodzenia. stratos z licytacji ktory tak dlugo gnil na ul. zana powedrowal dalej. jak znam zycie to za granice. ale to moj domysl. na zana jest jeszcze duzo innych ciekawych pojazdow gnijacych pod stosami smieci.
  
 
Cytat:
kopac powinniscie na al. stanow zjednoczonych na bylej stacji dzialu sportu FSo, rog ul miedzynarodowej. (saska kepa)
obecnie jest tam serwis daewo. co do kopania to polecam raczej kilofy. nadwozie jest zabetonowane w funamencie budynku wewn posesji. zycze powodzenia. stratos z licytacji ktory tak dlugo gnil na ul. zana powedrowal dalej. jak znam zycie to za granice. ale to moj domysl. na zana jest jeszcze duzo innych ciekawych pojazdow gnijacych pod stosami smieci.


Rzuc kilka szczegolow prosze....mieszkam bardzo niedaleko.....Czy twoje informacje sa sprawdzone???Moze bym tam mala "wizje lokalna" zrobil???
Co do "ul.Zana"slyszalem "co nieco"....ale nigdy nic konkretnego.....Gdzie to jest ????Korci mnie zeby pod oslona nocy wbic sie tam i poniuchac....
  
 
Prosze o jakies szczegoly .....
pojade tam i porobie fotki!!!!!
sprobuje nakrecic goscia,zby mnie wpuscil tam.....
mam swoje sposoby
  
 
Mam pytanie dla znających temat - co dzieje się teraz w Falenicy pod Warszawą, czyli w byłym OBR?
Cały ten teren jest nadal ogrodzony i strzeżony? Wiem, że jeszcze ok. 2000 roku nie można było tam wejść bez dobrych znajomości a robienie zdjęć było totalnie zakazane pod pretekstem tajemnicy ośrodka badawczego.
A właśnie jeszcze te parę lat temu w halach stały prototypowe egzemplarze, w opłakanym stanie (m.in. fiat 125 coupe)

Bywam często w Warszawie i z chęcią bym nadrzucił drogi, by tam podjechać - o ile to ma sens, bo dla oglądać przez płot rozwalających się budynków nie zamierzam. Chodziłoby mi o wejście(nawet za opłatą )

Jeśli macie jakieś informacje - to będę zobowiązany.