| Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
klaczyslaw łada 2107była teraz ... Dobrzany | 2003-11-05 15:23:29 Kurka, może i wiele nie pamietam bo jestem stosunkowo młody, ale pare rzeczy z tych stronek przypomniało mi dzieciństwo. Miło czasem coś takiego przejżeć |
Mateusznia SYMPATYCZNY GOŚĆ ![]() takietam... wieś gdzieś (pod Wawą) | 2003-11-05 17:17:46 W Wawie oprócz Radiostacji (która zeszła trochę na psy...) dość ciekawe jest Radio PIN (chyba 102FM) -> wiadomości ekonomiczne przeplatane w miarę dobrą muzyką. |
Mateusznia SYMPATYCZNY GOŚĆ ![]() takietam... wieś gdzieś (pod Wawą) | 2003-11-05 17:30:12 A słuchał ktoś "Dedektywa Inwektywa" w Radio Wawa? Sama rozgłośna jest dość komercyjno-nudna delikatnie mówiąc, ale niektóre (częśc, bo niektóre są żenujące) pomysły mistrza Dedektywa (nie Detektywa; to nie błąd) są powalające... zwłaszcza reakcje Jego rozmówców... |
pawel_krakow | 2003-11-05 21:15:20 Sułtani swingu...piękne . NA zlocie palce mi troche się plątały po rasputinie , ale umiem to grać(no może raczej umiałem ) na gitarze |
Hennos SYMPATYCZNY GOŚĆ Łada samara 2109 Płońsk | 2003-11-05 21:37:57 Budgie tylko wlasciwie w Polsce zrobilo kariere, na zachodzie bylo malo znane. To zasluga Trojki oczywiscie.
|
adasco Bardzo Ważny GOŚĆ Roomster & kropek Łódź | 2003-11-05 22:01:22 a ja zaraz zapuszcze se dark side - i to z analogu bo taka muza to tylko z analogu naprawde BRZMI. S&M metalicy mam i na LP i na CD i stwierdzam, ze to pierwsze brzmi naturalniej... no i te trzaski.... smakowite... ale od paru tygodni slysze, ze kroi mi sie kolejny wydatek, bo wkladka w gramofonie zacyna miec humory.... chyba sie konczy... zasanawiam sie jaka kupic... interesuje sie ktos tym??? moze jakies opinie... bo za chorobe nie wiem, co wybac, a odsluch jes sprawa klopotliwa w tym wypadku.... zastanawiam sie nad grado z serii statment (bo wysze niestety nie na moja kieszen... a kto w ogole interesuje sie sprzetem (procz muzyki??) |
adasco Bardzo Ważny GOŚĆ Roomster & kropek Łódź | 2003-11-05 22:13:37 Pawel, a jedzie Konrad w gory?????
moze sie okazac, ze trafil swoj na swego..... a wkladke potrzebuje do gramofonu, ale nie podejrzewam, aby dalo sie cos takiego dostac na gieldzie. t raczej delikatne i kosztowne gowienko, w dodatku maly popt na to... poprzednia wkladke kupowalem 2 miesiace, a od tamtej pory sporo czau minelo i sklepu, ktor mi ja sprowadzal, juz nie ma. a w media markt jak zapasz o gramofon, to popatrza na cebie jak na czubka.... a zaloz do tego koszulke klubowa, to pogotowie wezwa a konkretniej, to szukam wkladki gramofonowej typu moving coil w rozsadnej cenie, ale jednoczesnie wysokiej jakosci.... ale na konkretnego prodcenta czy model jeszcze sie nie zdecdowalem, stad pytam, czy ktos moze ma jakes sugestie, co wyprobowac.... Jak ktos cos wie, to wtedy na privie pogadamy, czy pokrywa sie to z moimi preferencjami muzyczno-brzminiowymi |
pawel_krakow | 2003-11-05 23:14:16 DeeJay???A nie chodzi Ci czasem o Marka niedźwiedzkiego???Bo tem Sierocki wysteował chyba w teleexpressie A wtrójce - ten pierwszy |
Leszek_Gdynia (S) Przyjaciel LKP była LADA 21072 '88 Gdynia | 2003-11-05 23:26:28
Oczywiście, że zna i pamięta - np. kawałek Breadfan! Potem coverowany przez Metallice na plycie Garage incorporated. |
adasco Bardzo Ważny GOŚĆ Roomster & kropek Łódź | 2003-11-05 23:35:14
a gdzie grywasz??? w ktoryms radyjku??? a czesem nie esce??? |
Leszek_Gdynia (S) Przyjaciel LKP była LADA 21072 '88 Gdynia | 2003-11-05 23:37:21 Co do analogów to mam całe mnóstwo płyt - począwszy od The Beatles przez Stewe Wondera a konczac na Pink Floyd (np. Atom Heart Mother czy Animals). Wszystko to płyty mojego taty. Niestety jestem ubogi w odpowiedni sprzęt. Juz od kilku lat obiecuje sobie wysupłac kilka groszy na gramofon, ale zawsze kasa idzie w łade A co do rozgłośni radiowych to w 3mieście nie ma nic ciekwaego poza trUjką A co do Metallicy to jest zepół mojego życia od Kill em all po świety gniew! Wykluczyłbym z ich dyskografii reload i S&M - kopletna komercja. Ale, cóż zdarzyło im sie i taka rzecz nagrać i czasami jest to ciekawe doświadczenie posłuchać metallicy z symfonią. Jezeli chodzi o ich najlepszy album to moim zdaniem Master of puppets nagrany jeszcze z Cliffem Burtonem (świeć Panie nad jego duszą!) |