MotoNews.pl
  

Chamstwo ludzkie nie zna granic - Strona 2

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
ja naszczescie jesxzcze takich przypadkow nie mialem i cale szczescie bo jak bym sie dowiedzial kto to to bym mu chyba zaczol skakac w glanach po glowie dopuki byl by przytomny , a jak juz stracil by przytomnosc to bym go dobil bo po co ma sie meczyc z nasza sluzba zdrowia
  
 
Mam wrażenie, że złodzieje nie kradną niczego dla siebie tylko na handel. Dopóki będzie zbyt na "tanie" fanty, dopóty będą kradli.
Poza tym są gówniarze, którzy są wandalami z zamiłowania i rzucają cegłami w szybę dla przyjemności - na tych nie ma rady, chyba że zabić bez sądu.
Szczerze współczuję tym z Was, którzy zetknęli sie z takim chamstwem.
  
 
No nie!!!!!!!
To co sie dzisiaj stalo przeszlo moje wyobrazenie o zlodziejach.
Podczas wizyty w jednym z miejscowych hipermarketow zostalem pozbawiony przedniego znaczka - przy okazji zniszczyli mi caly wlot - ja naprawde mam ostatnio pecha..
  
 
U mnie jakiś sur.... przeszedł się po parkingu przed domem i zaczoł zrywać emblematy z wszystkiego nawet z mojego zasypanego śniegiem malucha , niepodarował nawet polonezowi który stoi jako złom i już dawno niejeździ, ale gnojek miał pecha bo go sąsiad złapał wracał akurat z pieskiem i gówniarz do dziś chodzi o kulach i ma nauczke.
  
 
moze nie mnie ale mojego sasiada w tym tygodniu spotkalo cos naprawde przykrego bo jakies buraki podpalily mu garaz w ktorym stal jego opelek
moze duzych strat nie bylo ale sam fakt ze nawet w garazu auto nie moze byc bezpieczne to juz ludzkie pojecie przechodzi
i w zwiazku z tym mam prozbe
jak macie jakies pierdoly od vectry A 4 drzwiowego sedana z 93 rokutakie jak tylne lampy klape bagaznika na sprzedaz to dajcie mi znac kontakt jest w profilu



[ wiadomość edytowana przez: zajac_11 dnia 2004-01-24 23:49:53 ]
  
 
wspolczucia dla wszystkich, ktorym samochod okradli, w koncu to boli wiecej niz te pare zlotych, bo to Wasze auta

mnie na szczescie jeszcze zadne dziadostwo nie spotkalo, ale na moim pieknym dresiarskim osiedlu wstawiam vectre na parking spoleczny... jakby chcieli zwinac bryke i tak by zwineli, ale przynajmniej nikt gwozdziem nie podrasuje ani lusterka nie zbije
  
 
Mój staruszek mial astre clasic. Bardzo ladna aluny, delikatny spojlerek, lakier met. Jakiemuś palantowi chyba się auto nie podobało. za pierwszym razem ktos chcial zdjąć listwy ochronne z dzrzwi w efekcie listw nie zdjąl tylko zostawił poodginane. Potem jakiś ćwok porysował lakier na masce i obu drzwiach od strony pasażera. Na koniec 2 razy urwali staremu lusterka.
Jednym słowem ch...e jakieś.

A kołpaki w Corsie. Zarombali mi po 3 miesiącach pod blokiem.
Tego dnia miałem jechać do Krakowa, ruszalem o 5,00 rano. Wyprowadzilem brytana na spacer i kołpaki jeszcze były, zaprowadziłem psa na górę wziąlem plecak i już nie było sladu. Pojeździłem troszkę po osiedlu ale na nikogo się nie natknąłem. Może i dobrze bo byłem tak zly że rozjechałbym palanta.

Kołpakowym złodziejom i nie tylko kołpakowym mówimy pies was j.....
  
 
no a mojej żonie dzisiaj dziabneli radio z auta!! Rozwalili zamek w drzwiach wyrwali zamykany schowek, wyrwali Radio ale imbecyle nie znalazły Panela i go zostawili!! Co za zjeby!!!
No a 26 Grudnia 2002 siedziałem w domku , wiadomo drugi dzien świąt... Kuzyn z Żoną przyjechał... Nagle jebudu i zaczyna wyć mi alarm. Wybiegam z domu patrze stoi merawa 190 i facet pokazuje mi 3 gówniarzy którzy dla zabawy rozbijali lusterka pokolei we wszystkich autach!!! No to z kuzynem i tym facetem ich śigneliśmy... i było ostre wp...dol!! po czym zadzwoniłem na policje! gliniarzom powiedzieliśmy że nie chcieli poczekać na ich przyjazd i była szamotanina. Jak przyszło do spisywania na komendzie to frajerzy zmiękli... i postanowili sie dogadać.!! To im mówie że będzie ich to kosztowało 500PLN a ich ciotka do mnie że na szrocie można dostać za 50! taką mine zrobiłem i jej mówie że mnie to nie interesuje bo sam sobie lusterka nie rozbiłem i że albo płaca albo z innymi właścicielami ich ścigamy z powództwa karnego i cywilnego!! No to zapłacili a ja następnego dnia za 80pln kupiłem nowy wkład bo sie okazało że pobite było tylko lustro z lusterko ocalało. reszte potraktowałem jako nauczke dla nich i odszkodowanie dla mnie
  
 


































































































































































































































































































































  
 
Cytat:
2004-01-26 23:57:04, Sebek2 pisze:


(...)



Sebk2 - napisz to jakoś jaśniej... bo nic nie zrozumiałem... (jaki jest sens trzaskania tylu pustych linii w poście...?? ?? ?? ?? ?? )

kimer - świetnie sprawę załatwiłeś... BRAWO!!
  
 
kimer - BRAWO !!! tak trzymac !!!
  
 
Cytat:
2004-01-20 21:31:55, mrbizon pisze:
.... - a oni stoją dalej pod sklepem i chleją.



postaw im ze dwa jabole na miesiac to beda Ci nastepnym razem pilnowali furke lepiej niz na strzezonym kumpel tak zrobil kiedys i nawet nie zamykal auta a w srodku sprzet budowlany i nawet potrafili zamknac auto i rano mowili ze bylo otwarte to zamkneli i w nagrode co .. jabola im kupil
  
 
Niedoczekanie że ode mnie choćby złotówkę dostaną. Poprzednio (z 3 latka temu) opędzlowali mi maluszka- wyjęli wszystko co się dało z bagażnika. Za te kołpaki to już się wkurwiłem. A najciekawsze to to, że corsa normalnie na strzeżonym stoji, ale wtedy akurat wpadłem do domu na 20 min więc na parking strzeżony jej nie odwoziłem. Choć przez ostatni miesiąc to u mnie na osiedlu w bardzo wielu autach kołpaki poginęły. Pieprzeni jabolowce...
  
 
oj niekoniecznie oni to zrobili choć jest to baaaaardzo prawdopodobne!!!! Ale generalnie kradzieże kołpaków to jakas plaga!! A nowe kosztują około 100 wiec nie ma się co dziwić że kradną!!
jakiś rok temu zginął mi jeden kapsel z alusów!! Patrze a ulice dalej stoi renówka z takimi samymi felgami. Ma 4 kapsle z czego 3 mają znaczek renault a jeden taki jak moje, więc pewniew frajer mi zakosił!! Niestety pewności nie miałem więc jeden byłem w plecy i kosztowało mnie to 60pln