Pierwsze modele Espero w skali 1:24 !!! - Strona 2

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Cytat:
Łukasz - nie obraź się, ale masz trochę wypaczone pojęcie estetyki...



Nadinterpretujesz moje posty stary...
Ja przecież nie napisałem: "Patrzcie jakie zajebiste! szkoda że u nas w Polsce takich nie ma bo bym se kupił!"
NIE! NIE!
Po prostu pokazałem wam coś nowego - coś czego jeszce nikt z nas nie widział!
Co nie znaczy że musi być to coś super! Przecież ja tylko wkleiłem zdjęcia, więc po czym wnioskujesz że uważam to za coś fajnego?
Owszem, dla mnie Koreańczycy też to zjebali, ale tylko i wyłącznie że kolesie robili to sami, własnymi rękoma i nie była to produkcja fabryczna w jakiejść wytwórni zabawek....
To że wklejam tu na forum często jakieś koreańskie zdjątka nie oznacza że chcę przez to powiedzieć: "Patrzcie, jakie fajne samochody!", tylko chcę przez to pokazać jak różne gusta i jak różne Esperaki na tym świecie istnieją....w ramach ciekawostki...
  
 
hmm no wlasnie..ja zupelnie nie rozumiem tej dyskusji.nie pierwszy raz zreszta lukasz wyszukuje jakies tam ciekawostki zwiazane z espero i wrzuca foty..nic wiecej.. dotad nigdy nie widzielismy modelu espero wiec sam fakt jest wart odnotowania a wy sie rzucacie na niego jak byl coanjmniej koreanskim agentem co jest oczywista bzdura bo jak na koreanca jest za duzy
..a co do zrywania kontaktow z koreanczykami to dosc pochopne chyba..oni maja swoje pojecie estetyki inne od naszego i tyle..a w ogole to nie zapominajcie ze samochody ktorymi jezdzimy sa..koreanskie
  
 
Cytat:
Owszem, dla mnie Koreańczycy też to zjebali, ale tylko i wyłącznie że kolesie robili to sami, własnymi rękoma i nie była to produkcja fabryczna w jakiejść wytwórni zabawek



no tofajnie i piotrek niekrytykuj bo jak jestes taki cwaniak to zrob sam ladniejsze i nam pokaz
  
 
A ja się wyłamie. Wprawdzie model nie jest olśniewający pod względem wykonania (powiedziałbym,że wykonanie jest okropne), lecz jest to jak na razie jedyny model Espero i nie łudze się, że będzie ich wiecej... Oddaje on jednak wiernie linie samochodu i jego główne detale stylistyczne, widziałbym go chętnie u mnie w domu...
  
 
A ja chętnie wybrałabym się na wycieczkę tym radiowozem
  
 
Caroline wnioskując po Twoim zdjeciu w tamacie o klubowiczach, to napewno znajdzie się jakiś policjant który Cię podwiezie gdzieś w Polsce napewno jeżdżą jeszcze policyjne Espero
  
 
a tak przy okazji najlepsze życzenia Walnetynkowe dla naszej uroczej klubowiczki Espero i całuski, cukiereczki, ciasteczka
  
 
Lubię facetów w mundurach, ale bez przesady
Dzięki za życzonka, oczywiście z wzajemnością
  
 
Ewentualnie Caroline, tak aby nie wzbudzać pozorów, kiedy wypatrzysz kiedyś na ulicy Esperaka - radiolke, po prostu weź kamień i wybij szybę w najbliższym sklepie
Przejażdzka zapewniona
  
 
Cytat:
2004-02-12 18:28:06, Bartek1112 pisze:
no tofajnie i piotrek niekrytykuj bo jak jestes taki cwaniak to zrob sam ladniejsze i nam pokaz



Czemu każesz mi robić rzeczy które wogóle mnie nie interesują?
  
 
Cytat:
2004-02-13 20:22:01, slayer86 pisze:
model nie jest olśniewający pod względem wykonania (powiedziałbym,że wykonanie jest okropne), lecz jest to jak na razie jedyny model Espero i nie łudze się, że będzie ich wiecej...


No i znalazłem jeszcze jeden model






Skala 1 : 35 cena 35$
  
 
No, ten jest już sensowniejszy. Może tylko cena trochę za wysoka.
  
 
A moze to nie dolarow a jakis jenow, lirów czy co oni tam maja
  
 
Cytat:
2004-02-22 23:20:09, RICO__ pisze:
A moze to nie dolarow a jakis jenow, lirów czy co oni tam maja


No raczej nie
Wyraźnie pisze 35$ USD

TUTAJ mozna obejrzeć więcej modeli
  
 
No Andrzejku! Gratuluję znaleziska!!...ale co to za kraj???...bo cosik mi z temi Dolarami nie pasuje ....Np model Burago w skali 1:18 kosztuje na tej stronie 42$ czyli prawie 180zł !!- u nas w detalu max.60zł na zachodzie Burago max 15-20 euro. Czy jesteś pewien, że chodzi o dolar USA??
Może któryś z kolegów władających dobrze japońskim...no ewentualnie angielskim ...napisze do nich i zapyta o szczegóły....proszęęęęęęęę!!!...bo ja bym np.kupiłem takowego Esperowego modela...może nie aż za 35$ ale....
P.S.edytuję posta bo się dopatrzyłem, że tam,przy cenie, stoi jak wół USD.....ale podtrzymuję wniosek żeby któryś z naszych Szanownych Kolegów popisał się angielskim i zapytał ichni o szczegóły /to co z wysyłką do Pl taki malutki modelik będzie kosztował 70USD ?? ...nie wierzę!/

[ wiadomość edytowana przez: bogdan1 dnia 2004-02-23 00:44:46 ]