MotoNews.pl
8 CHEVROLET LACETTI (50066/0) - Strona 2
  

CHEVROLET LACETTI - Strona 2

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Bartek masz rację te lacetti 5 drzwiowe wyglada jak lanos w 97%
Ale juz sedan wygląda bardzo dobrze zdecydowanie nie przypomina lanosa.

Jesli chodzi o Evande to mnie lepiej nie #%$&$%#^
Tez mi się podoba....

Fotka:


P.S. Czy za rok mogą spaść trochę ceny? Wiem że to wszystko zalezy od Popyty itd. ale tak wstępnie myślę że troche stanieją te samochody jakieś 5 - 10%
  
 
Evanda to naprawde fajny samochodzik. Tylko dlaczego koreańce taki mało rozstaw osi zrobili? Mogli dodać z 5 cm i przypominało by to normalny samochód, a nie autobus z tymi zwisami.
  
 
Cytat:
2004-05-22 14:25:29, qbaj pisze:
... samochody beda obslugiwane przez serwisy opla zdajsie i w zwiazku z tym ceny tez beda raczej oplowskie a w zwiazku z tym najwiekszy dotychczasowy argument przemawiajacy za nasza marka przestaje miec racje bytu..


pozdrawiam wszystkich



Cześć

Z tymi cenami oplowskimi nie jest tak tragicznie. Owszem ... w ASO potrafią sobie liczyc, ale tak jest przy każdej marce. Mimo wszystko ople są stosunkowo tanie w utrzymaniu na polskim rynku. Oczywiscie jakieś mocniejsze zabawki wymagają większych nakładów finansowych (Dra coś pewnie wie na ten temat ) ale takie popularne autka lokują sie w normie.

Pozdrawiam.
Paweł.
  
 
kufel..racje masz pewnie ale nie zrozumielismy sie..nie sadze zeby chevrolety byl drozsze od np peugeotow..chodzi o to ze beda istotnie drozsze od DU
  
 
No i pojawiły się już reklamy nowych Chevroletów (uwaga - firma będzie miała sprawę w sądzie antymonopolowym - szczególyTUTAJ) w TV.
  
 
Takie autko jak Evanda w cenie bogato wyposażonego kompaktu to chyba nie najgorsza alternatywa - tylko szkoda, ze to nie japonskie
  
 
A co ma Daimler/Chrysler do Chevroletta??

Przy okazji: ta Evanda to rzeczywiście "kawał" auta , no i za sensowne pieniądze. Na żywo wygląda lepiej niż na zdjęciach.W środku "plastikowa" , nawet "drewno" jest najbardziej plastikowe z tych najbardziej "plastikowych" (pomyslałem że pewnie kupili materiał od KIA)-wydaje mi się że mimo wszystko Leganza była w środku bardziej "luksusowa". Jeden szczegół charakteryzuje najlepiej nowe DU/Chevy-jest to kapturek zakrywający dodatkowe gniazdko/zapalniczkę na konsoli środkowej-wygląda jak w ...bidonie (myślę że jak na auto mające być flagowym modelem można byłoby się pokusić o jakieś mniej tandetne rozwiązania)
Rozstaw osi to porażka -brakuje 8-10cm zważywszy na długość auta (całkowicie się z Tobą zgadzam Martinezzz-jak w autobusie). Efekt oczywisty-przy maksymalnym odsunięciu foteli jest mało miejsca dla pasażerów z tyłu (chyba że chodziło o spory kufer, czyżby dla butli z gazem?
IMHO 6-8 letnie audi a6 , nie mówiąc o BMW5, wygląda bardziej elegancko i w środku wykonane jest ze "smakiem". Ale 3 letnia gwarancja i dobra cena może przyciągnąć klientów do Chevy.

Szkoda że nie ma diesli-dziwna to polityka GM bo przecież mają sporo takich silników w swojej ofercie (choćby GM POWERTRAIN)-dopasowanie czegoś nie byłoby chyba problemem. A oni dopiero budują fabrykę w Korei.

W stosunku do Evandy to LACETTI jest drogi (albo Evanda za tania), ale sedan wygląda nieźle. Jeżeli będzie już wersja kombi, najlepiej z dieslem (może za rok-półtora) to może si e nieźle sprzedawać.
  
 
ja to bym wolal jakies dobre uzywane w tej cenie kupic
  
 
Oglądałem w weekend na żywo te cuda koreańskiej myśli technicznej. I muszę powiedzieć, że mi się evanda bardzo spodobała. Lacetti też niczego sobie.
Niestety widać, że te samochody mają mieć względnie niską cenę. Wykończenie bagażnika w lacetti to porażka - połączenie filcu z papierem ściernym. I w ogóle płyta przykrywająca koło zapasowe jakoś dziwnie ukształtowana.
Zastrzeżenia mozna mieć też do pracy skrzyni biegów. W jednym z egzemplarzy stojących w salonie wsteczny włączał się dosyć ciężko, w drugim trzeba go było "wbijać" z użyciem sporej siły.
Za to ilość miejsca pozytywnie mnie zaskoczyła.
Jeżeli chodzi o evandę to rzeczywiście razi "drewno". Jest tak plastikowe, że aż strach. No i wnętrze bagażnika . Pierwsze co się rzuca w oczy po otwarciu klapy (nawiasem mówiąc mogli zrobić teleskopy a niezawiasy) to niepomalowana blacha. Coś tak jak w espero, z tym że w evandzie jest to znacznie bardziej widoczne. W samochodzietej klasy takie jajo.
Ale ogólnie to super autko. Z chęcią bym je posiadł. Ewentualnych sponsorów proszę o zgłaszanie się na priva .


Czy ktoś się orientuje od kiedy evanda jest sprzedawana w cywilizowanych krajach?
I czy silnik w niej montowany jest tym z leganzy i nubiry?
  
 
Tak, to ten silnik po jakiś zmianach.

A sprzedawana jeśli już, to góra od kilku miesięcy.
  
 
Cytat:
2004-06-03 22:11:24, Martinezzz pisze:
Pierwsze co się rzuca w oczy po otwarciu klapy (nawiasem mówiąc mogli zrobić teleskopy a niezawiasy) to niepomalowana blacha. Coś tak jak w espero, z tym że w evandzie jest to znacznie bardziej widoczne. W samochodzietej klasy takie jajo.



Tej klasy mówisz Weź funkiel nówkę beemkę siódemkę, ściągnij z bagażnika wszelkie plastixy, wyciszenia itp... zobaczysz blachę tryśniętą jednowarstwowo jakimś tanim lakierem. Fakt autentyczny! Tak się teraz robi. Lakier drogi, a plastix tani.
  
 
Cytat:
2004-06-03 22:11:24, Martinezzz pisze:
Ale ogólnie to super autko. Z chęcią bym je posiadł. Ewentualnych sponsorów proszę o zgłaszanie się na priva .



Marti, a jakie usługi świadczysz???
  
 
Cytat:
2004-06-04 09:23:32, -JACO- pisze:
Marti, a jakie usługi świadczysz???



Czyżby Marti potrzebował "opieki" i "ochrony".
  
 
Cytat:
2004-06-04 09:23:32, -JACO- pisze:
Marti, a jakie usługi świadczysz???


Jestem otwarty na wszelkie propozycje
  
 
Cytat:
2004-06-04 19:05:55, Martinezzz pisze:
Cytat:
2004-06-04 09:23:32, -JACO- pisze:
Marti, a jakie usługi świadczysz???


Jestem otwarty na wszelkie propozycje



Ty zwierzaku
  
 
witajcie, jak dobrze pójdzie to będę mógł kupić Chevroleta Lacetii z 2007 roku, od pierwszego właściciela. Może ktoś miał więcej do czynienia z tym autkiem?? chodzi mi o ewentualną usterkowość i typowe przypadłości dla tego modelu
podstawowe dane: silnik 1,4 bez gazu,abs, klima manual, przebieg ok. 50tyś.
mając doświadczenia z blachą espero jak jest u Lacetii ? czy ma ocynk i jeżeli tak to jaki? co z silnikiem, o ile wiem to zbytnia błyskawica to on nie jest, z góry dzięki za jakieś info.
  
 
jeśli można to odnieść w jakikolwiek sposób /to jakby ta sama "seria technologiczna więc może jednak tak/,
kumpel jeździ od nowości aveo sedanem ..rocznik 2005 lub 06...motorek 1,4 (więc pewnie ten sam) ...kompletne zero problemów z autem, korozją , silnikiem. itp a km już ok.70 kkm
  
 
Auto fajne,nie rdzewiejące i o jakichś większy problemach nie słyszałem.
Gdyby był w normalnej cenie rynkowej, to ja osobiście bym się nie zdecydował ze względu na słaby silnik.Ma moment 131Nm dopiero przy 4400 obr, a te 95KM przy 6200 obr. Trzeba wysoko kręcić te 16 wentyli żeby miało jakieś przyspieszenie, a przy włączonej klimie jedzie gorzej od Matiza. Czyli relatywnie wysokie zużycie paliwa mimo małej pojemności
To byłem ja-królik
  
 
Cytat:
2010-01-22 12:07:53, JaRabbit pisze:
".. To byłem ja-królik .."


A niby dlaczego mieliśma myśleć inaczej ??



P.S. co do motorka w lacetti możesz mieć rację...natomiast w aveo , wg opinii sprawdza się znakomicie bo jednak sporo lżejszy wózek
  
 
Cytat:
2010-01-22 12:21:04, bogdan1 pisze:
A niby dlaczego mieliśma myśleć inaczej ??


Tam mnie jakoś naszło po filmie.Przecież nie napiszę To byłem ja-Jarząbek Wacław