Wymiana progu? - Strona 2

da sie to zrobic. Ja tez tak mialem. Niestety, czasem jest tak, ze leci ponad "latką" - to mnie wlasnie spotkalo. Powod - chyba wygrzanie blachy. Teoretycznie bylo zdrowo (po zdarciu szpachli), wiec dospawali tylko maly kawalek taki 3 na 10 cm. No i tam teraz oki, ale puchnie powyzej. Jesli masz kasiore, wymien blotnik, ale musisz miec zdrowy przedni pas. Jesli on jest lekko pojedzony, to tez do wymiany. Ja przeczekam zime i wymianiam przedni blotnik i pas (drugi MUSIALEM zmniec, bo byl rozwalony), przy okazji wymiany drzwi. Do tego znow poleci czyszczenie podszybia, podlogi i zaczynam myslec o zmianie kolorku Ale to melodia odleglej przyszlosci, za niecaly rok (mysle, ze realnie to o przyszlym lecie mowa - na pewno na zime nie rbie, bo nie ma sensu - i tak zezre ). Zreszta teraz musze jakies toczydlo dla zony i juniora kupic, a potem bawic sie ladzianka. Juz sie ze mnie pol rodziny smieje, ze mam wielkiego resoraka do zabawy

podsumowujac: ZAXIU, jak masz kase to rob co sie da od razu, bo takie "jeszcze wytrzyma" odbije sie czkawka najdalej w ciagu 2 lat.
Ja przyjrzalbym sie jeszcze podlodze wokol mocowania tylnej podpory lewarka i z przodu, pod nogami (te beleczki). Podluznice tez moznaby wzmocnic. IDZ NA CALOŚĆ!!!! Nie chce byc jedynym czubem w klubie

Dzisiaj zostawłem łade do wymiany progu, pomalowania drzwi, błotnika i małych zaprawek
Co do tego błotnika to mieliscie racje-taka wstawka zamienna z blach to nie problem dla blacharza......
Koszt powinien sie zamknać w 300zł
pozdrawiam

Cytat:

A ja to też jestem zdrowy psychicznie ładując w moją Ładziankę tyle szmalu?

nooo chlopie... masz przynajmniej oldtimera, a ja raptem 15-letni wozek... ze stanem licznika cos kolo 00250,0 km ;D

Cytat:

2004-08-31 23:29:49, zax pisze: ja co miesiąc pakuje połowe wypłaty w łade..... w tym robie próg...a w nastepnym wymieniam amorki i sprezyny na jakieś lepsze.....potem czeka mnie silnik, alufelgi (ale musza być z lat 80-95....a jeszcze później całkowite lakierowanie itd. Powoli doprowadze moja ładną do stanu idealnego.....

Zax: maniaku )) hehe.. Moze troszke OT.. ale napisze w Twoim poscie..

Pamietasz jak ogladales w Pozku moj korek przy zbiorniczku wyrownawczym chlodnicy ?? Okazalo sie ze mam jeszcze jeden taki.. oczywiscie dokladnie taki sam - z logo Lady.. Jak bedzie pasowal to oczywiscie mozemy sie dogadac ))

Wezme ze soba do Sulejowa..

witam , moja łada wylądowała na boku , w ruch poszedł młotek i okazało sie ,że do wymiany jest fragment progu zewnętrznego i wewnętrznego , podproże z grubsza jest całe , i tak myślę ,że chyba nie ma sensu się bawić w lepienie w gównie i od razu wymienić cały próg zewnętrzny i wewnętrzny a jak trzeba będzie to i podproże , przy okazji wstawię reperaturki błotnika przedniego i tylnego bo się sypie na łączeniu z progiem

i tu pytanie jako ,że robię to pierwszy raz , jak to najlepiej zrobić aby było dobrze , może ma ktoś poglądowe fotki .

auto jest na boku gołe i wesołe obdarte nawet z wygłuszeń

jakoś może sobię poradzę , narazie zamawiam części u ladas77

no co ty a na allegro ladas77 ma wystawione 4 sztuki po 28pln
http://moto.allegro.pl/item723517652_prog_zewnetrzny_lada_2107.html
tu masz 2
http://moto.allegro.pl/item727928159_prog_zewnetrzny_lada_2105_2107.html

[ wiadomość edytowana przez: kropi dnia 2009-09-21 19:13:56 ]

3 lata minęły a ja nadal progi wymieniam

mam nadwozie na stojaku, do słupka przedniego, środkowego oraz tylnego nadkola przyspawałem profil aby się nie rozeszło po wycięciu progów.

wyciąłem progi zewnętrzne, wewnętrzne oraz podproża, te zgrzewy co się dało rozwierciłem specjalnym wiertełkiem. mam kilka pytań zanim zacznę przypasowywać nowe progi.

z przodu po wycięciu kawałka błotnika oraz progu aby wyciąć próg środkowy musiałem usunąć kawałek wzmocnienia które szło ze słupka przedniego i było zgrzane z progiem - czy odtwarzać ten element czy olać, jest to mocno istotne dla sztywności ( odciąłem dolne 8 cm ) ?

drugi problem to słupek środkowy, po wycięciu progów pod słupkiem nadal jest fragment progu zewn i wewn. i tu pytanie - czy lepiej odpowiednio obrobić nowy próg aby pasowało i wszystko potem zespawać ( próg i słupek ) czy starać się jakoś usunąć pozostałości progu spod słupka środkowego ?

gdybym miał usunąć próg spod słupka to czy lepiej go odciąć kilka cm wyżej nad progiem aby potem dospawać czy walczyć w rozwiercanie wszystkiego i wyszarpanie pozostałych fragmentów progu ?


starałem się opisać to najjaśniej jak potrafię, może niebawem wstawie fotki, dzisiaj miałem padniętą baterię więc fotek robić nie mogłem

pozdrawiam


[ wiadomość edytowana przez: rafal125p dnia 2012-09-18 00:57:02 ]

Nie pękaj!
http://desmond.imageshack.us/Himg849/scaled.php?server=849&filename=1004237n.jpg&res=landing (to co jest pozalewane konserwacją było całkiem wycięte. Wspawana blacha o grubosci 2 mm.

Zależy od warsztatu, ale 150-300zł. Mowa oczywiście o samej blacharce bez malowania.