MotoNews.pl
  

Sposób na fotoradar :) - Strona 2

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
w odpowiedzi do kol.ELSTIR kazdy ma prawo zamieszczac pytania i sugestie jakie uwaza za stosowne nie wykraczajace po za ramy dobrego wychowania i czystej ciekawosci ciesz sie ze ktos trzyma reke na pulsie(moderator) i nie daje sie ponosic przyziemnym emocjom natomiast codo predkosci z jaka jezdze to ograniczenia na odcinku prostej o dł ok 10 do 60 km/h to przesada dlatego tez skierowałem moje pytanie do szanownych kolegów
  
 
więc powiem ci że sposób na bociany jest. jednak na razie przynajmniej nie zdradzę go, choc jeden z kolegów - sim_one jest na tropie.
  
 
sim_one pomysł z lampą błyskową jest super, tyle że kiedy ona miałaby błysnąć?
  
 
równocześnie lampą fotoradaru jak w starych klasycznych zestawach oświetlenia wieloma lampami błyskowymi, gdzie błysk głównej lampy wyzwalał błyski lamp pomocniczych podłączonych do wyzwalaczy zbudowanych w oparciu o fotokomórki, popularnie zwanych fotocelami

[ wiadomość edytowana przez: sim_one dnia 2004-09-16 23:46:23 ]
  
 
fajnie, fajnie. jednak biorąc pod uwagę opóźnienie fotokomórki i lampy błyskowej, sądzę że błysk twojej byłby o chwilę za późno.
ja tam zawsze wolałem robić fotki przy świetle ciągłym.
dobry kierunek, naprawdę
  
 
Cytat:
2004-09-16 23:53:58, MARCIN_RADOM pisze:
fajnie, fajnie. jednak biorąc pod uwagę opóźnienie fotokomórki i lampy błyskowej, sądzę że błysk twojej byłby o chwilę za późno.


Na pewno zdąży na czas , tu są opisy jak to działa
http://fotocela.prv.pl/
http://www.kety.home.pl/art/

ale z tego co widzę to już kombinowali w ten deseń tutaj

[ wiadomość edytowana przez: sim_one dnia 2004-09-17 00:26:23 ]
  
 
widzę sim_one że juz troszkę szukałeś rozwiązań tego problemu. w ostatnim linku masz pewne rozwiązania jak uniknąć fotki z fotoradaru. więc nie wiem czemu jeszcze pytasz o to?
fotocela to dobry pomysł, ale jeśłi weźmiemy pod uwagę fakt że fotoradary mają mały kąt, około 5 stopni to wyobraź sobie jak szybko musi migawka sie poruszać by zrobić wyraźne zdjęcie auta jadącego z prędkością 100 km/h. w tym czasie musi ją wykryć twój detektor i wywołać błysk twojej lampy. chyba zbyt mało czasu jest na to wszystko. poza tym sa fotoradary które nie robią fotek z fleszem a wtedy fotocela jest nieprzydatna. zresztą fotocela może zadziałac przy oswietleniu sensora światłami innego pojazdu. powiem ci że wyjsciem z sytuacji jest światło ciągłe, tylko ciągłe a świecąc idealnie w oś fotoradaru nawet niezbyt duża ilość światła zasłoni twoja rejestrację. robiłem juz próby i wychodziły zdumiewająco dobrze, oczywiście po odpowiednim złapaniu kąta. czym to się uzyskuje to już sie domyśl.



[ wiadomość edytowana przez: MARCIN_RADOM dnia 2004-09-17 01:04:51 ]
  
 
sim_one na temat folii polaryzacyjnej mozesz poczytać tu:folia polaryzacyjna
  
 
hmm, potraktujmy to jako kalambury, ja stawiam na takie rozwiązanie - podświetlenie własnej tablicy tak, aby na zdjęciu wyszła za jasno, dostanę piwo?
  
 
sorry jeśli bredzę, ale wypiłem sporo likierów i inne pomysły nie przychodzą mi do głowy
  
 
oj parzy elstir!!!! piwo dostaniesz, ale od sim_one. bo yo on szuka czegoś takiego.
  
 
Mam nadzieję, że chodzi oczywiście o piwko bezalkoholowe
  
 
podświetlenie podczerwienią???
  
 
Marcin czy twój sposób (o którym nie chcesz pisać) ma w swojej budowie zastosowanego leda?
  
 
o prosze a juz sie zapaowiadało na nudny post wlasnie o tą folie polaryzacyjna mi chodziło mam nadzieje ze szanowny mod w koncu da rozwiazanie tych małych kalamburów
  
 
a moze ktoś zna sposób na stacje bezobsługowe fajnie byłoby chociaż raz przytankować za free
  
 
A może zdjąć tablice rejestracyjne!?
  
 
darcon tak! tu chodzi o ledy, tylko super jasne i o sporym kącie świecenia! to jest warunek. trzeba je tylko odpowiednio ustawić, oczywiście metodą prób i błędów, najlepiej z aparatem fotograficznym w ręku. co do zaginania tablic to motocykliści tak jeżdżą.
folia to rzeczywiście powód do scigania. ledy mozna traktować jako swiatła pozycyjne
w radomi sa stacje bezobsługowe, tyle tylko że trzeba najpierw zapłacić a dopiewro potem lać.
  
 
Cytat:
2004-09-18 11:11:08, MARCIN_RADOM pisze:
w radomi sa stacje bezobsługowe, tyle tylko że trzeba najpierw zapłacić a dopiewro potem lać.



wporządeczku, ale mnie chodziło oto w jaki sposób one działają, jak odróżniają 10zł od 50zł ... było by ciekawie gdyby tylko po rozmiarze
  
 
tego to ja już nie wiem, ale z całą pewnością rozróżniają