| Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
Woleczek Alfa Romeo Giulietta ... Krosno | 2005-01-09 23:17:31 W tym silniku była bardzo niedawno wymieniana uszczelka i wyrównywana głowica także spoko spoko |
Qba6tak Miłośnik FSO Polonez 1.5 SLE Radom, Kielce | 2005-01-10 00:48:59 Woleczek napisz jeszcze co to za olej syntetyk 20W/40? |
Qba6tak Miłośnik FSO Polonez 1.5 SLE Radom, Kielce | 2005-01-10 00:50:39
Pomyłka miało być tak: Woleczek napisz jeszcze co to za olej syntetyk 20W/60? |
Woleczek Alfa Romeo Giulietta ... Krosno | 2005-01-10 12:39:48 Synetetyk 20W/60 jest dostepny np. w salonie fiata. Ma on konsystencje miodu, a tak wogule to na nasz klimat oleje klasy 20 sa odradzane ponieważ są za geste jak na takie temperatury. We fiacie rekomendowali go jako świetny olej do starych silników, ale jak dla mnie to chyba w Afryce [ wiadomość edytowana przez: Woleczek dnia 2005-01-10 12:40:19 ] |
bodziot Miłośnik FSO "Misia" czyli Fiat P ... Kraków | 2005-01-10 20:01:26 ja zalałem swojego pólsyntetykiem Castrola 10W/50 (tak mi brat mówił) i zauwzyłem ze sie cichszy zrobił ale narazie ma 60 km pow ymianie wiec niewie czy bedzie dobrze |
pioban www.banymotorsport.pl Warszawa | 2005-01-10 20:02:19 Syntetyk to troche przesada do tych silników.
Przetestowałem Valvoline na złożonym przez siebie silniku od 130tc wlanci delcie.W lato lałem minerała Turbo V 15w-50 a w zimie 15w-40 .Po 50tkm padła mi uszczelka pod głow.rozebrałem i zero zużycia.Silnik czysty w środku jak łza.W tej chwili ma 130tkm i nic nie trzeba dolewać pomiędzy wymianami.Autojeżdzi na gażie ijak go spuszczam co 10tkm toaz żal wylewać.cana ok 75 za 4l. 10w-60 leje do integralki i czasami do sportinga ale te dostają troche po garach. polecami i pozdrawiam |
Woleczek Alfa Romeo Giulietta ... Krosno | 2005-01-10 23:08:40
My zauważyliśmy dokładnie to samo. Po zalaniu shelika 10w/60 2.0 znacznie sie wyciszyło. Olej gasnie rano po całej nocy postoju juz podczas kręcenia rozrusznikiem. |
Woleczek Alfa Romeo Giulietta ... Krosno | 2005-01-11 21:23:42
Przepraszam pomyliłem oznaczenia, ale tylko jeśli chodzi o wytrzymałość na wysokie temperatury, miało być 20w/50. Popatrz sobie na klasy lepkościowe olejów: 20 to olej bardzo gęsty w normalnej temperaturze nie mówiąc juz o temperaturze zimowej. Do maksymalnie wysilonych silników są oleje klasy 10w/60, słyszałem też o motulu le mans 15w/60 no i ewentualnie oleje typu 5w/50 (zalecane przez honde do silników Vti w najsilnijszych wersjach, natomiast oleje poniżej 5w lub np. 0w/40 czy 0w/30 wogule nie sa polecane do jazdy wyczynowej bądż sportowej. W salonie fiata możesz dostać bez problemu "wyczynowy" syntetyk 20w/50 marki Selenia [ wiadomość edytowana przez: Woleczek dnia 2005-01-11 21:26:22 ] |
PiBuc Warszawa 223K Pruszcz Gd | 2005-01-28 15:36:30 Jasli silnik byl zaprojektowany do oleju 15 w 40 to mozna lac olej
10w40,5w70,0w40. pierwsza liczba oznacza lepkosc w momencie rozruchu na zimnym silniku, czyli im mniejsza lepkosc tym lepiej. 2 cyfra oznacza lepkosc w rozgrzanym silniku podczas jego pracy, zmieniajac lepkosc oleju z 40 na 60 szybciej zatrzesz silnik bo olej bedzie bardziej gesty i nie bedzie docieral w szczeliny.... |
PiBuc Warszawa 223K Pruszcz Gd | 2005-01-28 15:41:26 poprawiam literowki:
Jesli silnik byl zaprojektowany do oleju 15 w 40 to mozna lac olej 10w40,5w40,0w40. pierwsza liczba oznacza lepkosc w momencie rozruchu na zimnym silniku, czyli im mniejsza lepkosc tym lepiej. |
schab (S) Alfa Romeo 156 2,0JTS Kraków | 2005-01-28 16:54:42
Po pierwsze : nikt nie projektuje silników do oleju , a wręcz odwrotnie - stosuje się różne oleje w zależności od obciążeń w jakich pracuje silnik i dokładności spasowania jego części . Natomiast prawdą jest że brak właściwych olejów był poważną barierą w rozwoju silników spalinowych przed kilkudziesięciu laty . ( bo wynalazki typu Turbo , 4 lub 5 zaworów na cylinder mają tyle lat ) Po drugie - wg twojej teorii , że i przy zimnym i gorącym silniku najlepszy jest olej o mniejszej lepkości - to powinniśmy stosować wszyscy oleje klasy 0 W 0 - a tak nie jest ! Słyszałeś o zjawisku powstawania tzw. filmu olejowego ? Po trzecie : mylisz nieco pojęcia lepkości ( zdolność do pozostawania na powierzchni ) i zdolność do penetracji ( napięcie powierzchniowe ) Dla przykładu : rtęć ma lepkość 0 , napięcie powierzchniowe b. duże . Wlej w otwór z zapieczoną śrubą gęsty olej i rtęć . Dzień później olej zniknie , a kropla rtęci nie ! W silniku nawet najgęstszy olej dotrze wszędzie , a jak już dotrze to tam pozostanie ! Natomiast olej o mniejszej klasie spłynie ! |
Woleczek Alfa Romeo Giulietta ... Krosno | 2005-01-28 21:37:08
Co za bzdura!!! Pierwsza cyfra odpowiada za to, jak żadki jest olej w niskiej temperaturze natomiast druga to wytrzymałość na przegrzanie. Olej 10w/60 jest w pokojowej temperaturze żadki jak woda, a z tym szybszym zacieraniem silnika na oleju o końcówce 60 to już wogule nie rozumiem...
To prawda, że nawet najgęstszy olej dotrze wszędzie jednak nie rozumiem jak gęsty może zostać a żadki spłynąc?? Jeśli silnik zgasimy to każdy olej jeśli jest rozgrzany spłynie. Natomiast żadki olej syntetyczny znacznie szybciej dociera do wszystkich elementów silnika podczas rozruchy niż o0lej gęsty. Daje to wymierne efekty czyli lepszy rozruch w zimie i dobre smaromanie już przy odpaleniu zimnego silnika. |
pudel Miłośnik FSO Mazda RX-7 FC Kraków | 2005-01-28 23:16:03
Sprawdziłem dokładnie, jest tylko jeden taki olej na polskim rynku, to: MOTUL 300V LE MANS 20W-60 (175zł za 2 litry), producent podaje że: "Klasa lepkości 20W-60 umożliwia absorbowanie paliwa dostającego się do oleju i utrzymanie wysokiego ciśnienia oleju. Silnik może pracować w bardzo wysokich temperaturach." |
Woleczek Alfa Romeo Giulietta ... Krosno | 2005-01-28 23:40:28 No fakt . Wiedzialem, ze motul tworzy rozne wznalazki , ale tego bym sie nie spodziewal |
neutrino33 Fiat 131 Łódź | 2005-01-31 16:11:52 Tak naprawde to wszyscy (albo prawie wszyscy) w sportach motorowych (tam gdzie sa silniki spalinowe) uzywaja srodkow smarnych Motul, nawet jak maja beczki Mobil czy Shell. Sam Mistrz Janusz Kulig przyjezdzal do Lodzi po olej do Focusa, a przeciez kazdy wie, ze nalepki Mobil wozil. Tutaj uklon w strone firmy Mobil Poland, ktora niejednokrotnie sponsorujac Janusza stawala na skraju bankructwa, za to ludziom z Mobila czesc i chwala. A jak chcecie dlugo jezdzic na swoich DOHC, miec ciche mosty i skrzynie to lejcie Motula. AXAPOL, ul.Lipowa 60, 90-630 Łódź tel 042 637 37 20. |
PiBuc Warszawa 223K Pruszcz Gd | 2005-02-02 11:41:18 cytat z
http://www.off-road.pl/modules.php?name=News&file=article&sid=241 "Większość publikacji informuje, że optymalną, a przynajmniej standardową klasą lepkościową (wg SAE) w naszych warunkach klimatycznych patrząc "od góry" jest 40 - np. 15W 40, 10 W40, 5W 40. Ostatnio producenci olejów rozpoczęli promocję olejów lekkobieżnych o górnym indeksie lepkości 30, a nawet 20. Oleje tych klas nadają się znakomicie do większości nowoczesnych silników samochodów osobowych i dostawczych, a także ciężarowych i terenowych. Istnieje jednak spora grupa pojazdów wymagających środków smarnych o wyższych lepkościach w wysokich temperaturach pracy. Dotyczy to pojazdów z silnikami zużytymi, starszej konstrukcji, bądź wysokoobciążonymi - używanymi np. w sporcie. Są to oleje o klasach lepkości min. SAE 50. Oleje przeznaczone do wysokoobciążonych silników samochodów osobowych można podzielić na dwie kategorie. Pierwsze to wyroby w zasadzie jednosezonowe, nie bardzo nadające się do całorocznej eksploatacji. Posiadają wysoką lepkość w niskich temperaturach, cechują się za to wysoką stabilnością w wysokich temperaturach, głównie dzięki syntetycznej bazie. Przykładem tego typu oleju jest sportowy Statoil 25W 50. Druga grupa, to uniwersalne, całoroczne oleje całkowicie syntetyczne, charakteryzujące się nie tylko wysoką lepkością w wysokich temperaturach, ale i wystarczająco niską lepkością w temperaturach niskich i najniższych, dzięki czemu chronią silnik podczas rozruchu i pierwszych kilometrów jazdy w okresie zimowych mrozów. Te właśnie oleje nadają się znakomicie także do silników zwykłych samochodów wykorzystywanych na co dzień przez kierowców o sportowym zacięciu. Dzięki wysokiej lepkości potrafią też zmniejszyć straty ciśnienia oleju lub zredukować jego spalanie w silnikach, które już mają "z górki". Typowe i dostępne na rynku oleje tej grupy, to przede wszystkim Castrol Formula RS 10W-60 SJ/CF i Mobil 1 Rally Formula 5W-50 SJ/CF, a ostatnio także innych firm, jak choćby Valvoline. Oleje te cechują się przy tym najwyższą jakością zarówno w przypadku silników benzynowych, jak i wysokoprężnych - klasa SJ/CF. Wymienione tu grupy wyrobów nie zawierają typowo wyczynowych olejów na bazie naturalnej - zwykle oleju rycynowym. Kategoria druga to oleje do silników wyeksploatowanych, przede wszystkim z zużytymi pierścieniami tłokowymi i tulejami cylindrów oraz do silników o starszej konstrukcji. Gęstszy olej w wyższych temperaturach lepiej uszczelnia połączenie tłok-pierścienie-cylinder, podnosząc ciśnienie sprężania i zmniejszając przedostawanie się oleju do komory spalania, tym samym zużycie oleju. W pewnym stopniu poprawia też współpracę zużytych par panewka-czop łożyskowania wałów korbowych i rozrządu zapobiegając nadmiernemu spadkowi ciśnienia oleju w układzie smarowania; ogranicza też wycieki oleju przez wyeksploatowane uszczelnienia obrotowe - simeringi. Na rynku spotyka się wiele wyrobów tego typu, głownie zachodnich firm olejowych, choć dostępne są także rodzime produkty tego typu. Są to relatywnie tanie oleje mineralne o klasach lepkości SAE 15W 50 i 20W 50. Posiadają umiarkowane klasy jakości - standardem jest API SF/CC - przez co nie ingerują w nagromadzone w starych silnikach zanieczyszczenia (nagary, szlamy, itp.). Istnieją też wysokiej jakości oleje mineralne o wysokiej lepkości zwykle 15W-50 i 20W-50. Olej olejowi nierówny. Różne oleje o tej samej klasie lepkości np. 50 mogą posiadać różne parametry. Chodzi głównie o typowy parametr, jakim jest lepkość w temperaturze 100 stopni C. Dla klasy SAE 50 może się on zawierać w przedziale 16,3-21,9 cST - im więcej, tym lepiej, bo olej jest gęstszy. O dalszym spadku lepkości mówi też wskaźnik lepkości. Podobnie - im jego wartość jest większa, tym mniej spada lepkość oleju wraz z temperaturą, a więc olej taki lepiej chroni silnik przy ekstremalnych obciążeniach lub przy dużym jego zużyciu. Decydując się na konkretny wyrób warto zatem poradzić się specjalistów lub porównać parametry wybranych olejów w katalogu wyrobów. Tomasz Konik " |
Rys1977 Miłośnik FSO Warszawa | 2005-02-02 12:10:56 orlen tez produkuje 10w60, choc go na stacjach ani w sklepach nie widzialem.
PLATINUM RALLY SPORT SL/CF 10W/60 Charakterystyka ogólna: Platinum Rally Sport SL/CF 10W/60 to w pełni syntetyczny olej silnikowy do ekstremalnych warunków eksploatacji. Gwarantuje zachowanie optymalnego filmu olejowego w krytycznych fazach pracy, tj. w niskich temperaturach (zimny start) oraz w wysokich temperaturach, przy rozgrzanym do maksimum silniku, zachowując wyjątkową stabilność, wpływając tym samym na wykorzystanie pełnej mocy w każdych warunkach jazdy. Nawet w warunkach nietypowo trudnych olej gwarantuje doskonałą ochronę silnika przed niszczącym tarciem i zużyciem, gwarantując uzyskanie maksymalnej mocy. Zastosowanie: Platinum Rally Sport SL/CF 10W/60 to syntetyczny, wielosezonowy olej silnikowy przeznaczony do smarowania maksymalnie obciążonych silników benzynowych i wysokoprężnych z turbodoładowaniem i katalizatorami. Specjalna formulacja oleju zapewnia pełną ochronę silnika w warunkach wyczynowej jazdy sportowej. Olej, poza sportami motorowymi, może być zalecany dla kierowców nowoczesnych samochodów preferujących "ostrą" jazdę, dbających jednocześnie o maksymalną ochronę silnika. Wysoka jakość oleju i jego znakomite parametry zostały potwierdzone w ekstremalnych warunkach rajdów długodystansowych m.in. ORIENTU i DAKARU. Opakowania: 1l, 4l, 50 kg, 180 kg. wiecej na www.orlen.pl |
leon Miłośnik FSO Leonez Atuz 1.6 GLIz ... ZONK & Toruń | 2005-02-04 01:42:23
w/g moich informacji jest to półsyntetyk. zresztą porównaj co jest napisane tu i np. tu. różnica niewielka, a jednak. |