| Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
iampinki ESPERO, cabrio juz n ... bydgoszcz | 2005-03-06 12:13:17 ja tam tez nie twierdze ze daewoo sa najlepszymi autami w kazdej klasie cenowej...
jak teraz kupowalem auto to uwazam ze za 8,5tys byl to NAJLEPSZY z moliwych zakupow... klasy cenowej aut typu leganza jeszcze zbyt dokladnie nie analizowalem ale na dzien dzisiajszy po tym jak jestem zadowolony z espero wnioskuje ze mogloby to byc moje nastepne auto... moze jak juz bede mial pieniazki i przyjdzie czas zmiany auta wywnioskuje ze jednak lepiej cos innego kupic...narazie nie wiem....a co do peugota 406 to z tego co czytalem jest to srednio udane auto... ps.. przez jakis czas zastanawialem sie czy nie kupic zamiast espero accenta rocznik 97-98 teraz sie cieszcze ze nie popelnilem tego bledu ![]() |
FGM2 Espero Warszawa | 2005-03-06 12:29:30 Wielkosciowo:
Mniejsze od Leganzy: Alfa 156 Xantia Vectra Primiera Laguna Powiedzmy ze takie same: Mondeo Omega taka sama lub wieksza
JACO no moze te 140 koni to cos ale gdzie ty chcesz tak szybko jezdzic po Puławskiej lub Powsińskiej
Co do koni sie zgadzam, ale przesiadac sie z tego samego rozmiaru na ten sam rozmiar - to słabe rozwiazanie moim zdaniem. Prosze o dalsze przykłady: Model, Cena, Rocznik aha i pamietajcie, że samochód lepszy od obecnego To jeszcze wiekszy samochód!!! |
Wiktor_ galant Kielce | 2005-03-06 13:08:05 |
-JACO- Klubowy Weteran Megane RS250 Cup Warszawa | 2005-03-06 13:11:42 No dobra, jeśli tylko wielkość świadczy o jakości i "fajności" samochodu to polecam:
Wołga Wartburg Czajka Tatra Camaz ZAZ ŁAZ |
-JACO- Klubowy Weteran Megane RS250 Cup Warszawa | 2005-03-06 14:28:44
i oto właśnie chodzi. Oprócz P406 bardzo podoba mi się OmesiaC, tylko ceny zaczynaja się od 35tyś zł |
FGM2 Espero Warszawa | 2005-03-06 15:49:01 JACO bez komentarza pozostawiam posta o Wołgach itd.
No właśnie JACO ja tez wole wozić swoje dupsko w Omedze tylko ze to koszt o 10 tys większy. Leganza dlatego ze jest duza, z pewnoscia tania w utrzymaniu (bo to Daewoo) pewnie w miare wygodna, a to wszystko za 25 tys. w roczniku 1998 to jest dobry kompromis miedzy jakoscia a cena. A to ze jakis przełącznik jest gorzej wykonany niz w omedze czy innym aucie to dla mnie nie ma zadnego znaczenia. Jesli chodzi o BMW to tylko Seria 5 / 7 i to nowe inne to nie dla mnie, jakos sie bym w nim nie odnalazl. |
-JACO- Klubowy Weteran Megane RS250 Cup Warszawa | 2005-03-06 16:18:07
Leganza z 1998 roku kosztuje 25 tyś zł. ???
Ja mówilem o Omedzę C (za 35 tyś zł., okazyjnie w dieslu) z 2000 roku, która technologicznie wyprzedza Leganzę o 2 generacje. Bez problemu mozna kupić Omegę B z 1998 roku w idealnym stanie, za 25 tyś zł. |
Petersen Klubowy Weteran Mercedes cls shootin ... Białystok | 2005-03-06 16:22:14 Co tu duzo mowic, kazdy ma swoje zdanie, gusta, inne potrzeby itd itd. To jest rozmowa jak nt. wyzszosci benzyny nad dieslem albo odwrotnie. Ja osobiscie wole jezdzic starszym autem ale lepiej wykonanym, markowym niz nowszą np Leganzą. A biorąc pod uwage jeszcze to ze ceny czesci juz nie sa tak strasznie drogie, ze wzgledu na ilosc producentow mozna pokusic sie o starsze o 2-4 lata ale markowe auto. Mysle ze nie ma co nawet porownywac Tomka beemy z 3 lata mlodsza leganza w tej samej cenie. Uwazam ze nowa Evanda tez nie doscignie nigdy jakosci i wykonania nawet 10 letniej beemki |
Petersen Klubowy Weteran Mercedes cls shootin ... Białystok | 2005-03-06 16:29:32 Jeszcze jedno....Jacek Ty naprawde zastanow sie 5 razy zanim kupisz francuskie auto. Ja mowie juz ze swojego pol rocznego doswiadczenia z Laguną,auto naprawde fajne ale... ostatnio wymienialem w niej kilka rzeczy i powiem Ci ze ciezko odkrecic jakakolwiek srube, jakosc materialu jest straszna. Za kase wydana na Peugota 406 spokojnie kupisz Omegę B w bardzo dobrym stanie i bedziesz cieszyl sie wygodą, iloscias miejsca, pewnoscia prowadzenia itd itd. Szukajac samochodu w sierpniu ubieglego roku ogladalem Omege (bardzo ladna) i zaluje ze jej nie kupilem. Jak pisalem post wczesniej-ceny nie sa drogie jakby sie wydawalo ale ogolnie nie kupilbym juz francuskiego auta, one nie sa na nasze drogi. |
FGM2 Espero Warszawa | 2005-03-06 16:34:28
Nie to ze jakis snob jestem, asle auto sie kupuje tak na min 3 - 4 lata to jak kupie 10 letnie to bede go sprzedawał jak bedzie miało 13 - 14 lat jednym slowem koszmar.
Chyba sobie sprawie Logana
|
-JACO- Klubowy Weteran Megane RS250 Cup Warszawa | 2005-03-06 16:43:57
eee spoko, jeszcze nawet nie wiem czy będę wymieniał samochód. Narazie tylko tak sobie teoretycznie dywagujemy
...żeby zmieniac trzeba mieć $$$ |
qbaj pro cee'd 1.6 CVVT warszawa | 2005-03-06 16:45:53 ja jednak bym polemizowal..ale tylko w kwesti leganza vs 406..jezdzilem oboma a 406 stkami jezdzilem ze wszystkimi ich silnikami..sorry nie mowmy tu o jakosci i ja mowie o 406 z przebiegiem ponizej 50tys km..bmw tomka ok..ale peugeot czy laguna nieeee |
-JACO- Klubowy Weteran Megane RS250 Cup Warszawa | 2005-03-06 16:52:28
w porównaniu do Espero czy Leganzy, to moim zdaniem super jakość |
Zoltar Fajne Gdańsk | 2005-03-06 17:05:16 Daewoo jest/było za biedne, aby produkować dobre auta.
Evanda ? Ładna ? No może... Ale technologicznie staroć |
soop PT Cruiser 2.4L Limi ... Białystok | 2005-03-06 23:41:19 A zastanawialiscie sie kiedys nad nowym, salonowym autem?
Petersen: w Krupnikach pracujesz? Mam nadzieje ze to Ciebie akurat nie dotyczy, ale specmajstrow to tam maja nie ma co. [ wiadomość edytowana przez: soop dnia 2005-03-06 23:42:58 ] |
iampinki ESPERO, cabrio juz n ... bydgoszcz | 2005-03-06 23:45:03 ja sie troche zastanawialem i doszedlem do wniosku ze lepiej poszukac rocznego czy dwuletniego auta ktore jeszcze sie nie najezdzilo, jest w bdb stanie a duzo tansze niz to w salonie... |
QLogic Espero1.5, Nubira2.0 Warszawa Tarchomin | 2005-03-07 00:22:08 Nejlepiej jest kupic jak najtaniej jak najlepsze auto.
W przypadku nowego samochodu idziemy na latwizne chociaz tez slyszalem o niezlych przekretach... no i ta cena
Z takim 1-2 latkiem jest juz troche trudniej, ale i sporo mniej placimy w stosunku do nowego. No i w koncu samochody okolo 10-letnie - trudnosc znalezienia naprawde dobrego, niebitego, zadbanego auta jest duza, ale nie jest to niemozliwe. A ceny tych samochodow w stosunku do komfortu, wielkosci, jakosci wykonania ktora oferuja sa naprawde baardzo atrakcyjne. Problem tylko w tym, ze trzeba znalezc DOBRY egzemplaz, a nie starego trupa [ wiadomość edytowana przez: QLogic dnia 2005-03-07 00:29:00 ] |
Tomek-Mydlowski Warszawa | 2005-03-07 03:44:30
nie mozna mówić że daewoo jest za biedne bo jeszcze pare lat temu mogło sobie kupić VW , nie myl daweoo z daewoo motor. Ta pierwsza to 33 pod względem rozmiarów koncern na świecie. Evanda jest bardzo ładna, a nie wiem dlaczegojest dla Ciebie technologicznym starociem. Niezależne wielowahaczowe zawieszenie, nowoczesne silniki, nie ma wiązek na multipleksie - ale to akurat dobrze. Jest to auto bez fejerwerków, ale nie można o nim powiedzieć staroć |