Przyciemnianie szyb - ściema - Strona 2

A seryjnie barwiona ma przepuszczalnosc swiatla od 80 do 65%...Co zreszta jest cieżkie do sprawdzenia.A oznaczenie na szybie mowi tylko o minimalnej wartosci.

AHAHAHAHA


A ja ze względu na to żę nigdy nie daję nikomu zarobić sam sobie przyciemniłem omegę caravan.

Powiem tak. Na początku była lipa.

Docinałem folię po złej stronie szyby, nie zachowałem odpowiedniej czystości.

Tam mikroskopijny syf jak wpadnie to już wszystko widać.

I każda kolejna szyba wychodziła mi coraz lepiej.

Niepotrzebnie też wyciskałem tak duzo wody spod folii na siłe.
Ona i tak sama wyparowała po kilku dniach.

I powiem wam jedno. Widzę jak jeżdżą ludzie i folia im się odkleja, marszczy.

A mi nic. Trzyma się jakby to mi kleił zakład.
I oststnie szyby kończyłem w nocy przy świetle lampy przy 2 stopniach celsiusza.

Nie miałem już czasu poprawiać tych pierwszych szyb.
Zostawiam to na wakacje.

Najwięcej problemu sprawiło mi wymontowanie tylnych szyb z drzwi.

Autentycznie cały dzień straciłem na dojście jak się je wyjmuje.

Potem juz było łatwiej.

Ale to naprawdę trudna robota jest.
Sterylność jak walboratorium musi być. Tak jak przy malowaniu samochodu.

Cały polałem się wodą aby żaden kurz ze mnienie odpadał.
I przy 2 stopniach wesoło było.

1 szyba i szedłem się grzać do domu.

Ale warto było. Koszt przyciemnienia 30 zł.

I jeszce tylko nauczyć się przełozyc silnik. Nigdy tego nie robiłem a mnie to czeka

[ wiadomość edytowana przez: OMENATOR dnia 2005-04-17 12:15:54 ]

Zgadzam się. Mnie też ma to kosztować 550,00 zł i nikt nie zwracał uwagi na to że to jest Omega i należy coś dołożyć.

Oceniłem

Naprawdę bardzo solidnie wykonane, jestem pełen uznania

a ile folii (wielkość arkusza) poszło wam na przyciemnienie.

Panowie a teraz zagaję w innej sprawie...

Napewno każdy z nas słyszał o przyciemnianiu piecowym. Efekt podobno niezły a i trwałość większa. Ale nie o tym chciałem. Pewnego razu na TVN Turbo dokładnie w programie Top Gear testowali jakiś taki różowy badziew stworzony do jakiegoś filmu. Paskudne to było jak cholera... ale miało jeden ciekawy gadżet.

Kabina wystająca ponad karoserię była z zwenątrz cała czarna ale tak czarna, że śtrodka ni w ząb nie było widać. Jednak od środka widoczność była wręcz idealna, zero przyciemnieania, NIC!

Wiecie może jak to było zrobione?

ja wczoraj nałożyłem folie na szyby w tylnich drzwiach....no i są takie "kropky" ale jeszcze poczekam aż to wyschnie to sie zobaczy.....przy nakładaniu folii musi być BARDZO STERYLNIE...a wody tak namaxa nie trzeba wyciskać bo ona sama wyparuje...moja folia kosztowała 30zł ale strasznie sie rysowała i trza było uważać..
teraz jeszcze musze zakupić rolke i zapodamprzednie boczne szybki i .........................tylnią pewno nie będzie za lux:/ no ale za 60zł to ujdzie

pozdrawiam

Kilka fotek przyciemninego tyłu u mnie w profilu.

[ wiadomość edytowana przez: SEBA-OMEGA dnia 2005-04-25 11:21:47 ]

Sam oklejałem tylną szybe w caravanie - no i porażka .
Wolałem pojechać do zakładu i przyciemnili mi tylko 1 szybe za 100 pln , bo pozostałe okleić to już nie problem .

Potwierdzam - w caravanie z 2 kawałków , lecz robią to w taki sposób że nie widać łączenia . Folia jest łączona w miejscu gdzie leci pasek z podgrzewania szyby .