MotoNews.pl
8 Walka z rdzą:) (97135/45) - Strona 2
  

Walka z rdzą:) - Strona 2

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
No wiec oto fotki nie sa najlepsze bo u mnie ciagle pada deszcz jak zaswieci slonko to zrobie nowe ale puki co zobaczcie na te:
To jest lewa strona gdzie rdza byla najmocniesza

Tutaj rdza byla przy zamku i zaraz nad zamkiem przy szybie (wprawne oko nawet kawalek mnie zauwazy )

i widok z przodu

Wiecej zdiec niestety nie moglem zrobic z powodu deszczu ale to jeszcze nie koniec... porownajcie i powiedzcie czy dobrze wyszlo wydalem na to niecale 100zl i spedzilem przy essim pare wieczorow a malarz chcial za wszytko 550 sadze ze sie oplacalo...



[ wiadomość edytowana przez: kierek dnia 2005-06-01 17:33:04 ]
  
 
no przy drzwiach wyszedł taki ala pomarańcz, ale i tak o 100 x lapiej ci wyszło niż mnie. Dlatego w przyszłym tygodniu nitro
  
 
no wiem troche kiepsko przy dzwiach ale jeszcze nie urzywalem pasty tempo a ona duzo daje i powinien kolor sie wyrownac... zobaczymy
  
 
Witam.
Kierek - moje gratulacje.
Jak dla mnie to extra.
Nie widze żadnych drastycznych róznic.
Mozesz mi wiezyć jest ok, jedenie co bym Ci radził to dopieść troche tą listwe ciemną tak aby nie wbyło na niej kropek czerwonych.
Pozdrawiam.
  
 
Dred dzieki tak wiem to rozpuszczalnikiem przemuje ale jakos nie mialem czasu klamke zreszta tez by sie przydalo ale to juz niedlugo, pozdrowionka
  
 
Witam
Ja mam podobne problemy z rdzą - moze poza tym co jest tutaj napisane jakies rady - głównie chodzi mi o próg oraz słupek przy szybie. Czy nie trzeba będzie odklejać szyby itp ??

Słupek przy oknie od strony kierowcy






Rdza przy otwarciu prawych tylnych drzwi przy progu



oraz
Lewe nadkole tylne.



POzdrawiam

  
 
ja nie widze fotek
  
 
Czy tylko kierek nie widzi fotek czy inni takze ??

POzdrawiam
  
 
ja widze fotki, jesli sie nie myle masz taki sam kolor auta jak ja i cos mi sie zdaje ze samemu sobie nie poradzisz z nim...
a pozatym strasznie pordzewialy, chyba wpadl do beczki z solą

[ wiadomość edytowana przez: rogos dnia 2005-06-06 21:41:13 ]
  
 
Witam
Wczoraj byłem u paru blacharzy i sie dowiedzialem ze:
1 słupek szyby około 100 - 150 PLN jesli nie trzeba będzie wyjmowac szyby - jesli z wyjęciem i włożeniem szyby to dodatkowo 200 250 PLN.
2 nadkole około 300 - 350 bo trzeba dużo lakierowac
3 rdza w progu - koszt około 100

Drogo to czy nie moze ktos mi powie.

A to prze moją nieuwage przy kupowaniu teraz taka rdza wylazła. Okazało sie ze mial tego troszke ale nie zauważone bo pod uszczelkami.

POzdrawiam
  
 
Juz widze nie wiem czemu wczoraj nie dzialalo mi sluchaj z tego co mowisz to wyniesie ci to okolo 1000zl zastanow sie czy chcesz ładowac tyle pieniedzy w autko jesli nie to zrob to samemu tak jak ja mi lakiernik wycenil wszystko na 700zl bo tez mialem duzo tej rdzy a ja zrobilem samemu za ok 100zl wiec chyba ruznica jest prawda? tylko ze wymaga to troche pracy wiec jak asz czas to zabieraj sie za robienie tego samemu chetnie ci pomoge (niestety tylko wirtualnie bo sporo kilometrow mam do wawy) jesli cos nie wyjdzie to wstawisz łate z nowej blachy i bedzie ładnie zapewniam jak cos to pytaj chetnie ci pomoge... pozdrawiam
  
 
Jesli chodzi o nadkole to pewnie pym sobie sam poradzil tak samo jak z progiem - natomiast jesli chodzi o slupek to tam juz wyjadla rdza rynienkę i sa nowej sobie nie wstawie - wiec narazie oddaje do zrobienia koło szyby - blacharz powiedzial ze obejdzie sie bez wyciągania szyby - wiec max 150 - a reszte to albo sam zrobie jak znajde czas albo po kawalku na raty kaze zrobic blacharzowi.

p.s. kierek dzieki za checi pomocy

POzdrawiam
  
 
a ja mam pytanie

jeśli wstawiam łate z nowej blachy to jak to najlepiej zrobić ? chodzi mi o styk nowa blacha-stara rdza.
co z tym starym zrobic ? wystarczy zakonserwowac środkiem antykorozyjnym ? bo wiadomo że jak się zetknie nową blachę ze stara to rdza przejdzie
  
 
Ja choć nie miałęm wcześniej pojęcia to zrobiłem sam blacharke (kabina) ciężarówki + malowanko wyszło całkiem nieźle . Co do łatania to zalerzy od tego czy do jakich narzędzi masz dostęp. Najlepiej wyciąć ładny kwadracik, prostokącik zalerzy od kształtu rdzy, potem obszlifować delikatnie rant powstałego otworka, tudzież dziurki, docinasz z blachy odpowiedni kawałek nowej łatki 1-2milmetry mniejsza i spawasz ... najlepiej migomatem bo blacha się tak nie nagrzewa. Potem wystarczy obszlifować spaw, niestety i tak trzeba liczyć, że trzeba lekko wygładzić szpachtlówką. No i nie zapomnieć o konserwcji, przed nią jednak troche musisz albo przeszlifować albo choć szczotką oczyścić bo spaw przeważnie pokryty jest otuliną. Nie jestem fachowcem ale coś tam potrafie, niestety nie mam zdjęć aby pokazać rezultaty swojej pracy.