MotoNews.pl
9 Polonez - różne modele, wersje i wyposażenie (132163/5) - Strona 12
  

Polonez - różne modele, wersje i wyposażenie - Strona 12

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Mam kolejne pytanie do znawców. Czy w polonezach 1500X tylni gumowy spojlerek występował obligatoryjnie? Czy były wersje bez spojlerka? Czym jeszcze poza 5 biegową skrzynią i silnikiem AB wyróżniała się wersja 1500X?
  
 
Dzięki. Jakoś nie wpadłem na to, żeby użyć szukaczki
  
 
Czy w polonezach było montowane WEBASTO - ogrzewanie stacjonarne?.Słyszałem , że w cargo standardowo ale nie wiem czy to prawda , wiecie coś na ten temat? moze ktoś ma ?? lub wie coś o tym albo widzial takiego poloneza ?
  
 
Cytat:
2007-05-21 13:50:16, wojtek07borewicz pisze:
Mam kolejne pytanie do znawców. Czy w polonezach 1500X tylni gumowy spojlerek występował obligatoryjnie? Czy były wersje bez spojlerka? Czym jeszcze poza 5 biegową skrzynią i silnikiem AB wyróżniała się wersja 1500X?


W FSO nigdy nie wiadomo nic do konca, ale nie spotkałem się z brakiem spojlera w wersji 1500X , bądz 1.5X. Na rynkach zachodnich montowano statyczne pasy z tyłu i lusterka plastikowe. Niekiedy spotykano wycieraczki reflektorów przednich w tej wersji.
  
 
Uszanowanie,
Jestem tu "nowy". Przymierzam sie do 1.5 LE z 87 roku i mam kilka pytan:
Czy ten rocznik:
1. mial jeszcze chromowane lusterka (jedno czy dwa) czy juz jakies plastiki?
2. listwy wokol szyb byly czarne czy chromy? To samo z klamkami.
3. montowane byly jeszcze skrzynie czterobiegowe?
4. co z chromami w srodku? (popielniczki, listwa nad schowkiem, bajer na podlokietnikach)
5. Czy przedni spojler byl juz wtedy montowany i w jakich wersjach?

Moze istnieje juz taki watek albo jakies opisy zmian w poszczegolnych modelach/rocznikach? Jak tak, to sory, ze zasmiecam i prosze o jakas linke

Czy w ogole Borewicz byl produkowany w 87 roku, bo chyba wtedy zaczely byc produkowane przejsciowki (ze starymi tylnymi lampami).


"I to by bylo na tyle, jak to mowia".
  
 
Ja wprawdzie też jestem tu prawie nowy, ale podejme się zadania odpowiedzi na ten post Jak bym się mylił - poprawcie.
Polonez 1.5 LE '87 Chronologicznie:
1. Lusterka były już plastikowe, jednak bardziej kanciaste niż te później w caro.
2. Klamki na pewno były jeszcze chromowane - nawet w niektórych pierwszych caro z 91 był chrom. Chromowane listwy ozdobne wokół szyb mogły się jeszcze zdarzyć, ale raczej ich już nie było, choć pewności nie ma - w końcu to FSO
3. W wersji LE był silnik wzmocniony AB z elektronicznym zapłonem i skrzynią 5. Skrzynie 4 zdarzały się nawet do 89, ale raczej na export do chin i na pewno nie w wersji LE.
4. W środku podłokietniki bez zaślepki w chromie, brak listwy ozdobnej na desce rozdzielczej, deska jeszcze z jednym głośnikiem na środku, popielniczki nowego typu (takie jak później w caro). Wywietrzniki nowego typu (jak później w caro). Lampka na środku podsufitki, jedna. Możliwe zagłębienia w podsufitce z tyłu na lampki starego typu, oczywiście już od dawna bez lampek. Dla uściślenia - a.listwa chrom na desce, b.wywietrzniki starego typu i c.stare popielniczki montowano do : a.83, b.82, c.81;
5. Spojler był montowany, ale chyba na specjalne życzenie (?) Nie wiem w jakich wersjach
Odpowiedziałem po raz pierwszy na post, gdyż tytuł wątku został zmieniony z "pytania do znawców Polonezów" dlatego mogę się wypowiadać bez znawstwa
PS: '87 to ostatni rok produkcji "borewicza"; produkcja równolegle z akwarium, mającym jeszcze na początku spojler gumowy zamiast przetłoczenia;
Pozdrawiam

[ wiadomość edytowana przez: wojtek07borewicz dnia 2007-06-01 09:21:58 ]
  
 
Cytat:
2007-05-31 22:37:45, swider22 pisze:
(...) Czy w ogole Borewicz byl produkowany w 87 roku, bo chyba wtedy zaczely byc produkowane przejsciowki (ze starymi tylnymi lampami). (...)


Przejściówka to model z lampami i klapą jak w Caro i przodem z noskiem jak starsze modele. Natomiast modele z szybką i starymi lampami z tyłu nazywane są potocznie "akwarium" - występowały z takim przodem jak borewicz, lub z noskiem.
  
 
Senkju za odpowiedz.
Bedzie mi brakowalo chromu w srodku, bedzie mi sie wydawalo ze egzemplarz jest wybrakowany moze popelnie swietokradztwo i wstawie troche swiecidelek, a moze po prostu sie przyzwyczaje.

Niepokoi mnie tylko to, ze skrzynie powinna byc 5. Tzn., ze albo ktos zmienil tylna klape (albo spojler) lub skrzynie. Ale z czworki na piatke? bez sensu...

I jeszcze jedno: dlaczego cale zycie we wszystkich polonezach jakie widzialem schowek nie domyka sie z lewej strony i jest obwisly... (nie wymagam odpowiedzi na to pytanie)

No to do zobaczenia na drogach krajowych i wojewodzkich.
  
 
Podaj numer VIN, ustalimy wtedy jaką skrzynie miał.
  
 
Cytat:
2007-06-01 09:17:58, wojtek07borewicz pisze:
Ja wprawdzie też jestem tu prawie nowy, ale podejme się zadania odpowiedzi na ten post Jak bym się mylił - poprawcie. Polonez 1.5 LE '87 Chronologicznie: 1. Lusterka były już plastikowe, jednak bardziej kanciaste niż te później w caro. 2. Klamki na pewno były jeszcze chromowane - nawet w niektórych pierwszych caro z 91 był chrom. Chromowane listwy ozdobne wokół szyb mogły się jeszcze zdarzyć, ale raczej ich już nie było, choć pewności nie ma - w końcu to FSO 3. W wersji LE był silnik wzmocniony AB z elektronicznym zapłonem i skrzynią 5. Skrzynie 4 zdarzały się nawet do 89, ale raczej na export do chin i na pewno nie w wersji LE. 4. W środku podłokietniki bez zaślepki w chromie, brak listwy ozdobnej na desce rozdzielczej, deska jeszcze z jednym głośnikiem na środku, popielniczki nowego typu (takie jak później w caro). Wywietrzniki nowego typu (jak później w caro). Lampka na środku podsufitki, jedna. Możliwe zagłębienia w podsufitce z tyłu na lampki starego typu, oczywiście już od dawna bez lampek. Dla uściślenia - a.listwa chrom na desce, b.wywietrzniki starego typu i c.stare popielniczki montowano do : a.83, b.82, c.81; 5. Spojler był montowany, ale chyba na specjalne życzenie (?) Nie wiem w jakich wersjach Odpowiedziałem po raz pierwszy na post, gdyż tytuł wątku został zmieniony z "pytania do znawców Polonezów" dlatego mogę się wypowiadać bez znawstwa PS: '87 to ostatni rok produkcji "borewicza"; produkcja równolegle z akwarium, mającym jeszcze na początku spojler gumowy zamiast przetłoczenia; Pozdrawiam [ wiadomość edytowana przez: wojtek07borewicz dnia 2007-06-01 09:21:58 ]



3. Mam Polonez 1.5LE z 1986 roku (Polonez nr 1, numer podwozie SUPB01ABF...) i tez z 1984 roku (Polonez nr 7, numer podwozie SUPB51ABF...) co sa dokladnie tak jak piszesz (silnik AB, skrzynia 5, eletron. zaplon) lecz mam tez Polonez 1.5LE (nr 4, numer podwozie SUBP01AAA...) z 1987 roku, okolo stycznia/lutego, co posiada zwykly silnik AA i skrzynia 4 plus elektron. zaplon. Ma tez przedni spojler i juz czarne chromowane listwy na drzwiach, ale brak spojler na tylnej klapie (ani tloczone ani gumowe). Samochod jest fabryczne, ma 17.200km przebiegu.

4.c. Nowy styl popielniczki zjawile sie juz na pewno od marca 1981 roku bo mam Polonez (nr 3) z tego okresu i juz ma takie popielniczki.

Pozdrawiam!



[ wiadomość edytowana przez: hetman dnia 2007-06-01 22:06:33 ]
  
 
I mamy tu kolejny dowód wolnej amerykanki w FSO Skrzynia 4 i silnik AA co ciekawe z elektronicznym zapłonem w LE, czyli w wersji o najwyższej specyfikacji z tych produkowanych w większych ilościach w tamtych latach Choć nie można odmówić FSO pewnej konsekwencji - LE była lepsza od LS, ale to LS musi mieć silnik AB a LE musi mieć tylko elektroniczny zapłon i nie ma tu mowy o rodzaju silnika ani o skrzyni biegów Na dodatek spojler przedni, brak tylnego i czarne listwy ramek drzwi. Ciekawy model. No cóż - FSO jest nie tylko fabryką polskich snów, ale i fabryką niewyjaśnionych tajemnic montażowych

Jedynym rozwiązaniem dla kolegi świdra22 jest sprawdzenie czy w numerze podwozia na 7 i 8 pozycji jest AA czy AB.

PS: Widziałem oryginalnego Poloneza VII '81 i miał stary typ popielniczek

Pozdrawiam
  
 
Nie nie nie
Pewnie sformulowanie pytan moglo wprowadzic w blad. Otoz ten egzemplarz:
1. ma plastikowe lusterka po obu stronach.
2. gumowy spojler z tylu ze znaczkiem 1.5 LE
3. Nie ma spojlera z przodu ( myslalem ze byly montowane seryjenie )
4.nie wiem czy silnik AA czy AB
5.skrzynia 4.
6.nie ma chromow w srodku (tzn. na podlokietnikach i desce)
7. ma halogeny oraz tylne lampy (z odblaskiem pod katem)

I dalej nie mam pojecia, bo dzieli mnie od niego jakies 2000 km., ale zapoznam sie z nim osobiscie w polowie czerwca.
No ale przecie to zadna tajemnica - obejrzycie go na "Allegrze" w "zabytkach". Moze troche drogi, ale chyba dluzej juz nie moge czekac. Tylko mnie nie podkupcie, bo sie zalamie i nabede Tipo z przebiegiem 500 mln km albo IXA na gazie...
  
 
Witam! Nie podkupie Ci fajnego Borka, nie martw sie. Wyglada na to ze samochod to jest w swietnym stanie i warto pieniedze, bo takie Borewiczy sa juz dosc czezko znalesc. Jak wlasciciel stwierdzi, fotele sa Groclin ale on posiada jeszcze oryginalne. Tez felgi sa z BMW ale pisze ze posiada oryginalne, wiec spokojnie masz Borek w 100% oryginalnoscia. Tylko brac!! A kup sobie nowe opony bo te stare D124 nie lubie sie jezdzic na predkosciach wiecej niz 100km/h dluzej niz pol godzina. Radzilbym kupic dodatkowe felgi z nowymi oponami na jazda i trzymac oryginalne felgi z oponami na zlot.

Podejrzam ze silnik to AA bo najprawdapodobnie silnik AB mialby skrzynia 5. Sprawdz numer podwozie.

Powodzenie i duzo zabawa!
  
 
Mam parę pytań o to jak wyglądała ewolucja tylnej kanapy w Polonezach.

- Najpierw była taka sama jak w 125p limuzynie?

- Kiedy wprowadzili rozkładaną?

- Kiedy nastąpiła zmiana z takiej ze sprężynami na płaską? Czy równocześnie z pojawieniem się dzielonej czy nie?
  
 
Kanapa rozkładana (oczywiście jeszcze nie dzielona) pojawiła się wraz ze zniknięciem znaczka POLMO z atrapy (nie jest to dokładny punkt czasu bo POLMO na atrapie zdarzało się nawet w grudniu '80). Zatem dokładniej po przerwie produkcyjnej w połowie roku '80.

PS: Mam pytanie - czy brązowe podłokietniki są odlane z plastiku o takim kolorze czy są malowane ? Poszukuję takich.

PS.PS: Czy spotkał się ktoś kiedyś z wymienionymi w katalogu części zamiennych FSO Polonez z '80 czerwonymi podłokietnikami lub niebieskimi parapetami?

[ wiadomość edytowana przez: wojtek07borewicz dnia 2007-06-18 20:53:00 ]
  
 
Pytanie do znawców:
Przeglądałęm zdjęcia wakacyjne i trafiłem na to:

Czy ten lakier to była jakaś specjalna krótka seria, czy radosna twórczość właściciela? Jeśli seria, to zderzak też był malowany w standardzie, czy za dopłatą? To tak z ciekawości...
  
 
Taki kolor byl stosowany przez krotki czas w 1996 r. Zderzaki i lusterka to raczej wlasciciel, ale nie ma takiej pewnosci.

Pozdrawiam
Adamus
  
 
Cytat:
2007-06-18 20:47:44, wojtek07borewicz pisze:
Kanapa rozkładana (oczywiście jeszcze nie dzielona) pojawiła się wraz ze zniknięciem znaczka POLMO z atrapy (nie jest to dokładny punkt czasu bo POLMO na atrapie zdarzało się nawet w grudniu '80). Zatem dokładniej po przerwie produkcyjnej w połowie roku '80. (... ciach...)




tak ale tylko w niektorych wersjach, nawet czesc na export i praktycznie wszystkie na kraj mialy nieskladana,

moj kwiecien 1981 ma pelna,
film z topgear z polonezem z poczatku lat 80 takze ma niedzielone - co krytykuje namietnie autor programu
  
 
Nikt nie jest w stanie odpowiedziec na pytanie;Dlaczego akurat silnik rovera znalazl sie w polonezie?czym sie fso kierowalo? Wiem,ze kiedys kupilismy linencje od anglikow na silniki leylanda.a znowu ta firma jest w jakims polaczeniu z roverem.czyzby jakies powiazania,zobowiazania?
prosze o odpowiedzi.
  
 
Z tego co wyczytałem w ówczesnej prasie nt silników stosowanych w polonezach, to FSO kierowało się chyba stosowaniem nowocześniejszych, mocniejszych i trwalszych silników niż stary OHV pamiętający jeszcze lata wojenne... Fabryka "testowała " różne silniki różnych marek pod kątem ich montarzu w komorze silnikowej poloneza, ilością przeróbek , kosztem silnika itp., itd. Po wycofaniu się Fiata z silników motowanych równolegle, szukano innych właśnie dostawców... Niektóre, jak Ford 2,0 czy Citroen zadomowiły się w miarę dobrze... A Rover... chyba dlatego, że oprócz wymienionych cech miał.... 16 zaworów, dużą moc z małej, zasilanie zwykłą benzyną 95 przy stosunkowo wysilonej jednostce, mała masa samego silnika ... I nie wiem co jeszcze ...