MotoNews.pl
  

[126][500]Ciekawe dwa cylindry - Strona 12

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
pozwalaja "zastosowac" kanaly dolotowe/wylotowe mniej restrykcyjne, latwiejsze napelnianie i oproznianie komory spalania ( czy tez nad tlokiem ) i lepsze zawirowania w komorze spalania
  
 
Tryczek zawory pod tym kątem poprawiają przepłukanie cylindra. Tak na chłopski rozum. A te turbo to ja pierd.... Czy to polski produkt?
  
 
turbo turbem nic szczególnego jak dla mnie pytanie tylko jakie doładowanie i czy to jedzie
  
 
projekt z turbem (jeden i drugi) wykonany beznadziejnie sorry ale przyczepic turbo to kazdy potrafi. Kolektory porazka, wszystkie podlaczenia masakra.
  
 
dokładnie, mam do tego powazne obawy czy 2 gary dały by rade rozkrecic tą (nie małą) turbine.
  
 
ilosc spalin to najmniejszy problem (pozatym ze turbo faktycznie nie male) jakosc wykonania instalacji jest wbrew czemukolwiek
  
 
a co za gaźnik siedzi na tej głowicy z zaworami w układzie V
  
 
no turbo fajnie sie pezetuje ale doprowadzenie powietrza od turbiny do gaznika gumowym wezem..... hmm....
smierdzi drutem...
i to zajebis**m
  
 
czy turbo drut? owszem, ale myśle, że jeśli by to działało, można poprawić, a samo założenie jest dobre, ciekawi mnie tylko sposób podawania paliwa?

przecież żaden gaźnik podcieśnieniowy nie wyda paliwa przy podawaniu nadciśnienia?

Ja w tym wypadku byłbym za draw-thru
  
 
Cytat:
2007-09-14 14:13:30, jaqo pisze:
ilosc spalin to najmniejszy problem (pozatym ze turbo faktycznie nie male) jakosc wykonania instalacji jest wbrew czemukolwiek



to powiedz co jest zle bo np ja chce wiedziec
  
 
no połączenie wylotu z turbiny do gaźnika zbyt dobre nie jest... ale generalnie moim zdaniem dobry sprzęt mógłby być i chciałbym mieć o nim więcej info
  
 
łatwo sie wszystkim pisze że montaż turbo taki jest prosty... to czemu nikt tego nie spróbuje?
patrząc na ten silnik nie jest to wszystko zrobione idealnie, ale z tego co widze silnik nie jest w samochodzie wiec nie jest to wersja ostatneczna. ja mysle ze ktos przeprowadza próby jak to bedzie chodzić i czy to ma sens i do takich prób też bym nie robił wszystkiego idealnie. a jak zadziała to mozna pomyslec o porobieniu wszystkiego na tip top, jak nie zadziała to szkoda kasy na taka rzeźbe.
a co do kolektora wydechowego uważam ze jest ładnie zrobiony, sam wylot spalin z turbiny nieco gorzej ale bez przesady. Doprowadzenie powietrza do gaznika... wąż gumowy moze być ale nie koniecznie taki... choć w audi rs4 wężę idące do IC pod autem wygladają podobnie ale zapewne tylko wygladają
co do podłaczeń wcale nie sa masaktyczne pamietajmy ze jest to faza testowa tu nie musi wszystko ładnie wygladać to ma działać. smarowanie turbo jest, spływ smarowanie jest
na tym trzecim zdjęciu widac ze gaźnik od malucha został wymieniony, i z tego co tak patrze to tam już chyba został założony wtrysk paliwa... no i tu już wąż gumowy został zmieniony na inny
co do gaźnika mozna zastosować od renault 5 gt turbo lub od charade 1.0 turbo od tej słabszej wersji bo mocniejsza juz była na wtrysku
a co do turbo to nie jest jakies wielkie

jak dla mnie super że ktoś się bawi w takie coś. ma do tego silnk zamontowany w jakiejs ramie i kombinuje...
ode mnie wielki plus za wykonaną prace, bo nie ma co pisać że to jest do d..y i tamto jak sie samemu nawet nie spróbowało czegoś takiego zrobić
Pozdrawiam
  
 
jezu czlowieku nastepny post w stylu "ktos zrobil kupe ale zrobil wiec nie mozna krytykowac." pozatym powiedz mi gdzie ktos napisal ze to proste? No wlasnie. Wiec prosze najpierw o czytanie wypowiedzi innych
Twoje argumenty ze to faza testowa wiec nie wszystko musi byc idealnie - widac ze za duzo wspolnego z takimi projektami nie miales. Wszysto musi byc idealnie bo kazdy detal ma wplyw na lag, trwalosc i efektywnosc. Np. splyw i doplyw oleju z turbo - pozakrecane jak nie wiem co nie wroze jej dlugiego zycia (chociaz splyw w drugiej wersji troche lepszy), kolektor wydechowy wogole ponizej krytyki - giety na kolanie, zmarszczki jak u 100 letniej baby i katy ma za duze - majac taka ilosc miejsca dla mnie to bez sensu. Kolektor dolotowy przy wtrysku - ludzie to przeciez jakas kpina! to splyw z kibla jest mniej restrykcyjny to jest jakas masakra, rurki pospawane w litere T i jeszcze wygiete. Nie skomentuje podlaczania pod gaznik z malucha (podcisnieniowy ludzie) to nie dellorto ktore da sie przerobic na nadcisnienie. Balagan przy podlaczeniu tej calej instalacji wtryskowej - co chwila jakis kabelek bedzie sie urywal zwieral i nie dzialal. Takie akcjie powoduja:
A)system nie dziala
b)jak juz zadziala to zle
c) co chwila jakies awarie
to wszystko powoduje wzrost kosztow i 10x wiecej pracy co skutecznie zniecheca wiekszosc zapalencow. Dlatego lepiej poswiecic wiecej czasu i planowania zeby koszty byly mniejsze a efekt duzo lepszy. Bo home made turbo nie jest nie do wykonania tylko trzeba najpierw pomyslec a nie spawac rurki z piwnicy bo takie sie trafily bo to skomplikowany system.
Pozdrawiam
P.S.
Z checia podyskutuje na ten temat tylko prosze o jakies normalne argumenty a nie "czlowiek sie napracowal to nie mozna krytykowac"
  
 
jaqo święta racja
jeżeli już chcemy się zachwycać TURBO to zjedźmy do 12 strony tego tematu i zobaczcie jak mniej więcej to powinno być wykonane
Cytat:
2006-08-29 20:54:34, Mariusz126p pisze:
Znalezione w necie na roznych stronach : darmowy hosting obrazków To narazie tyle pozniej zamieszcze jesszcze pare ładnych silnikow [ wiadomość edytowana przez: lukaszc dnia 2007-02-12 11:17:42 ]

  
 
widze że kolega jago to specjalista...
akurat z projektami turbo mam doczynienia (sam też posiadam auto z turbo) i wiele silników już zrobiłem i poprostu doceniam to że ktoś sie tego podejmuje. Co do laga w turbo i innych rzeczy nie będe tu dyskutował bo to nie temat do tego
Będzie inny temat to nie ma problemu
Ty napisałeś słowa krytyki ja wręcz przeciwnie, tak jak napisałeś każdy ma możliwość własnego zdania...

nie robie juz z mojej strony wiecej OT w tym wątku bo nie o tym on jest

Pozdrawiam wszystkich


[ wiadomość edytowana przez: stefanax dnia 2007-09-16 13:13:56 ]
  
 
Cytat:
Twoje argumenty ze to faza testowa wiec nie wszystko musi byc idealnie - widac ze za duzo wspolnego z takimi projektami nie miales.



Otóż Stefan to akurat mistrz polski 1/4 w klasie mini jak i kierowca corsy 2.0 T firmy Geko z poznania. Wiec sobie darój że sie gość niezna bo w malcach to on grzebał 14 lat temu. A co do wykonania jak na domowe warunki i na testy lub też na prace dyplomową do szkoły to jest dobrze wykonane jest wtrysk jest jako takie stanowisko badawcze itp. Jak jak coś zmieniam to odrozu niezakładam wszystkiego na tip top w chromie mega dokładnie spasowanego jesli jest mozliwość że to niezadziała albo koszta mnie przerosną.
  
 
dokładnie tak jak mówi ruffi. A jak byście nie załważyli to są początki i po zdjęciach widać ze są zmiany na lepsze przy kolejnych etapach.
Ilu znacie ludzi co buduje autko od podstaw do samego końca i dopiero nim wyjeżdza?? większość ludzi jeździ nimi i od czasu do czasu coś zmienia ulepsza tak jak tutaj
  
 
w 650 lepszą opcją byłby chyba kolektor skrzynkowy, zmniejsza lag, pozatym myśle, że trzeba by wyciąć część oblachowania i przysunąć kolektor jak najbliżej głowicy (walka z lagiem),

ale jak ktoś już napisał, jest to faza testów w piwnicy i pewnie jeśli się uda wszystko zostanie uprzątnięte, a takie projekty trzeba popierać ! a nie tylko 555, plan głowicy i gaźnik od mazika...
  
 
oczywiscie ze w piwnicy nie trzeba wszystkich kabelkow ukladac w peszle ale nikt mi nie powie ze jak sie uturbia samochod to sie najpierw kolektory robi z rury od kibla a potem troche lepsza potem jeszcze troche a finalnie dobra. Testy owszem nie wymagaja klinicznej czystosci i precyzji ale takie rzeczy jak kolektory robi sie odrazu zwlaszcza ze ten dolotowy tutaj po prostu jest bez sensu i zadnych miarodajnych testow na tym sie nie zrobi - koniec kropka. Jak skladasz samochod to jasne ze nie wszystko na 100% odrazu ale podstawy jak najbardziej - a kolektor taka jest.
A to ze kierowca geko corsy - i co z tego? Kierowca nic nie znaczy w temacie budowy auta to raz a dwa z tego co pamietam kierowcy geko corsy sie pare razy zmieniali i lekko mowiac autko ich przerastalo Jak bym ocenial taka prace dyplomowa to bym zaliczyl chyba tylko za checi.
  
 
no jako praca dyplomowa to na moim miejscu dal bym 3+
ale wielkie graty za checi i oby to doszlo do stanu perfekt pozdro 652
( i 525 ) złooooooo