MotoNews.pl
  

OT : Posmiej sie !! - Strona 136

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
http://www.youtube.com/watch?v=F6DfuClt6oM ten filmik jest dobry
  
 
Cytat:
2009-10-08 11:42:50, KlakierOMA pisze:
http://www.youtube.com/watch?v=F6DfuClt6oM ten filmik jest dobry



Da się też tak
  
 
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C10244569 haha dowalił opisem teraz
  
 
faktycznie "stylizacja" na lotusa jest powalająca
  
 
Kup samochod gwarantujacy blowjoba
  
 
Zobacz! http://www.alma24.pl/pr_images/7613031643554.jpg MAJONEZ zawstydził forumowiczów ma OMEGE 3.6!!
  
 
  
 
Cytat:
2009-10-14 21:39:07, KlakierOMA pisze:
Zobacz! http://www.alma24.pl/pr_images/7613031643554.jpg MAJONEZ zawstydził forumowiczów ma OMEGE 3.6!!


Szczególnie, że słynna Taksówka 1,8 była majonezem i jest pełna parafraza reklamy z Turbodynomenem

[ wiadomość edytowana przez: Szcurek dnia 2009-10-15 12:02:39 ]
  
 
Ciekawy VW
  
 
nie działa
  
 
pierwszy raz od dłuższego czasu mam powody do radości, więc...



W starej wiezy na pustkowiu siedza sobie noca trzy wampiry i graja w karty.
Graja, graja, noc mija i zrobili sie glodni. Jeden mowi:
-Grajcie we dwóch, ja ide cos wrzucic na ruszt.
Dlugo nie trwalo i wrocil. Usta umazane krwia...
-Znacie te wioske na poludnie stad?
-Mhm...
-No to juz jej nie ma. Wyssalem ich, co do jednego...
Drugi wampir wstaje:
-Dobra, teraz wy grajcie a ja napelnie zoladek.
Dlugo nie trwalo i wrócil. Usta umazane krwia...
-Znacie to miasteczko na zachód stad?
-No...
-Nikt juz tam nie mieszka, he,he...,be-ek!
Trzeci wampir wychodzi, rzucajac w drzwiach:
-Teraz ja, niedlugo wracam.
Wraca jeszcze szybciej niz tamci. Ociezale wchodzi do komnaty, twarz cala we krwi.
-A ty gdzie byles?
-Nigdzie. Wyjebalem sie na schodach..



Niewidomy stoi na rogu ze swoim psem, kiedy ten podniósl noge
i nasikal na jego spodnie. Facet siegnal do kieszeni i wyjal
psi przysmak. Ciekawski przechodzien, który wszystko
obserwowal, podbiegl do niego i powiedzial:
- Nie powinien pan tego robic. On niczego sie nie nauczy,
jesli bedzie pan nagradzal go za cos takiego!
Slepiec na to:
- Nie nagradzam go. Po prostu sprawdzam, gdzie ma morde, zebym mógl kopnac



Dresiarz z bejsbolem wchodzi do pralni. - Czy jest chleb wiejski?
- Przeciez to jest pralnia
Drechu wzial i wpier****l pracownikowi pralni.
Nastepnego dnia drech znów wchodzi do pralni.
- Bagietke poprosze!
- Chlopie zrozum t.o.j.e.s.t.p.r.a.l.n.i.a
- Bagietke poprosze!
- Spierd***j!
Dresiarz znów pobil pracownika pralni.
Trzeciego dnia facet pracujacy w pralni kupil 10 gatunków chleba. Znów wchodzi dres.
- Czy macie banany?
- Przeciez wczoraj i przedwczoraj chleb chciales?
- Cóz... chleb teraz nawet w aptece kupic mozna...




Siedzi dwóch dresów na laweczce i jeden do drugiego mówi:
- wczoraj siedze dokladnie na tej lawce, a na tej na przeciwko piekna dupeczka.
Nagle ona do mnie oczko. To i ja do niej oczko.
Nagle ona trzepocze rzesami. To i ja próbuje.
Nagle ona macha reka, zeby podszedl. No to podszedlem (albo lepiej podeszlem)
I wtedy ona zaczyna mnie jezorkiem smyrac. To i ja ja smyram.
W koncu odrzuca torebke i mówi: zrob mi to, co potafisz najlepiej mój ogierze!
- I co, i co? - pyta kolega....
- I nic. Wyjebalem jej z dyni....




Zona wysyla meza do sklepu:
- Kup parówki, jak beda jajka to kup 10.
Maz w sklepie:
- Sa jajka?
- Tak.
- To poprosze 10 parówek.



Przychodzi do fotografa zebra z pingwinem zrobic sobie zdjecie.
fotograf : -Kolorowe, czy czarno-biale?
pingwin: - A jebnac ci?!!!



Niedzwiedz szaleje w lesie... strasznie podniecony, wszystko co sie
rusza ma zamiar grzmocic. Wiewiórka schodzi sobie z drzewa, ten
dopada do niej, lapie ja za szyje i dawaj, ale to mu nie wystarcza... zza
krzaków wychyla sie lisica, dopada do niej i zaczyna gwalcic. W
pewnym momencie lisica krzyczy "och niedzwiedziu, jaki z ciebie wspanialy
kochanek, jakiego masz ogromnego i owlosionego pisiora", a
niedzwiedz robi glupia mine i mysli "... o kurwa ! Nie zdjalem wiewiórki !"


  
 
Teraz działa Ciekawy VW
  
 
Prawie jak Majkel
 
 
Omega wersja limitowana
  
 
narąbane zwierzaki

GT-R vs Hayabusa

[ wiadomość edytowana przez: MarekV6 dnia 2009-10-29 19:35:18 ]
  
 
Z PAMIĘTNIKA PRAWDZIWEGO MĘŻCZYZNY !!!

PIĄTEK 19.06.

Obudziłem się z nagle z przeświadczeniem, że odkryłem coś epokowego. No, może nie na miarę Nagrody Nobla, ale przynajmniej na jakieś porządne wyróżnienie bym zasłużył. Rzekomo najlepsze pomysły wpadają do głowy podczas snu. Postanowiłem pisać pamiętnik i przyśniło mi się, że kobieta jest jak automatyczna pralka. Każdą da się odpowiednio zaprogramować i będzie działa zgodnie z oczekiwaniami. Odpowiednie słowa, trochę ciepła i czułości, kwiaty, miła kolacja itd. itp. i program działa. Zawsze wiadomo, co, kiedy i jak się stanie, i na co i jak zareaguje. Pralka i kobieta są w swym działaniu identyczne, z tą tylko różnicą, że pralki nie da się zapakować od tyłu.

SOBOTA 20.06.

Nie rozumiem dlaczego kobitom do seksu są potrzebne czułe słowa? Przecież gadanie podczas seksu to zbędne marnowanie czasu. Słowa rozpraszają, przeszkadzają i zmuszają do myślenia. A po cholerę przy seksie myśleć? Wczoraj kochałem się z żoną. Milczałem jak zawsze, no bo o czym tu gadać? O Księdzu Rydzyku i jego finansach, czy o fajansiarskiej polskiej piłce nożnej? O. Rydzyka nie lubię, a na piłce nożnej Stara się nie zna. No to milczę. A ona do mnie:
-Wiesz kochanie – a ja ją bzykam od tyłu – w Tobie już nie ma takiej czułości jak dawniej.
Zaniedbujesz mnie. Mógłbyś chociaż czasami do mnie powiedzieć coś pieszczotliwie?
- Dupa wyżej KOCHANIE!!!
Lekarz powiedział, że szczęka może boleć jeszcze ze dwa tygodnie, ale złamania nie było.

PONIEDZIAŁEK 22.06.

Ja wciąż nie rozumiem kobiet, a swojej żony w szczególności mimo tylu lat małżeństwa. Wiecznie narzekają na swój wygląd. Za te jej maseczki, szmineczki, kremiki, piźdzki, to już bym sobie dawno mercedesa albo inne volvo kupił. Wczoraj narzekała, że ma małe piersi. Mówię jej:
- Kobieto nie masz większych zmartwień?
A ona mi narzeka, że się źle czuje, że powinna mieć większe, że może dałbym jej na
silikony? Pojebało babę, jak nic. Więc jej mówię:
- Pocieraj sobie kilka razy dzienne papierem toaletowym między piersiami?
-A to pomoże? Będą większe?
- Dupie pomogło.
Dentysta powiedział, że tę jedynkę to da się wstawić, ale tylko na metalowym implancie. Z dwójką nie będzie problemów, bo się tylko trochę uszczerbiła.

WTOREK 23.06.

Dziś rano córka przyszła, żebym jej pomógł zawiązać buciki. No, to wiążemy i wiążemy. Uczę ją o zajączkach i pętelkach, o motylkach zawiązujących skrzydełka, na kokardkę i takich tam sznurówkowych historyjkach, a ona mnie nagle pyta:
- Tato!! A dlaczego dziewczynki mają mniejsze stópki od chłopców?
- Aby w przyszłości mogły stać bliżej zlewu.
Chłopakom w pracy powiedziałem, że mi szczapa przy rąbaniu drewna odbiła. Swoją drogą widać, że to mamy córcia – ma to pierdolnięcie gówniara.

PIĄTEK 24. 07

Kochany Pamiętniczku, przepraszam, że mnie tu tak długo nie było. Ale w niedzielę przy śniadaniu w zeszłym miesiącu rozmawialiśmy z żoną na tematy religijne. Żona twierdziła, że kobieta to lepszy „produkt” Boga niż mężczyzna. Więc jej przypomniałem, że to mężczyznę stworzył Bóg jako pierwszego. A ona mi na to:
- Taaa… bo musiał zacząć od zera.
No szlag mnie trafił na gadzinę jedną hodowaną na mym męskim łonie to jej odszczeknąłem:
- Yhm. A jak chciał stworzyć kobietę to się potknął i powiedział „Kurwa”. I słowo ciałem się stało.
Na OIOM-ie trzymali mnie tylko przez tydzień. Chirurg szczękowy powiedział, że miałem szczęści, że szczęka mi się w mózg nie wbiła. Mój wstrząs mózgu to byłby przy tym pikuś. Dopiero wczoraj mnie wypisali.

SOBOTA 25.07.

Kobiety to zawsze mają jakieś pretensje. Wiecznie coś im się nie podoba i nie wiedzą czego chcą. Pamiętam jak byłem przy urodzeniu córki. Żona darła się jak głupia:
- Zróbcie coś z tym. Dajcie mi jakieś lekki. Ratunku to boli!!! To Ty powinieneś tu leżeć za mnie i skręcać się z bólu!!! To Ty mi to zrobiłeś!!!
Nie chciałem być niczemu winny jak zawsze, więc jej przypomniałem:
-Nie pamiętasz? Chciałem ci go wsadzić w pupę, ale powiedziałaś, że to będzie zbyt bolesne.
Lekarz wylądował na urazówce. Mnie nie sięgnęła. Wróciłem po dwóch tygodniach, jak wytrzeźwiałem, a ona się uspokoiła. Baby to zawsze zwalają winę na nas.

NIEDZIELA 26.07.

I niech mi ktoś powie, że kobiety nie myślą permanentnie, tak jak mężczyźni, o seksie. Siedziałem wczoraj wieczorem w barze z kolegą i tłumaczyłem mu jak smakuje ogolona cipka, bo on nigdy takiej nie miał szansy popróbować. Nie wiedziałem jak mu wytłumaczyć więc mu mówię:
- Wyobraź sobie, ogoloną cipkę i różowego Chupa Chups.
- No i?
- Więc ogolona cipka smakuje, jak ten lizak.
- A jak smakuje owłosiona?
- Jak lizak spod szafy.
Chyba nie zrozumiał. Bez flaszki nigdy nie zrozumie, więc idziemy do baru. Podchodzę i zamawiam dwie szklanki Whisky. A barmanka do mnie:
- Z lodem czy bez?
- Bez loda. – odpowiedziałem – Kolega nie będzie czekał.
I co? Nawet barmance lody w głowie. I niech mi któraś teraz powie, że tylko faceci ciągle myślą o seksie.

ŚRODA 29.07.

Po wczorajszej akcji poszedłem do pracy. Tym razem się udało. Miałem tylko pobite oko i rozcięte usta. Nie chciałem znowu sprzedawać, że to od rąbania drewna, więc przyznałem się, że to żona mnie pobiła. Chłopaki pytali: - Za co? No więc, powiedziałem im, że za to, że podczas seksu powiedziałem, do niej na „Ty”. Nie uwierzyli. A co? Miałem im powiedzieć, że w trakcie ona do mnie powiedziała: - No już ze trzy miesiące się nie kochaliśmy. A ja jej odpowiedziałem: - Chyba Ty. To i tak dobrze, że się skończyło, jak skończyło, a nie tak, jak wtedy, gdy wylądowałem ze wstrząsem mózgu, gdy dostałem w ryja mrożonym kurczakiem. Kurde seksu mi się zachciało wtedy przy lodówce. Przecież przy lodówce chyba każda lubi. Szkoda tylko, że nie w Tesco.

PIĄTEK 31.07.

Kochany pamiętniczku dzisiaj robię eksperyment. Chcę sprawdzić kto jest moim najlepszym przyjacielem: pies czy żona? Zamknę oboje na noc w bagażniku mojego Zaporożca. Zobaczymy, kto się będzie cieszył rano, że mnie znowu widzi.

To był ostatni wpis w odnalezionym pamiętniku.
Życie prawdziwego mężczyzny potrafi być pełne niespodzianek…
  
 
Tylko dla osób o silnych nerwach
  
 
Cytat:
2009-11-16 21:00:41, erwinomega pisze:
Tylko dla osób o silnych nerwach



Ciekawe jakby sobie poradził z grejpfrutem
  
 
Pulp Fiction po czesku

 
 
DLACZEGO KOBIETY MAJĄ ZMARSZCZKI

cyt. "- Kobiety mają w pochwie zmarszczki. Im młodsza - tym większe. Z wiekiem te zmarszczki się wygładzają i w ramach równowagi w przyrodzie przechodzą na twarz..."