MotoNews.pl
11 MOTORYZACYJNE życie Wlkp (95460/0) - Strona 19
  

MOTORYZACYJNE życie Wlkp - Strona 19

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
pogoda nie za ładna ale co tam damy rade, kuwa Adi przytargaj tyłek bo inaczej przyjade po Ciebie i Cie kurna zaciągne na ten zlot
  
 
pogoda to nie problem trzeba sie tylko zabezpieczyc w kalosze i pelerynki przeciwdeszczowe

A mam taką proźle ma ktoś może na płytce filmiki z naszych znotów?? bo nadal żadnego nie widziałem. jak ktos ma to niech mi podrzuci na zlota z góry dzięki
  
 
łeee panocku gumofilce, sztormiaki się założy i bedemy ino susi bez przesady nie będzie padać
  
 
Cytat:
2005-11-10 23:21:45, owz pisze:
łeee panocku gumofilce, sztormiaki się założy i bedemy ino susi bez przesady nie będzie padać



to sie pojedzie pod jakiś dach
  
 
heh dachu pod kolejorzem nie uświadczysz niestety ale coś się uspawa, w razie czego pojedziemy pod kongcrossa ;D na podziemny spot
  
 
Cytat:
2005-11-10 23:57:45, owz pisze:
heh dachu pod kolejorzem nie uświadczysz niestety ale coś się uspawa, w razie czego pojedziemy pod kongcrossa ;D na podziemny spot


tak i sufit spadnie nam na łeb co było rok temy to tam chyba nie
  
 
Cytat:
2005-11-11 00:29:19, rosck pisze:
tak i sufit spadnie nam na łeb co było rok temy to tam chyba nie



ale to było na wyższym piętrze Pamietam bo kumpel tam pracował i sie smialismy ze mu sufit spadł na łeb
Owz . spoko spoko,autko z tego co wiem (wczoraj było ) sprawne,u mnie w główce też już nieco lepiej wiec raczej przyjade
Tej z tym Marcelinem to w sumie niegłupi pomysł Ja tam baaaaaaaaardzo lubie jezdzic po tym parkingu
  
 
mgła jest ale nie pada nie jest źle, wstałem i wypierdzielam na zlot za chwilę

pozdro i see ya!
  
 
nnno
Foty ?
Duzo ich nie bedzie
A tak ogolnie to jakie wrażenia? Chyba nie było źle ?
  
 
A kisiel ty sie nie tłumacz że 3 nie właczyłeś ja mam przecierz wieksze laczki
  
 
w cipkę było, ciekawe jak Try3ek dał rady do domu!?
  
 
Cytat:
2005-11-11 16:41:26, owz pisze:
w cipkę było, ciekawe jak Try3ek dał rady do domu!?


Jechałem tą samą droga chyba i nie było go
  
 
Cytat:
2005-11-11 16:41:26, owz pisze:
w cipkę było, ciekawe jak Try3ek dał rady do domu!?



hehe no jak wsiadłem do samochodu odpaliłem i pojechałem.
A teraz jak zwykle opowiem troszke z życia:
jakoś dojechał , wrzucałem 4 do 50km/h i luz tak do 30 i tak w kółko.
odrazu do garażu i poszedłem ubrać sie w jakieś bardziej sensowny strój silniczek wyjołem rozbieram i co, wiatraczek sie troszke spsuł, kolejny raz już. Alternator już poskładany, więc jest ok teraz tylko załatwić wiatrak i blachy bo myśle że to ich wina ze sie rozwala. potem poskładać, i jechać. Podstawki skrucone więc pora założyć a resor sie tam kiedys wyklepie więc myśle ze do 26 sie wyrobie na kjs.
  
 
Cytat:
2005-11-11 19:40:04, Try3ek pisze:
hehe no jak wsiadłem do samochodu odpaliłem i pojechałem. A teraz jak zwykle opowiem troszke z życia: jakoś dojechał , wrzucałem 4 do 50km/h i luz tak do 30 i tak w kółko. odrazu do garażu i poszedłem ubrać sie w jakieś bardziej sensowny strój silniczek wyjołem rozbieram i co, wiatraczek sie troszke spsuł, kolejny raz już. Alternator już poskładany, więc jest ok teraz tylko załatwić wiatrak i blachy bo myśle że to ich wina ze sie rozwala. potem poskładać, i jechać. Podstawki skrucone więc pora założyć a resor sie tam kiedys wyklepie więc myśle ze do 26 sie wyrobie na kjs.



wiatrak mam- pospawany- nigdy sie nie rozleci , moge ci go oddac za free-ale musisz go puknac w jednym miejscu mlotkiem bo mi lekko przycieral, ale jezdzilem tak 2 miechy i nic sie nie stalo

pzdrv
  
 
Cytat:
2005-11-11 16:43:33, rosck pisze:
Jechałem tą samą droga chyba i nie było go


Byłes przygotwny do holwania hak masz w koncu

tak serio było bardzo fajnie, czekam na foty... i na następny spot
  
 
Try3ek fotki zgrałeś?
  
 
Główną atrakcją była obecność Rudolfa jeszcze troche i by nas ochrona zwineła albo tylko jego
  
 
ta bo my się z lekka wysforowaliśmy do przodu Rudolf rzondził : w KC .
  
 

OWZ przyznaj się wstydziliście się a z ochroną rzywiście przy której bryczce stanelismy odrazu byli wygladalismy mi podejrzanie
  
 
a dziwisz się? jak Kisiel już dawał nura pod auta i podłogę sprawdzał, a Rudolf darł paszczę że nawet się boi dotknąć