Polonez V6 biturbo - Strona 3

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
A poczytajcie sobie sami...







  
 
ten to pewnie mial problemy w UK i na diagnostyce
  
 
czy on jest taki fenomenalnie szybki to ja niewiem.

przelorzenia skrzyni scorpio/niewiem czy tej/
i [p.gł] = 3.92 /scorpio/


b. i= km/h przy 5500obr/min
1---3.89 = 43
2---2.08 = 81
3---1,34 = 125
4---1,00 = 168
5---0.82 = 205

ale na 5 biegu przysp staje sie ujemne przy 4700 i predk 175km/h - zaluzmy ze z ta moca dojdzie do konca mocy i bedzie mial te 205 km/h

a tyle to ostatnio jechalem Mondeo kombi 1.6 na gazie i prowadzil sie zajbiscie i rozmawialismy w srodku i wiatr nie swistal i spali 12 l/100km i hamowal normalnie


widzac ze jakas firma tjuninkowa w nim grzebala to juz dla mnie nic ciekawego bo juz nie jest to EXTRIM GARAGE.

po wierzchu dla mnie to na wiejski tjuning sie nadaje.zwlaszcza system Kobierzyn
/dla ludzi z poza krak.- to osrodek wypoczynkowy gdzie sa biale sciany i klamki tylko z jednej strony/.
i siatex

ciekawe ile pali?

myslicie ze z 20 w miescie zezre ??? moze wiecej???
  
 
kawał roboty - napewno

efekt, PN bi-Turbo : po co ?? i tak to zawsze będzie polonez... a turbina... ma wielką wade, kompresor jest dużo leprzy w silnikach benzynowych.

i jeszcze jedno w takich silnikach moc jest mało istotna, i cos mi się zdaje że większość z Was nie jezdziła samochodami o dużych pojemnościach, są to silniki wolnoobrotowe ( chociaz wkręcić go w obroty jest b.łatwo - tylko po co? ) ) , o miażdzącym momencie - i to jest ważne - Nm, a nie matematycznie wyliczona moc, która i tak w sposób fizyczny nie wystepuje w przyrodzie.


  
 
Cytat:
2005-07-07 21:13:55, polonezcaro pisze:
i jeszcze jedno w takich silnikach moc jest mało istotna, i cos mi się zdaje że większość z Was nie jezdziła samochodami o dużych pojemnościach, są to silniki wolnoobrotowe



ano jeździli, jeździli.... 3.0 SEJ Oplowskie - 200KM, 265Nm, nie pamiętam przy jakich rpm, ale wysoko - na pewno nie jest to silnik wolnoobrotowy....

znalazłem - moc przy 6200rpm, moment 3700rpm...

Poprostu Ty masz takiego ciapka mułka ::


[ wiadomość edytowana przez: Makaveli dnia 2005-07-07 21:29:11 ]
  
 
Cytat:
2005-07-07 21:24:24, Makaveli pisze:
ano jeździli, jeździli.... 3.0 SEJ Oplowskie - 200KM, 265Nm, nie pamiętam przy jakich rpm, ale wysoko - na pewno nie jest to silnik wolnoobrotowy.... znalazłem - moc przy 6200rpm, moment 3700rpm... Poprostu Ty masz takiego ciapka mułka :: [ wiadomość edytowana przez: Makaveli dnia 2005-07-07 21:29:11 ]


To jest mały silniczek Duże to są od 3,5 litra w górę. Np w Mercu 500 silnik moment obr. max. (głupie365Nm) ma przy 2500rpm.
  
 
a w wersji AMG też? A guzik
  
 
Cytat:
2005-07-07 21:13:55, polonezcaro pisze:
efekt, PN bi-Turbo : po co ?? i tak to zawsze będzie polonez...


Hehe - vistula czytaj, kolejny ortodox
  
 
Cytat:
2005-07-07 21:13:55, polonezcaro pisze:
kawał roboty - napewno efekt, PN bi-Turbo : po co ?? i tak to zawsze będzie polonez...(...)


Bi-turbo to by mi sie nie chciało, ale Poldek z V8 i ponad 4l pojemności to bardzo kuszący pomysł.
  
 
Cytat:
2005-07-07 21:13:55, polonezcaro pisze:
kawał roboty - napewno efekt, PN bi-Turbo : po co ?? i tak to zawsze będzie polonez...



Może wróćmy do początku Czy znamy znaczenie słowa tunning?
  
 
Cytat:
2005-07-07 21:55:40, eFeSOwiec pisze:
Może wróćmy do początku Czy znamy znaczenie słowa tunning?



nie ma słowa tunning...

ale jest tuning

*calibrating something (an instrument or electronic circuit) to a standard frequency

*The use of various techniques involving adjustments to both hardware and software to improve the operating efficiency

*Engine tuning is the modification or design of internal combustion engines to yield more performance, either in terms of power output or economy. It is a popular pastime with amateur mechanics and petrolheads. It has a long history, almost as long as the development of the car in general, originating with the development of early racing cars, and later, with the post-war hot-rod movement.
  
 
Cytat:
2005-07-07 21:24:24, Makaveli pisze:
ano jeździli, jeździli.... 3.0 SEJ Oplowskie - 200KM, 265Nm, nie pamiętam przy jakich rpm, ale wysoko - na pewno nie jest to silnik wolnoobrotowy.... znalazłem - moc przy 6200rpm, moment 3700rpm... Poprostu Ty masz takiego ciapka mułka :: [ wiadomość edytowana przez: Makaveli dnia 2005-07-07 21:29:11 ]


tak się składa że ja ma tylko "lekko" ponad 1,6 z "lekko" poprawioną elektroniką

a silnik jeśli już.... tak patrzcie na max wartości mocy! napewno na tym wyjdziecie b.dobrze! podstawa to jakas kosmiczna moc w wysokim zakresie obrotów, a poniżej 5000obr silnik padlina... ale jeśli u Was podstawa do tuning... oki

ps. ale tu sie pozmianiało na tym forum, chyba ktos zacznie produkowac przezroczyste drzwi do PN...

  
 
Nomad to była literówka:

Dziękuję za przybliżenie znaczenia słowa "tuning"
  
 
PolonezCaro - wyluzuj, strasznie spięty jesteś
  
 
Ktos na poprzedniej stronie napisal ze przez zebranie materialu i ciensza uszczelke spadl stopien sprezania do 8:1 .

To jakies bujdy sa bo po piersze primo zbierajac material z tloka spadnie cisnienie [czy, kompresja] stopien nie moze sie zmienic. a przez ciensza uszczelke pod glowica to by cisnienie wzroslo bo glowica nizej siedzi ....
  
 
Wydaje mi się że dyskusja nad Poldem V6 jest zbędna. Przecież i tak klasyczny Mercedes z 6-cylindrowym silnikiem jest lepszy

  
 
Człowiek zrobił sobie sam samochód, który jest inny niż wszystkie Polonezy, wykonał coś co innym by nigdy nie przyszło do głowy, ba nawet się nie chciało z wielu względów. Chwała mu za to. W dobie zalewu zagranicznych marek, taka domowa modyfikacja jest jak manifestacja hasła "cudze chwalicie swego nie znacie" Przychodzi mi na myśl tekst z Misia:"To jest nasze, przez nas wykonane... i to nie jest nasze ostatnie słowo"

Nie jesteśmy tutaj jakimś jury, aby oceniać poprawność modyfikacji, i ich efektu. Człowiek zrealizował pewną myśl, bardzo śmiałą myśl i o tym trzeba mówić, tym się cieszyć, bo to nie jest jakiś wiejski tuning z masą siatexu, dziadowskich napisów i innych pierduł

Tyle mojego w tym temacie
  
 
Cytat:
2005-07-07 21:13:55, polonezcaro pisze:
kawał roboty - napewno efekt, PN bi-Turbo : po co ?? i tak to zawsze będzie polonez... a turbina... ma wielką wade, kompresor jest dużo leprzy w silnikach benzynowych.



hehehe nio i znalazł się pierwszy , co wyniki mojej pracy dyplomowej podważa kompresor? - masz na myśli sprężarkę mechaniczną jak myślę - heh no cóż nasiedziałem się na hamowni PK kilka dni katując 2,3 l silniczek Volvo sprężarkami o prawie identycznej wydajności : mechaniczna Eatona kontra turbosprężareczka - wyniki - jeśli chodzi o wartości uzyskanych momentu i mocy - wygrała oczywiście TURB-inka, mechaniczna ogólnie rzecz ujmując miała po prostu przyjemny przyrost ww parametrów ale wartości bezwzględne w większości zakresów pracy mniejsze....

nio to się wyłuszczyłem - szczegóły do wglądu - praca ma ponad 150 stron i jest nawet troszkę na temat poniższych dywagacji
  
 
Cytat:
2005-07-07 22:38:11, Realdoom pisze:
Ktos na poprzedniej stronie napisal ze przez zebranie materialu i ciensza uszczelke spadl stopien sprezania do 8:1 . To jakies bujdy sa bo po piersze primo zbierajac material z tloka spadnie cisnienie [czy, kompresja] stopien nie moze sie zmienic. a przez ciensza uszczelke pod glowica to by cisnienie wzroslo bo glowica nizej siedzi ....



Zapewne uszczelkę pod głowicą zastosowano _grubszą_.
Tylko ktoś się pomylił przy mówieniu/słuchaniu/pisaniu ...
  
 
Cytat:
2005-07-07 23:11:26, SKRABER pisze:
hehehe nio i znalazł się pierwszy , co wyniki mojej pracy dyplomowej podważa kompresor? - masz na myśli sprężarkę mechaniczną jak myślę - heh no cóż nasiedziałem się na hamowni PK kilka dni katując 2,3 l silniczek Volvo sprężarkami o prawie identycznej wydajności : mechaniczna Eatona kontra turbosprężareczka - wyniki - jeśli chodzi o wartości uzyskanych momentu i mocy - wygrała oczywiście TURB-inka, mechaniczna ogólnie rzecz ujmując miała po prostu przyjemny przyrost ww parametrów ale wartości bezwzględne w większości zakresów pracy mniejsze.... nio to się wyłuszczyłem - szczegóły do wglądu - praca ma ponad 150 stron i jest nawet troszkę na temat poniższych dywagacji



może i sie nasiedziałes nad pracą... niestety tylko wspomniałeś o tym że silnik z kompresorem rownomiernie rozwija moc, praktycznie w całym zakresie obrotów, a turbina.... muł... muł... muł... strzał, turbina "się zalączyła"... odlot, i trzeba uważać żeby silnika nie przekręcić, bo zaraz trzeba biegi zmianiać. Im wieksze spodziewane przerostu mocy - tym większa turbina - doznania rownie większe. Jedynie w Saab'ach turina była (jest??) stosowana do poproawy kultury pracy silnika.
A max wartości... tak, turbina w jakimś tam zakreseie obrotów jak się rozkręci to "dmucha" jak najęta... ale co z tego, jak turbo dziura niestety jest. Prawda jest że udało się ją zminimalizowac stosując zmienną geometrie łopatek - ale jak to jest w samochodach nienaszpikowanych elektroniką- odpowiedz macie na wyresie mocy tej V6... piekna sinusoidka


Cytat:
2005-07-07 22:41:31, Makaveli pisze:
Wydaje mi się że dyskusja nad Poldem V6 jest zbędna. Przecież i tak klasyczny Mercedes z 6-cylindrowym silnikiem jest lepszy


bardzo możliwe - trudno powiedzieć, ale jak to stwierdził Ford na konferencji prasowej :
dzienikarz: -co jest leprze od dużej pojemności
Ford: - jeszcze większa pojamność!