MotoNews.pl
  

Reczny hydrauliczny: pytanie do znawcow tematu - Strona 3

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Mój błąd, własnie sprawdziłem pompe i gwint jest rzeczywiście inny, ale to w razie czego mozna zaślepić gwinty na trójniku ... i to chyba mniejszy problem niż zagniatanie nowych końcówek. A pompe można było kupić jeszcze jakieś 3 tygodnie temu w takim małym sklepie motoryzacyjnym koło stacji benzynowej przy Krakchemi (obecnie Alma). Nie wiem czy dobrze zrozumiałem o co Ci chodzi w szeregowym podpięciu, ale ja zamierzam poprowadzić oddzielny układ hamulcowy ręczny (dodatkowe zaciski z tyłu z mocowaniami zakupionymi od NITRO)
  
 
Ale wtakim ukladzie zagra ci bardzo ladnie pompa sprzeglowa od skody(tez chyba trzeba przejsciowke na wyjsciu) a po dorobieniu redukcji na wyjsciu od DF'a lekka i ladna aluminiowa. Co do mocowan na dwa zaciski masz jedna plyte pod dwa jarzma czy ta zmote? https://images2.fotosik.pl/73/f060eb9191ca7811.jpg
https://images4.fotosik.pl/36/f5a82f197c5dbbb9.jpg
https://images4.fotosik.pl/36/ecbab2bacec45960.jpg
https://images1.fotosik.pl/73/407d8bc17b66688b.jpg

Moim zdaniem jedynym slusznym wyjsciem jest wyciecie nowej plyty z gwintami do zamontowania 2 jarzm zacisku. Po pierwsze bardziej sztywny uklad, po drugie lzejszy a w kancie kazdy gram mniej dodany do i tak duzej masy nie resorowanej ma znaczenie.
  
 
Ja dopiero od NITRO zamierzam kupić mocowania i właśnie zamierzałem go prosić o wykonanie takiej płyty z jednego kawałka, też coś nie mam 100% przekonania do jarzma z dwóch kawałków. A wracając do tematu tomówisz że jednak nie ma co sie bawić i kombinowac tylko lepiej skode ładowac.
  
 
Jarzmo z 1 kawalka a pompa albo skoda albo DF'. Musial bym sprawdzic gwint w skodzie bo srednica chyba jest taka sama choc tez nie jestem tego pewien a skok nie wiem. W DF'owej sprawa jasna bez przejsciowki sie nie obejdzie. A wybor zalezy od tego czy ci na masie zalezy Bo DF'owa na pewno lzejsza i to sporo
  
 
Sorry, ze odkopuje, ale mam problem. Mianowicie ma zalozony hydro rekaw taki montowany kolo kierownicy na pompie od skody(foto nizej). Do tego mam zalozone z przodu zaciski z CC. Mam nowa pompe hamulcowa, nowe przewody praktycznie wszystkie, nowe cylinderki z tylu, szczeki i bebny bdb, tarcze przednie i kolocki git. Uklad zostal odpowietrzony, nie jestem pewny czy zrobilem to dobrze, tzn czy pompa hydro rekawa ma byc wcisnieta podczas odpowietrzania, bo ja robilem na pompie w pozycji zero, zaczalem odpowietrzanie od tylnych cylinderkow i potem przod.
Teraz do sedna, problem wyglada tak, ze nozny jest bardzo miekki, jak go pompuje to nie twardnieje, natomiast jak pociagne lekko hydro lape to nozny po kilku nacisnieciach twardnieje i blokuje sie i nozny i hydro, twarde sie robia oba jak beton. Teraz pytania, czy przy hydro recznym na bazie pompy sprzeglowej od skody trzeba dawac jakis system zapobiegajacy wybijaniu (bo pompa ma w sobie takie ogranicznik, tzn pierscien seigrena czy jakos tak) i jesli trzeba dawac to jak to ustawic na zero czy na lekko wcisnieta pompe.
Drugie pytanie czy to, ze hamulec nozny jest miekki i slabo dziala mimo tarczowek moze byc wogole nie zalezne od hydro lapy (bo ona blokuje tyl jak trzeba) i co moze byc tu przyczyna. Czy montujac tarcze od CC na przod powinienem zmienic pompe hamulcowa lub wydluzyc ten interes, ktory popycha pompe hamulcowa.
Prosze o pomoc bo juz nie mam koncepcji co robic.





[ wiadomość edytowana przez: ree dnia 2006-12-18 19:50:27 ]
  
 
Z tego co wiem to pompa od skody nei mzoe byc wogole wcisnieta w pozycji 0 bo tam jest cos w rodzaju zaworka jednokierunkowego i jak wcisniesz lekko to zamkniesz doplyw plynu do tylnych kol. Przynajmniej tak jest na mojej pompce ze skody
  
 
miałem z łapą to samo takze jest tak...
-odpowietrzasz tak jak normalnie bez uzywania hydro łapy.
-rękaw ma być ustwaiony własnie w pozycji takiej zeby wybijak lekko stykał sie z gniazdem w pompce,
-pedał u mnie jaki i u wszystkich kumpli z hydro jest taki własnie problem ze pedał hamulca jest bardzo nisko..jest miekki i łapie na dole...ale u mnie hamuje żyleta
-segera w tej pompce niema nawet jakby był to by go wysrało...ale przeciez na fotce widac ze masz tam ogranicznik zeby nieszło do góry jak hamujesz zwykłym(bo to norma-hamujesz noznym a łapa sie rusza )
-ja zanim miałem hamującego hebla to mineło 2 miesiące sporów i prób...wymieniłem wszystko..ale u mnie winą wogule niedziałającego hamulca byly złużyte(malutko ale to juz daje w dupe) bębny i okładziny na tyle -zalozylem nowe i po kłopotach
  
 
musi być do końca tłoczek wysunięty tzn do tego pierścienia zabezpieczającego, jak odpowietrzasz to własnie pompa od hydro na 0 bo jak poprzednim pisze tam jest zaworek. A z tym niskim pedałem to też tak miałem dlatego to wywaliłem
  
 
No ok to juz czaje, ze z hydro jest all ok, ale teraz co hamulcami normalnymi. Czy wydluzyc ten popychacz pompy hamulcowej o np. 1cm, a moze lepiej zalozyc jakas inna (wieksza) pompe hamulcowa, ktos sobie radzil ze slabymi hamulcami po zalozeniu zaciskow z CC i hydro rekawa?
  
 
Ja mam założony komplet hebli na przód z CC i seryjną pompę i wszystko pracują bez zarzutów, hamuje wystarczająco mocno
  
 
OK Spawn, ale powiedz mi czy hamulec jest hmm jak by to ujac dosc betonowy na gorze?? Czy jest efekt o jakim mowili inni koledzy, tzn lapie mocno, ale dopiero na dole.
Drugie pytanie czy masz hydro lape??
  
 
Tzn. tak hamulec jest miekki ale znów bez przesady i nie łapie przy samym dole ale też nie można powiedzieć że od góry bierze. Mój hebel jest jakby pośrodku tego co pisali koledzy Nie mam hydro
  
 
ja przy hydro miałem niski pedał brał przy samej podłodze a jak zaciagałem łape i potem wdusiłem nożny to pierwsze wduszenie było jeszcze niższe ech tam z takim czymś strach jeżdzić
  
 
Ok czytalem tu na forum, ze przedluzenie popychacza pompy hamulcowej pomaga, mysle ze jak bede mial chwile to sporobje to zrobic i potestuje.
Latalem kiedys kolegi malcem ale na seryjnych heblach i hydro bralo jak trzeba i heble byly ok.
Musze to jakos rozpracowac bo zabic to ja sie nie chce.
Sprawdzone pomysly na niski hebel mile widziane.
  
 
A czy wpadł ktoś na pomysł żeby poprawić tylko fabryke?? Tzn zwykłego linkowca tak przerobić żeby działał jak łapa hydro? Ja mam tak zrobione, tj wajcha jest nieco wyżej bo wywaliłem zapadke, a bolec który ją blokował przyspawałem w pozycji aby opierał się się o ogranicznik (który też skróciłem), całość dodatkowo podniesiona nieco z przodu na tulejkach, dama wajcha także wydłużona o parę cm. Dorzucę parę fotek (robionych komórką- sory za jakość). Na tym samym patencie jeździ Tomecki_b-b (a ja tylko zgapiłem), tyle że on jeszcze wydłużył dzwignie przy bębnach.
Wszystko jest na nowych częściach(bębny, szczęki, linka, etc)
Dodatkowo żeby fajnie się zaciągało bo kubeł kierownika jest wyżej, wygiąłem wajchę.

Też miałem problemy z rękawem i wkońcu to wyj.bałem na złom bo tylko się delikatnie mówiąc nieco wqrwiłem przy tym...

.jpg">



  
 
Dawcy mam pytanie apropo fotek, widac tam zawor zapewne w weżach od chlodzenia, jaka maja pelnic funkcje? Bo ja mam podobnie chlodzenie, ale bez takiego zaworu narazie.
  
 
Troszkę dłuższe dźwigienki, troszkę inna dźwignia, szczęki ferrodo, trochę siły w prawej ręce i jakoś hamuje.
dźwigienki.
dźwigienki

[ wiadomość edytowana przez: Tomecki_b-b dnia 2006-12-18 23:37:24 ]
  
 
Tomecki ogladalem fotki w Twoim profilu i jesli dobrze widze, to tez masz zaciski od CC. Powiedz czy cokolwiek modyfikowales w ukladzie hamulcowym (poza zalozeniem tarcz ofcourse), tzn chodzi mi o przedluzanie popychacza pompy, inna pompe lub cos tego typu. Drugie pytanie czy tez masz taki troche dziwny (miekkawy) pedal, ktory pozadnie lapie dopiero nizej?
  
 
Pedał miałem niższy na bębnach, po założeniu tarcz z SC - pedał się podniósł (ale nie łapie od razu na górze, trochę jałowego skoku ma).
Tarcze jak i klocki były nowe, trochę upłynęło kilometrów zanim układ się do siebie dotarł (bezpośrednio po założeniu pedał był wyraźnie niżej, później się podniósł).
  
 
Cytat:
2006-12-18 22:07:36, ree pisze:
Dawcy mam pytanie apropo fotek, widac tam zawor zapewne w weżach od chlodzenia, jaka maja pelnic funkcje? Bo ja mam podobnie chlodzenie, ale bez takiego zaworu narazie.


Ten zaworek to na lato żeby nagrzewnia nie grzała tylko z kolektora szło na przelew zbiorniczka.
Ja też mam z przodu hample z cc. Nowe tarcze i klocki, hamować hamuje i nie ma problemów z zablokowaniem kół zarówno na suchym jak i mokrym. Zapewne będzie tylko lepiej, cały układ hamulcowy jest nowy więc nie powinno się mu nic przydażyć do pierwszego dzwona...