Sprzęgło - Strona 3

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Cytat:
2011-01-10 15:43:08, sewcio pisze:
U mnie po odpaleniu auta jest cicho dopóki nie wcisnę sprzęgła, wtedy dziwnie grzechocze coś w okolicy skrzyni, jak puszczę sprzęgło cisza.



łożysko oporowe sprzęgła
  
 
Ja to łożysko wymieniłem w zeszłym roku na skf, bo lepszego już nie ma i nie sądzę, żeby to ono znowu nawaliło, poza tym chyba by nie cichło po kilkunastu kilometrach tylko szumiało by cały czas na wciśniętym sprzęgle?

A co w sprawie drgań? Dzisiaj jechałem jeszcze 130km/h i jednak po wrzuceniu luzu są takie same drgania, koła mam dopiero co wyważone, więc to na pewno odpada, tylko co w takim razie?

[ wiadomość edytowana przez: sewcio dnia 2011-01-10 20:15:29 ]
  
 
a poduszki sprawdzone?
  
 
Poduszki pod silnikiem też wymieniałem na nowe (lewą i prawą), ale kupiłem jakieś średnie cenowo, pamiętam że te wypusty były jakieś w inną stronę niż te we wsporniku przy samochodzie i je musiałem trochę podpiłować na szlifierce. Poza tym nie wymieniłem poduszki środkowej, tej nad skrzynią, ale jak zdejmowałem skrzynię, to ją oglądaliśmy i nie była ani sparciała, ani zgnieciona, więc ją zostawiłem.

Gdyby ktoś miał jakieś nie zużyte granicznie poduszki pod silnik, to chętnie przyjmę, aby je podmienić i sprawdzić co się zmieni.

Zapomniałem jeszcze dodać, że łożysko wymieniałem przy okazji wymiany sprzęgła i koła dwumasowego. Jeszcze może ważna rzecz, że jak gaszę samochód na wciśniętym sprzęgle to często słychać takie jakby tłuczenie garnek o garnek, a jak gaszę bez wciśniętego sprzęgła to nic nie tłucze nigdy...

[ wiadomość edytowana przez: sewcio dnia 2011-01-10 20:15:52 ]

[ wiadomość edytowana przez: sewcio dnia 2011-01-10 20:17:37 ]
  
 
a koło dwumasowe?
  
 
Cytat:
2011-01-11 00:19:44, MEGA_3 pisze:
a koło dwumasowe?


wymieniane było . z tego co pisze , ale tez bym stawiał na dwumasa, albo sie poluzowało na śrubach, taki przypadek też znam
  
 
Ja mialem tez takie grzechotanie przy zmisnie silnika ktory jak sie okazlo jezdzil na aftomacie i lozyska nie bylo, po zalozeniu bylo to samo, po wcisnieciu sprzegla tez mi grzechotalo co sie okazalo mialem luz na wale korbowym na panewce bodajze centrujacej czy jakos tak i caly wal sie przesuwal do przodu...
  
 
Dzisiaj wszedłem do kanału i potrząsałem całą skrzynią, coś tam grzechocze właśnie jak garnek. Nie chcę mi się wierzyć, że koło dwumasowe nie żyje, bo było idealne, a przejechałem na nim może 10 tys. Nie chce mi się też wierzyć, że poluzowały się śruby, ale zaprzęgnę kolegę i zdejmiemy skrzynię, chociaż nie jest to łatwa praca... Dzięki za podpowiedzi

Mionick, a co zrobiłeś z tym wałem korbowym, dało się tam wymienić coś?
  
 
Cytat:
2011-01-11 17:26:41, MionicK pisze:
Ja mialem tez takie grzechotanie przy zmisnie silnika ktory jak sie okazlo jezdzil na aftomacie i lozyska nie bylo, po zalozeniu bylo to samo, po wcisnieciu sprzegla tez mi grzechotalo co sie okazalo mialem luz na wale korbowym na panewce bodajze centrujacej czy jakos tak i caly wal sie przesuwal do przodu...



poprostu w automacie nie ma lozyska igielkowego,
ktore jest montowane w wal korbowy po to zeby walkek od skrzyni nie dostawla dlgan i nie wycielal otworu w wale

tam nie ma zadnej panewki

sewcio

jak grzechocze to zanczy ze cos spierdolone przy skadaniu i tyle, wcale nie jest az tak duzo roboty zeby zdjac skrzynie


[ wiadomość edytowana przez: serek_elite dnia 2011-01-11 20:25:11 ]
  
 
Jak złożyliśmy, to nie było problemu, fakt że drgania były wiele mniejsze niż wcześniej. Oczywiście przy gaszeniu na wciśniętym sprzęgle była cisza. Ogólnie była cisza. A co można spieprzyć przy zakładaniu dwumasy, sprzęgła i skrzyni? Jedyne czego nie miałem to wałka, żeby wyśrodkować dwumasę i sprzęgło, ale skoro później wałek od skrzyni wszedł idealnie, to chyba zakręciliśmy jak należy, inaczej wałek od skrzyni by nie wszedł i nie włożylibyśmy skrzyni? Czy się mylę?
  
 
tylko czy wszystko zostalo dociagnete tak jak powinno byc??
rozumioem ze DM zalozona zostala urzywka??
moze szlak ja trafil jak juz wczesniej inni pisali.


Cytat:
2011-01-11 21:07:50, sewcio pisze:
Jak złożyliśmy, to nie było problemu, fakt że drgania były wiele mniejsze niż wcześniej. Oczywiście przy gaszeniu na wciśniętym sprzęgle była cisza. Ogólnie była cisza. A co można spieprzyć przy zakładaniu dwumasy, sprzęgła i skrzyni? Jedyne czego nie miałem to wałka, żeby wyśrodkować dwumasę i sprzęgło, ale skoro później wałek od skrzyni wszedł idealnie, to chyba zakręciliśmy jak należy, inaczej wałek od skrzyni by nie wszedł i nie włożylibyśmy skrzyni? Czy się mylę?

  
 
Używka, ale była jak nowa, zero jakiegokolwiek luzu. W porównaniu z nówką nie było żadnej różnicy. Zdejmę skrzynię i wszystko stanie się jasne. Nie myślę, żeby była za słabo dokręcona, ale kto wie. A jeśli okaże się, że druga dwumasa padła, to chyba jakiś problem gdzieś jest, bo same z siebie chyba nie padają?
  
 
Sewcio, jeśli to dwumas padł to może włóż jednomas? Proste rozwiązania są najlepsze
Myślę, że da radę coś podpasować z BMW, bo w oplu to raczej same dwumasy będą...
  
 
Jakieś problemy z wrzucaniem 3 i 4 biegu mi się zaczynają pojawiać, czasami wchodzą jakby sprzęgło nie było do końca wciśnięte...

Wcześniej, zanim zaczęło grzechotać w skrzyni na wciśniętym sprzęgle, to zauważyłem że przy ruszaniu na jedynce albo wstecznym w początkowej fazie puszczania sprzęgła było jakoś głośniej, potem pojawiły się kłopoty z wrzucaniem jedynki i zwłaszcza wstecznego, a jak to minęło to znowu to grzechotanie się pojawiło. Szum w początkowej fazie popuszczania sprzęgła jest nadal no i może czasami z tym wstecznym, że nie chce wejść idealnie.

Wczoraj jeszcze zrobiłem test i rozpędziłem samochód na 4 biegu do około 130km/h i nie miałem właściwie drgań, potem 5 bieg i do 170km/h też nie miałem drgań, ale jak rozpędzałem samochód, że 5 bieg wrzuciłem przy 90km/h, to drgania zaczynają się już od około 100km/h. Naprawdę nie rozumiem tego wszystkiego i zaraz kartki nalepię na szybach, bo tracę cierpliwość...

ilku, a gdyby tak dwumas w jakiś sposób zablokować na stałe?

[ wiadomość edytowana przez: sewcio dnia 2011-01-12 10:24:20 ]
  
 
Cytat:
2011-01-12 10:17:29, sewcio pisze:
ilku, a gdyby tak dwumas w jakiś sposób zablokować na stałe?


Można spróbować go zespawać po obwodzie w kilku miejscach. Trzeba by tylko tak go obrócić, żeby sprężyny w środku były napięte (inaczej będą pewnie grzechotać)
  
 
Mam stare na stanie, to mogę poeksperymentować i przy zdejmowaniu skrzyni założyć takie pospawane, a co mi tam...
  
 
Cytat:
2011-01-12 08:32:18, ilku pisze:
Sewcio, jeśli to dwumas padł to może włóż jednomas? Proste rozwiązania są najlepsze Myślę, że da radę coś podpasować z BMW, bo w oplu to raczej same dwumasy będą...



jednomas od vectry B nie podejdzie??
  
 
Cytat:
2011-01-12 17:49:17, serek_elite pisze:
jednomas od vectry B nie podejdzie??


A montowali R6 w vectrach??
  
 
Cytat:
2011-01-12 20:14:42, ilku pisze:
A montowali R6 w vectrach??


wiem ze nie montowali R6 w VB

dlatego zapytyalem czy podejdzie
  
 
Cytat:
2011-01-14 11:01:44, serek_elite pisze:
wiem ze nie montowali R6 w VB dlatego zapytyalem czy podejdzie


To od czego ma podejść??