Ubezpieczenie OC - Strona 3

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Cytat:
2006-09-05 10:20:52, _Bartek_ pisze:
nie ma już zniżki dla "weterana szos" i proszę nie bluzgać - WIEM CO MÓWIĘ W TYM TEMACIE...

jak nie ma???? kumpel w Lodzi do tej pory junaka i cos jeszcze ubezpiecza na weterana....pieprzy sie to wszystko...powinni doceniac ,ze ktos nie daje zginac tak cudownym maszyna, dba o nie, remontuje i utrzymuje w ciaglej swietnosci...bez sensu...bo na rejestracje na zabytek nie mam co liczyc


[ wiadomość edytowana przez: chomik dnia 2006-09-05 10:43:17 ]
  
 
twój kumpel mógł się "załapać" jeszcze na weterana... teraz już tego nie ma...

a ubezpieczalni nic do tego (nie interesuje) że jeździsz samochodem wyjątkowym... itd...
w przypadku zabytkowych pojazdów jest też nawet mała zwyżka składki - jedyny plu to że można wykupić ubezpieczenie OC np. tylko na miesiąc...
  
 
Cytat:
2006-09-05 07:55:42, PeterCrazy pisze:
0 % zniżek (tak tak odbija się jazda słuzbowymi samochodami przez prawie cale zycie)



a od kiedy to ubezpieczony jest kierowca a nie auto???
Firma po jednej stłuczce traci zniżki na wszystkie zarejestrowane pojazdy.
Kierowca na prywatne auto nic nie traci.
No chyba że jesteś właścicielem firmy to wtedy tak.
  
 
Rozumiem, że jak jeździsz służbowym autkiem to nie masz własnego
  
 
pewnie ze tak, po co ?

mialem przez 1,5 roku prywatny samochod to przez rok zrobilem nim jakies 60k km a przez ostatnie pol roku 500km bo juz byl w firmie samochod dedykowany dla jednego pracownika, w innych jezdzilo sie tym co bylo wolne lub tym czym trzeba bylo nastepnego dnia smignac w Polske, wykorzystanie prywatne możliwe ale trzeba bylo zalac wlasne paliwko, zadnych kosztow zwiazanych z przegladami i utrzymaniem samochodu, brak oplat za ubezpieczenie z wlasnej kieszeni, wiec nie wiem po co mi byl prywatny samochod
tylko po to zeby stal, kusil zlodziei i zebym mial jeszcze jeden powod do zmartwien z powodu spadajacych na leb cen samochodow i jeszcze pakowac kase w ubezpieczenia?

a teraz przyszedl czas na prywatny samochodzik no i od 3 miechow pomykam asterka
  
 
Cytat:
2006-09-05 10:01:38, addasiek pisze:
Tak, tylko w necie znajdę różne firmy ubezpieczeniowe, które piszą o sobie w samych superlatywach. Jeżeli chodzi o negatywne skutki korzystania z usług danej firmy to raczej od nich się tego nie dowiem. Pozostaje mi tylko forum OKP.


Człowieku, skumaj podtekst. Już są takie wątki na tym forum! Śmiecisz, później taki Ty albo kolejny użyje tej zas..... wyszukiwarki, znajdzie 10 przerośniętych wątków z paplaniną na podobny temat i ni (tu określenie męskiego członka) nie zrozumie z tych wywodów.
Zaraz połącze owe tematy pijąc poranną kawe
  
 
To znajdź mi te posty, życzę powodzenia.
Ostatni znalazłem z przed roku. W ciągu roku w ubezpieczeniach dużo się zmienia to po pierwsze a pod drugie to jeden post z tego samego tematu na rok to nie jest chyba tak dużo?

[ wiadomość edytowana przez: addasiek dnia 2006-09-06 14:48:25 ]
  
 
Cytat:
2006-09-06 12:35:18, addasiek pisze:
To znajdź mi te posty, życzę powodzenia.



Jesoo, przecież wszystkie bardzo pokrewne połączyłem minute po moim poście o kawie....
  
 
Zauważyłem, nie ma co ciągnąć tej dyskusji bo to do niczego nie prowadzi. Teraz wszystko trzyma się kupy, pozdro Luz
  
 
jezeli chodzi o ubezpieczenia to nie ma sie o co klucic gdyz dla kadego bedzie inaczej . Jedna firma daje wyzszą cenę wyjsciową niz druga firma ... ale za to ta druga ma mniejszą powiedzmy zwyzke za wiek kierowcy ( ja mam +25% za to ze nie ukonczylem 25 lat.. w innych firmach jest to nawet do +80% ceny wyjsciowej) .. Kolejna sprawa jest wplata jednorazowa lub raty ( -10% , +10% i ewentualne przedluzenia umowy) ja za Kadzia 1,4 na którego nie mam wspołwalsciciela zaplacilem okolo 800 pln za OC w samopomocy ( 933 - 20% bezszkodowka , - 5% przdluzenie umowy , - 20% bezszkodowosc , +25% wiek ) taniej nie znalazlem. NP Allianz policzylem i wyszlo 1280 zl. Dla osoby bez wspolwlasciciela i z nieukonczonymi 25 samopomoc jest chyba najtansza z tego co ja widzialem .. tani jest jescze Tryg czy cos takiego ... ale u mnie te 5% za przedluzenie i brak checi na latanie z jakimis wypowiedziami zadecydwalo o samopomocy
  
 
U mnie powiedzieli że w samopomocy nie ma zwyżki za wiek - jak srzedałem auto młodemu chłopakowi tak mu przy mnie powiedziała kobita - a ja mam w Hestia ubezpieczenie - 2,5 litra silnik, max zniżek i płaciłem 368zł za rok - bez NW i innych udziwnień.
  
 
Odrzebuje post gdyz mam troche nietypowe pytanie zwiazane ze zmiena samochodu. Poniewaz ja jestem jeszcze mlody , auto mam zarejestrowane na ojca , ktory ma 60% znizek na ubezpieczenie. Jakis rok temu ojciec skasowal sluzbowe auto (zarejestrowane na firme oczywiscie). Sprawa byla na tyle powazna ze zakonczyla sie wyrokiem sadowym (nieumysle spowodowanie wypadku z skutkiem smiertelnym) I tutaj mam pytanie czy jak bede przerejestrowywal kolejne auto to czy ojciec bedzie dalej 60% znizki za bezszkodowa jazde prywatnym samochodem , czy ten wypadek sluzbowym bedzie mial wplyw na wysokosc stawki.


Zeby bylo jasniej. Czy wypadek sluzbowym autem moze miec wplyw na znizki na polisie prywatnego samochodu ??

z gory dzieki za szybka odpowiedz , bo umowe bede spisywal jutro
  
 
Małe porównanko z mojej strony.
Ja mam Kadetta (w papierach o poj. 1.3), rok 1992
Ojciec ma Asterkę (o poj. 1.4), rok 1993

Oba auta są zarejestrowane na mnie i na ojca
Ojciec ma maximum zniżek
Ja nie mam żadnych, a mój wiek to 24

Astrę mamy ubezpieczoną w PZU - płacimy jakieś 600zł na rok
Kadetta mamy w Samopomocy - płacimy 300zł na rok

Wnioski nasuwają się same - PZU mówimy NIE

Co do wypadków to jak się dowiadywałem (rok temu) to było tak:

Ja uderzę gdzieś Kadetem (odpukać) z samopomocy i ja i ojciec tracimy zniżki o 10%, w PZU zniżki mamy nadal, bo oczywiście do PZU się nie zgłasza wypadku, a że nie mają centralnej bazy danej to już nie moja wina

Ja uderzę gdzieś Astrą (odpukać) z PZU i ja i ojciec tracimy zniżki (nie wiem o ile ale chyba o 20%), w Samopomocy zniżki mamy nadal, bo oczywiście do Samopomocy się nie zgłasza wypadku, a że nie mają centralnej bazy danej to już nie moja wina

To było by tyle co ja wiem jak jest lub było rok temu, w sprawach aut służbowych nie mam zielonego pojęcia

[ wiadomość edytowana przez: lakus dnia 2006-11-25 16:11:42 ]
  
 
i tak macie luz
ja musze placic holendarne kwoty na ubezpieczenie.biora pod uwage oczywiscie wiek auta ile posiadam prawojazdy czy auto ma alarm-jaki,w jakiej dzielnicy mieszkam gdzie parkuje w dzien gdzie w nocy jaki silnik ile przejechane ile orjetacyjnie przejade w okresie ubezpieczenia czy mialem wypadek czy korzystalem wtedy z pomocy medycznej,czy jestem zonaty,ile mam dzieci gdzie pracuje......
a najgorsze jest to ze tylko ja moge jezdzic tym autem jezeli ktos chce jezdzic musze wpisac go w ubezpieczenie i oczywiscie te same pytania
koszt ubezpieczenia mojej viki 760 funtow
pozdrawienia z angli
  
 
marcij

wydaje mi się że wypadek twojego taty służbowym autem nie bedzie miał wpływu na jego znizki w prywatnym ubezpieczeniu z tego względu że na polisie do służbowego auta prawdopodobnie jako ubezpieczony byla firma w ktorej twoj tata pracował, chyba ze były podane dane uzytkownika pojazdu czyli twojego ojca. Jesli na polisie sluzbowego auta widniala w polu ubezpieczony nazwa firmy w ktorej pracuje twoj tata to przy ubezpieczeniu prywatnego samochodu nadal bedzie mial znizke 60% poniewaz z jego polisy(na prywatny samochód) nie wyplacono zadnego odszkodowania.

Mam nadzieje ze napisalam to w miare zrozumiale bo sama sie juz zamotalam.
Pozdrawiam
  
 
Na polski rynek wchodzi firma w której ubezpieczenie oc można płacić ratalnie tzn. dokonujemy co miesiąć wpłaty. Ciekawi mnie jak to wychodzi rocznie w porównaniu do istniejących firm.
Ja sam widziałem w Łodzi na ul. Brzezińskiej billbord z ich reklamą ale jakiś cwaniak to zakleił zanim sie zainteresowałem.
Czy ktoś z Was zetknął się już z tą firmą ???
  
 
Ja mam w MTU (odlam Hestii) samo OC. Przy 50%znizki place 320zl za rok+15 zl NNW. Chyba znosnie...
www.mtu.pl tu jest kalkulator i mozecie sobie szybko przekalkulowac ile zaplacicie. Zaleta jeszcze jest to ze oplacic mozna na kazdej poczcie w necie i na telefon.

MTU
  
 
Cytat:
2006-12-06 16:02:25, Zielu pisze:
Na polski rynek wchodzi firma w której ubezpieczenie oc można płacić ratalnie tzn. dokonujemy co miesiąć wpłaty.


heh to ciekawe - bo jeszcze kilka dni temu słyszałem od tzw. dobrze poinformowanego człowieka że przepisy nie pozwalają na płatność "ratalną" za OC - AC jak najbardziej można w ratach
Cytat:
Ciekawi mnie jak to wychodzi rocznie w porównaniu do istniejących firm. (...)


sam jestem ciekaw - szczególnie tego ile doliczą sobie za udzielenie tego "kredytu" na OC
z jednej strony fajnie - ale pewnie wyjdzie odczuwalnie drożej niż jakby zapłacić od razu za rok z góry, a drugiej strony o tyle lepiej że nie ma jednorazowego dużego obciążenia budżetu...

pozdr
BART