MotoNews.pl
  

2.5 TD Chip tuning - Strona 3

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Cytat:
2005-05-08 20:17:14, zork pisze:
....i katalizator też wywal, po tym boxie pewnie i tak przypchany, to Ci omesia zacznie nawet lepiej jeździć


Co ciekawe, na boxsie w ogóle nie kopci. PiotrS i reszta mogą poświadzczyć. Widzieli ją w akcji w Borsku (mizernej z reszta )
  
 
Z waszych wypowiedzi wnioskuje ze nie nawidzicie diesla w omesi. W paru innych tematach tez krytykujecie ten silnik. Dlaczego?? Przeciez jest taki wspaniały
  
 
Proszę nie używać liczby mnogiej, w moim przypadku jest to stosunek ambiwalentny, a moje wypowiedzi są li tylko próbą sprowokowania ciekawej rozmowy, z ktorej czegoś mógłbym się nauczyć.
  
 
sorry ale nikogo nie chciałem urazic
  
 
E, no na filmie było co innego...

Co diesli, cóż są i ktos je kupuje ale trzeba pamiętać ze te auta kupowane są po to aby dużo jeździć.Nie ma sie co dziwić iz 10 letni diesel ma problemy bo ma na liczniku 200 tys km a w rzeczywistosći 400 500?
A osiągi .....e tam osiągi, to ma duzo jeździć i juz.
Cytat:
2005-05-08 21:10:23, kuba pisze:
Co ciekawe, na boxsie w ogóle nie kopci. PiotrS i reszta mogą poświadzczyć. Widzieli ją w akcji w Borsku (mizernej z reszta )

  
 
Janusz.
Pamiętasz naszego ostatniego spota?
Silnik jest git, przepieknie mruczy ale....
Wszystko jest pięknie, dopuki nie zacznie sie psuć. Niestety nasi (polscy, wliczając w to mechaników z ASO) kompletnie nie rozumieją tego silnika. Zwykli coś tam dłubią i tylko psują a ASO wymieniało by tylko podzespoły i dochodziło do usterki metodą prób i błędów (na koszt klienta oczywiście- może komp, może turbo lub jeszcze coś innego). Jednym słowem w Megi dieselek to tylko w miarę nowy 2-3 letni z niewielkim przebiegiem lub już lepiej kupić 3,0 w benie i koszty utrzymania będą podobne a frajda z jazdy o wiele większa .
  
 
To nie wina silnika ze nikt nie potrafi go naprawic. Mechanich sa do dupy. Naprawiali poldki przez cale zycie a tds widzieli na obrazku tylko nie mają doswiadczenia. MV6 mam jadną w rodzinie i musze poweidziec ze koszty utrzymania dieselka sa mniejsze moje spalanie w porywach do 10l ropy a tam zaczyna sie od 15l benzynki. Nasze drogi sa do bani i duzych predkosci sie nie rozwija ale jak załaduje diselka na swieta to mv6 tak samo zaladowana idzie nwet nizle ale w baku robi wir. A tankowac ta bestyjke to mi sie nie usmiecha. Dlatego ludzie posiadajacy MV6 jezdza z gracja i powoli.
  
 
Cytat:
2005-05-08 22:46:57, PiotrS pisze:
E, no na filmie było co innego...


Zgadza się. Tylko że film kopciuchem był z jesiennego Bełchatowa
Co do palenia. Pali to to 10 l/100km i mam być zadowolony?
Już wolę 3,0 i 15 na sto z większymi efektami
Miałem okazję pojeździć 3,0 w kombi. Przesiadłem się z powrotem do swojego wozidełka i jakby mi ktoś skrzydła podciął....
Zgadzam się z tym, że diesle są dla spokojnych ludzi i do długich przebiegów. Jednak Oma w dieslu to pomyłka. Mojego teścia wolnossący Sunny 2.0 w kombi miał lepsze odejście niż moja 2,5 z turbiną .
Tak prawdę mówiąc to on mnie namówił na diesla a sam teraz powozi beną
  
 
To masz lipe!! Jak nic!!

Trzeba twoją omege napewno wyregulować i podkrecić troche i bedzie jak mv6. Ja jestem zadowolony chociaz miałem przejscia z pompa. Ale jest git. Ile ci pokazuje komp na spalaniu chwilowym jak stoi na luzie slinik nagrzany i klima wył??
  
 
Wiem że lipa. Walczyłem z nią 2 latka i szczerze mówiąc ma już dość. Idzie pod młotek. Może ktoś będzie miał więcej serca do niej i lepszego "fachowca". A komputra nie mam i moje spalanie wyliczam sobie na piechotkę od tankowania do tankowania.
  
 
10l pali ci na trasie czy w mieście?? I jak palenie u ciebie na ciepło?? pali jak trzeba od razu??
  
 
Mi co niektóre mv6 pokazują tyłki (2 bo trzecia gdzieś się ulotniła ) ale jestem przekonany, że 2,5 tds nawet z chipem polegnie ze mną.
A mv6 nie narażaj się .


Cytat:
2005-05-08 23:57:58, zamich pisze:
wyregulować i podkrecić troche i bedzie jak mv6.

  
 
Cytat:
2005-05-09 08:12:59, zamich pisze:
10l pali ci na trasie czy w mieście?? I jak palenie u ciebie na ciepło?? pali jak trzeba od razu??


Jeden wuj. W mieście 10 , bo to miasto a w trasie 10, bo za ciężką nogę mam
  
 
Cytat:
2005-05-08 23:57:58, zamich pisze:
To masz lipe!! Jak nic!! Trzeba twoją omege napewno wyregulować i podkrecić troche i bedzie jak mv6. Ja jestem zadowolony chociaz miałem przejscia z pompa. Ale jest git. Ile ci pokazuje komp na spalaniu chwilowym jak stoi na luzie slinik nagrzany i klima wył??



Mi pali róznie od 0,7 do 0,9 l/h ale zaawyczaj jest po środku?
Czy to dużo?
  
 
Cytat:
2005-05-10 14:03:32, yogikrakow pisze:
Mi pali róznie od 0,7 do 0,9 l/h ale zaawyczaj jest po środku? Czy to dużo?



Takie spalanie jest ok ja na poczatku miałem ok 1,3l. ale małe modyfikacje i jest ok . Autko na trasie przy dosyc ciezkiej nodze pali ok 8l na 100km
  
 
Cytat:
2005-05-11 20:27:06, zamich pisze:
Takie spalanie jest ok ja na poczatku miałem ok 1,3l. ale małe modyfikacje i jest ok . Autko na trasie przy dosyc ciezkiej nodze pali ok 8l na 100km



Ja jeszcze za krótko mam omcię i nie mogę się za bardzo wypowiadać na jej temat a tym bardziej na temat spalania.
Teraz jeżdżę głównie po mieście (Kraków=spore korki). Jakiś czas temu zresetowałem wpisy kompa pokładowego dzisiaj sprawdziłem a tu średnio ... 7,8 l Wprawdzie jeżdżę spokojnie ale za to omcia ładnie się odpłaca swoją ekonomią
  
 
twój silnik jest nowszy od mojego. Takie spalanie w miescie jest bardzo dobre. Inni koledzy w miescie osiagają ok ponad 10 litrów. Mi na trasie najmniej spalił 6,3l ale to była jazda naprawde rekreacyjna. Zeby to auto mało paliło trzeba sie nauczyć nim jeżdzić