Kultowe Auta PRL-u i Złota Kolekcja - archiwum 2015 - Strona 22

Co do Poldka Caro, to zamiast cyjanopanu lub tych klejów z pędzelkiem, co rozpuszczają farbę radzę użyć kleju introligatorskiego MAGIC w tych czerwonych tubkach z dzióbkiem...

mocno trzyma i nie da się nic upaprać!

Co do "kwiatków" - nie tylko Polonez Caro ma te dziwne skazy na błotnikach. Jak się dobrze przyjrzycie to zobaczycie takie same "krechy" na przednich błotnikach Żuka A 07 ze "Złotej Kolekcji". robiłem ostatnio konwersję tego zielonego Żuka i siłą rzeczy zauważyłem ten słabo widoczny defekt. Przyjrzyjcie się swoim Żukom z ZK...

Takie słuchy, bo Merc ma być za 3 tygodnie a Skody nie mają dat wydania na stronie. Po drugie coraz trudniej dostać KAP w kioskach na rzecz ZK lub WP i dlatego. Jak dla mnie mogą skończyć KAP za rzecz ZK ale żeby np zaskoczyć nas czymś nowym, czego jeszcze nie było itd. Po części mogliby wydawać coś co było ( bo chętnie by zakupił nie które modele z KAP) ale również jakieś nowe modele.

Na przykładzie Fiata 4x4 widocznie da się wymyślić coś fajnego, polskiego.
Jakby nie miał tych poszerzonych nadkoli to byłby dopiero kwas xD
To całkowicie nowa bryła, bo z tego co patrzyłem brązowe kombi nie miało przetłoczeń na dachu, a sanitarka nie ma garbu na masce





[ wiadomość edytowana przez: szymcio190 dnia 2015-02-20 11:00:54 ]

Stos pudełek zajmujący pół pokoju ...

Ja moje modele trzymam w szczelnie zamknietym pojemniku pod lozkiem, dwoch kartonach w szafie, kilku mniejszych pudelkach na polce, oraz w oryginalnych opakowaniach na parapecie. Pare tez jest pouwieszanych w szafie (nierozpakowane HW).

Gablotka w planach, modele zabezpieczone ale niestety z ogladaniem jest ciezko...

No zgoda że ostatnie wydarzenia w KAPie są niepokojące ale równie dobrze mogą to być chwilowe przejściowe. A co do kłopotów z ekspozycją modeli to ja większość trzymam w trzech szufladach i tylko parę sztuk jest czasowo eksponowanych, dzięki temu są lepiej widoczne bo jak wszystkie były wystawione to był straszny bałagan wizualny i żadnego nie było tak naprawdę widać.

Dzięki wszystkim za odpowiedzi, może jeszcze ktoś się chciałby wypowiedzieć to bardzo proszę. Widzę, że to odwieczny problem modelarzy... u mnie wygląda to tak. Te naj... i bez blistrów stoją w witrynie meblowej (żona już się z tym pogodziła, choć bardziej widziałaby tam szkło od teściowej lub choćby torebkę lub wazonik),


Dwa kartony po papierosach modeli z 007 JB w piwnicy zabezpieczone dodatkowo folią choć szczurki nie powinny ruszyć, jeden karton w szafie:

i dwa małe kartoniki. To wszystko w blistrach. Sam chciałbym mieć w gablotce, ta ładna na allegro jest głęboka na 14 cm więc dużo odstaje od ściany, (najlepiej w tej z lidla, bo jest chyba naj, ale nie mam gdzie jej wstawić).
Jak w pokoju powieszę na ścianie to żona twierdzi, że dążę do bójki, w ogóle to już zaczęła mówić, że nie ma już nic do gadania, u syna w pokoju byłoby to jeszcze możliwe, ale na razie zwlekam - pokój mały i mało miejsca na ścianie. Ostatnio dopadł mnie plan aby wszystko ulokować w gablotkach w kultowych i schować na półkach w szafie w zabudowie, ale półki w gablotkach pod ciężarem modeli z czasem się uginają i nie wygląda to ciekawie i estetycznie w związku z tym nie uśmiecha mi się wydawać 500 zł na 10 gablotek. Fajny pomysł, wyciągasz gablotkę i widzisz modele z każdej strony, które dodatkowo zabezpieczone są przed kurzem. Choć zawsze można by te półki odwracać co jakiś czas dla wyrównania.
Teraz myślę o takich niskich pojemnikach na żywność. Opcja tańsza bo i pojemniki tańsze a jeszcze tańsze są kartoniki, np te po przesyłkach od DeA. I bądź tu mądry!!! Może podejść do tego jak filatelista czy nunizmatyk? Mam w klaserze i nie widać, a jak chce zobaczyć to wyciągam i oglądam? Te w witrynie przy ostatniej kolędzie bardzo skupiały wzrok księdza, czyżby też zbierał?

No i zdjęcia poprawionego Gaz - a. Ma już tablice i napisy, czekam tylko na koguta - jest już w drodze.


Może jakieś pomocne rady?

W Lidlu były kiedyś takie witryny wysokie na 110 cm
http://i1137.photobucket.com/albums/n514/DarkWing7/SCANIA%20R730%20and%20Road/wit_1.jpg
kosztowała około 250 - 260 złotych. Te małe też widziałem.

Cytat:

2015-02-20 15:51:23, arturkiler pisze: A jaka jest głębokość tej dużej z lidla?

20 cm. Jest warta swojej ceny naprawde. Tylko, ze juz dawno jej nie bylo w Lidlu, a ja potrzebuje trzeciej i chyba juz ostatniej, bo powoli brak miejsca w domu sie zrobi

[ wiadomość edytowana przez: cichy_555 dnia 2015-02-20 15:58:43 ]

Myślałem aby coś takiego zrobić, bo mam kilka desek po meblach w piwnicy i wsadzić to w stojącą witrynę. Mam witrynę a ona ma dość wysokie półki.

[ wiadomość edytowana przez: szymcio190 dnia 2015-02-20 16:16:51 ]

Proszę o usunięcie tego głupiego reklamowego śmiecia i blokowanie takiego spamu