MotoNews.pl
1 Cięźko wchodzące biegi !!! (105151/26) - Strona 4
  

Cięźko wchodzące biegi !!! - Strona 4

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Cytat:
2007-12-16 19:16:57, Kryszyn pisze:
Olej w skrzyni jest od nowości (130000 km). Przy skrzyni nic nie było robione, bo skrzynia działa to i po co, jakby to inni klubowicze powiedzieli A ja właśnie nie wiem czy poprostu "ten typ tak ma" i rano na zimnie skrzynia chodzi topornie czy jest coś nie tak i trzeba zabrać się za nią

normalny objaw..gesty olej tyle..nie dlub przy skrzyni i nie wymieniaj oleju..producent nie przewidzial wymiany i robienie tego to nadgorliwosc..ja u siebie mam 215kkm i olej oryginalny
  
 
To mi wystarczy. Dzięki qbaj za objaśnienie
  
 
hmmm dziwne
ja w swoim własnie zmieniłem z tydzien temu.. jak pytałem nikt nie mówił...

i chodzi inaczej nie wiem jak to nazwac...
ale na 2 ,3 ,4 przy 2 tys obrotów skrzynia tak bardzo przyjemnie mruczy

dla tego mruczenia jestem gotów zmieniac olej to co mi wylali było moim zdaniem mocno przepracowane...
nie załuje miedzy swietami a sylwestrem miejmy nadzieje wreszcie tapicer... styczeń uszczeli pod pokrywą i miską oraz rozrząd i porządny przegląd..
luty hamulce nowe tłoczki i przewody wymiana płynu ma juz 3 lata i przypomina żel a nie płyn... chłodniczy płukalem tym całym prestonem efekt kapitalny auto nie grzeje sie wiecej jak do 2/5 skali a powietrze z nawiewó ciepłe po jakiś 1-2 minutach
wtryskiwacze oczysczone STP ekekt tez mozna odczuć po jakiś 200 km i jest coraz lepiej ...

a wracajac do skrzyni bo robie offtop to nie widze nic złego w wymianie oleju
  
 
przed wymiana oleju w skrzyni ...nasmaruj sobie ta kulke lastikowa na koncu drazka zmiany biegow. tam gdzie drazek laczy sie z kolejnym elementem. mi to zawsze pomaga. i po psiknieciu wd40 i uprzednim oczyszczeniu "kulki" jest o niebo lepiej. zebyto zrobic trzeba podniesc platikowa obudowe przy drazku skrzyni beigow.
  
 
Cytat:
2007-12-17 06:49:24, papciak pisze:
przed wymiana oleju w skrzyni ...nasmaruj sobie ta kulke lastikowa na koncu drazka zmiany biegow. tam gdzie drazek laczy sie z kolejnym elementem. mi to zawsze pomaga. i po psiknieciu wd40 i uprzednim oczyszczeniu "kulki" jest o niebo lepiej. zebyto zrobic trzeba podniesc platikowa obudowe przy drazku skrzyni beigow.




mam tam chyba z ćwierc kilo smaru teflonowego wszystko przez to ze kiedys skrzypiał ten cyngiel ktory trzeba podniesc zeby wrzucic wsteczny jak sie dobrałem do tego to reszte tez upackałem...
  
 
Cytat:
2007-12-16 19:44:43, qbaj pisze:
normalny objaw..gesty olej tyle..nie dlub przy skrzyni i nie wymieniaj oleju..producent nie przewidzial wymiany i robienie tego to nadgorliwosc..ja u siebie mam 215kkm i olej oryginalny


tak normalny na starym oleju ale wymień na syntetyk to przy minus iluś tam poczujesz dużą różnice. I tak producent nie przewidywał choć to nie do końca prawda w książce serwicowej są terminy wymian-kontroli ale oczywiście to nie silnik i nic po 100 tys. km się nie zatrze.Także nie trzeba ale jednak moim zdaniem warto wymienić olej w skrzyni i nie jest to duży wydatek z tym że kanał potrzebny.
  
 
Cytat:
2007-12-17 13:15:09, rudi pisze:
tak normalny na starym oleju ale wymień na syntetyk to przy minus iluś tam poczujesz dużą różnice. I tak producent nie przewidywał choć to nie do końca prawda w książce serwicowej są terminy wymian-kontroli ale oczywiście to nie silnik i nic po 100 tys. km się nie zatrze.Także nie trzeba ale jednak moim zdaniem warto wymienić olej w skrzyni i nie jest to duży wydatek z tym że kanał potrzebny.




dokładnie... wymiana 15 zł + olej
  
 
To jednak wymienie ten nieszczęsny olej. Nie może być przecież tak, że w byle jakim kompakcie made in Toyota z 1995r. skrzynia będzie chodzić lepiej niż w mojej "limuzynie" z 1998r. Znam juz przyczynę i wiem co teraz z tym zrobić, a że cena gówniana to po świętach biorę się do roboty, bo teraz czasu nie mam. Dzięki chłopaki i świąt wesołych wszystkim życze
  
 
Cytat:
2007-12-17 13:58:59, greenberg pisze:
dokładnie... wymiana 15 zł + olej


razem coś ze 100 PLN ofkos z syntetykiem
  
 
Witam!!!
Odgrzebuję trupa z szafy. Czy mógłby ktoś jeszcze raz zebrać to wszystko do kupy i odpowiedzieć konkretnie? Im dłużej czytam tym mniej wiem, a raczej więcej rzeczy do wymiany.
Moje objawy: ciężko wchodzi 1 i 2, wsteczny z lekkim zgrzytem, sprzęgło bierze przy podłodze. 1 i 2 wrzucam poprzez 3. Jest to irytujące szczególnie w korkach. Nieraz po prostu ruszam z 3-ki.
Byłbym wdzięczny za konkretne odpowiedzi, bo nie mam zamiaru inwestować i wymieniać na chybił - trafił.
  
 
Cytat:
2009-08-13 17:00:37, mariusz_u pisze:
Nieraz po prostu ruszam z 3-ki.



Biedne sprzęgło
  
 
mozesz zaczac od wymiany oleju w skrzyni choc nikt Ci nie obieca ze bedzie super. Jak czytales to 2 lata temu koszt wymiany okolo 100 zl. Jesli to nie pomoze to nie jest powiedziane ze jest to wina sprzegla, nie da sie go regulowac bo jest to hydraulika, bynajmniej w 1,5. U ciebie widze 1,8 wiec nie wiem czy jest podobnie, ale jest wiele elementow rychomych ktore moga na to wplywac. Ja w lipcu zeszlego roku wymienialem wszystko lacznie z pompa sprzegla bo przez 2 tygodnie jedzilem "bez sprzegla" Nie mialem 1,3,5 oraz wstecznego. Na wylaczonym silniku wchodzily wszystkie biegi. Wiesz jak sie na mnie patrzyli jak stawalem na swiatlach i gasilem auto zeby 1 wbic . Okazalo sie ze padla lapa (tuz przed tym wsteczny i 1 wchodzily ze zgrzytami) koszt wymiany wszystkiego niewiele ponizej 700zl
  
 
biegi zmieniac bez sprzegła
idzie
przy wprawie bez zgrzytów
z 3 na 4 bezproblemowo bez sprzegła mozna zmienic
  
 
Cytat:
2009-08-14 12:15:06, pawel12356 pisze:
biegi zmieniac bez sprzegła idzie przy wprawie bez zgrzytów z 3 na 4 bezproblemowo bez sprzegła mozna zmienic




Generalnie wszystko można , le czy warto? Ale bez wprawy tylko będzie zgrzyt i zęby będą liczone
  
 
Cytat:
2009-08-14 12:26:44, Michal7e91 pisze:
Generalnie wszystko można , le czy warto? Ale bez wprawy tylko będzie zgrzyt i zęby będą liczone


no
bez wprawy to kiepsko
ale tak jak mówie wzucanie na luz i zmiana z 3 na 4 to bezproblemowo idzie

ja wprawe mam z ciagnika starego
czasami np po górke z obciazeniem nie ma czasu na sprzegło
wtedy zmieniasz bieg jak silnik schodzi z obrotów,,,
z synchronizatorami nawet łatwiej bo dzwignie przesuwasz w kierunku biegu i czekasz...samo wchodzi
  
 
Zamiast debatować nad pierdołami doradzam kupić zestaw regeneracji mechanizmu zmiany biegów do Vectry lub Corsy taki jak np na tej Aukcji. Tylko, że tu jest dość dogi, ja kupiłem za 20zeta.
Ale można równiez kupić kompletny wybierak np taki: http://www.allegro.pl/item694493859_mechanizm_zmiany_biegow_lanos_nexia_espero_orygin.html
  
 
Ja miałem podobny problem...
Zaraz po kupnie Espiego, na drugi dzień:
Jak miałem wyłaczony silnik to wchodziły wszystkie biegi, zaraz po odpaleniu jak był zimny to nie dało się wcisnąć żadnego biegu, dopiero po nagrzaniu dało się zmieniac biegi...
Wina była taka, że nie było płynu DOT3 w tym zbiorniczku do hydrauliki sprzęgła :/ teraz wymieniłem, odpowietrzyłęm i działa bez zarzutu
  
 
Ja bym jeszcze obejrzał jak wygląda poduszka skrzyni biegów.
Wybierak tez moze byc rozwalony... (mam akurat wybierak z corsy B zostało mi po mojej) W 1.8 jest hydrauliczne sprzeglo, obejrzyj stan płynu jak wysprzegla i w jakim stanie jest łapa- najlepeiej umów sie z kim zeby porównac z drugim espero 1.8
Jezdząc w ten sposób zakatujesz sprzegło... o ile jeszcze je masz...
  
 
Popróbuję zawalczyć z wybierakiem. Zestaw naprawczy tylko 15 zeta tańszy.
Czy to dużo roboty wymiana wybieraka

[ wiadomość edytowana przez: mariusz_u dnia 2009-08-20 00:32:34 ]
  
 
Siemka.
Mam problem.

Przed momentem zaczęły i mi ciężko wchodzić biegi, a wsteczny to zgrzyta i w końcu wchodzi. Co to może być ??? Łapa, czy wybierak ???