Lada 2107 turbo - Strona 4

Może wpierw zrób na jednym gaźniku i seryjnych tłokach. Założyć to wszystko to nie problem ale sprawić żeby to działało na nadcisnieniu to będzie spory kłopot. Będziesz musiał znaleść regulator paliwa od gaźnikowego samochodu z turbo

Heh a dlaczego nie? Nadadzą się tak samo jak do zwykłego silnika.

Mam max boost w kompie nawet w oryginalnej wersji książkowej miałem długi czas. Wiesz z którego roku jest tak książka? Wałek przesunie tylko moc na wyższe obroty, tylko zmieni charakterystyke pracy silnika. Będzie większy efekt po zamontowaniu turbiny bo początkowa moc będzie większa. 1bar daje ok 85-90% zysku więc powiedzmy 185% z seryjnych 75KM będzie gorsze niż z podrasowanego silnika 100KM. Oczywiście do jazdy na codzień po mieście też bym nie pakował wałków żeby nie kręcić wysoko silnika tylko jeździć wysokim momentem nisko a mała turbina jeszcze by pomogła. No ale jak celujemy w max moc i planujemy kute tłoki to tylko wałki, zmiany w kanałach i duże turbo!

Dobrze prawi chlopak. Wodki mu dac Choc nie do konca sie moge ze wszystkim zgodzic, pomijajac juz fakt czy ostrym walkiem mozna sie bardzo pociąć

Nie mam zdania czy sportowy walek uzywany w silniku doprezonym, spelni swe zsadanie z sprezarka czy nie. Zawsze slyszalem ze pod turbo najlepszy jest walek seryjny, ale wszyscy sie zgodza ze sportowe samochody z turbina na pewno maja nie seryjny walek. Uwazam ze walek pod sprezarke musi byc inaczej zrobiony niz do silnika o duzym stopniu sprezania(statycznym)

Nie moge sie zgodzic ze wyczynowy walek oferuje moc na wysokich obrotach - zalezy to od jego ustawienia - mozna ten walek tak ustawic ze od 1500 do 3500 obrotow bedzie mial najwiekszy moment i duza moc, a powyzej bedzie tylko brzeczal, ale rownie dobrze mozna tak ustawic ze od 3500 obrotow albo wyzej zacznie dopiero auto jechac.

Prawda jest ze na niskich obrotach czesc mieszanki po prostu ucieka bokiem(dlugie czasy otwarcia) z tad np. "kichanie" w dolot i wydech.
Ale na wyzszych obrotach byc moze sprezarka spelni sie.

Na koniec dodam ze na wegrzech sa ladzianki na turbinie(polecam strone dcs turbo) ktore w roznym zestawieniu(IDF, turbo blow i suck) posiadaja walki sportowe te same ktore stosowane sa w wolnossacych(tak sie nazywaja bez turbo?) silnikach rajdowych o duzym stopniu sprezania.
Nie jwest to oczywiscie wyrocznia ze tak jest najlepiej - byc mzoe sie myla i na seryjnym by lepiej dzialal.
A na koniec koncow dodam ze byla na wegrzech lada na volumexie z 1 dellorto bodajze i slyszalem ze duzo lepiej smigala niz wyczynowa super doprezona, short rode,m czy naweet turbo lada.
I ja sam chcialbym, miec sprezarke mechaniczna.

http://www.131abarth.com/evo_ii_engine.htm, to dla ciekwaych podnoszenia pojemności w dohc

Mam pytanie do kolegów z klubu co maja takie spręzarki pozakładane ja zastanwiam sie co i ajk ale nia bardzo rozumiem jak to działa i jak to jest przy silniku zasialny gazem działa dodoam ze jest to silnik 1.5 z 165000 przebiegiem bez remontów. Proszę o odpowiedzi??
Pozdrawiam

Cytat:

2007-01-09 09:55:07, Pawel2107Leczna pisze: Mam pytanie do kolegów z klubu co maja takie spręzarki pozakładane ja zastanwiam sie co i ajk ale nia bardzo rozumiem jak to działa i jak to jest przy silniku zasialny gazem działa dodoam ze jest to silnik 1.5 z 165000 przebiegiem bez remontów. Proszę o odpowiedzi?? Pozdrawiam

Tak bez złośliwości poradzę Ci,abyś najpierw zrobił przegląd,zanim po takim przebiegu zamontujesz turbo.Zwłaszcza do zagazowanego silnika.Bo bez tego to na bank czekają Cię nieprzyjemności.Każdy z nas,kto myślał o jakichkolwiek modyfikacjach,czy to Bastek,czy Zax najpierw remontował silnik,a potem brał się za "tuning"

Cytat:

2007-01-09 11:17:31, Pawel2107Leczna pisze: silnik badałem na jeseni na kazdym cylindrze mialem po 11 czyli bardzo rowno jak powiedzial mechanik jak na taki przebieg oleju bieze mi jakis 1litr na 1000 km moze mniej no i ma nadal kopa V-max to 140 ale cos mi mechanik po kombinowal bo jak kupilem to 160 szla a po wizycie u niego cos sie pospsulo wiec moze z silnikiem nie jesttak zle

W takim razie poczytaj sobie Forum.W dziale Techniczne jest watek o ładzie turbo i wypowiedzi kolegów,którzy to ustrojstwo mają.Poza tym na stronie klubowej był artykuł Bastka na temat montażu turbo do silnika samarki.Radzę poczytać i dopiero dalej pytać-kurcze,nawet nie czuję jak rymuję

nie wiem tak dokaldnie ile mi bieze ale ja jezdze sporo na malych oidcinkach i chyba dlatego mi sporo bieze oleju ale od kwietnia od wymiany do pazdziernika nic nie dolwewałem bylo malo ale teraz zima i mi to troche wzrasta to branie oleju nie wiem czemu a co do wczesniej wypowiedzi to czytałem to wszytsko ale nic nie mam tak konkretnie napisanego niby duzo info ale nie sa one zbyt wyczerpujace

podstawa turbo :
odprezenie
szczelnośc na pierscieniach i na uszcelniaczach
przede wszystkim tłok nie moze latać w cylindrze jak zyd po pustym sklepie
i cisnienie oleju tez ma byc 5 bar jak nie to wał ci sieknie przy 6000-7000 obr jak ci turbo olej wciągnie ( gdy sie podłaczy pod czujnik oleju)

szcerze uturbiac tylko na zdrowym i pewnym silniku ( czyli remont lub pzrejechane z 1000km)

to moje zdanie !!!! pozdrawiam dla konstruktorów i przeszczepców :-0 w ładnych