[Świece] [benzyna] [LPG] - wszystko na temat - Strona 4

jesli chodzi o iskre w swiecy wieloelektrodowej to zazwyczaj przeskakuje ona do elektrody tej co jest najblizej, po jakims czasie ta najblizsza sie wypala i iskra przeskakuje juz na inna blizsza. Z tego co wiem to takie rozwiazanie przedłuża żywotność świecy i jej bezobsługowośc.

Jak przy jednym impulsie moga być dwie iskry??? O czyms takim nie słyszałem, ale chetnie sie dowiem.

Możesz. Wydaje mi sie że nawet nie poczujesz różnicy. Co prawda lepsze byłyby świece o wartości cieplnej jak oryginalne "85"-tki. Świeca o wyższej wartosci cieplnej (czyli zimniejsza) moze pracować przy większych obciazeniach cieplnych. Z tego co pamietam Chojnacki w Szczakach 2002 polecał takie świece (tzn odpowiednik 85). A zresztą po coś je fabryka tam zmieniła. BTW FSO stosowała świece 85 w pierwszych silnikach 1.6
W/g moich żródeł odpowiednikiem FE65P są świece N8Y/N7Y. Swiece N9Y to odpowiednik FE55P (czyli jeszcze cieplejszych niż 65). Jeśli mozesz to poszukaj świec N6Y - to odpowiednik FE85P. Jeśli już je kupiłeś - to jeździj. BTW polecam trzy- bądź czteroelektrodowe.


-----------------
"Nigdy mnie nie zawiódł, nie zdradził ani raz.
To wspaniała jest maszyna, choć ma już ze 40 lat.
Fiacior mój to jest to, kocham go..."

Wygląda na to, że zamiennikami FE85PS są Champion N7Y. Na obecnych Championach jeżdżę już 26kkm, a ile poprzedni właściciel - nie wiem. W każdym razie przed zima chcę je wymienić.

powiedzmy że pół na pół. I jedne i drugie można traktować jako zamiennik. N7Y skłaniają sie bardziej w stronę FE80P, N6Y w stronę FE90P (jeśli by takie świece istniały). Jak bardziej przegrzewasz fure to załóż zimniejsze - N6Y

-----------------
"Nigdy mnie nie zawiódł, nie zdradził ani raz.
To wspaniała jest maszyna, choć ma już ze 40 lat.
Fiacior mój to jest to, kocham go..."

Cześć !
Chciałbym wymienić świece w swoim poldku tylko teraz mam pytanie czy wystarczy wkręcić nowe i gotowe, czy też trzeba może coś regulować a jeżeli tak to co i jaki może być koszt takiej regulacji.

Wszystkie GLE mialy uklad bezstykowy ?
bo do uklady stykowego ustawiam zawsze 0,7-0,8
dla bezstykowego 1 mm
a GLI ???? czego 0,8 ??
taka slaba iskre ma ????

Jaka powinna być odległość elektrod na świecach przystosowanych do jazdy na gaz przy zapłonie z modułem elektronicznym, normalnie odległośc przy benzynie powinna byc 1 mm. Czy przy gazie też czy mniejsza. W sklepie powiedzieli że świece są ustawione fabrycznie -miały około 0,6-0,7 mm.

Do gazu zmniejsza sie o 0,2 mm

Nie trzeba zmniejszac w przypadku swiec Iskra Gaz - sa juz fabrycznie zmniejszone

A skąd wiadomo , że akurat o 0,2 mm a nie więcej lub mniej ( road_runner - czy to wynika z twoich doświadczeń?)
Ja mam taką sugestię w sprawie świec :
1. W silniku 1.5 AB + moduł elektroniczny i aparat bezstykowy lepiej nie stosować świec wieloelektrodowych, bo (przynajmniej u mnie) nie przyniosło to żadnego porzytku a jedynie bardziej zassało z portfela, poza tym przeskok iskry przy tym układzie zapłonowym następuje i tak głównie między jedną elektrodą masową a elektrodą "środkową" (w 3-elektrodowych świecach).
2. Świece 3-elektrodowe sensownie jest jedynie montować w silniki z wtryskiem - bo mają nowocześniejsze i wydajniejsze moduły zapłonowe DIS.
3. Jeśli ktoś próbuje wam wcisnąć jakieś Briski bezelektrodowe do silnika 1.5 AB to lepiej to sobie darować, bo te świece nie są przystosowane do tak marnych układów zapłonowych! Żeby wykorzystać ich możliwoścvi to trzebabyłoby jeszcze do nich dokupić naprawdę porządne kable wys. napięcia + lepszy (silniejszy) moduł zapłonowy - a to już koszt około: świece 100,- + kable ok. 150,- + moduł z 80,-.
4. Co do odległości między elektrodami to najlepiej sobie dopasować indywidualnie do swojego silniczka - u mnie w 1.5 AB mam 0,95 mm i przy tym ustawieniu zapala na gazie przy -19 degC i nie szarpie przy przyspieszaniu z butem przy podłodze .
5. A co do ustawienia kąta wyprzedzenia zapłonu w AB to proponuję przepis A.Goduli znajdujący się na jego stronie internetowej...
6. Sory za rozmiar tego posta.