LADA DOMA - after tuning! 40 DHLA!!! - Strona 4

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Jestem za tym ze zegary przeklamuja!
Wspominalem o 250 Km w fiacie, ktory nie mial nawet 7 do setki!
Wyzylowanym na maksiora! A nie uwierze nawet ze Bartku masz w nim takie walki - czyli 320 asymetryczne! Musial bys miec stopien sprezania powyzej 11 (precis 11, aby to chodzilo- poza tym
Aaaa zresztam szkoda strzepic klawisze!

Taak, to byl Baron Munchausen! Sory- jak powiesz mi ze sie pomyliles i mowiles ze do 60 km/h to jestem w stanie w to uwierzyc!- z przyspieszeniem rzecz jasna- maksymalnej nie kwestionuje - z dobrej gorki to poleci nawet wiecej, albo kilo trotylu i jeszcze dalej poleci!
z fiata:
132 2000 Iniezione (1979) 175 km/h 10.7 sec do 100 km/h (na boshowym wtrysku)
Argenta 2000 IE (1982) 173 km/h 10.8 sec do 100km/h Ie-wtryskacz!
  
 
Dobra, mówie raz jeszcze, nie mierzyłem przyspieszeń specjalnym przyżądem tylko zwykłym stopere i nie ja tylko kumpel, co do osiągów to w/g książki Fiat 132 2.0 może lecieć 170 km/h ale w/g ksiązki Fiat Tempra z silnikiem 1.6 MPi też może iść 170 km/h a idzie 185 - i ma elektoniczne liczniki a oprócz tego ojciec sprawdzał ją radarem policyjnym. Od 0-100 km/h ma w/g książki 11.5 s a objeżdżam ojca jak chce nie ma żadnych szans.
Ludzie rany czemu ja wogóle się wam tłumacze jak wy i tak wiecie swoje, kończe tę pogawendke bo ona nie ma sensu, dopóki ktoś nie wsadzi sobie dwulitrowego silnika nie będe znim gadać na temat osiągów. A co do Renault 5 to jak by miał układy antypoślizgowe to miałby poniżej 5s. do 100.
  
 
dokonalem kilku prob startu mojego sprzetu vs inne majace ok 200 konii wyszlo z tego ze do predkosci ok 80-90 kmh nie sa wstanie mi podskoczyc oczywiscie duza role odgrywa waga(lada 1080 kg vs inne ok 1600kg) kolega zaprezentowal r5 gtt,a clio cup edition 900 kg 180 koni ponizej 5sek do100 maks ok250kmh,200kmh zigula to osiagam kazdego dnia jadac do pracy ale tylko jak jest sucha nawierzchnia jak jest mokro to przy 100kmh na 4 biegu zaczyna latac bokami oczywiscie spalanie 15l/100 no ale przyjemnosci kosztuja w polowie stycznia oddaje lade na hamownie wiec bede wiedzial jakie sa jej maksymalne osiagi moze Godula zestroi do kupy wszystko i zopiero zacznie sie zabawa.pozdrawia mkee ps mysle juz o silniku 220kmw nastepnej 2105.
  
 
mkee - szok co ty masz pod maska!!! Sprężara!!! Powiedz skad ona jest? Od czego? NO i jak wyglada sprawa z przerobka. Nie wiem czy gdzies o tym juz pisales, ale czy moglbys o tym jeszcze raz napisac?
  
 
hello.niestety jeszcze nic nie pisalem (braki czasowe) co do sprzetu:turbo garrett td04 BMW,intercooler jakis tam fiat,redukcja kolektor turbo "adam slodowy"(dwa tygodnie myslenia i pracy)no oczywiscie gaznik solex 32dis i jeszce jakies p....doly.
  
 
model ----------------- ------max speed-------(0-100km/h )
132 2.5 diesel (1978 ) ------142 km/h -------20 sec
132 2000 Iniezione (1979)-175 km/h -------10.7 sec
Argenta 1600 (1982)------ 164 km/h -------12.1 sec
Argenta 2000 IE (1982) ---173 km/h -------10.8 sec
Supermirafiori 2000TC ----176 km/h-------- 9.9 sec
fiat125 1600(wloch-1967)- 160 km/h------- 12.0 sec (silnik DOHC)

dane ze strony http://www.carsfromitaly.com/
  
 
Cytat:
2003-12-26 20:48:43, mkee pisze:
dokonalem kilku prob startu mojego sprzetu vs inne majace ok 200 konii wyszlo z tego ze do predkosci ok 80-90 kmh nie sa wstanie mi podskoczyc oczywiscie duza role odgrywa waga(lada 1080 kg vs inne ok 1600kg) kolega zaprezentowal r5 gtt,a clio cup edition 900 kg 180 koni ponizej 5sek do100 maks ok250kmh,200kmh zigula to osiagam kazdego dnia jadac do pracy ale tylko jak jest sucha nawierzchnia jak jest mokro to przy 100kmh na 4 biegu zaczyna latac bokami oczywiscie spalanie 15l/100 no ale przyjemnosci kosztuja w polowie stycznia oddaje lade na hamownie wiec bede wiedzial jakie sa jej maksymalne osiagi moze Godula zestroi do kupy wszystko i zopiero zacznie sie zabawa.pozdrawia mkee ps mysle juz o silniku 220kmw nastepnej 2105.

  
 
Mkee ! Życzę Ci więcej czasu na kontakty w Klubie, bo masz jak sądzę ciekawe pomysły , z których być może wielu chętnie skorzysta. Sam myśłałem o sprężarce, ale przerosło to moje możliwości. Przeraziło mnie właśnie to, że nie jest sztuką zamontować wszystko ( kolektor, sprężarka, gaźnik i intercooler) ale zgrać to wszystko do kupy. Kto wie jakie dysze paliwa wkręcić do gaźnika, żeby mieszanka nie była zbyt uboga? Kto dopasuje ciśnienie doładowania? Do takich spraw trzeba dochodzić raczej doświadczalnie i mieć albo niesamowitą wiedzę (Godula) albo talent samorodny...
Daj szybko sprawozdanie z tego strojenia u Goduli. Kto jak kto ale on na pewno na naszych silniczkach dobrze się zna.
  
 
Brawo MKEE, tak trzymać, tylko uważaj co piszesz bo w klubie mamy bardzo wielu sceptyków co to dla nich jest niemożliwością żeby Łada jeździła tak jak mówisz, nawet jak zamontujesz silnik od lanci i biturbo do tego to i tak Ci w mówią że Ci licznik zawyża, a co do tego że objeżdżasz takie super wózki to Ci będą próbować wmówić że tamci kierowcy byli do dupy. Niestety, tak już tu jest.

[ wiadomość edytowana przez: Bartek-Lodz dnia 2003-12-26 22:51:39 ]
  
 
dobra, wyluzujcie....
klocicie sie jak dzieci.
Sorry, ale musialem to powiedzec...
na zlocie wszystko sie wyjasni, mozemy nawet powolac komisje ktora stoperami pomierzy przyspieszenia... I wtedy bedziecie mogli sie klocic, kto sciemnia a kto nie.
Bartek, Fleszer - zamiast sie klocic, byscie lepiej sie zebrali i mnie silnik wyremontowali... I to byloby konstruktywne hehehe
a nie jakies tam dyskusje czy 6 sekund czy 9.....
ja mam do setki chyba z minute i zyje.....
plizz, wrzuccie na lz i poczekajcie do zlotu
nara, do zoba za tydzien
  
 
Bartku!
O tak jestem sceptykiem i każdemu życzę odrobiny tego smakołyku. Natomiast nikomu nie życzę bycia naiwniakiem. 2+2 może oczywiście równać się tyle ile chcesz, a gruszki mogą rosnąć na wierzbie...ale do czego to prowadzi? ( Przeszedłeś pomyślnie weryfikację w swojej partii?)
Lepiej stać twardo na ziemi i nie mieć zbędnych luzów w zawieszeniu. Pochwalę się Wam, że w mojej bladzi (póki co ) żadnych niepokojących niepożądanych bocznych ruchów w zawieszeniu nie wyczuwam ani przy 120 ani przy maksymalnej dla mojego sprzęta-ok 170km/h. Zresztą nie używam tej prędkości , bo nie ma gdzie.
Dla Twojej wiedzy powiem Ci dlaczego w niektórych krajach nie dopuszczają starych pojazdów do ruchu bardziej rygorystycznie niż w Polsce. Wszystko było dobrze do czasu gdy nie było w Niemczech autostrad w takiej ilości. Kiedy jednak zaczęli jeździć po autostradach tyle ile fabryka dała, okazało się , że niektóre samochody powodują katastrofy rozpadając sie w trakcie jazdy. Puszczały niektóre spawy, a potem to już była reakcja łańcuchowa. Działo się to w autach zmęczonych wieloletnią eksploatacją i nadżartych rdzą i źle naprawianych blacharsko , natomiast wyposażanych w mocne motorki... Nie życzę Ci żeby to była opowieść o Tobie i Twojej ładzie. Wolałbym Cię widzieć na podium zwycięzców jakiegoś kręciołka typu KJS niż bijącego rekordy prędkości. Sądzę , że dla obserwatora z boku rozpędzona do 200 km/h klasyczna łada budzi raczej strach o zdrowie lub życie desperata w ładzie i niewinnych niczemu użytkowników dróg i to mówią miny wyprzedzanych przez Ciebie kierowców .
Zastanawiałeś się jaka masz drogę hamowania z tych 200 km/h?
Życzę Ci z okazji Świąt opamiętania i inwestycji w mniej pływające zawieszenie...Jechalem Twoim gratem na zlocie i jeśłi masz nadal ten objaw co wtedy to właściwie rozmawiam z żywym trupem
  
 
Weryfikacje pszeszedłem pozytywnie, gruszki rosną na wierzbie w miejscowości Brożek niedaleko Lubska, zawieszenie zrobiłem, łącznie z wymianą przekładni kierowniczej, a łączenia słupków są pospawane dodatkowymi kawałkami blachy, to samo jest zrobione z uchwytami drążków tylnego mostu - są porobione wzmocnienia na podłodze od środka auta. Co do drogi hamowania to muszę przyznać, że na nowych hamulcach da się przeżyć.
  
 
Jak dluga prosta to 200 by osiagnal. Kumpel zamknął budzik w Tico czyli nieco ponad 160km/h jechał a wiecie ile ten samochód ma koni?
Szukając miejsca pod nastepny zlot weźcie pod uwage to że przyda się odcinek drogi 402m.
  
 
[quote]
2003-12-26 20:48:43, mkee pisze:
,a clio cup edition 900 kg 180 koni ponizej 5sek do100 maks ok250kmh,



Czy to jest to clio z tylnym napędem?

Bo jeśli to wersja przednionapędowa to za żadne skarby nie ma takiego czasu do setki. Przednionapędówki mają swoje ograniczenia i żadna nie idzie szybciej niż 6 sekund do setki bez względu na układy przeciwpoślizgowe i inne elektroniczne cuda.
Focus RS, alfa GTA , Honda syfik type R, wszystkie te auta mają conajmniej 200KM i powyżej 6 sekund do setki.
  
 
a ja chce sie dowiedziec ile [mm] mozna splanowac glowice z 2.0 DOHC.????


mam taki glupi programik ALE NIE WIEM CZY ON DOBRZE LICZY bo sie cos zaczal sypac. ktory wg podstawowych parametrow liczy i rysuje wykresy.
mamy tu TEORETYCZNE predkosci fiata 125 z sil 2000 DOHC przy danych:
opony:
215/55 R15
przelorzenia:
p.gł. - 3.69 [niewiem czy nie powinno byc 3.72 ale roznica predkosci jest ok 2 - 3 km/h]
p.biegu 2 - 2.045
p.biegu 4 - 1.0
p.biegu 5 - 0.87

bieg............predkosc................obr/min

2..................70........................4550 [zeby ktos spr program]
2..................131.......................8500

4..................200.......................6350
4..................215.......................6800
4..................221.......................7000
4..................268.......................8500

5..................201.......................5550
5..................214.......................5900
5..................221.......................6100
5..................254.......................7000
5..................308.......................8500

  
 
Bartek,skoro juz trafilem do grona niedowiarkow to prosze o wytlumaczenie.
Lada 2105 zbudowana przez specjalistow Lotus Engineering (ta czarna ze srebrnym paskiem) ma silnik o mocy 180 KM i przyspieszenie do 100 w 7 sek.
Chyba nie chcesz powiedziec ze metodami "adama słodowego" udalo Ci sie uzyskac lepsze wyniki niz mechanicy od Lotusa?Chyba ze ONI sa nic nie wartymi amatorami?
Kto nie wierzy mogl poczytac oferte sprzedazy tego cuda "made in England".
HOWGH!
  
 
Po włożeniu skrzyni od ABARTHA będzie 3000 obr/min. Mój kumpel ma takiego 131 ABARTH to na piątym biegu przy 120 ma 2000 obr/min, oczywiście autko ma na 2 gażnikach + spotrowe wałki, to daje że przyspieszenie jest porównywalne ze zwykłym 131 ale maksymalna (eeeeee) 200 z palcem w nosie.


To cytat z wypowiedzi Bartka.
To wychodzi ze przy 6000 obr/min pojedzie 360 (teoretycznie)???To jaka moc ma ten kolega ze to auto w ogole rusza z miejsca?

A moj brat ma maluszka.Ostatnio jechalem A4,140 na zegarze i zaczelo mnie wyprzedzac BMW 320.To wrzucilem 2 bieg...

Bartek,bajki to sie o 19 na pierwszym programie TV puszcza. Albo uwazniej patrz co piszesz.
  
 
[quote]
2003-12-27 08:20:47, adam2106 pisze:
Po włożeniu skrzyni od ABARTHA będzie 3000 obr/min. Mój kumpel ma takiego 131 ABARTH to na piątym biegu przy 120 ma 2000 obr/min, oczywiście autko ma na 2 gażnikach + spotrowe wałki,

To cytat z wypowiedzi Bartka.

Z tego cytatu można wyliczyć , że przełożenie piątego biegu w tej skrzyni wynosi od 0,41 do max 0,57 ( przy szacunku :obwód koła 183-200cm, przełożenie główne 3,5-4,1 przy danych z zadania 2000obr. na silniku i prędkość 120 km/h) . Wiecie coś o takiej skrzyni? To pytanie do znawców fiata i abartha. Ja jeszcze nie słyszałem ...
Ale jako , że jestem sceptykiem nie wykluczam, że takowe istnieją! Tylko prosze o dowód na pismie
  
 
a ja chce sie dowiedziec ile [mm] mozna splanowac glowice z 2.0 DOHC.????
  
 
Pg! Tego Ci nikt raczej nie powie- a ten co poda konkretna wartosc, nie zna sie na tym poprostu! Trzeba by zobaczyc Twoja glowice.
Sprawa wyglada tak: - planujesz ile sie da(oczywiscie jesli chcesz miec najlepszy rezult)
ALE!!!:

-musisz miec pewnosc ze nie pekna ci kanaly wodne-czy inne smarujace jak sa.

-musisz miec pewnosc ze zawor nie walnie Ci w tloka- nie mam zielonego pojecia jak to jest w dochcu - byc moze to jest "bezpieczny" silnik i nie trafi zawor w tloka -ale lepiej to sprawdzic- i nie wiem jak jest w standarcie ale tloki powinny wytrzymac zlobienie pod zawory- naturalnie jesli nie sa "zlobione" fabrycznie- tj kieszonki pod zawory.

- wyliczyc stopien sprezania, cobys mial pewnosc ze 98 octanow nie bedzie malo- no chyba ze stac cie na rajdowe paliwo!(stukanie)

mysle ze nie powinienes przekraczac 11:1 - no z lekkimi groszami

Chyba tyle - tak to wyglada od strony teoretycznej- chyba w kazdym aucie.
No w ladzie np. jest jeszcze podobno ten mankament ze lubi sie zapadac glowica i trzeba ja podpierac.