Ratujmy auta z FSO! (I nie tylko...) - Strona 38

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Cytat:
2005-08-25 21:02:42, Grzech pisze:
To mi się zawsze najbardziej podobało w tym aucie - nogi na pedałach, a przed nimi walizka.


Fabrycznie nie był mowy o żadnej walizce - bowiem dokładnie pośrodku bagażnika umieszczono koło zapasowe
Free Image Hosting at www.ImageShack.us
W 90% Mikrusów właściciele wycinali ten wieszak, zastępując go różnymi sprytnymi półkami i koszami. Nawet na ten temat pisano sporo w "Motor'ach" z końca lat 50-tych.
  
 
Cytat:
2005-08-25 20:56:55, hepos pisze:
Dzisiaj na złomie w Skomielnej białej siedzialem sobie w Mikrusie Stoi sobie, tylko babka nie chce go sprzedać...


Są z tego "sobie siedzenia" jakieś fotki? Poza tym gdzie to jest i jak tam trafić?
  
 
Fotki zrobie przy następnej okazji, a jak tam trafić... Trzeba cały czas jechać zakopianką od Krakowa i bedzie miejscowość skomielna biała, i w lewo przed światłami jakieś 500 m jest auto złom i pomoc drogowa
  
 
Cytat:
2005-08-25 22:21:42, hepos pisze:
(...) a jak tam trafić...


Faktycznie, coś o nim słyszałem
Będę wdzięczny za fotki.
  
 
Mikry, łykaj go!
Wtedy będziesz mógł sobie Mikrusami wyłożyć trawnik, ewentualnie zrobić skalniaczek
  
 
Cytat:
2005-08-25 23:19:23, Cosmo pisze:
Mikry, łykaj go! Wtedy będziesz mógł sobie Mikrusami wyłożyć trawnik, ewentualnie zrobić skalniaczek


Ojciec by mnie zabił za następnego trupa na działce (chociaż lobbuję go co do konieczności nabycia Ramzesa ) ale może warto byłoby się wybrać w góry po oryginalne lusterko, migacz lub inny "suwenir"
  
 
Cytat:
2005-08-25 21:56:45, Mikry pisze:
Fabrycznie nie był mowy o żadnej walizce - bowiem dokładnie pośrodku bagażnika umieszczono koło zapasowe Free Image Hosting at www.ImageShack.us W 90% Mikrusów właściciele wycinali ten wieszak, zastępując go różnymi sprytnymi półkami i koszami. Nawet na ten temat pisano sporo w "Motor'ach" z końca lat 50-tych.


Chodziło mi o ogólną ideę bagażu przed pedałami. Zabawny pomysł.
  
 
Czy ja wiem czy tem Ramzes taki fajny...
Już lepiej trzeba było nabyć tą Nyse ze złomu, co ją ogądaliśmy.
Ona w stanie myśle podobnym, a przynajmniej ładna linia, i jedyny słuszny silnik
  
 
Cytat:
2005-08-26 10:24:30, Cosmo pisze:
Czy ja wiem czy tem Ramzes taki fajny... Już lepiej trzeba było nabyć tą Nyse ze złomu, co ją ogądaliśmy. Ona w stanie myśle podobnym, a przynajmniej ładna linia, i jedyny słuszny silnik



to ona ma 2.0 dohc na gazniku??? hehe!
  
 
Cytat:
2005-08-26 10:24:30, Cosmo pisze:
Czy ja wiem czy tem Ramzes taki fajny... Już lepiej trzeba było nabyć tą Nyse ze złomu, co ją ogądaliśmy...


Ramzes jest niezły (chociaż to chyba najbrzydszy prototyp Lublina) - taki stary Renault Trafic z tą bajerną kierownicą zasłaniającą pół przedniej szyby
A Nysa stoi już w bezpiecznym miejscu, jeśli miałbym za co ją odrestaurować to być może ją odkupię
  
 
Cytat:
2005-08-26 10:27:08, PAGAN pisze:
to ona ma 2.0 dohc na gazniku??? hehe!


Po dziesiątym szlifie to może faktycznie mieć już 2.0
  
 
ramzes tez spoko i bardzo unikatowy
  
 
przed samym Radomiem we wsi Rajec Szlachecki na terenie zakłady blacharskiego stoi od 2 tygodni zielony kalsyk 125p,troche poszpachlowany,brak drzwi,chyba na sprzedaz
  
 
Cytat:
2005-08-31 14:37:56, WzW pisze:
przed samym Radomiem we wsi Rajec Szlachecki na terenie zakłady blacharskiego stoi od 2 tygodni zielony kalsyk 125p,troche poszpachlowany,brak drzwi,chyba na sprzedaz


Zdaje się, że stoi tam już od paru miesięcy ale chyba nie trzeba go specjalnie ratować bo się ładnie remontuje Poza tym (jeśli o tym samym zakładzie piszemy) stoi / stało tam pełno innych świetnych autek, niektóre faktycznie do uratowania.
  
 
Cytat:
2005-08-26 11:13:47, Mikry pisze:
Po dziesiątym szlifie to może faktycznie mieć już 2.0


chyba tulejowaniu
  
 
Cytat:
2005-08-31 23:34:41, andrzej_krakow pisze:
chyba tulejowaniu


Tuleje można założyć dopiero przy 15 szlifie
  
 

dzis zajechalem za pewien skup złomu w moim miescie,patrze a tu piekny zielony MRek z bardzo zdrowa blacha ale niestety juz z odcietym dachem i podloga przecieta na pół.
pytam złomiarzy a ci ze długo sie meczyli zeby go przeciac,pod spodem wszystko zdrowe było,
wzialem jedynie znaczek Polski Fiat,wiem ze klapa z zamkiem zostala jeszcze i pas tylni reszta juz pognieciona
  
 
Cytat:
2005-09-02 15:39:31, Pablo79 pisze:
dzis zajechalem za pewien skup złomu w moim miescie,patrze a tu piekny zielony MRek z bardzo zdrowa blacha ale



Podobny do tego?
allegro
Dla mnie to auto-marzenie a koles go rozwala

  
 
Cytat:
2005-09-06 08:33:39, DoliN pisze:
Podobny do tego? allegro Dla mnie to auto-marzenie a koles go rozwala


Tego nie pojme, ale lusterko zaklepuje
  
 
Cytat:
2005-09-06 08:33:39, DoliN pisze:
Podobny do tego? allegro Dla mnie to auto-marzenie a koles go rozwala



Czy ktos zna to auto? Czy to poza chlodnica jest rzeczywiscie 100% oryginal? Jesli tak to chyba mozna spokojnie na zolte blachy reestrowac i miec swiety spokoj z przegladami.
Czy ktos wie czy to auto duzo wkladu wymaga?
Juz od dawna chodzil mi taki klasyk po glowie ale nie chce sie za bardzo w worek bez dna wkopac tak jak to zrobilem ze swoim poldem 2,0.
Moze ktos kto ma takie auto przyblizylby mi wszystkie aspekty uzywania takiego auta. Nigdy nie mialem klasyka a niechcialbym zniszczyc takiego okazu przez zla eksploatacje.