Parę pytań odośnie Poniego :)

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam. To mój pierwszy post a tym forum. Cieszę się, że jest w necie forum użytkowników Hultaja, do których zaliczam się od kilkunastu dni (Pony rocznik 93, 1,5 MPI, 168 tys przejechane, w tym ja przejechałem ok 1500). Aha -jestem laik pełną gębą
Mam parę pytań:
1) dzisiaj w końcu sprawdziałem bagnecik od oleju i ..... poziom był poniżej minimum. Nie było całkiem sucho, ale i tak ledwo co. Nie wiem jak długo jeździłem na takiej ilości, dlatego mam pytanie. Czy to silnikowi bardzo zaszkodziło? bo nie chciałbym go zmaltretować po kupieniu, hehe nie mówiąc o zatarciu
2) poprzedi właściciel lał lotosa 15W40, ale ja zamierzam wlać mu cosik lepszego. W sklepie widziałem jakiegoś Castrola mineralnego do silników poyżej 100 tys km. Ma to ktoś? dobre to?
3) przy dużej prędkości ma dziwny objaw - jakby iskrzyło w kole,co to może być?
4) czy olej do skrzyni biegów musi być wlewany cały czas taki sam? chciałem wymieić, ale nie wiem, jaki lał poprzedni właściciel
5) po wciśnieciu pedału sprzęgła wydaje dziwy odgłos - jakby przłożyć ucho do rury - co to może być?
6) czy po 168 tys km powinno się brać za silnik i robić w nim coś porządnie?
7) pozdrawiam


[ wiadomość edytowana przez: PTR dnia 2005-06-09 00:25:48 ]
  
 
Na pytania niestety nie znam odpowiedzi, ale za to moge poradzic to co bylo tu juz radzone wielu nabywcom uzywanych samochodow, a mianowicie wymiana rozrzadu. Przy tym przebiegu akurat wypada juz taki dosc wyzylowany termin jego wymiany i jesli nie jestes pewny czy wlasciciel to zrobil to zrob to Ty.
A jesli chodzi o odglos ze sprzegla to mam tez pewien odglos, nie wiem czy to ten sam, u mnie jest takie krotkie ustajace terkotanie najbardziej slyszalne przy zmianach na niskich biegach, ale kompletnie nie wiem co to jest.
  
 
Ja u siebie również ostatnio wymieniałem olej w skrzyni. Zalałem jakiś mobil 80W90. Chociaz stary olej był już brązowy to jednak po zmianie szczególnych różnic nie zauważyłem. Niemniej producent podobno zaleca wymianę co 60 tys, więc mam spokojną głowę.
  
 
ja nie ryzykował bym lanie syntetyka przy tym przebiegu nalej 15/40 jak chcesz to lepszej firmy ,o ile nie bierze ci dużo ( ale to kwestia kasy)
co do przekładniowego był już taki topic i radze poczytać ,ale generalnie liczy się lepkość ( 80/90) a nie firma
w kwestii sprzęgła jak zgrzyta tylko na wciśniętym pedale to zwalone jest łożysko wyciskowe-wymiana kosztowna a i może się okazać że mechanik nie ma co składać :czytaj TARCZA +DOCISK+ŁOZYSKO= nowe sprzęgło ,czyli puste konto
iskrzenie w kole ? łożysko na piaście lub wytarte okładziny(klocek?) hamulca -troche za ogólnie ------>do mechanika jak najszybciej
i jak pisali koledzy zrób rozrząd ! krótko mówiąc masz p..........e
pozdro d............
  
 
Witam nowego użytkownika...
Ad1) Uzupełnij olej - jeśli nic nie obserwujesz złego to najprawdopodbniej nic się jeszcze nie stało ale olej odpowiada też za chłodzenie silnika i jak go jest mało to mogą być problemy
Ad2) Przy tym przebiegu pozostan raczej przy mineralnym. Może być Castrol (podejrzewam że chodzi ci o High Mileage), ale lepiej zalej Shellem Helix (żółty) lub Mobil M (oba mineralne 15W/40) - podobno silniki Hyundaia lepiej na nich pracują - taką opinię słyszałem od mechaników
Ad3) Może zużyte klocki hamulcowe - są tam takie blaszki jak okładzian się kończy to trą o tarczę i skrzypią. Ewentualnie osłona tarczy hamulca - zdejmij koło i pokręć - jak osłona to lekko odegnij
Ad4) Olej możesz zmienić - ja wlałem syntetyk Shella ale może byc inny....
Ad5) Może łożysko oporowe się zużyło - ale z tym to raczej do mechanika ewentualnie pisz priva do Zabela
Ad6) Rozrząd jak pisał Kolargol, jeśli dymi po uruchomieniu na niebiesko to mogą być dodatkowo uszczelniacze zaworowe. Jeśli to silnik na wtrysku - pomyśl o ewentualniej wymianie kondesnatorów w ECU (są elektrolityczne i lubią wysychać lub sie wylewać) koszt niewielki a unikniesz kłopotów z pracą silnika. Poza tym regulacja luzów zaworowrych, filtr powietrza i paliwa. Poza tym te siliniki są raczej długowieczne i 160 Kkm nie jest dla nich problemem, chyba że poprzedni właściciel nie dbał zupełnie albo katował go na maxa.
Powodzenia i oby ci długo służył
  
 
Cytat:
2005-06-09 00:23:26, PTR pisze:
1) dzisiaj w końcu sprawdziałem bagnecik od oleju i ..... poziom był poniżej minimum. Nie było całkiem sucho, ale i tak ledwo co. Nie wiem jak długo jeździłem na takiej ilości, dlatego mam pytanie. Czy to silnikowi bardzo zaszkodziło? bo nie chciałbym go zmaltretować po kupieniu, hehe nie mówiąc o zatarciu



Zbyt niski stan oleju może ale nie musi spowodować uszkodzeń, dopuki nie zapala się kontrolka od ciśnienia oleju to nie ma zbyt wielkiego ryzyka, ale bezpieczniej jest jak stan jest kontrolowany i mieści się w skali na bagnecie.

Cytat:
2) poprzedi właściciel lał lotosa 15W40, ale ja zamierzam wlać mu cosik lepszego. W sklepie widziałem jakiegoś Castrola mineralnego do silników poyżej 100 tys km. Ma to ktoś? dobre to?



Castrol ma bardzo dobrą opinię za jakość ale złą za cenę.

Cytat:
3) przy dużej prędkości ma dziwny objaw - jakby iskrzyło w kole,co to może być?



A w którym kole. przednim tylnym ? Jak w przednim, to czy ściągą samochód na stronę "iskrzącego" koła?

Cytat:
4) czy olej do skrzyni biegów musi być wlewany cały czas taki sam? chciałem wymieić, ale nie wiem, jaki lał poprzedni właściciel



Możesz zmienić na inną firmę, oby miał odpowiednie parametry.

Cytat:

5) po wciśnieciu pedału sprzęgła wydaje dziwy odgłos - jakby przłożyć ucho do rury - co to może być?
[quote]

Najprawdopodobniej łożysko oporowe sprzęgła.

[quote]
6) czy po 168 tys km powinno się brać za silnik i robić w nim coś porządnie?



Jeżeli jest to oryginalny przebieg, to raczej nic nie powinno się robić, poza eksploatacyjnymi wymianami (paski, rozrząd, oleje, świece, filtry itp. Dla osobistej satysfakcji proponuję zrobić pomiar ciśnienia na cylindrach, te dane dużo mówią o stanie silnika.

  
 
Po pierwsze wielkie dzięki za wszystkie odpowiedzi
Aha i mój bład, z rozpędu napisałem MPI, a silnik jest gaźnikowy

Oleju oczywiście dolałem. Co prawda szajs lotos 15W40, ale tylko do wymiany.Wezmę chyba tego Castrola, albo Mobil M - rzucę monetą .
Jeśli chodzi o to iskrzenie, to na 100% nie klocek, bo po kupnie autka były wymienane z przodu, bo piszczało.
To iskrzenie to tylko słychać, nie widać. Samochodu nie ściąga, ale mnie to po prostu irytuje, bo pewnie tak nie powinno być.
Mechanik mi powiedział, że ten odgłos ze sprzegła to pewnie pozostałość po tym, jak ktoś w nim grzebał, ale dodał, że w sumie wszystko jest ok
daar: czemu puste konto ? choć słyszałem, że hyundai jak się zacznie sypać, to z torbami właściciela bierze

jeździć mi się fajnie nim jeździ. Oprócz tych felerów jest też bujający się fotel hehe, czytałem o tym post, ale nie mam żadnych kulek , te odgłosy dziwne a reszta to spoko.

Pytanie: ile koztuje taki pomiar ciśnienia na cylindrach i czy u każdego mechaniora można to zrobić?

A korzystając z okazji zamaltretuję Was następnymi pytaniami:
1) po długim postoju (np. noc) trzeba trochę pojeździć, żeby biegi luźno wchodziły. Najpierw się je troche topornie zmienia - to normalny objaw?
2) gdzie zaleźć numer lakieru? Chciałem pomalować rysę oraz miejsce gdzie go rudzia zaczyna łapać, ale tych kolorów są podobno setki
3) jakiej firmy instalację gazową polecacie? gosc w warsztacie powiedział, że w sumie wszystkie to to samo, odradził tylko jakąs turecką - nie pamiętam nazwy
4) czytałem na forum, żeby do przerobionych na gaz hultajów kupywać jakieś specjalne świece. Prawda to?
5) czytałem topic o myciu silnika i części pod maską
serio to nie zaskodzi lać go strumieniem???
6) wogóle przeróbka na gaz przy 160 tys km to nie ryzyko?

a tak p.s. poprzednim właścicielem była kobieta - xle to i dobrze

pozdrawiam




  
 
Ja tylko Ad1) Może to być wina starego zbyt gęstego oleju (co prawda trochę ciszej ale ciężko wrzucić biegi), ewentualnie też za niski poziom oleju w skrzyni. Jak planowałeś wymianę to zrób to i wtedy zobaczysz czy się poprawiło... (potrzeba 1,8 litra czyli 2 opakowania). Kod lakieru powinien być na tabliczce znamionowej (chyba na przegrodzie działowej silnika) jest dwuliterowy - podaj kolor to spróbuję znaleźć kod. Jest też drugi kod dwuliterowy oznaczający kolor tapicerki i wnetrza. Jak coś to pisz na priva to ci podam więcej szczegółów. pozdrówka
  
 
Cytat:
2005-06-09 21:01:18, PTR pisze:
Wezmę chyba tego Castrola, albo Mobil M - rzucę monetą .



Celuj na castrola

Cytat:
Jeśli chodzi o to iskrzenie, to na 100% nie klocek, bo po kupnie autka były wymienane z przodu, bo piszczało. To iskrzenie to tylko słychać, nie widać. Samochodu nie ściąga, ale mnie to po prostu irytuje, bo pewnie tak nie powinno być.



Wg opisu na podstawie słuchu jest bardzo trudno coś zawyrokować. Mogą to być osłony tarcz, nierównomiernie zużute tarcze, brak sprężyn dociskających klocek lub wiele innych powodów.

Cytat:
Mechanik mi powiedział, że ten odgłos ze sprzegła to pewnie pozostałość po tym, jak ktoś w nim grzebał, ale dodał, że w sumie wszystko jest ok



Jeżeli przy wciśnięciu sprzęgła narasta szum, to oznacza zużyte łożysko oporowe. Wg opisu Twojego słowa-pisanego, tak to właśnie wyglądało, ale każdy może się pomylić. Napisz czy przy ruszaniu czujesz jakieś szarpanie albo dziwne odgłosy.

Cytat:
Pytanie: ile koztuje taki pomiar ciśnienia na cylindrach i czy u każdego mechaniora można to zrobić?



U jednego zapłacisz okolo 20-30zł u innego nawet do 100zł. Przeważnie większość warsztatów dysponuje takim urządzeniem.

Cytat:
1) po długim postoju (np. noc) trzeba trochę pojeździć, żeby biegi luźno wchodziły. Najpierw się je troche topornie zmienia - to normalny objaw?



W temperaturach ujemnych na zewnątrz, przeważnie tak.


Cytat:
2) gdzie zaleźć numer lakieru? Chciałem pomalować rysę oraz miejsce gdzie go rudzia zaczyna łapać, ale tych kolorów są podobno setki



Nr lakieru znajdziesz na tabliczce znamionowej.

Cytat:
4) czytałem na forum, żeby do przerobionych na gaz hultajów kupywać jakieś specjalne świece. Prawda to?



Nie tylko świece, ale równierz olej.

Cytat:
5) czytałem topic o myciu silnika i części pod maską serio to nie zaskodzi lać go strumieniem???



Nowczesne silniki z dużą dawką elektroniki nie tolerują gorącej wody o bardzo dużym ciśnieniu ... . Zbyt dużo elektroniki w połączeniu z wodą daje wynik w postaci dużych problemów.
Myć można ale trzeba to umieć zrobić.

Cytat:
6) wogóle przeróbka na gaz przy 160 tys km to nie ryzyko? a tak p.s. poprzednim właścicielem była kobieta - xle to i dobrze pozdrawiam



Przebieg 160Tkm nie stanowi dla silnika zagrożenia (o ile był systematycznie przeprowadzany przegląd i serwis).
Kolega miał mazdę 323 na której zrobił 350Tkm (oryginalna/fabryczna instalacja gazowa, silnik 1,6L).silnik sprawował się bez zarzutu.
Co do kobietki, to Jak jeszcze żywa , to bardzo dobrze .
  
 
więc olej w skrzyni biegów też wymienię - profilaktycznie

Bolls: to brać Castrola, cy cuś innego, bo w przyszłym tygodniu na gaz go przerabiam.
Kiedy ruszam wszystko jest ok, po prostu gdy przyłoże nogę do sprzegła, słychac ten szum.


A kaj jest ta tabliczka znamionowa? (ja laik kompletny jestem )
a i jeszcze jedno pytanie: czy zapalaąc silnik lepiej ie dociskac sprzegla do konca? bo dzisiaj tak wyczytalem w ksiazce
wogóle to dziwi mnie, czemu aby zapalic silnik trzeba wcisnac sprzeglo ?
  
 
Cytat:
2005-06-09 22:08:47, PTR pisze:
Bolls: to brać Castrola, cy cuś innego, bo w przyszłym tygodniu na gaz go przerabiam.



Do silników zasilanych gazem stosowane są oleje o trochę innych parametrach. Dowiedz się w przyjaznych firmach, który olej zastosować.

Cytat:
Kiedy ruszam wszystko jest ok, po prostu gdy przyłoże nogę do sprzegła, słychac ten szum.



Typowe objawy zuzycia łożyska oporowego.

Cytat:
A kaj jest ta tabliczka znamionowa? (ja laik kompletny jestem )



Kolor nie zawsze jest na tabliczce znamionowej. W niektórych autach ta informacja znajduje się na nalepkach, czasami w bagażniku jak również w oteorach drzwiowych. Nie wiem jak jest w hyu ale znalezienie tego zajmuje niecałe 10 min.

Cytat:
a i jeszcze jedno pytanie: czy zapalaąc silnik lepiej ie dociskac sprzegla do konca? bo dzisiaj tak wyczytalem w ksiazce wogóle to dziwi mnie, czemu aby zapalic silnik trzeba wcisnac sprzeglo ?



Jest to zxalecane szczególnie zimą, gdy temperatury zewnętrzne sa niskie i rosną opory silnika i podzespołów.
  
 
W ponym masz wyłącznik na pedale sprzęgła - jak nie wciśniesz sprzęgła to rozruszniki nie kręci. Ma to zapobiegać sytuacji kiedy stoisz np. blisko muru i na biegu ruszysz rozrusznik - samochód skacze i robi sobie kuku. Można to odłączyć, trzeba znaleźć styki i odpiac konektory. Kod lakieru jest w Ponym na tabliczce na ściance oddzielającej silnik od kabiny.
  
 
Tutaj są pięknie rozpisane objaśnienia co do numeru z tabliczki:

http://hyundai.sm.pl/



PS
U mnie niestety też jak wcisnę pedał sprzęgła np podczas zmiany biegu to coś jakby lekko rzęzi... Może to również to łożysko... A może cos innego?...

[ wiadomość edytowana przez: Wampun dnia 2005-06-10 09:11:04 ]
  
 
Cytat:
2005-06-10 09:08:43, Wampun pisze:
PS U mnie niestety też jak wcisnę pedał sprzęgła np podczas zmiany biegu to coś jakby lekko rzęzi... Może to również to łożysko... A może cos innego?... [ wiadomość edytowana przez: Wampun dnia 2005-06-10 09:11:04 ]


U mnie jest doslownie to samo, a odglos jest glosniejszy po 20-30min jazdy, na poczatku raczej go nie slychac. I jeszcze pojawia sie to rzerzenie jak jade powiedzmy 80 na piatce i odpuszcze gaz (bez wciskania sprzegla), to wtedy tez slychac ten odglos.
  
 
Cytat:
Castrol ma bardzo dobrą opinię za jakość ale złą za cenę....


Kolega tydzień temu wlał Castrola do Suzuki (motor) i teraz musi wybulic 1500PLN na naprawę silnika! Poprostu mu zatarło silnik!
No ale twój wybór
  
 
Myślę, że nie koniecznie spowodowane to było wymianą oleju. Chyba, że do szybko obrotowego silnika, który zawsze musi być zalany syntetykiem wlał mineralny
  
 
Witam ponownie.
Hultaj już od ok 10 tys km przerobiony jeździ. Wszystko jest ok i wogóle, ale ...
Właśnie - pojawiło się ale. Raczej nigdy nie jeżdżę na benzynie. W sumie tylko kiedy mi się gaz w baku kończy, to żeby do stacji dojechać. No i ok 2 tyg temu pojawił się problem. Po przełączeniu na benzynę, kiedy ściągałem nogę z gazu, nie mówiąc już o hamowaniu - gasł silnik Dałem ssanie na full i dojechałem do stacji, gdzie zatankowałem gaz i na gazie wszystko ok. I tak jest do dzisiaj. Na gazie jeżdzi bez problemu, a jak przełączę na benzynę to bez ssania nie ma szans żeby jechał, no chyba, że ciągle bym przyspieszał. Ma ktoś jakiegoś pomysła, co to może być ?
I drugie pytanie. Chciałem wymienić przełącznik wycieraczek i świateł, ponieważ ten który mam nie ma opcji przerywanej pracy wycieraczek
Czy może być przełącznik, który ma więcej opcji, niż mój ???

moto.allegro.pl/show_item.php?item=66697099

I ostatnie pytanko:
Chcę wymienić świece. Jakie proponujecie ? (Pony jest zagazowany)

Pozdrawiam



[ wiadomość edytowana przez: PTR dnia 2005-10-14 01:54:54 ]

[ wiadomość edytowana przez: speedmaster dnia 2005-10-14 02:16:39 ]
  
 
świece NGK a przełącznik powinien pasować u mnie taki jest seryjnie
  
 
U mnie też taki jest, mam pytanie czy były montowane z mniejszą ilością opcji niż te które mamy?