MotoNews.pl
  

Klocki i tarcze Delphi Lockheed

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Moje pytanie brzmi: Czy ktoś z klubowiczów zakładał je w swoim esperaku ? Jeśli tak, to jakie wrażenia z eksploatacji ?
I bardziej ogólnie - czy je polecacie ? Firma jest znana i (chyba) uznana. Cena raczej normalna (klocki 55 PLN kpl. : tarcza 70 PLN szt.). W wyszukiwarce nic nie znalazłem .
Warto kupić ?? - Poradźcie .
Czy lepiej zapłacić drugie tyle i szarpnąć się na Brembo + Ferrodo ?
Z góry dzieki.
Pozdrawiam
S.
  
 
Cytat:
2005-06-11 19:49:05, SlawekH pisze:
..."Warto kupić ?? - Poradźcie ..."


eeeee,,,,skoro w wyszukiwarce nie znalazłeś NIC na tema "znanej i uznanej" ( ) firmy D-L to NIC optymistycznego ...nie jest tak dobrze jakbyś sobie życzył ...no ale jest względnie Tanio ..i tyle
Jeśli nie masz dużych ograniczeń kasowych czyli planu minimum proponowałbym duńskie JURID-y+klocki TEXTAR /jako standard/ lub w opcji droższej lecz skuteczniejszej ATE POWERDISC+TEXTAR ...w tych przypadkach przynajmniej możesz być pewny znania i uznania tego co zakładasz
Powodzenia!
  
 
Cytat:
2005-06-11 21:12:15, bogdan1 pisze:
Jeśli nie masz dużych ograniczeń kasowych (...) proponowałbym duńskie JURID-y+klocki TEXTAR (...) lub (...) ATE POWERDISC+TEXTAR


Nie mam
Ale nie lubię też przepłacać, jeśli nie trzeba, dlatego właśnie pytam.
Bogdanie, ile stoją średnio te ww. tarcze i klocki ? Ew. gdzie ich szukać ?
Pozdrawiam
S.

P.S.
W naszej sprawie - skaner w serwisie od miesiąca - ćwiczą mi cierpliwość, ale pamietam
  
 
Piszczace hamulce to najbardziej wk... rzecz pod sloncem, dlatego moim zdaniem przy wymianie warto dac te kilka zlotych wiecej i miec komfort.

Ja niestety nie dopilnowalem tego i wstawili mi jakis szajs. Chyba wypieprze je w cholere bo hamuje jak tramwaj.
  
 
Tak więc niedawno zakładałem
Tarcze JURID ok 190PLN kpl.
Klocki TEXTAR ok 150PLN KPL.

ceny może wysokie ale polecam hamuje bardzo dobrze poprzednie klocki też miałem textar bo uważam że są bardzo dobre jak się je dobrze założy to niepiszczą ani nietracą skuteczności hamowania i niezrywają tymbardziej po wymianie tarcz to jest SUPER!!! dobrze że zapinam pasy !!!

Rafał
  
 
Cytat:
2005-06-12 13:15:51, soop pisze:
Piszczace hamulce to najbardziej wk... rzecz pod sloncem, dlatego moim zdaniem przy wymianie warto dac te kilka zlotych wiecej i miec komfort. Ja niestety nie dopilnowalem tego i wstawili mi jakis szajs. Chyba wypieprze je w cholere bo hamuje jak tramwaj.



wyjmij kloce, przetrzyj je na papierze sciernym i powinno pomoc - nawet w nowych autach to sie zdarza bo kloce sie robią jak szkło i piszczą a po przetarciu na ogól pomaga
  
 
Cytat:
2005-06-12 14:09:41, raffsa pisze:
Tak więc niedawno zakładałem Tarcze JURID ok 190PLN kpl. Klocki TEXTAR ok 150PLN KPL. ceny może wysokie ale polecam hamuje bardzo dobrze poprzednie klocki też miałem textar bo uważam że są bardzo dobre jak się je dobrze założy to niepiszczą ani nietracą skuteczności hamowania i niezrywają tymbardziej po wymianie tarcz to jest SUPER!!! dobrze że zapinam pasy !!! Rafał



Ceny, które podałeś wg. mnie sią OK. Alternatywą jest kupno tarcz oryginalnych 80 PLN za szt. + dobre klocki np. textar-a, ale różnica cen jest nie duża więc oferowany w/w komplecik jest dobrym zestawem do esperynki.
  
 
A Ja 2 tyg. temu zakupiłem polecone przez zaufanego sprzedawcę tarcze robione specjalnie pod hurtownie AD (Jedynie tyle było napisane na opakowaniu, więc nie wiadomo jaki producent) w cenie 67zł/szt. i muszę przyznać, że hamują tak nie gorzej, a moze i lepiej niż poprzednie oryginały .
Póki co nie wymieniłem jeszcze klocków, bo są w przyzwoitym stanie.
A co do klocków to nie kupujcie MAFFów, bo to straszne badziewie.
O wiele lepsze są RICAMy a niewiele droższe.
  
 
Właśnie kupiłem taki oto zestawik:

1. Tarcze - Delphi Lockheed - 69 PLN/szt
2. Klocki - Delphi Lockheed - 54,50 PLN

W piatek będę zakładał więc po testach dam znać jak się hamuje
  
 
Czy kupiłeś może na allegro od MONIKA_TOM ?
Też się właśnie przymierzałem do tego zakupu.
Czekam wobec tego z niecierpliwością na Twoją opinię.
Pozdrawiam i dziękuję.
S.
  
 
Cytat:
2005-06-12 13:15:51, soop pisze:
Piszczace hamulce to najbardziej wk... rzecz pod sloncem,



Buuu... moje zaczęły piszczeć, delikatnie (słychać przy ręcznej klimie, czyli odsuniętych szybach) i przerywanym dźwiękiem, takie piiii... piiii... A klocki mają tylko z 18 tys km.
  
 
No miszczowie... czy hamulce mogą/powinny piszczeć gdy się nagrzeją? Pisk nie jest mocny, ale przy ręcznej klimie (odsunięte szyby) słyszalny jak radio nie jest za głośno.
  
 
U mnie w Poldku i Espero hamulce nigdy nie piszczały.
  
 
U mnie też. Ale jak zachamuję tak z 15 razy w ciągu 10 minut (w mieście) to każde nastepne hamowanie skutkuje takim przerywanym cieniutkim piiii.... piiiii. Potem jak hamulce wystygną jest cisza. Może czas płyn zmienić, bo już ze 2,5 roku będzie miał.
  
 
Cytat:
2005-06-14 21:52:19, SlawekH pisze:
Czy kupiłeś może na allegro od MONIKA_TOM ? Też się właśnie przymierzałem do tego zakupu. Czekam wobec tego z niecierpliwością na Twoją opinię. Pozdrawiam i dziękuję. S.



Zgadza sie. Przesyłka była następnego dnia po wpłacie ...
Dzisiaj zrobione, teraz muszę troszke pojeździc
Dam znać
  
 
Cytat:
2005-06-11 19:49:05, SlawekH pisze:
(...) Czy lepiej zapłacić drugie tyle i szarpnąć się na Brembo + Ferrodo ? Z góry dzieki. Pozdrawiam S.



Ja mam taki zestaw. Przejechałem ok 4 tys. i cały czas hamulce piszczą . Klocki były wyjmowane i przecierane papierem ściernym i niewiele to pomogło. Mało tego chyba delikatnie pękają na środku (taka cienka rysa w poprzek klocka). Jak sytuacja się nie zmieni (po ich lekkim starciu) to trzeba będzie je wymienić .
Co ciekawe wcześniej też miałe Ferodo tyle że na oryginalnych tarczach i przez 40kkm nie pisnęły ani razu.
  
 
Poczytałem o zestawach tarcze i klocki i nie mogę sobie wyrobić opinii. W związku z tym podjąłem próbę ustalenia kilku zestawów w różnych przedziałach cenowych. Proszę też o pisanie uwag z uzasadnieniem opinii (np. mam zestaw a + b i po przejechaniu 30 tys km jest ok). Pozwoli to w mojej ocenie wybrać kilka najlepszych konfiguracji. Teraz co post to opinia.

Jak się wydaje są optymalne i działające zestawy to:

Wersja droższa: tarcze Brembo + klocki Ferrodo
Są doniesienia o wypaczających się tarczach, ale każdy chwali sobie skuteczność tego zestawu. Wada to cena i szybka ścieralność.

Wersja średnia: tarcze ATE + klocki ATE
Tylko pozytywne opinie, ale pasują do zacisków firmy ATE, jakie były montowane w naszych bolidach, ale nie zawsze.

Wersja tańsza: tarcze Jurid + klocki Textar
Zdaje się optymalny zestaw za rozsądne pieniądze.

Wersja najtańsza: tarcze + klocki Jurid, Delphi.
Są doniesienia o wypaczaniu się tarcz w komplecie z klockami Jurid i o piszczeniu zestawu Delphi



[ wiadomość edytowana przez: AnJay dnia 2006-02-25 20:30:00 ]
  
 
Ja rok temu kuppilem od monika_tom klocki delphi i jestem z nich zadowolony-mi tam nic neipiszczy i generalnie jest ok-podejrzewam ze przy kolejnej wymianie klocków i pewnie tarcz równiez bedzie to DELPHI
  
 
Ja u siebie mam Tarcze Delphi
A klocki HR

Super zestaw!
Mam zrobione na takim zestawie już ponad 5.000 km i nic mi nie piszczy.
Hamulce hamiją bardzo dobrze.

Niestety nie pamietam teraz dokładnie za ile ten zestaw kupilem, natomiast wiem, że jestm w 100% zadowolony.
  
 
Ja mam zestawki brembo max + ferrodo premiere i jestem zadowolony hamowonie bez zmian czy goroace czy zimne nie krzywia sie podczs dlugiego hamownia jedyna wada to delikaten bicie pochodzace od naciec szczeze mowiac gdybym kupawal jeszcze raz to kupil bym ebc green stuff + zwykle (nienacinane) brembo
na poczatku delikatnie piszczaly ale potem sie ulozyly i nie piszcza w ogole piszczenie hamulcow nie jest niczym niepokojacym to normale kiedys wiekszosc hamulcow piszczala bo tarcze byly przehartowane i przez to albo mialy niejednolita twardosc albo byly za twarde teraz dla komfortu produceci albo w ogole nie hartuja albo wysoko odpuszczaja takie tarcze nie piszcza ale nie raz pojawiaja sie opinie ze zurzywaja sie szybcie od klockow

aha szczerze odradza klocki tomex- c te najtansze za jakies 60 zl (polecili mi je w serwisie jako godny zamienniki) moje upiekly sie po 3 hamowaniu tzn. zaczely strasznie smierdziec , okrutnie piszczec i przestaly hamowac o dodam ze ja oszczedzam esperaka i wcale nim nie szarzuje fak to bylo gwaltowne hamowanie ale takich hamowan w miejski warunkah jest mnostwo obecny zestaw znosi takie cos bez najmniejszego echa

[ wiadomość edytowana przez: LUK18 dnia 2006-02-15 23:12:38 ]