Zabraklo skali...

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
rece opadaja...
  
 

bez komentarza
  
 
no ładnie...ludzie to maja narąbane w głowach..taka odpowiedzialność...20 osób na karku.....ja bym go do więzienia bez skrupółów
  
 
  
 
Szkoda słów... wczoraj słyszałam też w radiu o lekarzu i jego asystentce też w stanie nie nadającym się do pracy którzy mieli jakiś zabieg przeprowadzać.
Rozumiem że można się napić ale to już ludzkie pojęcie przechodzi.
 
 
A tak na marginesie to ile trzeba wychlac aby do "piataka" dociagnac? Ze 0,75 na leb?
  
 
podejzewam ze ten pan pil kilka dni bo chyba to nie jest mozliwe tak odrazu 5 promili miec...
  
 
Co to jest 5 promili heh.... o ile dobrze pamiętam to rekord polski wynosi 17,5 a świata 21
 
 
Cytat:
2005-06-15 19:43:58, Norbi69 pisze:
Co to jest 5 promili heh.... o ile dobrze pamiętam to rekord polski wynosi 17,5 a świata 21



rekord zarowno w Polsce jak i na swiecie wynosi 14,3 promila....
  
 
takich co ku.wa siadaja za kolko po pijaku i jescze wioza innych powinni za kratki do konca wsadzac... pomyslcie ze jedziecie gdzies sobie i nawet nie wiecie ze wyprzedzacie wlasnei kolesia ktory ledwo wie co sie dzieje.. albo co gorsza on z naprzeciwka jedzie i nawet pasow nie rozroznia... masakra....
  
 
Polska rzeczywistosc....
  
 
wiezienie to za malo! chyba oboz pracy bylby lepsza kara.

to nie jest problemem tylko w naszym kraju.

przeciez w szwecji produkuja kierownice w ktorych sa czujniki badajace skore. jezeli wykryja alkohol, blokuja sie mechanizmy i nie da sie uruchomic samochodu

[ wiadomość edytowana przez: Plaski1 dnia 2005-06-15 21:41:36 ]
  
 
najgorsze jest to, że dyspozytor (tak się chyba nazywa ten co im rano daje dokumenty i klucze) puścił go za kółko. Facet na pewno pił kilka dni i na pewno było widać to po nim. Sorki ale 5 promili to jest naprawdę dużo i trzeba specjanie udawać, że się tego nie widzi (no chyba że on też by pijany).
szkoda gadać....
  
 
nierozumiem wogole tego czlowieka....

przeciez kierowca autobusu jest odpowiedzialny za ludzi ktorych wiezie ze soba.. taki sobie wybral zawod...

a tak wogole to hmm dziwi mnie tez ze zona nie zatrzymala go w domu