Problem z radiem DALCO DL-5750

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam mam problem Zakupiłem nowe radio na CD/MP3 firmy DALCO DL-5750 Podłączyłem do samochodu Opla Astry II. Mój problem polega na tym że jak włączę radio dzwięk jest ok, gdy włąncze płytę najpierw czy MP3 czy CD to bez rużnicy i posłucham przez pewien czas kilka lub kilkanaście minut potem jak chce posłuchać radia i przełączam na radio to stacje grają lecz słychać takie chrapotanie na każdej stacji bąć brzydko nazwę pierdzenie trudno tu tak to opisać. jest to tak gdy posłucham płyty jakiś czas i przełącze na radio wtedy te chrapotanie słychać Głośniki są dobre bo do tej pory grały czysto na starym radiu i są seryjne w Astrze 2 Wywnioskowałem że jak posłucham płytki jakiś czas to jakby pod wpływem nagrzewania się potem przenosiło to na radio. Proszę o radę co mogło by być przyczyną tego chrapotania na każdej ze stacji w radiu i jak to usunąć czekam na konkretne wskazówki
  
 
spróbuj na zapalonym i na zgaszonym silniku-może z instalacją coś nie tak.albo poprostu sprawdź połączenia anteny.
  
 
Cytat:
2005-06-23 00:27:11, Angelo pisze:
spróbuj na zapalonym i na zgaszonym silniku-może z instalacją coś nie tak.albo poprostu sprawdź połączenia anteny.


Stare radio grało czyściutko więc antena głośniki są Ok a czy samochód jest włączony czy zgaszony to niegra roli występuje to w obu przypadkach Mozliwe że coś z radiem nie tak co??
  
 
Mam ten sam problem przy głośniejszym graniu z Dalco DL-5750 w nowej Corsie.
Wymieniłem go nawet na nowy egzemplaż i znowu to samo.
Zauważyłem nawet, że to charczenie występuje nawet po załączeniu, ale tylko wterdy, gdy auto jest mocno nagrzane. Wydaje mi sie, że radio po nagrzaniu wprowadza te zakłócenia.
Po dłuższym graniu radio tak harczy, że nie potrafi nawet znaleźć żadnej stacji.
Natomiast dźwięk z płyt audio, czy mp3 jest rewelacyjny, niezależnie czy sprzęt jest nagrzany, czy nie, więc z głośnikami wszystko jest ok.
Może ktoś już znalazł odpowiedź, dlaczego tak sie dzieje, bo podobno tych modeli sprzedało się już dużo i nikt nie miał takiego problemu.
  
 
Cytat:
2005-06-30 08:08:40, mafu pisze:
Mam ten sam problem przy głośniejszym graniu z Dalco DL-5750 w nowej Corsie. Wymieniłem go nawet na nowy egzemplaż i znowu to samo. Zauważyłem nawet, że to charczenie występuje nawet po załączeniu, ale tylko wterdy, gdy auto jest mocno nagrzane. Wydaje mi sie, że radio po nagrzaniu wprowadza te zakłócenia. Po dłuższym graniu radio tak harczy, że nie potrafi nawet znaleźć żadnej stacji. Natomiast dźwięk z płyt audio, czy mp3 jest rewelacyjny, niezależnie czy sprzęt jest nagrzany, czy nie, więc z głośnikami wszystko jest ok. Może ktoś już znalazł odpowiedź, dlaczego tak sie dzieje, bo podobno tych modeli sprzedało się już dużo i nikt nie miał takiego problemu.




Żeczywiście masz podobny problem Ludzie kupują bo radio jest zawaliste poza tym harczeniem. Płyty też super odtwarza czekam na radio bo jest na gwarancji więc odesłałem zobacze jak przyślą czego była wina. Ale tak jak mówisz radio sie nagrzewa i harczy ale umnie nie ma to zależności od silnika czy jazdy charczy czy tak czy tak jak przełącze z płyty po ilśs tam minutach słuchania na radio, wywnioskowałem że w środku albo cos uszkodzone jest albo izolacja zwalona między odtwarzaczem a radiem wkoncu wydobywa sie ciepło tam i pole magnetyczne jakies napewno wytwarza od płyt. A może wina lezy po stronie tych niemieckich samochodów Opli bo maja wyświetlacze podpiete itp. inne dodatkowe kable do ISO jak będe wiedział coś więcej napiszę Pozdrawiam
  
 
jak powyzej
POMOCY jak jest przyczyna tego problemu charczy przy nagrzaniu
Albo go zchlodze albo moze prad idacy do radia w wv jest za siny i go grzeje
  
 
Wymieniłem DL-5750 na FIRST FA - 4108 - MP3, ale problem nie zniknął, z tym, że sie nieco zmienił. Teraz po nagrzaniu radio nie charczy, ale przestaje łapać fale, po prostu przestaje grać. Wydaje mi sie, że problem tkwi w przejściówce antrnowej z wtyczki oplowskiej na standardową. Wtyczka włożona do radia nagrzewa sie razem z radiatorem i przypuszczam, że może tam być jakiś styk (lut), który po nagrzaniu sie rozwiera. Jak dokładniej sprawdze to dam znać.
  
 
jak widac koncowki mozy w tych radiach po nagrzaniu zaczynaja przenosic zaklocenia. moja rada to sprzedac to radyjko i kupic cos lepszego nawet uzywanego.
Niestety ani Dalco ani First nie wyroznia sie niczym innym oprocz niskiej ceny i niskiej jakosci kompnentow z ktorych to sa zrobione.

Moze to jednak wina kabli seryjnych? mozna by sie pokusic o wymiane calej instalacji. Jednak niestety jest z tym troche roboty.
  
 
Cześć wszystkim no i Radio wróciło od serwisanta i co sie okazało że Radio sprawne . Ale troszke sie pogłówkowało i teraz wszystko chodzi jak należycie hehe;p;];] A jak to zrobiłem bardzo proste jesli ktos chce wiedzieć niech daje znac tutaj lub e-mailem domnie napisze to fotki wysle łatwiej mi wtedy to opisać;] Gra teraz cacy czyściutko A wina była w tej przejściówce małej łeee kawał metalu sie nagrzewa ta przejściówka i powstaja zakłucenia więc jakby co to Służę poradą pozdrawiam wszystkich;]
  
 
Markami pomóż bo mam ten sam problem co Ty !!! Jak zrobić bym nie musiał już słuchać hyrczenia. Odpisz - czekam!!
  
 
jak cos to przeslij mi mailem to co zrobiles razem ze zdjeciami a ja wstawie to na forum, tak aby kazdy mogl sie cieszyc zdobyta przez ciebie wiedza
  
 
Witam powiem jak to zrobić by było dobrze zamieściłem fotki ponumerowane i powiem tak 1a - przedstawia wtyczkę jaką zrobiłem która się wsuwa w gniazdo w radiu zamiast przejściówki to jest w środku kołek plastikowy więc izolacja nie nagrzewa się i niema charczenia a ten kabel to jest + który się wsuwa w ten otwór w środku trzeba dobrać odpowiednią grubość kabla by nie był cienki Fotka. 2a-przedstawia wtyczkę oryginalną samochodów Taką wtyczkę posiada Opel a inne marki nie wiem jakie. Fotka 3a-pokazuje przejściówkę którą właśnie sie wsuwa w gniazdo w radiu ja nie wsuwałem i dlatego nie charczy podłączylem dalej za radiem za pomoca kabli. Fotka 4a-To ten otwór gdzie trzeba kabel ten grubszy z + wsadzić a na około kołek u mnie i izolacja jest. A nie jak wcześniej ta przejściówka siedziała i powodowała charczenie po nagrzaniu się bo tu jest radiator. Fotka 5a-pokazuje kabel jaki zrobiłem kabel zółty to + który z kołkiem siedzi w tym otworze a czarny to masa cieńszy podłączyłem do obudowy. Fotka 6a-Pokazuje całość podłączenia anteny do radia. Fotka 7a-Jeszcze raz przejściówka i kabel idący do wejścia w radiu przejściówkę tą blaszaną wtyka sie w gniazdo oryginalne samochodu. Tak jak przedstawia fotka 2a. A więc wynika z tego że ta metalowa przejściówka siedziała w gnieździe w radiu nagrzewa się więc charczało nie odporna jest na ciepło izolacja to kitu jednym słowem ale pokazałem jak nie wsadzać przejściówki do gniazda lecz dalej ją podłączyć poza radiem tam się nie grzeje i wszystko gra nalezycie jak trzeba teraz pozdrawiam jakby co pisać.
OPISAŁEM JAK I CO TYLKO MAM MAŁY PROBLEM FOTKI NIEMOGE ICH TU WKLEIŁĆ WIĘC PISAC E-MAILEM WYSLĘ JE. mój e-mail markami@wp.pl pisac na prywatnego e-maila wtedy dołąccze fotki bo mi się tu niechce bawić w adresy URL.

[ wiadomość edytowana przez: markami dnia 2005-07-31 20:17:06 ]
  
 
Jestem dostepnny pod e-mailem markami@wp.pl Jak ktoś ma problem z tą usterką służe radą Pozdrawiam
  
 
Witam ///

Powiem krótko model tego radia zakupiłem na Allegro
Mały sklepik w Warszawie koło Górczewskiej sprzedał mi radio badziew !!!
Obecnie go nie mam uważam iż to wydane pieniądze w błoto nie warte takiej kasy

Po szybkim zakupie okazało sie iz nie można dorobić do niego kieszeni by było wyjmowane
Sprzedawca twierdził iż można - znalazłem kolesia co robi kieszenie w Siedlcach...ale za daleko od Warszawy
Po miesiącu czasu padła mi winda ładnie zjerzdżała i nagle padła
Wymiana mnie kosztowała 1,5 miesiąca na oczekiwanie
Dostałem je do ręki montaż ten sam na styki do samochodu
Radio działało....a teraz najlepsze początek zimy radio w samochodzie siedzi 4 godziny odpalam nie nieodpala sie czyżby zimny lut tak powiedział mi specjalista załamka znów nie działa
Ponowny przyjazd do sklepu...tłumaczenie o co chodzi nie pomogło wyśmiali mnie klienta....((----cóż gwarancja zaraz sie kończy
No cóż mineła zima mamy rok 2006 ....chodzi
Radio ma kłopoty z MP3 nie kazda czyta sie
pada radio pojawiają sie trzaski zgrzyty co jakiś czas potem już na dobre.....

To historia z życia wzięta
-------Nie kupujcie takiego BADZIEWIA --------------

Zainwestuj więcej kasy poczekaj i kup sprawdzone radio
  
 
witam jeżeli ktoś z was chce sprzedać sam panel to prosze o kontakt 694233322 pozdro