[126] Problemy po nagrzaniu

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
witam
Panowie sprawa jest taka mam maluszka starego bo z 1989r ale praktycznie juz wymienione all startuje nim na kjs-ach noi w tamtym roku robiłem silnik generalny remont tj. tłoki głowice pierścienie uszczelki wsyzstkie nowe panewki na korbach , noi sprawa jest taka że jak go zagrzeje (ze termostat sie otwiera cały) auto na wolnych obrotach spada do 200obr. i taki głos jak by sie zacierał trze coś nie wiem jak ten głos opisać cos podobnego jak by łancuszek rozrządu cały czas chodził po obudowie (a jest nowy rozrzad) jak go przygazuje troszke wchodzi na obroty 600 tak mam ustawione i chodzi ale dalej ten odglos słychac jak sie gasi malucha to wtedy słychac bardzo dobrze ten głos nie mam pojecia co to jest myslalem ze to klawiaturka sie zaciera ale załozyłem nowa i to samo bo w starej były kanaliki smarujace zatkane ale teraz jest ok a jest to samo dalej. Pedał sprzegła mi ciezko chodzi może to sprzegło a przenosi głos z tyłu silnika(tak gdzie sprzegło jest) na przód silnika??? panowie pomocy nie chce go zajechac jak to cos powaznego może wałek rorzadu nigdy tam nie patrzylem ??? pomorzcie i doradzcie coś czy mozliwe ze sprzegło??? ale dlaczego tylko na cieplym i to dobrze cieplym silniku??? piszcie co tylko wam sie skojarzy bo ja juz nie wiem co mam patrzyc zamierzam silnik wytargac jutro. pozdrawiam i dzieki z góry za pomoc
  
 
wykręć świece i sprawdz jaki ma kolor-wydaje mi sie że masz za ubogą mieszanke i samochodzik sie przegrzewa-no i tłoki puchną
  
 
hmmm... no właśnie - ja mam to samo i mój kumpel też. Na wolnych (poniżej 500) albo jak się go gasi to słychać takie dziwne tarcie. Miałem to przed generalnym, po generalce było to samo dalej (nowe tłoki, cylindry, panewki, inna głowica) kumpel ma wymieniony wałek na sportowy i dalej ma to samo... sprzęgło ostatnio tez było robione - więc pojęcia nie mam i żaden mechanik w okolicy!!!

Objawy faktycznie pojawiają się gdy silnik jest rozgrzany...

Prawdę mówiąc łącznie jakieś 35 000 km to mam i olałem w końcu ( a nawet nie poruszałem tutaj tego tematu)

Tak więc Tomii uważaj to za normalne i oduśc sobie ten temat... to już chyba taka przypadłośc sportowego małego wozu.

Pozdrawiam
  
 
a sprawdzales czy nie masz zuzytego docisku?
  
 
Mam taką radę zdejmij korek wlewu oleju i przykryj wlew czymś na chwilę i odpal silnik jeżeli odgłosy ustaną tzn. że chałasuje zaworek od odpowierzenia silnika, który znajduje się w korku wlewu. Przy wolnych obrotach i przy gaszeniu silnika wydaje on odgłos chrobotania (np. u nie tak jest, a u innych też to słyszałem). Spróbój nic nie tracisz.
  
 
Panowie dzieki z góry lukne na ten wlew i świece spróbuje mu na ciepłym mieszanke zmieniac i sprawdze czy przestanie tak chodzic jak chodzi mnie to wkurza i boje sie ze kiedys zajade go na stałe i jak wroce do domu np. z kjs-ów co jest 100km ode mnie ?? jeszcze raz dzieki za odpowiedzi jak sobie coś przypomjnicie to piszcie pozdrawiam tomii
  
 
A regulamin odnośnie tytułowania wątków czytałeś .


[ wiadomość edytowana przez: Race_D dnia 2005-06-20 21:03:45 ]
  
 
witam
nie czytałem bo nawet nie wiem że takie cos istnieje a co do malucha mojego panowie dziekiz góry zrobione jednak to była zła mieszanka i przy okazji świece zapodałem nowe, takze jeszcze raz dzieki z góry i pozdrawiam i sorki za zły temat wątku pozdro Tomii