Blacharza w Łodzi szukam

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
W sobote jakiś skurwysyn uszkodził mi auto stojące na prywatnym zamykanym
podwórku.
Walnął czymś twardym (kijem/prętem ???) nad prawą lampą (od strony
pasażera). Jest wgniecenie, pęknięty i przetarty lakier.
Macie może jakiegoś sprawdzonego blacharza lakiernika, który by to zrobił i
nie zdarl kasy do gołej skóry ???

A może ktoś się orientuje ile by to mogło kosztowac ???

Tak wygląda uszkodzenie:



Fota kiepska bo z telefonu
  
 
Moge ci polecic zakladzik . . . rog Powstancow Wielkopolskich i Al. Wlokniarzy,mozna wjechac od Powstancow i od Wlokniarzy takze, lecac wlokniarzy Od Centrum na Teofilow, skrecasz w prawo w pierwsza ulice Za Skrzyzowaniem z Drewnowska,to jest taki Domek Jednorodzinny. Faceci sa dobrzy w remoncikach. Do ceny niestety nie powiem ci ile by wzieli za to . . .


[ wiadomość edytowana przez: taxi dnia 2005-06-20 09:20:21 ]
  
 
tak jak pisalem Ci w watku o wymianach podzespolow , mam dobrego (w miare taniego) lakiernika ale w Aleksandrowie , jak ci pasuje lokalizacja daj znac na priv .