MotoNews.pl
11 Zaparowany kierunkowskaz (101931/26)
  

Zaparowany kierunkowskaz

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Mam zaparowany przedni prawy kierunkowskaz i nie mam pojecia jak tą wodę stamtąd wyciągnąć. Próbowałem suszyć ale to nic nie daje. Poradżcie coś proszę.
  
 
Ja też. dokładnie ten sam kierunkowskaz. Druga strona jest ok. Zaparował mi jakoś tak chyba na wiosnę , bo wcześniej było normalnie.
ja na razie nic z tym nie robiłem
  
 
Tez mialem przedni prawy az do momentu jak umylem dzisiaj samochod i zaparowany ma tez lewy . Chyba bedzie trzeba wymienic oba kierunki bo nic sie nieda z tym zroic a wkuza mnie to. Krzysiek ty chyba wymieniales kierunkowskaz ile kosztuje nowy?
  
 

...do niedawna ok 70 pln cały, teraz ponad 100 pln
ceny z Ursynowa, za bazarkiem na Surowieckiego - dawny polmozbyt
  
 
Cytat:
2005-06-20 13:03:45, Bartek1112 pisze:
Krzysiek ty chyba wymieniales kierunkowskaz ile kosztuje nowy?



Ja placilem chyba 110, albo 120 niestety. Niby powinny byc na Kotsisa po 95, ale nie bylo. Moze teraz sie sytuacja zmienila, nie wiem.
  
 
Witam!!
Panowie, po co wymieniać kierunkowskazy?? Ja też miałem zaparowany prawy kierunek, no to wyjąłem bandytę i zrobiłem malutkim wiertełkiem (1 albo 2 mm, już nie pamietam) po dwa albo trzy otworki na górnej i dolnej części obudowy. W samym rogu (przy reflektorze), bardzo blisko krawędzi klosza, tak żeby nie było widać otworków. I od tamtej pory jak ręką odjął. Dziur nie widać a jest krążenie powietrza i wyciąga wilgoć. Woda nie dostaję się nawet podczas największego deszczu czy mycia samochodu.

Pozdrawiam
AndQ
  
 
Tak ale potem za kloszem jest srebna warstwa ktora sie brudzi bo pewnie prez te dziurki wlazi brud. Niestety bede musial kupic nowe kierunki jak porobie najwazniejsze zeczy w esperaku
  
 
moim zdaniem kwestia nawiercania jest bardzo dobrym pomyslem, oczywiscie w odpowiednim miejscu a nie na chama od przodu czy innego miejsca, ktore jest "niezakryte". mozna te plamki przykryc materialem goretex, wtedy na zewnatrz bedzie uciekala wilgoc, a powietrze wplywalo do srodka - druga membrama goretexowa winna byc podwojna. o materiale gore-tex i tego typu patentach poczytajcie na serwisach kolarskich - przepuszczaja powietrze nie przepuszczajac wilgoci.
  
 
Mnie tez paruje prawy przód... szczerze.. to zwisa mi to
  
 
mi dla odmiany paruje lewy kierunek

i myślałem już nad tym żeby to jakoś uszczelnić może???
  
 
Nawierciłem kierunek prawie półtora roku temu i nie ma śladu matowienia odbłyśnika. Dziury są od góry i od dołu, i są na tyle małe, że woda się nie dostaje. Ja tam nikogo nie zmuszam do szaleństwa z wiertarką ale u mnie działa i polecam.

  
 
Kolego AndQ, powiedz proszę jakie fi otworków.
  
 
Cytat:
2005-06-20 14:59:30, AndQ pisze:
... (1 albo 2 mm, już nie pamietam)...



  
 
U mnie jest leciutko pekniety kierunek i niesadze zeby szczelina byla nawet 1mm i syf sie dostaje. Trzeba kupic nowy kierunek
  
 
Co do średnicy... pisałem wcześniej, że 1-2 mm. Ale prędzej 1 mm. Im mniejsza średnica tym lepiej.

Bartek, to zależy jak masz pęknięty kierunek. U mnie otworki są z góry i dołu, i nie są narażone na bezpośredni napór wiatru przy jeździe (i tym samym syfu z drogi) i pewnie dlatego się nie brudzi w środku.

Pozdrawiam AndQ