Coś na temat gazu - warto przeczytać

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
chciałbym wszystkich poinformować że wszelkie posty o treści:
uważam że gaz w BMW to profanacja, pomyłka....
i im podobne będę usuwał. powody sa dwa.
po pierwsze od tego typu bzdur juz mnie mdli
a po drugie jeśli ktoś pyta o to jaka instalacje założyc to takie posty są nie na temat.
pozdrawiam i obiecuję wyjątkową sumiennośc w tej kwestii.



[ wiadomość edytowana przez: Aldik dnia 2005-06-21 13:49:29 ]

[ wiadomość edytowana przez: MARCIN_RADOM dnia 2005-06-21 16:16:25 ]
  
 
Podłacze sie pod post o gazie i chcialbym abyscie zobaczyli jakie sa ruznice cen gazu Orlenu w poszczegulnych miastach i ich ceny hurtowe
TU

[ wiadomość edytowana przez: max230 dnia 2005-02-11 11:36:41 ]
  
 
Ja takze sie przylaczam do tego postu. Sam mam zamontowany gaz w mojej 750 i nie widze w tym nic zlego.
  
 
a ja niestety nie mam bo mam kopciucha ale widziałem ostatnio na TVN turbo instalację nitro do diesli w golfie podnieśli moc do 240 koni szkoda tylko ze włacza sie tylko przy przyspieszaniu no i koszt 600 funciaków
  
 
Cytat:
a ja niestety nie mam bo mam kopciucha


w dieslu jest możliwość zainstalowania gazu ale ze względu na stopień skomplikowania nie robi tego nikt, poza instytutami naukowymi. trudnośc polega na tym że muszą funkcjonować dwie instalacje paliwowe, odpowiednio zmodyfikowane. dieslowska i gazowa. nawet jak silnik chodzi juz na gazie to i tak do cylindra trafia mała ilość ropy, tzw dawka pilotująca, by wywołać zapłon gazu. politechnika radomska prowadziła takie badania i byc może prowadzi nadal.
pozdrawiam
  
 
przeciesz w niektorych miastak autobusy komunikacji miejskiej jezdza na metanie
  
 
widocznie maja silniki benzynowe.
  
 
nie nie benzynowe silnik disla jak najbardziej można przerobic na gfaz,tyle że nie propan-butan ,metan czyli ziemny
  
 
no można przerobić diesla na gaz ale czy to sie opłaca raczej napewno nie
  
 
Cytat:
nie nie benzynowe silnik disla jak najbardziej można przerobic na gfaz,tyle że nie propan-butan ,metan czyli ziemny


pisałem o tym. przy takiej instalacji i tak potrzebna jest pilotująca dawka ON.
  
 
Cytat:
2005-02-12 11:46:55, MARCIN_RADOM pisze:
widocznie maja silniki benzynowe.

napisałes tak
  
 
owszem pisalem tak, bo mimo tego iż temat paliw niekonwencjonalnych jest, był mi bliski to nie widziałem jeszcze do tej pory diesla zasilanego w ten sposób, ktory nie byłby pojazdem probnym, czy doświadczalnym. byc może sa już takie autka, nie przeczę, ale naprawdę wykonanie takiego zasilania jest skomlikowane.
pozdrawiam
  
 
pewnie nawet bardzo skomplikowane
  
 
Może i gaz nie jest profanacją, ale niech nikt mi nie mówi, że wpływa korzystnie na silnik, widzę to choćby po swoim samochodzie służbowym.
  
 
a weż mi wyjaśnij a jak to gaz wpływa niekorzystnie na silnik nie moge słuchac takich bzdur a jak ktoś już mówi ze to profanacja niby czego?!
  
 
Cytat:
2005-02-19 11:00:13, draiwer5 pisze:
a weż mi wyjaśnij a jak to gaz wpływa niekorzystnie na silnik nie moge słuchac takich bzdur a jak ktoś już mówi ze to profanacja niby czego?!


Suchość silnika i jego podzespołów np. pompa paliwowa w trakcie jego pracy, napewno nie wpływaja korzystnie na jego eksploatację.
  
 
Witam
Tak naprawdę to w silniku Diesla można spalać wszystko co się pali,to że współczesne silniki zasilane są ON wynika tylko z instalacji do podawania (wtrysku),która jest doskonalona od lat i osiągneła wysoki poziom technologiczny.
Co do gazu to ja osobiście miałem instalacje "pierwszej"generacji w 728 na gażniku,skończyło się to wypaleniem dziury w tłoku.Po tych doświadczeniach wolę nie ryzykować,a jeżdzę stosunkowo mało więc nowoczesna instalacja jest nie opłacalna(zwrot kosztów).
  
 
Cytat:
cjanek pisze:
Suchość silnika i jego podzespołów np. pompa paliwowa w trakcie jego pracy, napewno nie wpływaja korzystnie na jego eksploatację.


cjanek my tu mówimy o silnikach czterosuwowych, czyli o takich, które smarowane są olejem silnikowym, a nie paliwem wymieszanym z olejem. co do pompy to w poprawnie zamontowanej instalacji podczas jazdy na gazie powinna zostać odcinana za pomocą przekaźnika. jeśli chodzi o wypalenie dziury w tłoku, to osobiście widziałem kilka tłoków z vw t4 diesli z wyjaranymi dziurami. a one jeździły na ON, nawet nie na opale. nie ma co mówic i mnożyc przykłady odnośnie ogromnych przebiegów na gazie. jak ktos będzie chciał to zawsze znajdzie jakis argument przeciw.
pozdrawiam
  
 
Osobiście jestem WIELKIM ZWOLENNIKIEM gazu. Na gazie zrobiłem 96 tys. km Polonezem Caro 1,6 GLE, 170 tys. km Polonezem Caro Plus 1,6 GLI. Do BMW gazu nie zakładm tylko ze względu na bliskość taniej benzynki z UA. Potwierdzam, że dobrze wykonana instalacja gazowa powinna sprawować się bez żadnych problemów. Do niedogodności zaliczam:
- większy koszt okresowych przeglądów
- konieczność regulacji zaworów (po ok 7 tys. km) w silnikach nie posiadających hydroregulacji (mój pierwszy Polonez)
- ograniczenie przestrzeni ładunkowej
- obecną - wysoką cenę gazu.

Dla osób często używających autka (szczególnie na trasie) gaz jest okazją do poczynienia znacznych oszczędności. Ja po odliczeniu kosztów instalacji w dwóch samochodach), zwiększonych kosztów przeglądów, kosztów regulacji zaworów, kosztu zakupu benzyny (trochę w baku musi być), oraz minimalnie zwiększonego zużycia w porównaniu z benzyną - zaoszczędziłem jeżdżąc na gazie ok. 30 tys. zł. w ciagu niecałych 7 lat. Ponadto zaobserwowałem większą kulturę pracy silnika! (cichsza praca i lepsze przyspieszenie).
Myślę, że jeśli stracę szansę tankowania się na UA lub cena benzynki znacząco tam wzrośnie - natychmiast założę do swojego szrota inst. gazową Co do profanacji marki nie wypowiadam się. Autko obojętnie jakiej marki ma służyć do jeżdżenia a nie do podziwiania - a inst. gazowa znacznie ułatwia decyzje o jakimkolwiek dalekim wyjeździe.
  
 
Cytat:
inst. gazowa znacznie ułatwia decyzje o jakimkolwiek dalekim wyjeździe.


co szczególnie dobrze widać w postach na temat wyjazdu na zjazd.
pozdrawiam