Dluzsza trasa mnie czeka

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco

Witam

W przyszlym miesiacu wybieram sie do Bułgarii a dokladniej do Złotych Piasków. Pytanie jest takie skoro jade w 4 osoby to czy nie powinienem usztywnic zawieszenia takimi gumami ( spewnoscia je widzieliscie na allegro) po 25zl czy ktos to stosuje? Dodam ze na dachu bedzie bagaznik.
Prosze o wszelkie rady zwiazane z wyjazdem w te rejony jak jechac czy sa stacje gazowe moze ktos ma mapke.
Co sprawdzic w samochodzie i instalacji gazowej?

A z innej beczki ostatnio bylem w NORAUTO w Markach na bezplatnym przeglądzie i wyszlo na to ze skutecznosc moich obydwu przednich amortyzatorow to 48%!!! na amorkach zrobilem 7tys kilometrow. Nie wylaly a i wlasciwie ciezko mi powiedziec zeby sie nie trzymal drogi ( amortyzatory KAYABA czy cos takiego). Wiec moje pytanie jest takie czy komputer moze sie mylic jesli nie to w jaki sposob dochodzic swoich praw. A dokladniej jesli te amortyzatory sa do bani to czy sklep ktory bedzie uwzglednial reklamacje ma obowiazek zwrotu kosztow mymiany tych amortyzatorow?

Za wszelka pomoc z gory dziekuje.
  
 
czy sie moze mylic toi niewiem ale wiem ze wskazania sa różne
pewnego razu na przegladzie wyszła mi sprawnosc amortyzatorów
76% 78%
a rok później
79% 81%
wiec z tymi wskazaniami tak dokonca niewiem jak jest, a pozatym to chyba to jest wskazanie skutecznosci całego zawieszenia a nie tylko amortyzatorów- ale niewiem moge sie mylic
  
 
KAYABA to jedne z lepszych amorow (tez na takich jezdze)
a te testy to mozna o kant dupy potluc... szczegoolnie na darmowych przegladach. Czy nie namawiali Cie przypadkiem na szybka wymiane u nich ?
  
 
Jest jeszcze opcja - bezpłatny przegląd w Norauto był po to, żeby Ciebie (i wszystkich innych) przekonać, że masz zrąbane amorki i musisz u nich wymienić i maszyna jest ustawiona tak, żeby nie pokazywała więcej niż 50%
  
 
He he wlasnie ich o to podejrzewalem

Wiec sie troche uspokoilem bo bylem wsciekly caly dzien
  
 
KAYABy seryjnie montowane są w Toyocie (przynajmniej kiedyś były). To naprawdę świetne amorki.

Co do 4 osób + bagaż to nie musisz specjalnie utwardzać zawiechy.

Ja miałem już dość zbite sprężyny, a załadowałem 4 osoby, dziecko i bagaże na 10 dni - pasażer z przodu miał całą drogę między nogami plecak 60litrowy, bo już nigdzie się nie mieścił

Wszystko jakoś się upchało i huuuuuuuuzzzzia na Hel

Miejscami było 185 km/h i wszyscy dojechali w jednym kawałku.
  
 
Ja też wybieram się do Bułgarii na początku lipca. W aucie będę miał 4 osoby i ich bagaże. Bagażnika na dach nie zabieramy. Mając na uwadze ten wyjazd, jakiś miesiąc temu kupiłem na Allegro "utwiardzenie tylnego zawieszenia. Przyznam, że założyłem je od razu. Jak dotej pory nie jechałem z pełnym ładunkiem a nie zauważyłem aby odbiło się to na komforcie jazdy w pojedynkę. Pomysł z tego rodzaju utwardzeniem wydaje się dobry.
Jakiś czas temu przeraziłem się gdy zobaczyłem jak "siedzi" auto z pełnym ładunkiem.
Popatrz uważnie, bo możesz kupić na Allegro te same gumy po 19.99 za komplet. Różnicę przeznaczysz na opłacenie przesyłki
  
 
Chłopaki!
Jak chcecie zakładać te rewelacyjne gumy to weźcie ze sobą na zapas i sprężyny. Poszperajcie na forum. Mnie sie nie chce. Za dużo wchłonąłem C2h5OH
  
 
te gumy.. sorki nie obraźcie się są dla idiotów....... miałem takie coś aż do zeszłego tygodnia..........otóż tydzień temu ojciec przy 140 na budziku wyleciał w powietrze.... jak rąbnął zawiechą to dzięki tym gumom poszła sprężyna..z prawej str... zlewej str guma wyleciała.......

gumy te nakładane są na wew część sprężyny tam gdzie jest najgrubsza.... zewnętrzne części najcieńsze są tego pozbawione... wiadomo wlecisz w większą dziurę to nie ma siły środkowa cz. sprężyny będzie sztywna, natomiast te cieńsze poddadzą się i pękną....

nowe sprężyny są na allegro po 64 zł.... więc jeśli chcesz sobie podnieść tyłek to kup sprężyny a nie środek zaradczy częściowo....
i zrób to... bo ojciec niestety wykończył tez amory (po pęknięciu sprężynki zrobił 1000 km)

ponadto jazda na gumach to była tragedia.. auto nie tłumiło nierówności tak jak trzeba... po zmianie na nowe sprężyny + nowe amorki komfort jazdy znacznie się poprawił.....

propos testu amorków.... nie wierz w to....... zimą byłem na przeglądzie rejestracyjnym i pomimo ok 260 kkm amorki wg maszyny były dobre a ja jadąc nubirą czuję że się nienajlepiej trzymie drogi...........

ponadto takie darmowe przeglądy są po to żeby coś zarobić na płatnych już naprawach

pozdro
  
 
No dobra.. zechaciło mi się.
Poczytajcie TUTAJ - trochę teorii
  
 
Cytat:
2005-06-22 20:59:58, Kolber7 pisze:
...nowe sprężyny są na allegro po 64 zł.... więc jeśli chcesz sobie podnieść tyłek to kup sprężyny a nie środek zaradczy częściowo....



Święta racja
  
 
Takie gumy zmieniaja moment gnacy sprezyny - mozna wyladowac w rowie. Jak ktos jezdzi 50 km/h to moze ma sens.