Blacharka w Ładnej 2103

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Poszedł mi pas pionowy znajdujący się na przednim zakolu od strony koła.To jest ten element w którym jest zamocowany odbój.Szkoda wymieniać całość z podłużnicą bo reszta jest zdrowa.Nie mówiąc o kosztach bo to by trzeba rozbebeszać cały przód.Może ktoś miał taki problem i podpowie jak sobie poradził
  
 
Hmm - myslę ,że tylko blacharz ( i to taki , któremu będzie się chciało ) może pomóc - Ostanio w swojej trójce przyjrzałem się dokładnie temu wspornikowi, bo sie przestraszyłem też ,że jest pęknięty - ale na szczęsci to tylko konserwacja się zaczeła łuszczyć.
  
 
Najwazniejsze, to zebys teraz nie jezdzil za duzo, a jesli juz - to delikatnie.
Jak juz znajdziesz odpowiedniego blacharza, upewnijcie sie, ze reszta tamtych okolic jest zdrowa. Moze cos dzieje sie pod warstwa konserwacji?
  
 
odświeżam wątek!!ponieważ zamierzam przeprowadzić generalny remont blach w moim nowym nabytku 2103 chcę w tym wątku zawrzeć wszystko co tyczy się blach do 2103!cenne będą dla mnie wskazówki posiadaczy 2103 czyli rogacka i pawła!na początek może jakieś info jak z dostępnością poszczególnych elementów bo różne już wersje słyszałem!dzięki
  
 
drzwi to nie problem. pasują z kanta i można kupić albo nowe poszycia albo zdrowe od kanta na szrocie.
przednie błotniki kupisz od 2106. w sumie pasują.

tylne też powiiny być dostępne. poszukaj po sklepach z ladami


dostępne elementy podłogi: bagaznik, podłoga pod koło zapasowe i pod zbiornik paliwa. dostępne też jest mocowanie pod lewarek

na allegro bywają pasy przednie tylne. trzeba szukać.


popytam po znajomych


napisz co potrzebujesz
  
 
Cytat:
2007-05-03 21:02:04, rogacek pisze:
drzwi to nie problem. pasują z kanta i można kupić albo nowe poszycia albo zdrowe od kanta na szrocie. przednie błotniki kupisz od 2106. w sumie pasują. tylne też powiiny być dostępne. poszukaj po sklepach z ladami dostępne elementy podłogi: bagaznik, podłoga pod koło zapasowe i pod zbiornik paliwa. dostępne też jest mocowanie pod lewarek na allegro bywają pasy przednie tylne. trzeba szukać. popytam po znajomych napisz co potrzebujesz


na razie wstępnie przeprowaziłem oględziny zewnętrzne blach i stwierdzam że drzwi nie ma co reanimować bo są od dołu szmelc,jeśli od kanta są identiko to spoko,bo mam przednie prawe kompletne nówki od 2103 i lepiej żeby się nie różniły od tych fiatowskich bo będzie nie ładnie wyglądało napewno progi ale to chyba nie problem,pokrywy bagażnika i silnika raczej są do uratowania,napewno do wymiany idą tylne błotniki i pas tylny,pewnie podłoga w bagażniku też!!!błotniki przednie były niedawno robione także może zostaną!to tyle narazie,i tak nie będę potrzebował wszystkiego od razu bo blacharz będzie robił to stronami czyli najpierw jeden bok potem drugi-zacznę od prawej strony!ale jakbyś mógł popytać co i jak to byłbym wdzięczny bo jak ludzie widzą 2103 to machają ręką że to już nieosiagalne!
a i jeszcze jedno-uszczelki do szyb przedniej i tylnej z klinem srebrnym to są osiągalne??
  
 
Uszczelki kupisz bez problemu.
ale jesli piszesz, ze tyle do roboty - to zapewne nie wiesz wszystkiego
Jakbys szukal dobrego a taniego blacharza/lakierinika, to daj znac. Czlowiek podchodzi do lady sumiennie.
  
 
Hej ! Uwagi na temat remontu blacharskiego będa naprawde przydatne i dla mnie!
Umówiłem się już z blacharzem na oględziny mojego auta...ciekawe naile to wyceni.
  
 
oj Jacku nie łatwiej i szybciej było by zapytać mnie o blachy potrzebne do reanimacji twojego auta ?
Będziesz miał wszystko na miejscu a nie gdzieś z polski paczką która pewnie będzie połową wartości danego elementu
  
 
Cytat:
2007-05-03 21:51:46, adasco pisze:
Uszczelki kupisz bez problemu. ale jesli piszesz, ze tyle do roboty - to zapewne nie wiesz wszystkiego Jakbys szukal dobrego a taniego blacharza/lakierinika, to daj znac. Czlowiek podchodzi do lady sumiennie.


wstępnie mam już nagranego blacharza ale jak możesz to podaj namiary skoro twierdzisz że kolesiowi chce się bawić z ładą!
trochę mnie wystraszyli w sklepie na Więckowskiego że z blachami nie będzie łatwo!!!
  
 
Blacharz na milionowej - w koncu, przed carrefourem. Obok myjni, na samym zakrecie. Mozesz mu powiedziec, ze polecil cie facet, co robil generalke w 2107 jakies 4 lata temu. Moze pamieta...
  
 
Ja dzis znalazłem blacharza, kórego polecił mi mój znajomy (znam go jeszcze z podstawówki), który pracuje w dośc duzym warsztatcie samochodowym. Pojechalismy tam zaraz z Konradem. Facet zadał nam najpierw pytanie patrząc na auto...czy to się Wam w ogóle opłaca???powiedzieliśmy,że chcemy ją zrobić i tyle... i żeby podszedł do sprawy powaznie. podejrzewam,że gdyby nie to,że polecił nas moj kumpel i zarazem jego znajomy - rozmowa nie byłaby powazna, lub w ogole by jej nie było. No ale pooglądał popatrzył na podłogę,progi i resztę - i się zgodził. Potem rozmowa była już bardziej przyjemna - przyznał,ze pracuje w branży od wielu lat- robił łady, kanty, i wszsytkie auta PRLu. Teraz raczej zajmuje się innymi markami - no ale skoro chcemy i co najwazniejsze- chcemy płacić - zrobi nam ładzię Mam nadzieję,ze zrobi to porządnie. Powiedzieliśmy ,że najbardziej nam zalezy na solidnej naprawie konstrukcji(progi, kolumny przedniego zawieszenia, podłodze no i oczywściecałej reszcie - wstępnie ocenił to na jakieś 3000tyś(ale z zastrzeżeniem ,ze reszta wyceny w dół lub w góre odbędzie się jużpo rozbebeszeniu auta).jesli chodzi o lakierowanie - to będziemy negocjowac po zrobieniu blacharki z zabezpieczeniem antykorozyjnym ( bo to wchodzi w cenę , która nam podał.
Powiem tak- mieliśmy dylemat z Konradem czy robić tą naszą czy szukać czegos innego ( też oczywiście łady) Ale jak dziś przejechalismy się nią , kupilismy nowy akumulator popatrzyliśmy...doszliśmy do wniosku,że jednak zostaje tylko ona. Mam nadzieję,że nie zwątpimy po tym jak zabierze sięza auto...
Ale jestem zadowlony bo wreszcie, nareszcie zaczęliśmy z młodym dzialać
myslę,że uda mi się robić reportaż z odbudowy tego auta. I jesli Jacek 2107 będziesz miał taką mozliwosc - rób to samo.
Napisz jak u CIebie wygląda to z kosztami choć wydaje mi się,że auto dobrego było troszkę w lepszym stanie niż obecnie moja trójka
Pozdrówki
Pawel


[ wiadomość edytowana przez: Pawel_66 dnia 2007-05-04 20:52:37 ]
  
 


dobry ?? a masz dostęp do oryginalnych blach do tórjki????jesli tak to...ja tez bym był chętny.
Cytat:
2007-05-04 02:04:53, dobry pisze:
oj Jacku nie łatwiej i szybciej było by zapytać mnie o blachy potrzebne do reanimacji twojego auta ? Będziesz miał wszystko na miejscu a nie gdzieś z polski paczką która pewnie będzie połową wartości danego elementu

  
 
ja z blach do trójki potrzebuję pas przedni i tylny. błotniki mam ok


maskę przednią muszę kupić bo na mojej są parchy
  
 
błotniki

allegro
  
 
3000zl? A nie myślałeś o samodzielnym pospawaniu łady? sprzęt za 1000zł i jedziesz. Blachy bardzo tanie. Jeśli nie jest na maxa zgnita to naprawa nie będzie bardzo trudna. U mnie jest troszke gorzej bo jak wyciełem próg to odkryłem że nie ma do czego przyspawać nowego i musze dokupić pare nowych elementów

prog
  
 
Dzięki Panowie !
Janisz!
może i pobawiłbym się w to ale...myslę,ze po mojej radosnej twórczości nie bardzo dałoby sie tym jeździć
Niestety - sam widze jak wiele jest w tym aucie do zrobienia i nie wierze bym sobie z tym poradził.
Ma tylko nadzieję,ze "fachowiec" sobie poradzi
  
 
Cytat:
2007-05-04 23:01:53, Pawel_66 pisze:
Dzięki Panowie ! Janisz! może i pobawiłbym się w to ale...myslę,ze po mojej radosnej twórczości nie bardzo dałoby sie tym jeździć Niestety - sam widze jak wiele jest w tym aucie do zrobienia i nie wierze bym sobie z tym poradził. Ma tylko nadzieję,ze "fachowiec" sobie poradzi


no ja to niestety ale z braku czasu muszę komuś zlecić tą robotę!orientowałem się o koszty remontu w Łodzi i wołaja za całą blachę ok.2 tyś!ale dotarłem do gościa w okolicach mojego rodzinnego miasta Łęczyca(ok.80 km od Łodzi na wsi)który na początku lat 80 naprawiał takie auta jak łada i też najpierw spytał czy jest sens się bawić,ale potem po oględzinach już na poważnie stwierdził że żle nie jest ale dobrze też nie i powiedział cenę za całą robotę blachy..........UWAGA(sam byłem w szoku).................................
ok.600zł!!!!!!!!!no to ja nawet się nie zastanawiałem i się zgodziłem odrazu bo się jeszcze rozmyśli
będę cykał fotki w miarę możliwości i opisywał wszystko,mam ambitny plan odnowić nieco także wnętrze!!!aha i lakiernika też już mam,będzie mi kładł akryl-koszty też jakieś niewygórowane!w Łodzi za lakier wołają 3 tyś a ja myślę że w połowie tej kwoty się zamknę z materiałami!!!
  
 
za 600 - w kraku chyba niewiele bym zrobił. Musiałbym faktycznie szukac kogos w okolicach krakowa a z drugiej strony jeżdzęnie i sprawdzanie gdzies daleko czy gosc a taką kase zrobi faktycznie to co ma zrobić- chyba po prostu nie miałbym na to czasu. napewno sa tacy, którzy oferują ,że za takie pieniądze zrobią remont blachy. Ale nie wierzę by było to zrobione dobrze.Cudów nie ma.no moze są - ale to trzeba trafić jak Ty.Ja wiem,że u mnie całą prawda wyjdzie po zdjęciu błotników i progów...
  
 
Cytat:
2007-05-04 23:34:30, Pawel_66 pisze:
za 600 - w kraku chyba niewiele bym zrobił. Musiałbym faktycznie szukac kogos w okolicach krakowa a z drugiej strony jeżdzęnie i sprawdzanie gdzies daleko czy gosc a taką kase zrobi faktycznie to co ma zrobić- chyba po prostu nie miałbym na to czasu. napewno sa tacy, którzy oferują ,że za takie pieniądze zrobią remont blachy. Ale nie wierzę by było to zrobione dobrze.Cudów nie ma.no moze są - ale to trzeba trafić jak Ty.Ja wiem,że u mnie całą prawda wyjdzie po zdjęciu błotników i progów...


masz rację Paweł,ja już byłem zdecydowany na remont w Łodzi za 2 tyś ale przypadkiem trafiłem na tego gościa bo brachol u niego robił peugeota 307 no i ładnie mu zrobił,a nawet jakby trochę gorzej zrobił niż fachowcy z łodzi to i tak się opłaca za 600 zł!
no ciekawe co u mnie wyjdzie po zdjęciu błotników i progów mam nadzieję że nie będzie żle!!!