Amortyzatory i sprawność

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam!
Ostanio (10tys. temu) zmienialem amortyzatory tyl, MKVI. Zalozylem COFAP. Wczoraj bylem na przegladzie rejestracyjnym.
I sprawnosc: lewy 28%, prawy 23% !!!
Takze ogolnie do kitu, dobrze ze przeglada podbilem. I teraz zastanawiam sie co robic. Reklamowac to to? Te pomiary nie sa do konca miarodajne, ale np. stary przod mial wyniki ponad 60%.
Pzdr
  
 
Cytat:
2005-06-24 10:23:16, coppi pisze:
Witam! Ostanio (10tys. temu) zmienialem amortyzatory tyl, MKVI. Zalozylem COFAP.



Ale rozumiem, że założyłeś nowe, tak ?
  
 
Ja też mam z tyły cofapy, jak sprawdzałem sprawność po przejechaniu ok 5 tyś. to miały po 69%
  
 
Cytat:
2005-06-24 10:23:16, coppi pisze:
Witam! Ostanio (10tys. temu) zmienialem amortyzatory tyl, MKVI. Zalozylem COFAP. Wczoraj bylem na przegladzie rejestracyjnym. I sprawnosc: lewy 28%, prawy 23% !!! Takze ogolnie do kitu, dobrze ze przeglada podbilem. I teraz zastanawiam sie co robic. Reklamowac to to? Te pomiary nie sa do konca miarodajne, ale np. stary przod mial wyniki ponad 60%. Pzdr



Co znaczy "nie są miarodajne"?Myślę że powinieneś je reklamować...domyślam się żę są jeszcze na gwarancji?
Aha pamiętam jak mając jeszcze escorta pochwaliłem się nieopatrznie że założyłem wszystkie amory delphi-Krosno.Przypominam sobie jakie to wtedy zgorszenie wywołało.
Dziś te" beznadziejne delphi" mają już ponad ok dwóch lat i czują się wyśmienicie...(poza prawym przodem którego nowy właściciel złamał uroczyście przy wypadku )Załozył teraz nowy też delphi

[ wiadomość edytowana przez: Henryk dnia 2005-06-24 10:37:42 ]
  
 
No to faktycznie trochę im się padło...

Ale o tym jakie amory kupować i że na tym nie warto oszczędzać każdej złotówki, które co i jak, pisze się tyle i mówi...

Temat Cofapów to jest przerobiony na wszystkie strony po stokroć...

Nie mówiąc o tym że na bezpieczoeństwo to wpływa zasadniczo.
  
 
Gwarancja jest jak najbardziej. Ale raczej nie padly tak szybko, tylko od nowosci musialy byc jakies nietego. Ale zeby oba ??
A temat COFAPow byl wielokrotnie przerabiany, ale ludzie pisali ze ok.
  
 
Moj Essie ma 11 latek i na ostatnim przeglądzie wyszło ;
-przód ; 74 %
-tył : 71 %
Amorki jeszcze oryginalne Motorcraft......może ten wynik tłumaczy nieco przebieg samochodu (100 000 km).,.....nieźle , co nie ? ;D

PS. Heniek .....przyznaj się , czym teraz jeździsz ?
  
 
Cytat:
2005-06-24 11:00:50, Andrew pisze:
PS. Heniek .....przyznaj się , czym teraz jeździsz ?



Żadna tajemnica...oczywiście też ford i też stary tylko ciut większy.
Ja uwielbiam stare auta ...bo przy nowym nie ma nic do roboty
  
 
Nie mów tylko , że Scorupka ? Ja zawsze z podziwem patrzę na potęge tych pojazdów a ten ostatni po 95 roku to na początku jakiś nieziemski mi sie wydawał ale teraz juz spowszechniał ......
  
 
A ja preferuje scorpio przejsciówkę model 92-94 poprostu poezja srodek,ładniejszy niż nowe i te 2.9 v6 24v.Chociaz 20i dohc też daje radę.
  
 
z tego co mi wiadomo to mondeo
  
 
.. z tego co się orientuje to sprawnośc tyłu powinna być nie mniejsze niż 50 % ....
  
 
Cytat:
2005-06-24 14:54:14, kainek pisze:
z tego co mi wiadomo to mondeo



Tak 1.6 16V GLX 93r...zaskakujaco fajnie wyposażony jak za taką cenę
  
 
A czy to jest tak, ze im większa tym lepiej?

Bo ja jak miałem przegląd po przywiezieniu to wyszło przów ok 86-90, a tył 80-82.

Ciekawe co po roku na naszych drogach wyjdzie
  
 
.. taak .. ze sprawnościom to jest taak że im większa tym lepiej ...
  
 
Cytat:
2005-06-24 15:32:44, SwIeTyY pisze:
.. taak .. ze sprawnościom to jest taak że im większa tym lepiej ...



tak pytam, bo kedyś słyszałem ze to tylko do jakiejś granicy, a potem im wyżej to tym gożej.
  
 
... sprawność na chłopski rozum to jest nic innego jaak stosunek tego co ma być zrobione do tego co zostało zrobione ... ....
  
 
Cytat:
2005-06-24 15:38:50, SwIeTyY pisze:
... sprawność na chłopski rozum to jest nic innego jaak stosunek tego co ma być zrobione do tego co zostało zrobione ... ....



sie wie W końcu nie na darmo kończę studia na wydziale elektrycznym tylko z tego co słyszałem kiedyś (nie wiem czy to prawda) to to co jest meirzone na przeglądzie to tak naprawde nie jest sprawność, tylko coś troszke innego, ale już nie pamiętam co dokładnie

[ wiadomość edytowana przez: MasterCheat dnia 2005-06-24 15:49:26 ]