| Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
QLogic Espero1.5, Nubira2.0 Warszawa Tarchomin | 2005-07-04 08:45:35 Nie wiem czy da sie zregenerowac, ale popatrz na allegro.
Nowa, oryginalna kosztuje 235, a ktos sprzedaje tez uzywana za 140zl. |
the_undertaker Klubowy Weteran Passat/New Beetle Złotniki Kujawskie | 2005-07-04 08:53:58 Pompa jest nierozbieralna. Jeżeli to pompa to kupuj nową z Allegro, nie ma co pakować się w używaną. A dlaczego nie chce palić za pierwszym razem a później jest wszystko OK??? Może filtr paliwa na dzieńdobry do wymiany. Może coś jest zapchane??? Rozumiem, że rano wogóle nie chce odpalić obojętnie jak długo go piłujesz i dzień wcześniej nie gasisz auta na gazie? |
gadas Renault Scenic Piaseczno | 2005-07-05 08:02:07
Czy ktoś może miał podobne doświadczenia i może potwierdzić, że to pompa? Bo już zdążyłem też usłyszeć, że może coś się dzieje z centralką lub komputerem gazowym...
Z góry dzięki za zainteresowanie moim problemem. |
QLogic Espero1.5, Nubira2.0 Warszawa Tarchomin | 2005-07-05 08:17:39 A jak wlaczysz stacyjke to pompa wydaje normalny odglos pracy, czy moze cos tam trzeszczy?
Albo jezeli powlaczasz zaplon pare razy, zeby pompa pochodzila troche dluzej niz te 2 czy 3s przed odpaleniem to co sie stanie (pamietaj, ze trzeba poczekac na takie "pyk" jakiegos przekaznika zanim znowu wlaczysz zaplon). No i w koncu jak samochod potem jedzie po przelaczeniu na benzyne, wkreca sie na obroty - w koncu zatarta pompa nie powinna chyba dawac takiego duzego cisnienia, chociaz wszystko jest mozliwe.
|
gadas Renault Scenic Piaseczno | 2005-07-06 08:50:44 Wszystkie odgłosy są normalne.
Kilkakrotne włączanie zapłonu (nawet na dłużej) nic nie daje. Sytuacja się ewidentnie poprawia i wraca nawet do normy (maks obrotów na benzynie) jak samochód się nagrzeje (czy to od pracy silnika czy od pogody). O co chodzi do cholery - już sam nie wiem... |
kobar Klubowy Weteran Ford Mondeo Warszawa-Bemowo | 2005-07-06 20:34:24 Witam.
Mam podobnie. Po zainstalowaniu gazu i przejechaniu około 3000km, rano silnik co chwilę gasnie. Po każdorazowym przekręceniu stacyjki pompa pracuje, co znaczy, że jest małe ciśnienie paliwa. Po rozgrzaniu silnika jest dużo lepiej(na gazie jest wszystko ok). Postanowiłem jeździć dwa dni na benzynie. Drugiego dnia silnik nie zgasł ani razu. Nie wiem co otym myśleć. Czy to pada pompa, czy wtryski benzyny? Kobar |
gadas Renault Scenic Piaseczno | 2005-07-07 08:38:28
Mam dokładnie te same wątpliwości... Pytanie tylko czy ktoś potrafi je rozwiać??? |
Andik Klubowy Weteran VW B51.9TDI,MK32.0TDCi Szczecin | 2005-07-07 08:52:21 Witam to chyba raczej pompa albo cos innego, ale raczej nie wtryski,bo jak padaja wtryski to silnik zaczyna szarpac przy przyspieszaniu i drga na wolnych obrotach (jak 1 wtryskiwacz to lekko, a jak juz ze 2 to dosyc mocno)--ostatnio to przerabialem. Zauwaza sie to szczeg. na zimnym silniku (na cieplym drgania sa o wiele mniejsze). Na szczescie u mnie w Sz-nie wtryskiwacz oryginalny (nowy) kupilem za 157 PLN /szt. , a byly sklepy ,w ktorych krzyczeli 400 PLN za szt. !!!! Pozdr |
gadas Renault Scenic Piaseczno | 2005-07-07 08:55:22 Jeśli nie pompa to co jeszcze?
U mnie jak się rozgrzeje to na benzynie chodzi jak złoto - żadnych drgań lub t.p. Czyli raczej nie wtryskiwacze? |
Tom69 Passek B4 Combi Piaseczno | 2005-07-07 12:26:36 U mnie się takie rzeczy dzieją jak mam mało paliwa, (zapala się rezerwa) jak dolałem to problem zniknął.
Tom |
gadas Renault Scenic Piaseczno | 2005-07-07 12:32:36 Paliwa zawsze mam minimum 1/4 baku. Teraz mam 1/2 baku |
kobar Klubowy Weteran Ford Mondeo Warszawa-Bemowo | 2005-07-10 23:17:19 Witam.
Ja mam podobnie. Postanowiłem sprawdzić jak to będzie jeździć znowu tylko na benzynie i ... drugiego dnia żadnego gasnięcia i szrpania. Po powrocie na gaz znowu rano kłopoty. Zastanawiam się czy elektronikę jaką mieli mi wmontować przy gazie nie należy zareklamować? Kobar |
gadas Renault Scenic Piaseczno | 2005-07-11 07:41:52 Mam nowe wieści: od trzech dni nie chce mi palić na benzynie nawet jak się rozgrzeje (jak przełączam z gazu to szarpie, podryguje i gaśnie).
Mój mechanik sprawdził pompę paliwa, czujnik temperatury płynu chłodzącego, wtryskiwacze i dupa... Wszystko sprawne. W związku z tym stwierdził, że albo padła sonda lambda, albo elektronika od gazu po przełączeniu na benzynę nie przełącza też sondy na rzeczywisty odczyt. Podobnie powiedzieli mi w sklepie (i jednocześnie warsztacie), którego mój mechanik nie zna (czyli wydawałoby się, że obiektywnie). Czy powyższa przyczyna jest realna??? pzdr |