MotoNews.pl
  

Temperatura Silnika a Rozrusznik

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Mialem taki mal problem . . . wentylator dosc rzadko mi sie wlacza, bo nie doprowadzam do zagrzania silnika, jednak wczoraj nie udalo sie, jechalem w 4 osoby, w dosc duzym korku, cieplo no i sie zagrzal. Na szczescie do celu bylo doslownie kilkaset metrow. Stanalem, porozmawialismy, znajomi wysiedli a ja sam ruszylem w droge do domu . . . tzn. ruszylem, mialem zamiar ruszyc ale sie nie dalo. Wygladalo to jak Zawieszony Rozrusznik,po przekreceniu nic sie nie dzialo oprocz Wlaczenia Sie Wentylatora Chlodnicy. Probowalem odpalic kilkanascie razy i za kazdym razem nic, wlaczal sie tylko wentylator. Wlaczylem na zaplon i zostawilem tak na kilka minutek. Gdy temp. doszla do siebie samochod . . . odpalil
Pytanie moje brzmi:
Czy jest takie cos ze samochod nie pozwala odpalic silnika jesli jest przegrzany az do momentu unormowania temp. silnika ? Czy Byl to zwykly zbieg okolicznosci? od tamtego moment nic sie nei dzieje z rozrusznikiem, dziala normalnie jakby nigdy nic . . .
  
 
Mój dorgi - rozrusznik Ci się kończy - czas na bendix chyba
  
 
Cze. U mnie to jest norma w moim MKIII '81
Juz się przyzwyczaiłem. Mam tak od paru miesięcy. Wystarczy że temp. silnika jest w połowie skali (nie wiem dokładnie ile stopni, bo nie mam podziałki) a rozrusznik ani drgnie. Załączam stacyjkę, czekam chwilkę aż wentylator pochodzi sobie trochę i odpalam. Barzo mnie to męczy już szczerze mówiąc, zwłaszcza kiedy się spieszę. Ale ciągle nie mam czasu podjechać do elektryka aby sprawdził mi co się dzieje z tym rozrusznikiem. A może ktoś już to zbadał?

Kris
  
 
Ten typ tak ma. U mnie jest tak samo, sprawdzałem wszyskie połączenia i nic, chyba czas wymienić bendix tylko czy to pomoże
  
 
Ja proponuje zacząć od najtańszego rozwiązania
- wyjąć rozrusznik umyć i zapakować do wiaderka
-podskoczyć do sklepu z częściami do rozruszników i dobrać
tuleje(kilka PLN) i szczotki(kilka PLN)
-wsadzić i cieszyć sie że wszystko ok(ja tak miałem)
Jak to nie pomoże( a zazwyczaj pomaga) to dopiero bym szukał dalej
pozdrawiam

PS
same szczotki to kilka PLN a za cały szczotkotrzymacz chcą około stówy wiec radze powalczyć z lutownicą

[ wiadomość edytowana przez: locust dnia 2005-07-06 11:39:30 ]
  
 
Panowie kolega Taxi nie dopisał że niedawno założył mu mechanior rozrusznik za 200 zł heheheheh a mówiłem zrobić swój
  
 
Ja tez tak mialem... mowie wam na bank akumulator
  
 
Ale co akumulator? Przegrzewa się? Ja mam ok pół roku aku i na zimnym kręci jak głupi, a jak silnik się dobrze zagrzeje to rozrusznik ani drgnie. Wątpię aby aku miał z tym cokolwiek wspólnego. Raczej podejrzewam elementy rozrusznika.
  
 
To nie aku, jest nowy (w miarę tzn z listopada, nie straszne mu były mrozy), szczotki i tulejki wymienione a na gorącym i tak nie kręci. Podejrzana jest jeszcze kostka przy statyjce ale jaki to ma wpływ na rozruch przy gorącym silniku - who know. Ja jednak stawiam na bendiks
  
 
Ja miałem taki problem z moim samochodem, ford Escort 1983 rok.Dałem nawet rozrusznik do regeneracji i nie dało żadnych efektów. Stwierdziłem, że mam za duzy akumulator i nie jest doładowywany, lub jest problem z ładowaniem akumulatora, lub akumulator jest do wymiany. Bo przecież bateria zawsze po pracy musi sie zregenerować i to trwa troszkę. No i właśnie, silnik stygnie i bateria się regeneruje. Jedo z drugim nie ma nic do czynienia, ale w przypadku akumulatora potrzebny jest czas na regenerację, aby mógł z niego popłynąć ten duży prąd do rozruchu silnika. Nie pomyliłem się, kupiłem nowy akumulator taki jak w danych technicznych 45AH i od tej pory nie ma zadnego problemu. Wymieńcie akumulator na taki jaki powinien być, nie 60AH i większe bo bedzie zawsze niedoładowany. To naprawdę pomogło i nie mam od tej chwili żadnego problemu.sinus90@poczta.fm
  
 
Ale aku kolega TAXI tez już na nowy zmienił hehehehehehe nie załamujcie go że padł drugi
  
 
Automat się przegrzewa, dośc częste w Essich. Pewnym rozwiązaniem jest wykombinowanie jekiejś osłony termicznej od kolektora wydechowego.
  
 
ale taxi masz problem. To norma w essim ja mam tesh tak. Idzie przezyc. i niepodlaczaj sobie wentylatora zeby Ci chodzil po zgaszeniu auta. u mnie tak koles zrobil chodzilo 20min wqrwilem sie urwalem kabel bo mi nie chial krecic. rozladowal sie aku. Jakis czuly ten czujnik. zeby po 20min siejeszcze nie wylaczyl. fakt bylo GORACO
  
 
że rozrusznik się sypie od ciepła to każde dziecko wie ale jakos nikt nie zwrócił uwagi że włączony wentylator ma doś duży pobór prądu i tym samym zabiera doś dużo "mocy" potrzebnej do uruchomienia autka, poczekac aż wyłączy się wentylator a dopiero potem zapalac!!
  
 
Cytat:
2005-07-06 17:20:51, eres pisze:
że rozrusznik się sypie od ciepła to każde dziecko wie ale jakos nikt nie zwrócił uwagi że włączony wentylator ma doś duży pobór prądu i tym samym zabiera doś dużo "mocy" potrzebnej do uruchomienia autka, poczekac aż wyłączy się wentylator a dopiero potem zapalac!!


napislem ze urwalem kabel kiedy jeszcze on chodzil.bo 20min to wydalwalo mi sie za dlugo
Moj zawsz latem ciezko pali, na chechlanie(wtryski zgon). pokrecil pokrecil i zdech.W bagazniku mialem centre 65Ah
  
 
Regeneracja regeneracji nie równa.
Jeżeli nie wydmuchamy bardzo dokładnie pyłu metalowego z uzwojeń to taki rozrusznik bedzie pobierał za dużo amperów pomimo nowych szczotek i tulejek. w połączniu z temperaturą i akumulatorem który nie zdążył sie zregenerować daje to taki efekt jaki daje.
  
 
słaby aku podczas rozruchu silnika,(niedoładowany np. po długiej jeździe), to, że jest nowy aku to nie znaczy. że dobry.
Jak nie będzie chciał zakręcić podczas kiedy chodzi wentylator, to podłącz się kablami do drugiego i spróbuj. Jak zakręci to sprawa jasna, jak nie, to rozrusznik

To tylko moje zdanie i ja to przerabiałem.(niejednokrotnie zresztą, bo zawsze kupowałem najtańszy aku)

Pozdrawiam.
  
 
No sprawa wyglada tak , ze tak jak Darek mowil wymienialem Aku i Rozruch na nowe, tzn. Aku na rzeczywiscie nowy, okolo 2-3 m-cy temu, a rozruch ok 5 na uzywany. Tak jak widze kilka odpowiedzi to Rozruch nie chcial zakrecic dopoki Wentylator chodzil, wiec cos przy tej konfiguracji nie tak bylo. Od tamtego momentu nie bylo anijednej oznaki jakiejs awarii, tka samo jak do czasu teog ekscesu, jazda na swiatlach , wycieraczkach, 3 stp. nawiewu, radiu . . . no nic sie nie dzialo, wiec jestem zdziwiony ze takie cos sie stalo :|
  
 
Ja mialem podobny przypadek. Najpierw co jakis czas powiedzmy raz w miesiacu jak autko bylo gorace nie odpalal, pozniej coraz czesciej az juz calkiem padl. Wymienilem aku na mmniejszy, zregenerowalem rozrusznik i dzialal, az pewnego razu po jakims tygfodniu znowu nie odpalil :/ a nastepnie chodzi bez problemu.

Juz sam nie wiem czy to humory Essi czy cos przeoczylem --oczywista wszystko dzieje sie w upalne dni na goracym silniku....
  
 
A zapomniałem dodać, że to może być jeszcze kwestia elektryki -
Mogą występować upływy prądu i jak chodzi wentylator, to rozrusznik może dostawać za mało prądu, żeby zakręcić.

Tak mi mówił elektryk u którego robię wszelkie naprawy elektr. a jest naprawdę fachocem.