[126p] moja pomarancza po miesiacu uzytkowania...

Mozna by w sumie podsumować już mój zakup. Narazie daje rade, ani razu mnie nie zawiódł, z większych usterek to jedynie wyrwane mocowanie amorka w wachaczu a tak to nic do tego parcha nie dołożyłem Także lać paliwko i w miare ok jest. Fotki które daje są chyba sprzed 2 tygodni wiec juz mocno nieaktualne, jutro zapodam aktualne doszły inne wloty boczne, inne fele na tyle, inne tarcze predkosciomierza i takie tam pierdoły. Narazie pokaze jak było.

Troszq wzmocnione mocowania amorków:




pare fotek poglądowych:






felgi które docelowo będą na tyle, trza tylko jeszcze troszq młotkiem podziałać na nadkola




Jutro nowe fotki....

[ wiadomość edytowana przez: toki dnia 2005-07-08 00:49:03 ]

LEPSZY SERV...


Troszq wzmocnione mocowania amorków:




pare fotek poglądowych:






felgi które docelowo będą na tyle, trza tylko jeszcze troszq młotkiem podziałać na nadkola




[ wiadomość edytowana przez: toki dnia 2005-07-08 00:54:34 ]

Race, wszystkiego będe próbował
felgi jak dla mnie całkiem fajne i wole je niz rekiny i inne blaszaki

na tyle amory bile + sprezyny z trucka ciete na pół i jeszcze troszke

to nie ja malowałem, poprzedni właściciel
trza bedzie i tak na nowo maznąć...

obrócone tylko, 5 cali szerokie. Do 650 wiekszych nie trza.

A czy ja coś mówie ??
Kiedyś sie zastanawiałem jak by wygladały fele od seja z rantem.
Już wiem... KOSA

de gie motorsport, de gie motorsport, oj zebyscie byli na tej imprezie po ppaik w toruniu, co tam sie dzialo.... de gie motorsport z ekipa torunska rozmontowywali impreze sorry za o/t

jop 14go sierpnia szutrowy minimax a 2 tyg pozniej brodnica