MotoNews.pl
  

Własnoręczne uszczelki papierowe i bitumiczne.

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Już od dawna zastawiałem się nad tym, jak można własnoręcznie stworzyć takie uszczelki. Każdy z nas spotkał się chyba z problemem, że ma się w ręce starą oryginalna, nierzadko bardzo prostą uszczelką, a za Chiny Ludowe nie może takiej samej spotkać w sklepie. Ponadto ceny niektórych nawet prostych uszczelek są tragiczne, więc może udałoby się zaoszczędzić w ten sposób parę złotych. Może wiecie, z jakiego konkretnie materiału są wycinane takowe uszczelki no i czym coś takiego najlepiej wycinać
Pozdrawiam Dexter
  
 
Karton plus silikon
  
 
kiedys mozna było kupic taki materiał na uszczelki i samemu dorabiać co do uszczelek korkowych to nie ma problemu bo korek jest ogólnie dostepny ale takie uszcxzelki w ładzie ni wystepuja
  
 
Uszczelki papierowe to zwykły karton, więc nie ma problemu (pudełka od butów itp ) Można chyba kupić w sklepach z łożyskami, simmeringami, oringami itp specjalny karton na uszczelki. Tak przynajmniej mi kumpel opowiadał. Do wycinania otworów najlepsze są specjalne wybijaki-wykrawaki (nie wiem jak sie zwą), choć małe nożyczki też dadza radę. Do Iża wszystkie uszczelki musze robic samemu i jakoś to sie trzyma i nie cieknie.
  
 
Wydaje mi się, Krzychuk'u, że jednak są, tylko że lepiej kortkowych nie montować (chyba przy skrzyni biegów były takie zakładane ).
A co do uszczelek...kilka miesięcy jeździłem na uszczelce do pompki paliwa dorobionej z izolacji rur grzewczych hehe - bardzo dobrze zdawała swoje zadanie - oczywiście w parze z silikonem
  
 
Cytat:
2005-07-11 23:30:03, mwarchalowski pisze:
Już od dawna zastawiałem się nad tym, jak można własnoręcznie stworzyć takie uszczelki. Każdy z nas spotkał się chyba z problemem, że ma się w ręce starą oryginalna, nierzadko bardzo prostą uszczelką, a za Chiny Ludowe nie może takiej samej spotkać w sklepie. [...]



Prosta sprawa.
Kartka z bloku technicznego lub jakiś cienki kartonik, mały młoteczek i część, która ma być uszczelniona.
Przykładamy kartonik do części i staramy się nie poruszyć jednego względem drugiego. Małym młoteczkiem, kombinerkami czy nawet rączką od większego śrubokrętu oklepujemy kartonik na krawędziach danej części. Na ogół krawędzie są wystarczająco ostre żeby przeciąć kartonik pod wpływem uderzeń. Mamy gotową uszczelkę nawet o bardzo skomplikowanych kształtach
Trzeba tylko pamiętać żeby nie bić na siłę, bo można odkształcić kant zamiast dorobić uszczelkę. Delikatnie ostukiwać po kilka-kilkanaście razy jedno miejsce aż do przecięcia kartonika.
W razie potrzeby nasączyć jakimś silikonem czy hermetikolem i uszczelka lepsza niż ze sklepu
Pozwodzenia.
  
 
ja nieraz dorabialem uszczelki z tektury i z skory np z starej cholewki buta i tez daja rade ale to bardziej praco chlonne
  
 
Inna metoda jest lekkie posmarowanie olejem (badz nie wycieranie po demontazu ) czesci do ktorej dorabiamy uszczelke, przylozenie kartonu i obcisniecie palcami. Po zdjeciu zostaje dokladny rysunek ksztaltu - tylko powycinac. Sklada sie za pomoca mazidla zwanego "Hermetik".
Jesli juz stosujecie silikon (raczej nie polecany przez prawdziwych mechanikow), to uszczelka nie jest potrzebna.
Jasiu
  
 
sam silikon odradzam. Jesli przy montazu od razu za mocno dokrecisz - bedzie przeciekal.