Naprawa za 2.500 !!!

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Po mału doszedłem już do siebie więc mogę podzielić się wizytą w ASO ul. Parowcowa W-wa.
Ale po kolei...
Jechałem jak codzień po pracy do domku, a tu nagle esperak, zgasł . Wcześniej też się to zdarzało, lecz z uwagi na jazdę na gazie nie przywiązywałem do tego większej uwagi .
Gasł ale zaraz odpalał ponownie . Tym razem nic z tego Działo się to na skrzyżowaniu Karolkowej z Grzybowską . trzeba było popchnąć autko na chodnik i przystąpić do działań zaczepnych . nic to nie pomogo ale od czego są inni klubowicze . Tel. do Speedr'a, który pojawił się w niecałą godzinkę - wielkie dzięki Pomiary napięcia niestety nic nie pomogły wię trzeba było autko zholować po wcześniejszej wizycie na stacji paliw w celu zakupu linki holowniczej - rada : lepiej mieć toto w bagażniku .
Połączeni więzłem linki udalismy się do mego miejsca zamieszkania wzbudzając zainteresowanie przejeżdżających chyba z racji tego, że jechały dwa białe esperaki .
Na drugi dzień popchnąłem autko do w/w stacji ASO, bo miałem najbliżej . Być może był to błąd, ocenę pozostawiam gremium.
Żeby dalej nie zanudzać na drugi dzień dostałem następującą fakturę :
- naprawa silnikowa z wymianą rozrządu - 737 zl
- obróbka głowicy 50 zl
- naprawa ze spawaniem kolektora wydechowego 180 zl
- diagnostyka oraz weryfikacje 60 zl
- wałek rozrządu 699,06 zl
- pasek rozrządu 87,84 zl
- napinacz paska rozrządu 178,12 zl
- uszczelniacz wałka rozrządu 14,64 zl
- uszczelka kolektora ssącego 15,86 zl
- uszczelka kolektora wydechowego 29,28 zl
- uszczelka głowicy cylindrów 54,90
- pompa wodna 147,62 zl
a teraz najlepsze
ROBOCIZNA 1.252,94 ZL
łączny koszt wszystkiego 2.480,26 zl
pękł wałek rozrządu ....
Jakie są plusy...może mi pomożecie bo ich szukam..oprócz wbitej w książeczce obsługi wizyty w ASO, auto zdecydowanie lepiej chodzi, szybciej reaguje na pedał gazu, lepiej ciągie, jest jak młody rozbrykany koń na łące
minusy wiadomo - zmiana planów wakacyjnych
Jeszcze raz dzięki dla Speedr'a za pomoc
  
 
padl pasek rozrzadu, zalatwiony caly silnik

zapewne masz silnik 1.5, 1.8 i 2.0 pod tym wzgledem sa bezinwazyjne (prawie).

u mnie silnik padl caly, jak widze po liscie czesci to sporo u Ciebie dalo sie odratowac - ja placilem cos 2400zl za silnik (czesci) oraz ok 600zl za robocizne CALOSCI - mechanik "po piątej znajomości".

dla pocieszenia dodam ze moje espero tez stoi teraz u mechaniora, do wymiany sprzeglo klocki tarcze plyn hamulcowy tloczki wahacze, jednym slowem ch*j jasny z nieba znowu spadl (dobrze ze znowu nie trafil w silnik ) same czesci policzone na ok 900-1000zl.
  
 
to cię rozczaruję. silnik mam 1,8 i pasek rozrządu nie padł . Pękł wałek rozrządu...
  
 
a wahacze i sprzęgło przy jakim przebiegu wymieniane ?
  
 
hmmmm, ceny części normalne.

Moim zdaniem robocizna trochę za drogo, choć roboty było sporo...
  
 
Co do cen to nie wiem, ale przy takiej kwocie to chyba poinformowali Cię wcześniej co i ile??? Bo jak nie to ów następny dzionek był dość przykry

[ wiadomość edytowana przez: the_undertaker dnia 2005-07-13 17:28:27 ]
  
 
Cytat:
2005-07-13 16:44:39, Jac pisze:
a wahacze i sprzęgło przy jakim przebiegu wymieniane ?



78 tys km, sprzeglo padlo niespodziewanie szybko.

tarcze sa zjechane ze nawet przetoczyc sie nie da i wyrownac rantów, moglyby peknac podczas jazdy, klocki jeszcze sa oki ale wiadomo zmiana tarczy to i klockow.

wahacze wymieniane juz 2gi raz, z przodu, ale nie dziwie sie im bo drogi u mnie najlepszej jakosci nie sa a ja 40km/h nie jezdze, jesli nie trzeba
  
 
w morde, posta mi pokiełbasiło. dopisek:

jac - jesli to wałek to rozumiem skad tak ograniczone troche szkody w silniku.

juz lepiej gdyby padl Ci pasek - koszty o wiele mniejsze w jednostkach 1.8 i 2.0 niz owy wał.


[ wiadomość edytowana przez: Cwikus dnia 2005-07-13 19:22:52 ]
  
 
Cytat:
[...]
- naprawa silnikowa z wymianą rozrządu - 737 zl - obróbka głowicy 50 zl - naprawa ze spawaniem kolektora wydechowego 180 zl - diagnostyka oraz weryfikacje 60 zl - wałek rozrządu 699,06 zl - pasek rozrządu 87,84 zl - napinacz paska rozrządu 178,12 zl - uszczelniacz wałka rozrządu 14,64 zl - uszczelka kolektora ssącego 15,86 zl - uszczelka kolektora wydechowego 29,28 zl - uszczelka głowicy cylindrów 54,90 - pompa wodna 147,62 zl a teraz najlepsze ROBOCIZNA 1.252,94 ZL łączny koszt wszystkiego 2.480,26 zl pękł wałek rozrządu .... Jakie są plusy...może mi pomożecie bo ich szukam..oprócz wbitej w książeczce obsługi wizyty w ASO, auto zdecydowanie lepiej chodzi, szybciej reaguje na pedał gazu, lepiej ciągie, jest jak młody rozbrykany koń na łące minusy wiadomo - zmiana planów wakacyjnych Jeszcze raz dzięki dla Speedr'a za pomoc



Astronomiczne koszty!! Współczuję...
na pocieszenie - gdyby to był VW, albo ford, to koszt mógłby być 2x wyższy

Kilka pytań:
co oznacza pozycja "naprawa silnikowa z wymianą rozrządu - 737 zl"??
toczęści zamienne czy robocizna?? to oznacza remont silnika?
Jeśli to nie części to pewnie robocizna... więc dlaczego jeszcze policzyli 1200 za robociznę? Po jaką cholerę zdejmowali głowicę?

  
 
strasznie duże koszta......... na allegro za 1500 można już kupić używany silniczek..............

robocizna też strasznie wysoka..... ale twój błąd , że dałeś to do ASO robić....
  
 
Cwikus- faktycznie sprzęgło po 78 km to za szybko, ja na razie mam 116 tys. sprzęgło i wahacze jeszcze o.k.,paska pilnowałem żeby wymieniać, ale o wałe to mi do głowy nie przyszło cosik takiego
the_undertaker - faktycznie dzwonili kilka razy sam byłem dwa razy i oglądałem rozbebeszonego esperaka,ale w takim stanie to już nic nie mogłem zrobić np.zabrać go gdzieś indziej, koszt znałem poprzedniego dnia.
Robers_S - też się pocieszam, że gdyby to bya inna fura to trza by chyba kredyt brać na naprawę
kwota 1.027 to robocizna bez Vat-u i w tym są kwoty 737, 50, 180, 60 zl,z Vat-em to właśnie 1.252,94
Po takim zastrzyku to z esperakiem się szybko raczej nie rozstanę.
  
 
powiedz jeszcze dlaczego zdejmowali głowicę?
Jeśli zrobili to bez Twojej wiedzy i bez zlecenia to nie mogą żądać za to zapłaty. Równie dobrze mogli wymontować fotele, zamontować z powrotem i potem kazać Ci zapłacić - zgodziłbyś się?
  
 
co do głowicy nie wiem, jak okazało sie, że pękł wałek to trzeba było chyba rozkręcić silnik aby sprawdzić, czy nie ma dalszych uszkodzeń no i później planowanie głowicy
  
 
tak tez mi sie wydaje.

Jac, u mnie padły gałki wahacza, nie same wahacze - jesli to jakas roznice robi
  
 
O rany !!!
Jakbym miał naprawę za 2500 zł tobym chyba się powiesił.
Ja najwięcej dałem 500 zł za alternator (na szczęście padł pod warsztatem).
Czy ten wałek rozrządu lubi pękac tak sobie ?
Aż się boje jeździć .
PZDR
Bojkot
  
 
jeszcze nie slyszalem zeby pekl walek rozrzadu..tzn slysze o tym pierwszy raz wiec mozesz jezdzic spokojnie..pomysl ze 1.5 maja dwa walki co do wymian to ja po 168tys jeszcze wahaczy nie wymienialem tylko sworznie..sprzeglo padlo przy 130tys..raz poszla uszczelka pod glowica i pod pokrywa zaworow..raz chlodnica no i inne bzdety..a teraz chyba musze tuleje wahacza z tylu wymienic bo cos mi stuka i to chyba jedyny element ktory moze taki dzwiek powodowac szczegolnie ze od nowosci niewymieniany..z przodu zreszta tez nie takze nie ma sie co bac..trza jezdzic
  
 
Cytat:
Jakbym miał naprawę za 2500 zł tobym chyba się powiesił.




eeee nieprzesadzaj. to jeszcze nieduze koszta sa
  
 
Fakt jest faktem, że na allegro silniki chodzą po ok. 1500. Pytanie powstaje w jakim są one stanie po jakim przebiegu itp.Możliwa jest zatem sytuacja, ż np. rezygnuję z naprawy w ASO kupuję takowy silnik i po jakims miesiącu mam podobną awarię, a może i nie - taka ruletka. Rozważałem taką możliwość tj. kupno całego silnika, ale doszedłem do wniosku, że lepiej mieć nowe fabryczne części i gwarancję jakości... chyba nie przesadzam, bo trochę dziwnie brzmi....